eliss1

hej hej :) jestem.. bylismy w poznaniu.. i mega dupa.. znaczy mieszkanie piekne.. napilismy sie troszeczke i pojechalismy do centrum gdzie byly podstawione autobusy na ta impreze.. no i pod koniec drogi zatrzymano autobus to byli policjanci i trzepali wszystkich a ze moj kolega mial palenie to go zatrzymali i na komende.. no wiec pojechalismy pod ta bibe.. sprzedalismy bilety i pojechalismy do domu.. mega wkurzeni i zamartwieni co sie dzieje z naszym kumplem po 6 godzinach go wypuscili i sie z nim napislismy do rana.. tzn najdluzej ja.. bo moj M i kolezanka poszli spac.. beke potoczylimsy i poszlismy spac kolo 13 .. i dzis rano o 4 wstalismy i jestem w domu.. no i dupa kolega bedzie mial rozprawe i bedzie musial jezdzic do poznania do prokuratury.. obiecalismy mu ze bedziemy jezdzic z nim.. no i dobrze bo tam fajne sklepy sa,, to przynajmniej na jakis shopping pojedziemy czy cos.. no ale z imprezy dupa.. nie ciekawie naprawde..

no ja wczoraj spoko dietkowo.. teraz juz wyszykowana czekam na znajomych i zaraz wyruszamy :)) juhuu ale bedzie fajnie :)) dam znac jak wroce... milego weekendu.. p.s wiem jaka radoche sprawia kupienie sobie nowych cieni juz nie mozesz sie doczekac jak je uzyjesz nastepnego dnia rano np :))

resilience lift extreme - estee lauder no ja wlasnie wszamalam nalesnika z twarogiem i truskawkami.. pewnie to bomba kaloryczna ale wiecej juz nic powaznego dzis nie zjem chyba ze wafla ryzowego jabłko czy jogurt..

no to jestesmy podobne :)) ja dzis zjadlam: 2 razowce z almette mala miseczke zupki jarzynowej i makaron pelnoziarnisty z pomiodrami i pieczarkami ciesze sie bo sobie odmówilam.. bo wracajac dzis od dziadkow zmoklam strasznie i mowie sobie mhh ale zjadlabym pizze i juz chcialam dzwonic po mala pizze i w tym momencie zaswiecila mi sie zarowka ze tak ladnie sie odchudzam dzis to po co to psuc.. :) no dzis zalozylam pierwszy raz te spodnie z h&m i jak je kupowalam to byly takie obcisle ze hoho a teraz mam luzior :) no i z z kazdym nastepnym dniem moge przymirzeac ciuchy ktore kiedys dawno temu byly na mnie dobre.. a mianowicie mialam 4 pary jeansow.. z dawnych czasow jak wazylam 50cos i juz 3 z nich spokojnie na luzie moge zakladac.. a jedne to kupowalam jak wazylam 53kg to owszem zaloze ale jeszcze sa nie wygodne.. a kiedys byly najwygodniejsze .. :)

przepraszam pomyla nastapila łydka 40--> 36 cm :)

wiesz co ja tych kaw nawetnie wypisuje ale okolo 40kcal maja.. ja potrafie nawet czasem 4 takie wypic.. hehe ale tak najczesciej to 2 :) super z ta silka jak ja bym miala z kim chodzic i gdzie to tez pewnie bym chodzila a tak to dupa...

no ja zjadlam na sniadanie 2 kromki razowca z almette , pozniej zjem takie paski kurczaka w sezamie z kalafiorkiem albo fasolka.. na kolacje mala miska zupki .. a w miedzy czasie zrobilam sobie koktail truskawkowy tak dla zdrowia z truskawek i 1/4 szklanki mleka no ja teraz na maxa oszczedzam a musze kupic sobie podklad i eyeliner bo oczywisci enie mialy kiedy mi sie skonczyc i alli .. kurde to jest 400zl.. bo ja cienie i tusz moge miec jakies tanie ale podklad i eyeliner to niestety tylko te z wyzszej polki sie sprawdzaja.. a ze uzywam eyelinera codziennie to nie szczedze na nim..

łoj malutko dzis zjadlas.. ja dzis zjadlam 2 placki dietetyczne z zurawina srednio jeden placek okolo 10 cm srednicy czyli male 4 paluszki rybne z fasolka 2 wafe ryzowe z alemtte na jutro na kolacje zupka sie juz gotuje jarzynowa ..a na obiad zrobie piers z sezamie i do tego jakis ogorek i tyle..

ja rano zjadlam 2 te placuszki dietetyczne z łyzka zurawiny na obiad teraz zjadlam 4 paluszki rybne z fasolka pozniej zjem moze jagiegos wafla ryzowego , jablko albo cos.. jeszcze nie wiem..

ja tez juz wstałam..polozylam sie wczesnie jak na mnie.. jaram sie strasznie tym wyjazdem do hiszpanii.. kocham hiszpanie calym sercem..juz wszystko mamy zarezrwowane.. tzn hotel , bilety juz kupione z ryanaira.. takze wyjazd juz pewny.. Teraz musze zbierac pieniadze.. bo mialam zaoszczedzone tyle co na hotel i na samolot ale na tzw drobne musze sobie oszczedzic.. chce tak zabrac 3tys.. takze musze troche rzeczy wystawic na allegro.. typu moja stara komorka, monitor od kompa itd..buty ktore kupilam i nie mialam na sobie ani razu itd.. a w tej hiszpanii chcemy wynajac sobie auto i objechac cale costa blanca itd.. chcemy pojechac znow do valencji, do cartageny , terravieja i do granady.. oj jak ja sie ciesze.. :D no i w koncu nie jedziemy sami tylko ze znajomymi czyli bedzie jeszcze fajniej.. bedzie z kim na imprezke pojsc itd.. ja bede miala z kim na zakupy isc bez zadnego gadania.. no takze odchudzanko ostre jest wymagane..bo musze byc lasencja pierwsza klasa na tych plazach itd.. :)

sorrki ze nic nie pisałam w piatek bylismy na imprezce i wrcoiłam o 9 rano.. hehe i oczywiscie nie bylo dietkowo.. :(( ale ale od dzis rezim.. zadnych podjadanek bo mam powod.. 24 lipca jedziemy z 2 znajomych na 10 dni do hiszpanii do /alicante.. ale na wlasna reke a nie z biurem.. bo z biurem to okolo 4000 tys za 9 dni kosztowalo a nas bedzie kosztowac 1800zl.. 400zl samolot ryanair ( w 2 strony) i 320 euro od osoby za nocleg w hotelu kris alicante ze sniadaniami :D no takze musze sie odchudzic zostalo mi 1,5 miecha wiec conajmniej 3 kg musze zrzucic albo i wiecej jak da rade.. poprosilam mojego marcina by mnie nie namawial na nic.. ze ni ebede podjadac nic .. tylko ewentualni po imprezie ale toprzeciez bedzie raz na jakis czas.. jedziemy z kolegą moim od dziecinstwa praktycznie .. i jego dziewczyna.. ona ładna dosyc z meska sylwetka tzn ma szerokie ramiona i waskie biodra no ale tez ma duzego cyca.. i zapewne plaski brzuch jak to jest w takim typie sylwetki..takze musze schudnac.. by byc szczuplejsza od niej.. zebym sie lepiej z nia na plazy czula ..

no to koniecznie psytryknij sobie fotke jak juz je kupisz .. :) ja zjadlam wlasnie miseczke zupki ogorkowej.. mhh jaka dobra byla mniam..

no wczoraj bylam na tym filmie noc w muzeum 2 .. fajny bardzo :)) naprawde swietna komedia rodzinna. :D ja juz jestem po 2 kawalkach razowca.. niestety wczoraj w kinie spalaszowalam paczke kittti katów pop choc.. i pozniej po filmie jak sprawdzialam kcal to mnie zamurowalo.. matko jedyna takie opakowanie ma 800kcal..... aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!! ja tyle dziennie podczas diety potrafilam jesc.. no nic dzis bedzie lepiej.. mam nadzieje .. narazie jestem po 2 razowcach .. zaraz zjem kawalek arbuza pozniej malutka miseczke ogorkowej ale taka naparwde mala.. a pozniej kurczaka duszonego z warzywami jak moj M. do mnnie wpadnie... no wczoraj kupilismy bilety na fetiwal global gathering w poznaniu i zarezrwowalismy nocleg w super mieszkanku.. i wyjedzamy w nastepna sobote i wracamy w poniedzialek.. no i w poniedzialek popołudniu ide zrobic makijaz pernamentny .. kreski u gory na oczkach.. :)))

heh z tymi badaniami to tak jak ja.. musze zrobic.. ale wiesz jak to jest sie mowi ze musi sie isc i sie to odklada i odklada.. no ja dzis nie jade na wies bo leje.. wieczorem znow idziemy do kina.. wczoraj bylismy na wojnie polsko ruskiej... ciezki psychologiczny film.. bardziej taka sztuka.. jak kto lubi..ale nastroj po nim jest okropny.. a dzis troche zabawniej noc w muzeum 2 :) ja rano zjadalm 2 kromki razowca i zaraz zrobie duszonego kurczaka z warzywami to zjem na obiad a na kolacje zupe ogorkowa i takie cos bede miala na 2 dni ..

o mamuniu.. jakie ja błedy wale.... oczywiście nie popkornu tylko popcornu i nie rzadne tylko żadne... masakra tak to jest jak sie chce szybko mysl przekazać...

spoko sama wiem.. jakie to jest jak o tych alli pisalam.. no widzisz.. super jest tak uslyszec od kogos takie mile rzeczy.. :) ja dzis zjadlam platki z jogurtem miske popkornu i fante bo bylam w kinie :( i 2 kotlety sojowe z kalafiorkiem.. ehh teraz jak spedzam duzo czasu z marcinem na miescie to pozniej tak wychodzi.. kurcze ciezko jest sie odchudzac normalnie... jutro jedziemy na dzialke.. do piatku rano wiec przygotuje dla nas juz obiad wczesniej zeby nie podjadac dodatkowo.. zrobie duszonego kurczaka z warzywami i zupe w razie jakbym wieczorem glodna byla.. i wezme tylko chude rzeczy..wafle ryzowe almette itd i nie dam sie namowic na rzadne dodatkowe kcal.. no dzis byl mecz barcy i manchesteru... i cos mnie podkusilo pierwszy raz w zyciu zeby postawic w zakladach pieniadze a ze jestem za barcelona bo bylam w zeszlym roku na ich stadionie to postawilam 100zl ( zwariowalam chyba ) ale sie oplacilo wygrali .. wiec i ja wygralam 270zl :DDDD no ja narazie sie nie waze.. bo zeszly tydzien byl niedietkowy w teraz dopadal mnie ta grypa zoladkowa..no i w sumie dopiero od dzis normalnie sie czuje i jem.. wiec postaram sie by ten weekend byl dietkowy .. ale napewno nastepny tydzien robie mega diete... bo w sobote jedziemy do poznania na festiwal global gathering wiec przydalo by sie ten 1kg zrzucic bo po mnie kazdy kg widac .. :) oki zmykam spac.. bardzo sie ciesze z twojego sukcesu jak i mojego tez :D

hej hej .. no u mnie dramat caly czas mnie trzyma wiec jestem na sucharkach i ryzu z jablkami.. strsznie sie odwodnilam.. biore lekarswtwa itd.. czuje ze juz ustepuje.. mam nadzieje ze bedzie jutro lepiej.. ale czuje sie jak grubas mam tak wydety brzuch na dole od okresu a u gory od tej grypy zoladkowej.. jest strasznie obolaly i twardy.. kurcze jaka dzis piekna pogoda byla a od jutra ma byc masakra... deszcze burze zimno gradobicia itd.. fujfuj fuj... a najgorsze jest to ze u mnie cos zrobia i do piatku nie mam cieplej wody .. wogole na 2 dzielnicach nie ma cieplej wody ... a ja sie poce , na przemian z dreszczami no i smierdze od teg grypy.. a jak sobie pomysle ze mam wode gotowac itd to az mi sie nie chce .. chlipppppp :((((

ja tez bylam na dzialce i nie bylo wogole dietkowo.. byly grill itd.. duzo alku.. i dzis dostalam okres.. i wracam do diety bo nie dosc ze mam wydety brzuch od okresu to jeszcze od tych tlustych rzeczy.. dzis mój marcin ma urodziny... ale pewnie moze do kina pojdziemy.. bibka sie udala ale sie wywalilam na mokrej trawie i zarylam kregoslupem w taki betonowy murek i mam takiego siniaka ze hoho ale to nic siniak móglby sobie byc ale zeby tak nie bolalo.. wstawac sama z łózka nie daje rade.. skrecac sie w bok tez nie.. boli okrutnie... masakra.. a dzis przyjechali kuzyni marcina z usa wiec napewno jakis spacer czy cos.. no coz przezyje jakos.. choc czasem bede musiala sie napewno zatrzymac..

oki zmykam do szkoly .. trzymaj za mnie kciuki..

nie nie waze sie bo ten tydzien byl nie dietowy.. wiec nie chce sie zdenerwowac przed imprezka... :)) nastepny tydzien bede pieknie dietowac bo nic mi na przeszkodzie stac nie bedzie to wtedy sie zwaze..

no ja oliwe uzywam.. no innaczej pójda mi paznokcie i wlosy beda jak siano ... .. ja zjadlam sniadanko.. a na obiad nie wiem co zjem bo o 15 jade do szkoly..

tak na kaszubach .. marcina rodzice maja domek letiskowy nad samym jeziorem tak ze z tarasu robisz 5 kroków i jestes na pomoscie :) bedzie sporo osob .. gruba najebka.. ognicho dobra muza.. grill wedkowanie, no i łódeczka ale oczywiscie na trzeźwo :) w niedziele ma byc ładnie.. wiec sie poopalam moze troche.. ale oczywiscie pokazuja ze od poniedzialku ma byc 25C .. ehh no to moze na połwyspe pojade.. u nas praktycznie codziennie jest burza.. i troche pada od jakis 4 dni.. teraz tez jest mega pochmurno .. nisko chmury szare wisza.. ale ponoc popołudniu ma sie poprawić..

hehe.. no a ja dzis ostry zapieprz pieke marynuje, bylam na zakupach itd.. bo przeciez jutro wyjazd.. jeszce musze sie pouczyc,, bo jutro przed wyjazdem mam test konczacy szkole.. caly dzien dzisiaj w ruchu takze nie mam nawet czasu usiasc i porzadnie sklecic tu czegos.. dobra lece dalej robic... pappa

no a ja zaraz sobie odgzeje ostatnia porcje botwinki a o 17 zjem makaron z owocami .. a pozniej juz nic no moze jesli bede bardzo glodna to wafla ryzowego..

no dokladnie.. dieta wiaze sie zawsze z wydatkami.. a to na inne zarcie niz wszyscy a pozniej zmiana garderoby.. ale to jest przyjemna czesc.. dzieki mojej kochanej babci .. niestety dzisiejszy dzien nie byl dietkowy.. dokonczylam pierogi zeby jak juz mowilam nie miec ich jutro w lodowce.. na lunch zostalo mi jeszcze troche botwinki ale to spoko bo to zupka wiec luzior.. kasiu bardzo ładnie dzis malo zjadlas.. ja postaram sie jutro tak ładnie.. rano napewno bedzie chlebus razowy ze slonecznikiem bo dzis kupilam swiezynke taka :) bylam na solarium, poucylam sie bylam u babi zrobilam pedicure i manicure .. poogladalam sobie seriale .. wykapalam sie zrobilam sobie masaz, i wymasowalam sie pasem wibrujacym...sama dzien spedzilam ale jakos tab bardzo wydajny.. czyli na plusie..moglam troche zadbac o siebie. chyba brakowalo mi taiego dni samej ze soba.. zeby sobie wszystko ogarnac.. no i kupilam bilety bo 4 czerwca z okazji upadku komuny u nas w stoczni gdanskiej bedzie koncert kylie minogue i scorpionsow a bilety tylko po 10zl .. takze idziemy cala bandą.. :D oki mykam lulu.. papapa