Magda_Anika
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Magda_Anika
-
Propo diety: Dlaczego mężatkom trudniej utrzymać dietę? Kobieta niezamężna wraca do domu, patrzy co jest w lodówce i idzie do łóżka. Mężatka wraca do domu, patrzy, co jest w łóżku i idzie do lodówki.
-
Witajcie ponownie! miłego popołudnia i wieczorka-czas na mała kawkę
-
Znikam porządkować dalej.....do miłego!
-
Nie ma diet cudów jak się za szybko zrzuci to waga wróci-więc lepiej powoli a potem utrzymywać...chociaż nieraz jak jestem u rodziców nie mogę się oprzeć pokusie na pieczyste
-
teraz trzymam cały czas wage, mimo,że tak jak pisałam nieraz na pize mnie zabiorą. ale zrzuciłam 5-7kg jakieś 2 lata temu-miałam taki okres że ciut przytyłam..... .Wyobraziłam sobie wtedy że 5 kg to 5 kilogramowych torebek cukru i wzięłam sie za siebie Fluid korygujacy ma inny odcieńi biorę go ciut np pod oczy i tam gdzie mi sie zmarszczki pojawiły...:( i nie widać ani fluidów ani zmarszczek
-
Rebeka-ja sama jestem-wyjdę z pracy ok 15-po drodze zakupy 16-17 jestem w domciu więc jak zrobię zakupy co 2 dzień to co 2 dziń mogę być na basenie-----!!!!! a co mam innego do roboty-? nieraz solarium, koleżanka jest fryzjerką, na kosmetyczke za bardzo kaski nie mam więc pozostaje siedzenie w domu , a samej to nieraz ciut smutno
-
Rozjaśniający ten na który sie zdecydowałam -to prawie go nie widać i jest b. trwały( Lirene SPF 8 kolor toffee a maskujący jest cool - w zasadzie nie lubię ostrych makeup, ani mieć porcelanowej twarzy :P a kupiłam , mimo ,że jeszcze ciut miałam bo musiałam się odstresować no i zaszalałam. A zupki -nigdy nie zagęszczam mąką, staram się unikac śmietanki-dajęnp kefir- jem np warzywne,selerowa, porowa,oj duzo by pisać. jeśli nie jem zupki robię warzywa z patelki...sa nawet takie gotowe, mięs unikam jak jem -no wiem że smazone są cool-ale tuczą a w moim wieku juz trzeba uważać-więc staram sie jeść gotowane Pieczywa-szczególnie jasnego jem b. mało bo własnie ono jest tuczące a ja mam skłonnosci do tycia-----chyba u mnie to jest rodzinne ---więc muszę uwazać-no i jak pisałam często goszczę na basenie, a latem odstawiam samochód i na rowerku jeżdżę.Teraz mimo że jest juz zima z pracy często na piechotkę idę...:) Nie mówię że katuje sie bo jak pisałam na pizze nawet chodzę nieraz
-
A co będe robić-teraz wzięłam się za generalne sprzątanie....:), potem jakis filmik obejrzę, a potem hmmmm nie wiem...nigdzie dalej nie wyjdę bo jeszcze ktoś mnie zobaczy ,a uprzejmych nie brakuje
-
musze też zacząć dorabiać na kompie jak dawniej bo hmmm nieszkanie 250 , komórka 60, net 40, woda,światło, gaz i hmmmm lipa Albo jednak kogos poszukać...:P
-
No nic specjalnego-fluid rozjasniający, fluid maskujący soraya, no musiałam kupić jakieś rajtki to miss marlin kupiłam sobie, i spódniczke taką z jeansu ale od dawna miałam na nią chęc tylko zawsze jakoś tak kaskę liczyłam a wczoraj się zdecydowałam. Wiecie musż oszczedzać bo sama jestem a ceny cały czas rosną właśnie się zastanawiam nad likwidacje tel. stacjonarnego tyle ,że rodzice będą musieli na komórke dzwonić-trzymam go ze względu na nich ale to 50-60 miesięcznie a z reg . jak ktoś coś chce to zawsze eskapisze albo dzwoni na kom
-
Ja mam diete -tylko zupki, sałatki...no raz na jakis czas namówia mnie na pizze! ale się oszczędzam . na siłownię(fitness) przestałam chodzić za mało dziewczyn, za duzo facetów którym głowa łaczy się z plecami-jakby karków nie mieli.za to często bo minimum co 2 dzień na pływalnię chodzę! spróbujcie-naprawde pływanie jest cool i pracuje całe ciało :P
-
Witajcie! jak pomyslałam tak zrobiłam-dziś do pracy z pracy do lekarza i do pt wolne...:P !!!!! ale sie łysy gnom wkurzy jak l4 zobaczy..:P a co! urlop miałam po 2-3 dni tylko w tym roku więc chociaż parę dni muszę odpocząć! Wczoraj jak pisałam odstresowałam się zakupami i poszłam za rada-gorąca kapiel i winko.....:P MIłEGO DNIA!
-
idę dziś po pracy się odstresować jakieś zakupy dla siebie , oczka nacieszyć ,może solarka...musze i chyba nawet z pracy sie urwe...bo juz mam dośc...a może by tak mały urlop wziąść ale chyba bym musiała na chorobowe uciec....bo ten łysy gnom z brzuchem na kolanch, co to mieni się szefem pewnie mi urlopu nie da
-
Witajcie!!!! Miłego dnia! wiedziłam jaki poniedziałek taki cały tydzień! juz mam dośc i uciekła bym z tej pracy!
-
Bo jeszcze godz. i do domciu ...:)
-
kurde!!! dopiero teraz od rana mam czas na kawe....ufffff!!!!!
-
hej hej!!!! Witajcie! Miłego dnia , a w zasadzie popoludnia!
-
Życzę stosunkowo udanej nocy....:p i Kolorowych snów!
-
Hejka! nilutkiego wieczorka! Witajcie ponownie! wiem namolna jestem.....:) :P
-
Miło mi :) ....teraz zagladnę na jakiegoś czata bo mi dzis ciut samotnie pogoda wpływa na mnie depresyjnie
-
DLACZEGO SAMOCHÓD JEST LEPSZY OD FACETA? Do samochodu wystarczy instrukcja obsługi. Jazda nowym samochodem jest przyjemna. Z nowymi facetami różnie bywa... Przejażdżka samochodem może trwać tak długo, jak zechcesz. Przeciętny facet wytrzymuje max. pół godziny. Jadąc samochodem, to TY decydujesz o wszystkim. Samochód nie będzie udzielał Ci wskazówek, jak masz nim jechać. Samochód nie wymaga dowodu miłości. Samochód wie, jakie ma zabezpieczenia, i nie pyta się \"czy dziś można\". Po skończonej jeździe samochodowi nie trzeba mówić, że było świetnie, ani przynosić zimnego piwa. Samochód nie opowie kolegom, jak fajnie mu się z Tobą jeździło. W samochodzie nic nie staje na widok 4 pasażerek. Jeżeli złapie Cię policja i będziesz próbowała umówić się na kawę z przystojnym policjantem, samochód nie będzie zazdrosny. Samochód możesz zmieniać na nowszy model tak często jak chcesz. Nie musisz w tym celu iść do sądu, ani dzielić wspólnego majątku. Na przejażdżkę samochodem nie musisz ubierać się w seksowną bieliznę ani szpilki. Samochód wystarczy zatankować raz na kilka dni, mężczyzn raz na kilka godzin. Samochód spędza całą noc tam, gdzie go zaparkowałaś, nie idzie na piwo z kolegami. Samochód nie poczuje się zagrożony Twoją inteligencją ani wysokimi zarobkami. Samochód nie ma pretensji, jeżeli to TY prowadzisz przez całą drogę. W samochodzie będzie pachnieć tak jak sobie życzysz. Od mężczyzny nie zawsze. Samochód nie wymaga drapania za uszkiem. Ani po pleckach.
-
CO FACET NAJBARDZIEJ CHCIAŁBY USŁYSZEĆ OD SWOJEJ ŻONY? Kochanie, chyba za mało wypiłeś! Jak cudownie puszczasz bąki. Zrób to jeszcze raz dla mnie. Postanowiłam od dzisiaj chodzić po domu nago. Wyskoczę pomalować płot w ogródku. Czy nie powinieneś teraz być z kolegami w pubie? Tak mnie podniecasz, kiedy jesteś pijany! Oczywiście kochanie, za rok też będziemy mieli rocznicę ślubu. Idź obejrzeć mecz z kolegami. Słuchaj, zarabiam wystarczająco dużo. Po co ty masz pracować? Lepiej naucz się grać w pokera. Kochanie, nasza seksowna sąsiadka założyła swoją nowa mini-spódniczkę. Musisz to zobaczyć. Nie i jeszcze raz nie! Ja wezmę samochód i wymienię olej! Kochany, co powiesz na to: wypożyczymy jakieś dobre porno, kupimy skrzynkę piwa, a ja zawołam moje koleżanki na seks grupowy? Zapisałam się na jogę, aby spróbować z tobą wszystkich pozycji z Kamasutry.
-
MODLITWA KOBIETY POKORNEJ Panie Boże! Proszę Cię o mądrość, żebym mogła zrozumieć swojego mężczyznę, o miłość - bym mogła mu przebaczyć, o cierpliwość - bym mogła znieść jego humory. Nie proszę Cię o siłę, bo bym go zajebała.
-
fajny tyłeczek
-
Bandyta, który właśnie uciekł z więzienia, włamał się do domu na przedmieściu. W sypialni natknął się na małżonków. Przyjrzał się obojgu, a następnie podszedł do kobiety i szepnął jej coś na ucho, uśmiechając się przy tym sprośnie. Potem związał ich i poszedł przeszukiwać dom. Przerażony mąż zaczął przekonywać swoją młodą i śliczną żonę: - Wiesz, kochanie, jesteśmy w trudnej sytuacji i któreś z nas musi się poświęcić dla wspólnego dobra. Ten mężczyzna od lat nie widział kobiety - bądź dla niego miła i zrób cokolwiek zechce. Jak będzie się chciał z tobą kochać, udawaj, że ci się to podoba. Tylko tak możesz nas oboje uratować. - Misiaczku - odrzekła czule żona - Cieszę się, że myślisz w ten sposób. Bo wiesz, ten facet właśnie mi powiedział, że masz