eliss1

hehe wariatka.. sliwka czy granat albo braz jesli rajstopy sa grube i sie nie siweca t wyszczuplaja szare tez.. a jesli maja troche polysku na nodze to wywalasz je na lewa strone i juz sie nie swieca :) taki moj sposob :) oki jak cos zobacze to przesle ale wcale nie musi byc mega obcisle skoro spodnica jest obcisla moze byc szersza bluzka ale spieta paskiem na gumie np w talii :)

a moze by tak szare rajstopy albo fioletowe i wtedy taka bluzka ..? znajdz jakas fajna bluzke do czarnej spodnicy i wtedy sie dobierze rajstopy .. przeciez jest tyle zajebsitych kolorow a do czarnego pasuje wszystko.. mowie ci znajdz jakas odjazdowa bluzke i wtedy bedziemy myslec o rajstopach.. a spodniczka jaka prosta czy bombka czy moze w ksztalcie litery A a;bo ołówkowa?? z wysokim stanem czy na biodra?? no wczoraj bylo w miare dietkowo zobaczymy jak dzis ..wazne by sie nie obzerac .. dzis 2 tosty z razowca z almette zauwazylam ze jak rano zjem wiecej to pozniej w ciagu dnia nie chce mi sie tak jesc..

bo nie robilam fotek.. ja staram sie dietkowac ale nie za bardzo mi wychodzi jeden dzien dietkowy drugi juz nie.. ale mam 2 tygi do sswiat to teraz sie postaram ze wszystkich sil no bo 25 wyjezdzamy do tych włoch .. a tam wiadomo pizze , lasgne itd.. i tez od 3 stycznia jak juz bede w pl to ostra dietka plus cwieczenia i spalacz.. mam nadzieje ze tam choc beda pizze its to ten snowboard wyciagnie ze mnie troche kcal.. ja dzis zjadlam tosta z razowca i pozniej zjem zupke ogorkowa a potem to nie wiem.. najgorsze ze zawsze przed swietami sa same pysznosci...

u mnie wczoraj diety nie bylo.. bo jakas chora goraczke mialam i poprostu musialam porzadnie zjesc.. dzis sie czuje juz dobrze a wczoraj to poprostu mialam smaki.. teraz zjadlam 3 wafle ryzowe z almette zrobie dzis zupe ogorkowa i mam ochote strasznie na jakas zapiekanke z makaronem moze zrobie jakas dietetyczna..

hej hej .. sorki ale wczoraj bylam zabiegana szukalismy z M. snowboardów na wyjazd.. ale powiem ze bylo dietkowo.. ten cytolean ten spalacz jest konkretny.. bylam jakas taka po nim wytrzepana ze wogole mi sie jesc nie chcialo nie mialam ochot.. po pierwszym dniu moge szczerzez polecic.. :)) dzis jestem po 3 waflach ryzowych z almette zjem zupke jeszcze a na obiad kotlecika z piersi kurki z fasolka szparagowa.. wieczorem biba wiec jutro kacowe ale postaram sie ze wsystkich sil zjesc jakos nie tuczaco..

ok powrót do dietki 2 kawalki razowca z almette 2 wafle z almette i 1 goracy kubek pomidorowy paluszki rybne z groszkiem 2 mandarynki uff odrazu mi lepiej :))) juz chyba znam przyczyne dlaczego nie chudlam... bo piolam taka kawe z dolce gusto z kapsulek okolo 4 dziennie a wydaje mi sie ze one maja duzo kalorii chyba bo sa same w sobie słodkie..

hej hej .. u mnie diety nie bylo nawet w 1 % :( a wrecz obzarstwo.. uskutecznilam niezly shopping.. takze jestem zadowolona.. na wage nie wchodze za zadne skarby przez najblizsze 2 tygodnie.. a od dzis dietka.. wstalam o 12 po nocy w samolocie i zjadlam 2 kawalki razowca z almette i mandarynke na obiad zjem chyba rybke i jakies warzywko.. brakowało mi dietki ale nie dalo sie tego zrobic mieszkajac z dwoma facetami bracmi i to obzartuchami jeszcze :) ale trudno tak to juz jest.. :))

no dzis w miare dietkowo .. choc sporo żartka.. ale coz.. juz jestem spakowana i jutro wylatuje do irlandii strasznie sie ciesze :) no wiec trzymaj sie cieplutko ja postaram sie odzywac a jesli nie bede miala mozliowsci to bede w srode nastepna ..to zdam reklacje co i jak no i oczywiscie powroce do dietki...

no i dupa byla wczoraj zapiekanka.. ehh dzis bedzie dietetycznie jutro tez ale jutro lece do irlandii wiec pewnie wieczorem tam juz w irlandii cos zjem.. bedzie tydzien wyjety od diety.. ale po powrocie znow .. i chce sobie kupic taki spalacz.. ponoc jest najlepszy z najlepszych jest dosyc drogi ale ponoc mega warto nazywa sie cytolean.. poszuaj sobie i poczytaj.

no dzis zjem podobnie bo schudlam 800 gr od wczoraj.. i jest 64,9 kg :) .. naprawde nic nie podjadalam i sa skutki :) teraz jem 2 kawalki razowca z almette i pol grejfruta

tak to prawda trzeba racjonalnie sie odzywiac ::)

:) narazie jestem po : 3 chlebkach wasa i polowie grejpfruta piers z brokułami pozniej zjem zupke z 1 kawalkiem razowca z alemette

dokladnie tak!! uwielbiam cie.. czytasz w moich myslach :)) ja od 3 stycznia bo wtedy wracam z wloch.. ale moze tam cos schudne w koncu caly dzien na stoku cos napewno zadziala :)) ale i tak raporty dzienne musimy sobie zdawac..i starac sie odchudzac najlepiej jak sie da.. bo choc te 2 kg chcialabym zrzucic do sylwka wiec bede sie starac.. teraz we wtorek jade na tydzien do irlandii ale spokojnie bede tam korzystac z netu bo brat mojego Marcina ma tam neta.. :)) dzis postanowilam zjesc tak: 3 chlebki wasa z almette i pol zielonego grejpfruta piers z kurczaka z brokułami robie zupke jarzynowa wiec kubek albo mala miseczka zupy jarzynowej wafle ryzowe z almette i druga polowke grejpfruta.. jak myslisz dobry jadlospis? mysle tez ze to ze pety rzucilam to mam ten metabolizm spowolniony.. ehh naprawde musze sobie obiecac zero podjadania.. czasem jem ze 2 kostki gorzkiej czasem 4 wiec to tez musze sobie odmowic.. a noi i kupilam karnet na basen wiec do grudnia bede chodzic bo musze rozruszac troch e miesnie przed jazda na snowboardzie

kurcze kasiu zwazylam sie i nic nie chudne.. nic a nic.. caly czas waze 65,5kg .. nie rozumiem.. :( dziwne to jest na maxa :( kurcez musze chyba zrezygnowac z jednego posilku.. no bo chyba nie jest to normalne ze waga juz 3 tygodnie stoi w miejscu????? ehh czyli mam jeszcze do zrzucenia 10kg :( oby do wiosny.. bo juz teraz to lipa .. a do sylwestra... to ja juz nie marze o niczym.. fajnie byloby wazyc 62kg ale to raczej jest nie mozliwe :(((((((((((((((( załamka..

kasiu kasiu.. rewelacja.. zrobilam dzis danie.. nowy przepis wyszukany gdzies na interneie .. pycha na maxa.. 1 szklanka platków owsianych ( ja zrobilam z żytnimi - zdrowiej bardziej dietetycznie ) zalej wrzątkiem i przykryj i odstaw az namokna.. odcedz dodaj szczypte cynamonu, łyzeczke malutka cukru , szcyzpta soli 1 łyzeczke mala maki..i 1 jajko wszsystko wymieszaj... ja dodalam jeszcze 3 pokrojone w kosteczke suszone sliwki na łyzeczce oliwy na patelni uwtorz male placuszki i smaz z dwóch stron pozniej odsacz od tluszczu na reczniku papierowym podawaj z czy tam chcesz ja dałam 2 łyzeczki dzemu jagodowego .. pycha na maxa.. wyszlo 6 malych placuszkow rewelka jutro zamierzam zrobic takie ale na ostro z papryka dodam oregano i zjem z łyzeczka sosu meksykanskiego albo ketchupu :)) to chyba nie ma duzo kalorii 1 jajko 1 mała łyzeczka maki i platki żytnie.. chyba luzik.. jak na obiad :)

no dzis tak troche innaczej ale ogolnie kalorycznie nie powinno wyjsc tak zle.. 2 wafle ryzowe kubek zupki jarzynowej devolaille i garstka fryteczek ze wzgledu na tego devolailla juz nic nie zjem..

ok dzis bylo tak: tost z razowca 2 wafle z almette kotleciki sojowe z fasolka miska zupy i 1 wafel z almette w miedzy czasie 2 mandarynki sporo ale chudo :))

no juz jestem po kotletach sojowych z fasolka a po 18 zjem zupke jarzynowa i finito na dzis..

ja aszczescie w tym tyg nie mam okazji do swietowania .. ale w nastpeny wtorek wyjezdzam do irlandii na tydzien wiec.. tam bede jesc normalnie albo nie normalnie ale tlusto bo pewnie zachacze pare fast foodow w cork. ja dzis rano zjadlam tosta z razowca a przed chwila 2 wafle ryzowe z alemtte na pozniej mam zupke i kotlety sojowe z jakims warzywkiem..

i dupa w kinie bylam.. a przed kinem twister w kfc.. chyba jednak weekendy sie nie da .. dobrze ze trzymam rezim w tygodniu .. uff :)

u mnie piatek byl dietkowy.. a sobota niestety nie .. ale dzis zniow bezdie dietkowo bo nie planuje nic nie dietkowego :)

ja dzis 2 kawalki razowca z almette i tak 2 razy :) kurczak z warzywami mandarynka i 2 kostki gorzkiej czekolady pewnie cos jeszcze zjem potem.. jutro wpada do mnie moja przyszla tesciowa wiec w tym momencie pieke murzynka z orzechami wiec jutro pewnie wszamie troche..

no wlasnie jeszcze nic nie mam.. i sie rozgladam chcialabym cos plaszczowego ale na grubej podpince a teraz nie ma nic...mam nadzieje ze dopiero sie pojawia... a kolorek ładny duzej zmiany nie ma jest odswiezony i troszeczke cieplejszy niz byl czyli tak jak chcialam :) ja wczoraj zjadlam: 2 kawalki razowca z almette duszonego kurczaka z warzywami i pelnoziarnistym ryzem 3 mandarynki i troche winogron ja dzis zjadlam 2 kawalki razowca z almette

mi jako fance film sie bardzo podobał.. moim rodzicom tez.. mysle ze warto isc zobaczyc jak bylo naprawde.. poza tym duzo pieknej muzyki michaela jest .. no ja ide dzis i zrobie w koncu ładny brazik bo teraz mam mysi na maxa.. ja teraz szamam 2 kawalki razowca z almette na obiad jak wroce zrobie sobie kurczaka z warzywami.

ehh no nie bylo dzis dietkowo za duzo rogali we mnie wcisneli.. ehh tak to jest jak MArcina urodziny.. oo ja zapomnialam przeciez Twoj to tez Marcin.. wiec pewnie miałas podobnie :) jutro do fryzjera ide .. na faarbe bo juz teraz mi splowal kolor i mam taki mysi szary :( wiec jutro robie taki miodowy braz..