eliss1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez eliss1
-
ehh te babcie oczwyiscie i zupa byla i drugie... aaaaaaa no i co mialam zrobic musialam zjesc.. bo sie biedna napracowala.. dobrze ze chociaz cista nie zrobila. uff :)) no oczywiscie z kolacji rezygnuje :) jutro jade na wies do mnie na dzialke z marcinem i wracamy w piatek dlatego jutro od rana bede gotowala kurczaka z warzywami .. i cos jeszcze pomysle zebym nic a nic nie podjadla zlego... :))
-
hej hej :)) no dumna jestem z siebie bo teraz ładnie juz dietkuje :)) a poza tym dzis mija pol roku jak nie pale petów :)) i nie przytylam az tak bardzo :))) juz jestem po tosciku z razowca :D jade dzis do babci na rosol ale pozniejzjem cos leciutkiego :))
-
no ja tez mam miec w sobote mega big party z przebierankami takze kacoch w niedziele bedzie pewnie gigantyczny.. hehehe no coz.. takie sa skutki picia wodki.. :D no dosyc malo zjadlam ale jaka jestem teraz glodna.. ahh.. no coz zmykam zeby zasnac i rano zjesc tosika z razowca.. mhhhh mniam:D
-
hhej hej :) no ja dzis zjadlam: tost z razowca 2 chlebki wasa z almette mala miseczka makaronu ze szpinakiem jutro jade do babci ale obiecala ze zrobi tylko zupke :) mam nadzieje :)) wiesz czuje ze cos tam schudlam.. jeansy leza na mnie lepiej nie wciskaja mi sie w schaby a nawet lekko zaczynaja mi opadac .. takze chyba jest postep .. ale zwaze sie po okresie.. :D
-
hej hej ja dzis zjadlam: 2 chlebki wasa z almette mala miseczke zupy kalafiorowej i 2 chlebki wasa 2 parowki z grilla i znow jeden chlebek wasa i garstke platkow z polowa jogurtu i polowa banana kurcze cos za duzo tego wasa.. ale dobrze ze jedna kromka ma tylko 30kcal..hehe wiec w sumie zjadam 150kcal z tych chlebkow dzis to i tak spoko ja dzis bylam w wypozyczalni strojow bo w weekend idziemy na "przebierane" urodziny :)) moze byc beka :))no i ja mam wynaleziony fajny strój pokachontas :)) hehehe
-
hej hej ja dzis zjadlam: 3 chlebki wasa z almette mala miseczka kalafiorowej 5 paluszków rybnych 2 chlebki wasa i kubek kalafiorowej no czyli jak na mnie bomba jak na niedziele :) moi rodzice chcieli bym poszla z nimi dzis do restauracji bo szli ale odmowilam .. zeby nie zreć.. no coz.. " chcesz byc piekna- cierp!! "
-
hej hej .. i jak tam weekend? umnie w piatek byla mala popijawa.. :) wiec w sobote kacowe ale zjadlam dietkowo tylko wiecej.. dzis jestem po 3 chlebkach wasa . ugotowalam kalafiorowa zupke to zjem moze na lunch bo na obiad to chetnie bym zjadla dzis albo parowki z grilla albo paluszki rybne.. a kasiu i jak tam w tym new look kupilas cos?? ja kupilam sobie fajny sweterek za 39zl w h&m a juz wiosennej kolekcji i fajna spodniczke i szpilki w kolorze sweterka tez w h&m..
-
zwariwoali z tymi kodami... ja dzis na sniadanko zrobilam sobie wypas sałatke owocowaz jogurtem i garstka musli mniam.. :)) energetycznie i smaczie z samego rana na obiad bede miala tez piers z kurczaka kotlecik taki z warzywkami bo wczoraj zrobilam wiecej... nie bylam wczoraj na fitnesie.. ehh jakos nie moge sie wybrac.. bo nie mialam w czym..mama wyprałami dresik przez przypadek heheh :)
-
nie no zwaze sie pod koniec nastepnego tygodnia albo w sumie za 2 bo za tydzien to okres bede miala.. jutro napewno ide na cwiczenia :) narazie dzis zjadlam 2 kawali razowca z almette i pomarańcz , 2 chlebki wasa a na obiad zrobilam kasze gryczana z warzywami na 18 idziemy do kina to tam tylko kawusie jakas wezme ale bez syropu ewentualnie z jakims przyprawami orientalnymi i odtluszczonym mlekiem .
-
.. ale ogolnie to staram sie staram.. np na sniadanko zjadlam 2 kromki razowca z almette i pomarańcz a wczoraj zjadlam tost z razowca , 2 chlebki wasa z almette pol devollaia i troche bialej bagetki z almette i 2 serki wedzone i butelke wina.. mam nadzieje ze jak jutro pojde na cwiczenia to znow mi sie zacznie chciec dietkowac..
-
zazdroszcze wagi i motywacji ja ja jakos stracilam.. wczoraj z okazji sledzika zajdlam troche bagietki i 2 wedzone serki i wypilam butelke bialego wina.. dzis idziemy do kina wezme kawe w cofee heaven .. no a w czwartek na 100% ide na cwiczenia.. wez kaiu nie wiem wstaw fotki swoje czy cos zeby mnie jakos zmotywowac..
-
te z quazi bardzo fajne:) te ze streeta nie moj styl.. :/ zobacz sobie sa tez takie fajne w h&m no i poszperaj na allegro wpisz atmosphere i tam jest mnostwo zajebistych baletek mega mega..i tanich .. rozmiarowka jest standradowa i zawsze jak kupujesz kup teraz masz prawo zwrocic buty jesli ci nie pasuja.!!! oki zmykam do fryzjera mam nadzieje ze wyjdzie super :)) chce taki braz jak mam tylko z lekko bursztynowym polyskiem zeby poprostu byl cieplejeszy odcien :)
-
o widze ze link nie dziala to wklejam cala aukcje powieksz sobie naciskajac na zdjecie http://cgi.ebay.com.sg/Chanel-Summer09-Le-Vernis-Nail-Colour-307-ORANGE-FIZZ_W0QQitemZ120498378704QQcmdZViewItemQQssPageNameZRSS:B:SILF:SG:105
-
:)) no staram sie dietkowo.. kupilam sobie wiosenne buciki w zarze na niskim obcasiku.. wiem ze to wczesnie ale w zeszlym roku czekalam na wiosne i wykupili mi takie o ktorych nadal marze i szukam ich caly czas na allegro wiec nauczona bledem zeszlego roku postanowilam go nie popelniac w tym roku i kupilam kozaki w stradicvariusie szare z łancuszkami na wysokosci kostki takie fajne rockowe :))jeszcze ocieplane .. tylko musze je podbic traktorkiem .. to na reszte zimy ktora ma byc do polowy kwietnia :(( bo moje zimowe buciki niestety wszystkie pokolei sie rozklejaja rozwalaja itd ... i 2 topy za 29zl na ramiaczkach takie zupelnie zwykle w zarze. a od mamy dostalam lakier do paznokci chanel'a i jestem zakochana w tym kolorze .. przepiekna brzoskiwnia.. cudo!! :D o taki http://cgi.ebay.com.sg/ws/eBayISAPI.dll?VISuperSize&item=120498378704 pikenie wyglada na pazurkach jeansow nie chce kupowac narazie poki nie schudne.. narazi eto nawet w moje normalne jeansy sie nie moge dopiac.. hehe no nie marze ze schudne do lata do tych 55 ale mam nadzieje na to 60 bo juz wtedy ładnie wygladam :))
-
jestem tez.. ja przynaje u mnie nie bylo za dietkowo.. wczoraj obiad w sphinksie na walentynki :)) przedwczoraj kacowe po piatkowym.. alee.. dzis juz jestem zupelnie zdrowa kupuje nowy karnet na fitness aq jak cwicze to nie jem bo zal mi tych straconych kcal ciezka praca...rzeczywiscie łatwiej sie trzyma diete cwiczac.. takze taka prawda ze moja dieta zaczyna sie dopiero teraz.. taka prawdzwa najprawdziwsza.. nie mam zadnych wydarzen na horyzoncie jestem juz zdrowa itd.. a co sie stało twojemu M ze w szpitalu siedział??? ja dzis jade z mamita na mały shopping a jutro do fryzjera .. czyli tydzien z dbaniem o siebie :))
-
ja tam sie narazie nie waze... bo ta dieta mi jakos nie wychodzi za dobrze.. ale chce bardzo..i jak choc tydzien porzadnie bede dietkowac to sie zwaze.. zazdroszcze ci ze ty do celu jum masz tak malutko i ze juz jestes taka szczuplutka... ja to mam zapewne z jakies 12-13 kg do zgubienia ...:(( ale dam rade... teraz na sniadanie zrobilam sobie salatke owocowa ( banan kiwi winogrona i borowka amerykanska) z jogurtem garstka musli i platkami migdalowymi.. mniam :)) na obiad beda kotlety sojowe z fasolka czerwona.. a na kolacje chyba salatke z grzankami z razowego chelebka albo prazonym slonecznikiem :)
-
ale sypie .. fuuuuuuuuuuu ja narazie mam za soba.. 2 kawalki razowca z almette jogurt jogobella 1,5 paczka ;/ ehh 3 kotleciki sojowe - malutkie i salatka tez malutka na kolacje moze banan z jogurtem i garstka musli tak jakos mam ochote..
-
no dzis juz pieknie sobie przygotowuje amku .. rano pyszny chlebek razowy z soja .. pycha taki mokry dobry wilgotny chlebus :D na obiad beda kotlety sojowe i salatka taka typowa salata pomidor ogorek nasiona slonecznika i kropla vinegretu :)) pewnie gdzies po drodze pokaze sie pol paczka .. ;) no i jakis jogurcik z ziarenkami mam.. ahh mam ochote na takie dania z duza iloscia warzyw owocow..
-
ostro.. ja dzis bylam poza domem i zjadklam normalny obiad :( zrobie na jutro jakies dobre danko a dzis zjadlam na miescie rybke i saltke i troche frytek :( ehhh
-
no chyab w tym tygodniu nie pojde na cwiczenia bo mam katar niemilosierny a boje sie zeby to sie nie przerodzilo w cos gorszego... juz mam dosyc sniegu ../ dosyc.. !!!! dzis na obiad nie wiem co bede jadla tak sie wlasnie zastanawiam..moze poszperam w necie..jakas zapiekanke bym zrobila albo cos moze poprostu kotlety sojowe
-
niestety caly czas choroba stara sie przebic do mojego organizmu juz od tygodnia dzis mam mega katar i dreszze wiec nie ide na cwieczenia bo bez sensu bym sie rozgrzala i pozniej na powietrze taka rozgrzana to na pewno choroba by mnie zlapala... wole na spokojnie pochodzic jak bede zdrowa bo jak sie teraz rozloze to wogole nie pojde a tak pok czuje ze cos nie tak to wole nie ryzykowac.. ja narazie zjadlam 2 kawalki razowca z almette mala miseczke zupy jarzynowej zapiekanke warzywno makaronowa w green way'u a dzis napewno bede do 3 w nocy na naogch bo jedziemy odebrac rodzinke cina z lotniska i zawozimy ich do sasiedniego miasta wiec napewno cos jeszcze zjem...
-
ja rano zjadlam 3 wale z almette pozniej kolo 13 zjadlam 2 wafle i parowke z grilla a teraz zjadlam miseczke zupki nie wiem czy cos jeszcze zjem.. moze ewentualnie jajecznice z 1 jajka i plastra szyneczki i np papryki..
-
hehe dzieki dzieki no staram sie dobrze ukrywac te kilogramy.. jak moja waga nie wiem i narazie nie chce wiedziec... bo pewnie bezdzie z 70 kg po tych pizzach codziennych po tych fast foodach takze zwaze sie za jakis czas jak pocwicze troche jak trche podietkuje :) no naprawde bylo fajnie i cieplo .. :)) straszna trauma bylo zalozenie zimowej kurtki znow :(( no ale coz.. dzis na sniadanie 3 wafle ryzowe a na obiad mysle ze zrobie kotleciki sojowe..
-
no ja diety nie trzymalam wcale kacowe fasf foody itd.. juz wstawilam na fb zdjecia takze mozesz sobie obczaic.. :) fanie bylo 14-15C ciepelko troche deszcu ale nie groznego :) od jutra w koncu moge powiedziec ze dieta.. nic sie nie zapowiada wiec biore sie ostro .. ide na zajecia jutro i robie dietkowe zartko... jutro opowiem wiecej bo teraz jestem padnieta i ide spac.. pappapa
-
no tak zrobie.. juz jestem prawie spakowana.. :)) juz sie doczekac nie moge.. ciesze sie.. bardzo