Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zielonaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zielonaa

  1. \"Każdemu wolno kochać\".....miłość zawsze przychodzi niespodziewanie czy tego chcesz, czy nie! Nie można jej zaplanować, jest i już! Rozum usypia i to czasami bardzo mocno, nie dopuszczasz do siebie żadnych logicznych tłumaczeń! Różowe okulary i MOTYLKI i......świat jest piękny, ty jesteś piękna i szczęśliwa. Nie szkodzi wcale, że już jesteś żoną i matką teraz stajesz się kochanką. Nawet jeśli kochasz męża a on ciebie, może ci się to przydarzyć a co dopiero jak \"coś\" nie gra od jakiegoś czasu w twoim małżeństwie? Zapraszam do rozmowy matki , żony i kochanki - jedyny warunek jaki stawiam, to ten aby być mężatką. To żadna dyskryminacja ale inne spojrzenie i innych rad mogą udzielać osoby wolne, które nie mogą czuć naszych problemów, ponieważ nie mają doświadczenia jako żony. W ubiegłym roku spotkałam na \" jak zapomnieć o nim\" wspaniałe dziewczyny, z którymi rozmowa sprawiła, że przestałam cierpieć, że mogę normalnie żyć, że to co mi się przydarzyło mogę teraz traktować jak piękne wspomnienie i dziękować losowi, że dał mi przeżyć takie szalone uczucie! Jestem uleczona i powinnam odejść z \" jak zapomnieć...\", chciałabym jednak abyśmy dalej rozmawiały o naszych takich lub innych sprawach, radziły sobie, cieszyły się razem, płakały lub pocieszały- teraz już jako KOLEŻANKI. Być może żadna z nas w realu nie ma takiej koleżnki, której dosłownie wszystko może powiedzieć- więć bądźmy najlepszymi WIRTUALNYMI koleżankami. Do tej pory nigdy mnie nie zawiodły!!!! Zapraszam Cię \"eeee1\", \"spring\" , \"bibi\", \" zagubiona123\" , Mysha- zawsze mile widziana, bo to jej topikowi zawdzięczam uzdrowienie. Myślę też, że z czasem dołączą tutaj inne MATKI, ŻONY I KOCHANKI......... ZAPRASZAM
  2. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    Która z NAS- dziś grała? :) Ja dodam..... Rysiek Riedel był o dzień ode mnie starszy i...kilka lat:) Powiem o tym na "urokach i troskach naszego życia" Niech Klonowe liście też posłuchają... zobaczą:) x https://www.youtube.com/watch?v=PxulRdutFVQ x ))))
  3. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    Witajcie :), już chyba wszystkie jesteśmy po wakacjach ? :) Szkoda tylko, że ZNÓW koniec lata się zbliża :O Fantasy- co do TEJ sprawy mam takie samo odczucia jak Ty. Ile czasu przepłynęło przez palce ile energii straconej na zupełnie niepotrzebną "zabawę", zupełnie niepotrzebne wejście na szczyt i... upadek w przepaść:(. Chwilowa niska samoocena, niesmak, wina i trudna droga aby jak Fenix się odrodzić. Pewnie masz rację- musiałyśmy same o tym się przekonać :O Ale.... jest już w końcu DOBRZE :) Jednak " cud niepamięci " by się przydał... tak dla... komfortu :D x https://www.youtube.com/watch?v=KxqcEVbVDGs x Laseczko , że też ten O. Tobie się jeszcze nie znudził??? :) A Milę pozdrów ode mnie, jak będziesz z Nią rozmawiać X Zobaczcie o ile jest piękniejszy świat, gdy to MY jesteśmy NAJWAŻNIEJSZE :) X Pozdrawiam ))))))
  4. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    Witaj Muszelko- dobrze, że OK! ale.... w takich "układach" nikt nigdy nie będzie zadowolony, będzie czuł się pokrzywdzony i... będzie walczył o swoje:O XX Może Mila coś Ci "podpowie"?- zawsze warto spojrzeć z dwóch stron x Fantasy x Revolucjo- jestem i tu i tam, jak czas pozwala :)... może Dziewczyny zdecydują się pisać na Twoim temacie- ZACHĘCAM!!!!!! x Buziaki :)
  5. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    Radosnych chwil spędzonych w rodzinnym gronie, optymizmu i siły płynącej z odradzającego się życia - tego Wam życzę z okazji Świąt Wielkanocnych .....http://kresowiacy.com/wp-content/uploads/2013/03/zajaczek.gif
  6. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    Witam Elewacjo - no właśnie, masz rację. Stary temat.... prawie wszystkie z nas mają życie " wyprostowane". Żadna z nas też się nie "wybielała".... Była wina, była kara, taka czy inna- wspierałyśmy się, często krytykowałyśmy swoje postępowanie, radziłyśmy co należy robić aby wyjść na prostą.... zapomnieć... ale co najważniejsze- rozumiałyśmy się A tu jakiś gość, który pisze w dwóch osobach - wylewa swoją żółć... Zły adres- kiedyś na kafe byl temat "kochanki"- może lepiej jakby tam pisał /li :)- tamten temat bardziej pasuje do "uczuć" gościa. Gość pewnie był/ jest z tej drugiej strony dlatego tyle w nim jadu i nienawiści... Atak zupełnie źle skierowany- to twój facet jest wszystkiemu winny.... żadna z nas nigdy nie chciałby układać sobie życia z kochankiem. Pewnie znasz inne kobiety- źle trafiłaś zupełnie. A, rzeczywiście idealny nikt nie jest...., ty gościu także.... dlatego też nikt też nie ma prawa osądzać. I życzę ci aby los ci zrobił psikusa :D.... abyś posmakowała jak to jest po tej drugiej stronie... tak dla równowagi :P X ....http://www.youtube.com/watch?v=Nqbh2E6a300 x Dziewczyny, pogody ducha dla każdej z nas i zawsze dobrych wyborów- i... to my jesteśmy NAJWAŻNIEJSZE ))))
  7. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    Mila )))) , Dziewczyny .... lepiej zakończyć dyskusję i zignorować "idealnego" gościa bo......... " nigdy nie rozmawiaj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem " :P x Pozdrawiam i miłych dni :). U mnie już od kilku dni ciepło ( w ciągu dnia) słońce i 13-15 stopni ale w nocy przymrozki. aaaaaaaa przecież to najważniejsze, że nam się poukładało, układa..... nic specjalnie nie szukałyśmy przecież, był tylko taki czas, splot wydarzeń. Revolucjo- to prawda, życie nie jest tylko czarno- białe i..... NA SZCZĘŚCIE. Nie da się ukryć- tylko pozazdrościć tym "doskonałym" ale..... takich przecież NIE MA :P.... pewnie tylko "doskonali" sądzą, że są ...... szczerze współczuję, jakież rozczarowanie ich czeka :P X )))
  8. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    Gościu i podszywie- w jednej osobie, zabierz swoje zabawki i idź do innej piaskownicy Nie używam czerwonego koloru do wpisów, typu "zielona gość"- mam swój nick a intymne rzeczy nie na nazywam za pomocą wulgaryzmów!!! Brzydzę się chamstwem i prostactwem, więc daruj sobie czerwonoskóry gościu! O tej porze, o której piszesz na topiku, bawię się świetnie w łóżku z mężem :P Myślę, że to wystarczy i nikt z tobą zawistny człowieczku już nie będzie rozmawiał I.... finito
  9. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    - jak żyjecie w Nowym Roku??? Pogoda okropna, raczej jesień niż zima. zzzz Revolucjo, zadałaś pytanie, co sprawiło, że gość zadał sobie tyle trudu aby przeczytać ten wątek? Myślę, że same negatywne cechy- zawiść, zazdrość, zemsta, nienawiść- nic pozytywnego, niestety. Nie znając ludzi, nie można ich oceniać. Ktoś ją skrzywdził i tę osobę, więc znalazła sobie "chłopca do bicia"- nas:(, uwzięła się na Laskę!!! A kto jest winien? no facet oczywiście :D ZZZZZZ Miłego dnia i pogody ducha :)
  10. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    ....http://www.youtube.com/watch?v=oq3gUm1Q1hU
  11. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    ......http://www.youtube.com/watch?v=bRircB2hwSU x Witajcie , to wyżej .... do posłuchania :) Z czasem wszystko się zaciera, zabliźnia i.... NIE MA już żadnego znaczenia. Nie boli, nie obchodzi, żal znika- obojętne x Elewacjo , energię swoją wykorzystałaś prawidłowo :) i zobacz jakie wyniki- wszak to MY jesteśmy NAJWAŻNIEJSZE x Też już żyję Świętami.... chatka posprzątana, część prezentów zrobiona i część zakupów też... Laseczko- stół będzie , jak zwykle pięknie przystrojony.... bajkowy będzie też jak co roku kominek :) Ranek wigilijny rozpoczynam od przystrojenia stołu a potem..... potem już ze spokojem WSZYSTKO i i po kolei :) x Życzę Wam rodzinnych, miłych, pełnych miłości Świąt Bożego Narodzenia, spokoju i radości w oczach tych, którzy nas kochają a my ich
  12. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    katarina8588888- przeczytaj to, co napisałam jeszcze raz, ze zrozumieniem. Pamiętaj, że wkoło są też inni:) Miłego dnia Kasiu x co do blondynek Taaaaaaaaa, są OK :), chyba że mówisz o..... blądynkach ;)
  13. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    Aaaaaa i jeszcze jedno.... pisałyśmy, piszemy aby powiedzieć to, tu, o czym nie mogłyśmy powiedzieć w realu nikomu.... Nawet chyba nie czekałyśmy na komentarze... To takie " napisanie" swoich myśli, odczuć, uczuć, rozterek.... być może wyjawienie tajemnicy, która nam ciążyła albo, którą mogłyśmy się podzielić, bo byłyśmy/ jesteśmy, szczęśliwe/ nieszczęśliwe... )))
  14. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    to moja ulubiona :) noooooo, może jedna z ulubionych :D
  15. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    http://www.youtube.com/watch?v=FQltBhB_Ztc
  16. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    ))))) jesiennie ....... Kiedyś tu było tak i.... wydaje mi się ( choć aktywność jest trochę mniejsza ), że tak jest. Pamiętacie???- trzeba "znać Józefa" :D :D- znamy :P Każda pisała, .....pisała co czuje, co się wydarzyło..... ( a działo się wiele, oj wiele :D )..... kto miał ochotę komentować-komentował, dowiedzieć się czegoś- pytał, doradzić- doradzał, współczuć-współczuł, cieszyć się razem- cieszył :) To wychodziło samo z siebie...... przecież są tu nie tylko żony i kochanki ale i koleżanki. I... NAJWAŻNIEJSZE- nikt się tu nie obrażał, słysząc słowa prawdy bo.... nie były złośliwe- działały raczej jak "kubeł wody", patrzyłyśmy "z boku" na całą sytuację.... x katarina8588888- jeśli trzy osoby ma takie samo zdanie o tobie, to znaczy, że coś jest na rzeczy :(- przemyśl to. Nie trzeba zaraz się obrażać, bo nikt nie jest "pępkiem świata". x Miłego dnia Laski
  17. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    ))) dwa intensywne dni... Wy o Niebie a ja o chlebie :) Pozdrawiam Was :) Nova-ja- ja pamiętam:)... Dziewczyny pewnie też x Elewacjo- cóż tu "wybielać",nie można, jeśli chce się być w zgodzie ze sobą...... najważniejsze to nie powielać błędów :) TO najważniejsze!!! x Dziewczyny- pozdrawiam dla Wszystkich obecnie A... dla nas.... dobrej nocy
  18. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    Daisy- nic dodać , nic ująć :) :( To jak tort na deser. Ale, z drugiej strony....... tort w końcu się nudzi, prędzej, czy później.... zazwyczaj nam, kobietom, później i stąd te rozterki, płacz, złość.......... x Mila - buziaki. x Pozdrawiam((((((((((((((((((((( ))))))))))))))))))))))))))))))))
  19. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    Katarina- niepotrzebnie się obruszasz na Daisy- ona ma dużo racji i.... patrzy z tej drugiej strony. A wyrażać opinie tu może każdy.:) Tak, jak każdy może mieć swoje racje x Daisy, twoja opinia, że jesteśmy wyrachowane, właśnie jest stąd, że patrzysz z boku.... Ja teraz też patrzę na to wszystko inaczej ale.... nigdy nie powiem, że ( jeśli to jest uczucie... nawet jak tylko w tamtej chwili nam się tak wydaje) to wyrachowanie bo..... byłam "tam", wiem co to znaczy, jak to jest, co się czuje. I dopiero w tej chwili, znając to wszystko, mogę powiedzieć- NIGDY!!! Ty patrzysz z boku, nie byłaś w "środku".... czy tak do końca znasz siebie?... naprawdę??? znasz? Nie serwuj więc opinii, nie mając za sobą tego wszystkiego co my. Nie pochwalam naszego postępowania, tak, jak i ty ale..... rozumiem, rozumiem...... wszystko zdarzyć się może. Dziewczyny piszą, że nie żałują, tego, co było, wspomnień- a ja powiem- jest mi to zupełnie obojętne, nic dla mnie nie znaczy, tak, jak zeszłoroczny śnieg. Jestem bogatsza o doświadczenie ( może nie całkiem dobre) i wiem już, jak powinnam dalej żyć aby patrzeć na siebie w lustro bez poczucia winy, ukradkiem. "Zapłaciłam" za to co zrobiłam i cieszę się, że mojej podłości, braku lojalności nie odkrył mąż . x Ikana- jeśli jest coś do uratowania, to walcz. Jeśli ci zależy to walcz! Wiesz jacy są faceci.... zauroczył się, myślał, że niczego nie zauważysz...... Gdyby było inaczej, opuściłby cię. Chciał się zabawić "na boku"- myślał, że mu się uda. Jedno co mu się udało to... zranić ciebie :( Jemu "przejdzie" a już od ciebie będzie zależało co z tym zrobisz. Czy dasz mu "kopa", czy..... szansę..... Jednym słowem- WSPÓŁCZUJĘ :( x Pozdrawiam Was
  20. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    :) :( przepraszam ale to nie wersja z tłumaczeniem polskim :( jak będziecie chciały oglądać z lektorem albo napisami..... niestety znalazłam strony ale trzeba się zalogować a wcześniej zarejestrować- chyba, że wam się inaczej uda znaleźć- Film pt. " co się wydarzyło w Madison County" aaaa .... i to nie Rebeka a... FRANCZESKA :) )))))))))))
  21. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    http://viooz.co/movies/4070-the-bridges-of-madison-county-1995.html
  22. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    Witam Koleżanki :) ))))))))))))))) Ziiiiimnooo na dworze, już mrozi i znowu zima :( Ale taka kolej rzeczy- na szczęście pory roku się zmieniają i... za parę miesięcy znów będzie wiosna :) Podobnie w sprawach sercowych...... też zmieniają się "pory" Jacobs - po zimie, wiosna przyjdzie NA PEWNO , NAPRAWDĘ x Daisy - myślę, że odpowiedzi na twoje pytanie udzieliła Katerina. Żadna z nas niczego nie planowała.... zdarzył się...czas, miejsce.... osoba- dalej znasz. I wcale tak nie musiało być, że coś złego działo się w małżeństwie- WCALE! X W następnym poście wyślę link do filmu- oglądałam kilka razy..... Czasem przyzwyczajenie zwycięża ale czasem bywa i tak, że nie porzucamy naszego "świata" bo jednak kochamy mężów. Tu Rebeka, chyba nie kochała ale.... została.... z obowiązku?, z przyzwyczajenia?......... mówi coś takiego..... że łatwiej zachować miłość w sercu na zawsze, niż pielęgnować ją każdego dnia... Robert był jednak inny niż "ci" tu opisywani przez nas... x Pozdrawiam- buziaki
  23. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    katarina8588888- ostatnie słowo należało do ciebie....... teraz pozbądź się tylko złości- najlepiej nie odpisuj na sms-y. Gdy będzie ci to wszystko obojętne , wtedy będzie ok! x Elewacjo x ))))))))))))))
  24. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    Kayah " Ocean spokojny już" x Ocean wypłakanych łez dzisiaj już spokojny jest żeglować możesz jeśli chcesz ja wysiadam dziś na brzeg x Na te mody w twojej głowie i nieważkość w każdym słowie obietnice daruj sobie na słabości, które lubisz błędy, bo się z nich nie uczysz na to jak mnie smucisz x Ocean wypłakanych łez dzisiaj już spokojny jest żeglować możesz jeśli chcesz ja wysiadam dziś na brzeg x Łzy na noce przehulane i samotność już nad ranem serce zmarnowane i na wszystkie twoje winy które zrzucasz wciąż na innych żal mi ciebie Miły x Ocean wypłakanych łez dzisiaj już spokojny jest żeglować możesz jeśli chcesz ja wysiadam dziś na brzeg x
  25. zielonaa

    Matki, żony i kochanki- teraz koleżanki

    Witam,))))))))))) właśnie jestem po wakacjach….. od pewnego czasu . To tak gwoli dostosowania złośliwość do złośliwości :P "gościa" sprzed miesiąca, że jak poznaniara wpadam aby się pochwalić, że wyjeżdżam. Noooo i…… te kropki ( fatalne pisanie, jak na targu –tak???) Cóż z pewnością się nie dostosuję….. Ale z tym zabijaką to już lekka przesada……łysy, „fura i komóra” to wcale nie musi być zaraz jakiś bandzior. Zresztą, miałam taki kaprys…… za wszystko się płaci, za kaprysy też- to już poza mną…. Prawda, nie każdego można lubić…… mnie z tego topiku lubi ten kto chce….. i vice versa X Szkoda tylko, że tu nic się nie zmienia ( na tym topiku)…. Dziewczyny czytają nasze historie, wiedzą jacy ONI są i….. dalej jak ćmy do ognia…. My im dajemy "wszystko", oni namiastki, które nazywają "wszystkim". Mądra jestem….. ale po szkodzie:(…. Jednak więcej nie dam się nabrać - ten rozdział już definitywnie zamknięty!!! Bo wiecie co…. to prawda, bez naszego przyzwolenia ONI nic by nie wskórali !!! Ale…. my mamy miękkie serce a potem, niestety, musimy mieć twardy tyłek bo dostaje nam się , oj, dostaje! Dlatego, w związku z tym, moje serce ma i będzie miało już tylko jednego "„właściciela" :) X Elewacjo, witam, widzę, że „wysiadłaś na brzeg” a „ocean już spokojny jest”- baaardzo dobrze, szczególnie dla Ciebie. Emocje opadły, nawet nie chce Ci się powracać do rozmów o tym co było, do wyjaśnień…. tzn.- JEST JUŻ OK! Ja przestałam odpisywać warszawiakowi na maile, sm-sy….. wyrzutów sumienia żadnych nie mam- umiałam powiedzie NIE- szczególnie sobie i…… CISZA- przestał pisać . :) Adorator….. kwiaty, jeden sms na tydzień, wszystko to nie jest szkodliwe, zresztą, on „innych” zamiarów nie ma. Co do A- dawno nawet „popiołu” nie widać- mam trochę pretensji sama do siebie….. co ja w nim widziałam???? X Laseczko, nie odzywasz się tu, nie piszesz ????- coś mi się wydaje, że Elewacja ma rację …. przyznaj się, co nabroiłaś??????? Wiesz przecież, że i tak będziemy po Twojej stronie. X Mila- tak się cieszę…..”ozdrowiałaś”…. jesteś'„wolna" ... W KOŃCU! X Revolucjo- uprawiasz "bezpieczny sex", tak trzymaj skoro sprawia Ci to tylko przyjemność…. X Fantazy- Ty też powiedziałaś NIGDY WIĘCEJ :) x Jacobs- trzymaj się ....... a dla Ciebie i pozostałych , "cierpiących" Dziewczyn piosenka....bądźcie takie właśnie p.s Muszelko- co u Ciebie??????????? X U mnie pogoda piękna... słońce, już teraz jest ciepło ale.... jarzębina czerwona :(, mimoza ( nawłoć) żółta..... jesień tuż, tuż :( Miłego dnia
×