eliss1

no ja sama czuje ze tu i ówdzie tluszczyk mi zmalal tzn nigdy sie go nie pozbedziemy on poprostu pulchni jak sie tyje a jak chudnie to komorki tluszczowe sie kurcza.. a tym badziej ze mama mi powiedziala ze ślicznie schudlam juz i naparwde widac.. ja mam drobne kosci wiec po mnie naprawde widac jak schudne nawet kg :D ide popedałować troszkę..

a ja własnie wstałam.. i zaraz zjem wafle ryzowe .. poszlam dzis na solarium ale troche mnie pieka plecy po ostatnim , jutro nie bedzie mnie w domu do 16 bo bede na uczelni wiec kurcze przepadnie mi opalanie a jak pojade w wtorek na teneryfe to chciałam byc troche opalona...

ja dzis jestem strasznie zajeta .. a zaraz jade na łyzwy takze odezw sie pozniej.. ja dzis 1 razowy tost 2 wafle ryzowe z almette zapiekane warzywna a teraz na kolacje jem jogurt i koniec na dzis.. choc cos czuje ze bede zaraz glodna ale coz mus to mus

no ja sobie zrobilam zapiekanke z warzywami brokuly pieczarki kiełki fasoli ming z 1 mała garstka makaronu razowego wlasnie wstawilam do piekarnika i za okolo pokl godziny bede jesc.. troche pozno jak na mnie no ale ja przez tem bolacy brzuch dzis nie jestem glodna.. na kolacje pewnie zjem jablko..

ja doatałam okres wczoraj wiec pewnie dlatego dieta mi stała.. teraz sie nawet nie waze bo mam brzusio wywalony itd napęczniała jestem.. ja zaraz zrobie sobioe sniadanko toscika z chleba orkiszowego.. dzis nie wiem co zjem na obiad nie mam pomysłu.. w sumie mam ochote na brazowy ryz ale nie mam takiego.. dzis jak mam okres to chyba ni e powinnam pedałowac jak myslicie? ja juz czuje sie szczuplejsza.. nie mam boczkow tych na plecach

kasiu troche chyba mało jesz cio? lepiej troszke wiecej na poczatku a ograniczyc pozniej jak juz tak nie bedziesz chudla tak jak teraz.. ja bylam w kinie na filmie transporter 3 .. extra film a jjohn statham.. mmmm byłam z moim M i moim dobrym kumplem ja siedzialam po srodku a oni obok mnie mega zestawy popcorn i cola... takie te gigantyczne.. ale nie dalam sie.. ładnie sobie zamówiłam latte na chudym mleku :) takze sukces :D no nic dziewczyny lece spac .. postaram sie dzis dluzej pozpac bo mam okazje a jak dluzej spie to mniej jem w ciagu dnia..

no ja moze dzis do kina pojade zobaczymy.. ja wlasnie zjadlam kolacje wiec podsumowanie: 3 wafle ryzowe z almette 2 miseczki zupy ogorkowej 1 wafelek ryzowy z almette 2 jablka z piekarnika z cynamonem

nie ma problemosa :)

a zel chodzi o cos takiego sa roznyc firm np bylo kiedys w avonie http://allegro.pl/item534969706_artdeco_clear_mascara_do_rzes_i_brwi.html#gallery

muisz po pierwsze isc do dobrej renomowanej kosmtyczki a nie byle pierwszej lepszej..bo to nie polega tylko na tym ze penseta wyriwe ci dokladnie wszystkie nie potrzebne z powieki wazne jest tez troche zeby na okolo to wydepilowacjesli jst taka potrzeba.. no i oczywiscie kredka to jest albo cien albo henna ale nie tak ze kredka jedziesz równym ruchem po calej brwi tylko kupujesz specjalna kredke do brwi one sa dosyc twarde wane zby byla naostrzonw w szpic i rysujesz pomiedzy swoimi wloskami takie mini wloski czyli kreseczki ale bardzo delikatnie ..i pozniej bezbarwnym zelem w postaci takiej jak jest tusz ze szczoteczka utwalasz ten efekt, mozna tez to zrobic odpowiednim cieniem sa takie np clinique i wcale nie sa drogie i tam masz taki pedzelek specjalny .. ja mam taki cien na okolo 3-4 lata albo fajny tez jest sally hansen np taki http://allegro.pl/item529595881_zestaw_do_stylizacji_brwi_nowosc_sally_hansen.html

czesc dziewczyny ja juz po odwiedzinach u babci.. uff byla tylko zupa:) takze jak narazie 3 wafelki ryzowe z almette i zupa ale za chwilke zjem jeszcze jeden wafelek ryzowy bo juz odczówam głod.. a jabłka z piekarnika dopiero zjem okolo 19

nie ma problemu.. noja zmykam do babci bede popołudniu

no moja waga stoi dzis nadal nie chze oddac nawt 100 gr.. caly czas jest tak samo ale zmierzyla m sie w biodrach i mam 96 a mialam 98 :) takze sie nie poddaje zupelnie :) ja dzis do babci jade mam nadzieje ze tylko zupka bedzie.. hehehe

no widzisz kasiu :) mówiłam ci !!!! GRATULUJE:) działamy działamy.. do lata bedziemy wazyc 55 co ja gadam do lata do końca kwietenia.. :D bardzo sie ciesze z twojego sukcesu.. :) ja juz tez bym chciala by waga ruszyła w dól ale nie moge sie łamac bo wiem ze teraz silnie walczy by nie oddac tłuszczyku ale w koncu bedzie musiało sie poddac i to wlasnie tłuszczyk bedzie ze mnie schodził :) ide spać.. buziaki kochane do juterka :)

no mi sie bardziej podoba na stacjonarnym niz na zwykłym.. :) sluchajcie wlasnie zjadlam to jabłko z piekatnika wlozylam w ta dziurke pokruszone 2 orzechy wloskie i kilka rodzynek i troche cynamonem posypałam... miód w gebie.. pycha mniam jakbym jadla szarlotke na cieplo bez ciasta rewelacja :D jutro tez sobie zrobie ale 2 takie jabłuszka bo dzis poprostu mialam jedno.. kurcze no super naprawde :)

hehe zmiana.. juz 400kcal przepedałowane.. jakos mi sie wierzyć nie chce.. ale tak wskazuje licznik

mhh dziewczynki super zartko :) ja sobie popedałowałam zrobiłam juz 20km dzisiaj i straciłam 300kcal ponoć..

no ja wlasnie zjadlam obiadek.. pozniej o 18 juz tylko to jablko z piekarnika... obliczylam ze jem okolo 850kcal-1100kcal dziennie zcyli nie duzo.. ale narazie waga stoi w miejscu.. no coz tak bywa.. musze byc cierpliwa bo potem znow zacznie spadac i znow stac w miejscu i tak w kółko..

na obiad jednak zjem rybke z warzywami a na kolacje znalazlam taki super przepis na pieczone jakbłka.. Wykonanie: Jabłka umyć, wydrążyć gniazda nasienne i przez powstały w ten sposób otwór wsypać nieco cynamonu. Ułożyć je w żaroodpornym naczyniu lub w prodiżu, podlać wrzącą wodą (ok. 3/4 szklanki), wstawić do nagrzanego piekarnika lub upiec w prodiżu. Czas pieczenia - ok. 30 min. Podawać na gorąco lub na zimno.

a jutro dzień babci.. wiec jade do mojej kochanej babci i juz jej dalam znac zeby nie robiła nic do jedznia prócz zupy ogórkowej.. mam nadzieje ze mnie posłucha bo zawsze jak do niej jade to jest zupa i drugie danie i jeszcze jakis tort... a przeciez jej nie powiem ze nie zjem.. skoro ona sie tak napracowała.. ale poprosilam ja ładnie zeby byla tylko zupa .. powiedziałam jej ze w zadne spodnie si enie mieszcze i musze nosic spodniczki.. wiec nawet pojade do niej w spodniczce

fajne te cwiczonka.. ale ja wiem ze sie nie zmusze do tego :( bo zeby byly jakies efekty to z 3 miesieace musialabym to robic choc perspektywa umiesnionego brzucha jest piekna .. wiec moze dzis spróbuje zobaczym moze mi sie spodoba.. narazie pedałuje.. zjadlam wlasnie platki \" fruttina owoce i błonnik\" z mlekiem 0%

ja za 2 godzinki zjem platki a na obiad.. chyba dzis zrobie sobie rozne warzywa , brokuły fasolke szparagowa , fasolke biała taka mam ochote na same warzywka dzis moze do brokuł zrobie sos jogurtowy.. juz stracilam na rowerku 110kcal

olivia.. zapraszamy.. byloby super gdybys na stałe do nas dołączyła.. :D ciesze sie ze zagladasz do nas.. jakaos nam idzie..nie poddajaemy sie... teraz juz wiem ze nie dam sie ..bo juz jest z gorki.. juz przyzwyczailam sie do diety... a anwet mi to sprawia przyjemnosc i ni mam ochoty na pizze itp puste kalorie..

ja tez lece cos porobić.. buziaki do juterka :D 2 tydzień diety za nami .. juhuuu :)

no mi tez sie wydaje z strasznie duzo jem.. tym bardziej ze teraz waga stoi mi w miejscu..ale to chyba tka ma byc.. zobaczymy.. ja dzis jajecznica z 1 jajka i 1 plasterka szynki i 1 wafel ryzowy z almette -( on ma 25 kcal takze jem je jak mnie najdzie glod a wiem ze nie robi sobie krzywdy) na obiad fasolka i kotlety sojowe na obiad mała miseczka zupki warzywnej najwazniejsze jest to ze tz nie jem po 19 bo ja klade sie zazwyczaj spac tak o 24 albo i nawet 1 dlatego przesunełam granice z 18 na 19 bo mnie glowa z glodu bolała jak szłam spac.. byłam na solarce wygrzałam sie troszeczke.. w srode ide drugi raz i tak bede chodzic co 2 dni .. powoli stopniowo opalac sie przed wyjazdem.. strasznie spodobało mi sie to jezdzenie na rowerku..bede pedałowac codziennie :D