.....a mi się ta historia podoba :) choćby nawet była zmyślona, to pogratulować fajnego pomysłu, choć uważam że historia całkiem rzeczywista, ginekolog też facet........... Powodzenia Agatko i pisz mimo Innych, wszystko!!!! Jest nas tu dużo czekających na ciag dalszy........... Pozdrowienia cieplutkie dla Kolejki..., wogóle....i innych odwiedzajacych ten topik :)