eliss1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez eliss1
-
moje tez było bombastyczne.. juz wiecej nic nie jem.. zjadlam jeszcze 3 kostki czekolady gorzkiej :)
-
nie no wymysliłam juz to bedzie danie dla mnie mamy i marcina. a mianowicie pokroje kurczaka na kawałki podsmaze na 1 łyzce tłuszczu na patelni teflonowej, dam duzo pieczarke duzo cebuli tylko te poddusze na wodzie jak ja to robie i zmiksowalam juz mleko kokosowe light z curry , pieprzem i 3 kroplami sosu sojowego.. mhh pachnie jak z jakiejs indyjskiej restauracji i :) no i to wszystko razem bede dusiła przez jakis czas.. mghh pychotka .. tak sobie wymysliłam.. fajnie co?
-
okazało sie kumpelka wpada do mni po 14 wiec teraz zjem 2 kromki razowca z almette a na obiad pozniej zrobie sobie jakiegos kurczaka cos musze wymyslic tylko jeszcze nie wiem co :)
-
ja około 11 zjadlam 3 wafle ryzowe jeden z serkiem homogenizowanym , jeden z dzemem i jeden z maslem z orzeszkow ziemnych ok 14 cos zrobie sobie do jedzonka
-
no jest trudniej to fakt .. ale poprostu czesciej waga stoi.. tak jak mi teraz .. zwazylam sie i caly czas waze 64,4 kg ani grama wiecej.. hehe ale wiem ze walczy ten moj organizm.. bo tak to by sie wahało chociaz o 100g w jedna czy w druga a tu caly czas 64,4 . no mi zajeło 3,5 miesiaca zeby zrzucic 10 kg wtedy.. z 62kg do 52kg..ale mam nadzieje ze teraz do konca marca bede wazyc 60kg ( musze sie mega sprezyc by schudnac te 4 kg w ciagu 20 dni..) a do konca maja 55kg.. daje sobie wlasnie te 2 miechy na to ostatnie 5 kg
-
oki zmykam spac bo juz glodna jestem , jutro kolejny dzien odchudzanka :)) bye bye
-
no zjadlam maleńki kawałeczek rybki.. z grilla .. tak dla zdrowia :)
-
no to fakt sukienka sliczna ale to wszystko wyszlo jakos mdło ja bym do tego zalozyla ciemno granatowe butki i kopertowke granatowa.. zjadlam juz ta kasze z warzywami.. pycha wyszlo mniam :)
-
i kup albo skorzane albo materiałowe kazde inne z np ecko skory czy plastiku beda cie piły
-
juz przygotowuje.. podprazylam i tak i siak .. :) zobaczymy jak to wyjdzie ja osobno podgotowalam brokyly i podsmazylam cebulke i z grzybkami bedzie
-
a jak ja mam taka w woreczku i jest napsisane kasza gryczana prazona to tez mam na maselku ja robic? oczywiscie bez woreczka :D
-
kasiu napisz mi jak ty robilas ta kasze wg przepisu twojej kolezanki bo ja ne moge znlezc tego przepisu ..
-
wymysliłam na obiad zrobie kasze gryczana z warzywami a na kolacje rybke z grilla :)kupiłam dorsza i sie wlasnie rozmraza i nie rozmrozi sie chyba do pory obiadowej wiec zrobie sobie na kolacje ;) a ty ta kasze robisz z warzywami z patelni czy jak? ja nie mam takich wiec chyba beda to rozne warzywa..
-
no wiesz bo twoj facet widzi cie codziennie a mój tylko w weekendy .. bo wtedy mamy jak.. :D wiec twoj nie widzi takiej roznicy bo widzi cie codziennie .. co do aparatu to nie wiem kiedy moze uda mi sie jakos niedlugo postaram sie.. ja zwaze sie za pod koniec tego tygodnia..
-
hej hej wrociłam ja wczoraj zjadlam 2 tosty z almette i 3 paroweczki z grilla i pol kubeczka zupy.. dzis na snaidanei 2 paroweczki z grilla bez chlebka pozniej na obiad zrobie sobie cos dobrego tylko jeszcze nie wiem co.. ale wymysle :)cosik lightowego :) fajne sloneczko u nas swieci :) wczoraj przed wyjazdem na kaszuby odwiedzilismy kilka sklepow z bielizna i powiem ci ze marcin zwariował.. mówi ze tak schudłam ze szok ze taka fajniutka jestem.. no nie powiem calkiem dobrze sie prezentowałam hehehe
-
oj tak na kacorze chce sie jesc .. wiem cos o tym.. ja jade dzis za chwilke na domek na kaszuby z moim M. chcemy sobie zrobic dzień kobiet sami w drewnianej chatce ..:) wzielam ze soba zupke jarzynowa i szaszlyczki bo pewnie zrobimy grillka no i wafle ryzowe i almette .. :) bede jutro kolo południa.. buziaki , miłej niedzielki
-
i 2 kostki gorzkiej czekolady do herbatki :)
-
no ja tez wychodze za 10- minut.. zdam relacje jak wroce.. :)
-
musze porzyczyc od M. aparat bo mój sie zepsuł na ostatniej bibie spadł i soczewka pękła hehe ty mały zboczeńcu.. ;P no ten tłuszcz koło kolan to moja udreka i on tam tak szybko niestety nie schodzi :((( trzeba tam mocno masowac ..
-
zwariowałas ? no co ty w zyciu nie zaprzepaszcze tego.. juz wlasnie przygotowalam na jutro taki niby bigosik .. pokroilam kapuste papryke dodlam suszonych grzybków , papryki chilli posiekanej, pomidorow z puszki czosnku jałowca, lisci laurowych i przypraw takich jak curry , pol łyzeczki vegety i 2 krople magii i to bede sobie jadla samo albo z piersia z grilla albo z garstka makaronu razowego ja juz w sumie chyba nic nie zjem..bo nawet nie jestem glodna moze ewentualnie mandarynke..
-
no ja byłam u babci.. oczywiscie obiad .. ziemniaki , wieprzowe kotlety ale bez panierki i brokuły w sosie serowym.. ehh no i zjadlam ale juz wiecej nic nie zjem tylko jakies jabłko i jogurt albo mandarynke.. wiec jak narazie zjadłam 2 kromki razowca obiad u babci
-
łojej a mozesz zrobic tak by przedstawic to i z teraz ,obok siebie?
-
gratuluje :) ja tez chce do konca marca zobaczyc z przodu 5:) mi waga stoi .. tyle ile bylo tyle jest 64 i nie chce ani grama w dół poleciec no to musze sie przygotowac ze to potrwa z 1 tydzien moze połtora zaraz ide sie wykapac a poznie jzrobie sobie sniadanko.. razowca z almette :) u nas dzis swieci piekne słonko .. az chce sie wyjsc .. a ja akurat wychodze jade do babci okolo 14 :)
-
no bardzo to miłe i motywujace:) zaloz moze cos czego dawno na sobie nie mialas? cos podkreslajacego figure ...to pomaga :D no nic zaraz lece spac.. do juterka :)
-
wow ktosieńka gratuluje :)) no my to sie trzymamy tego topicu zaparcie to fakt ale dzieki niemu jest mega motywacja.. bedziemy piekne na lato :D juz wszystko zaczyna sie ładnie ukladac a moja mam mi mówi co chwile.. ale ładnie ale ładnie... no i mój marcin jak zobaczył mnie wczoraj w jeansach .. powiedzial no w koncu masz spodnie.. no bo przez ostatnie 3 miesiace nosilam tylko spodniczki.. i mówi ale ty malutka sie robisz.. ślicznie wygladasz az sie na Ciebie napatrzec nie moge..:) mega miło