wytrwała

nom mozna by ;d A masz moze gadu ?

a ukochany skad jest?

wrocław..a ty ;>

18 lat ;d Na skakacne a ty ;> Skad jestes?

Miłego spacerku ;) Ja tez musze troche poskakac ale jakos teraz checi brak :D

Razem napewno damy rade ;)

Ja zjadłam narazie tylko sniadanie 3 kromki ciemnego chcleba i szklanke wody :D I tez nie jestem głodna..a na obiad mam szpagetii wiec nie bardzo moge zjesc..potem jakas surowke sobie zrobie:D

Chyba tez musze jakis balsam zakupic ujedrniajacy ;d

hmm... to moze tak mniej dyrastycznie zastosowa?co tydz i duzo cwiczyc ;>

no w sumie masz racje :) Życze powodzenia :D Moze tez ja wkrotce zastosuje :D

ja tak samo ;0

pa :* Ty tez sie trzymaj :)

ja juz mam cwiczenia zaliczone ;d

wiesz...ja widze sie na codzien to tak nie bardzo..moze troszke luzniejsze spodnie sie zrobiły :D ale wujek zauwazył ze schudłam :D nawet mowił zebym nie przesadzała :P A wogole babcia mi marudzi ze w anoreksje w koncu wpadne >ale wiem ze mi to nie grozi :P

ja na poczatku wazyłam 82 po 2 tyg schudłam 7 kg i juz prawie jest 75 :D wiec dziewczyny min do 75 zejdziecie do sylwka :D Tylko trzeba sie trzymac diety i cwiczyc :P

tez juz jestem :D Własnie wrociłam z rolek :D i cwiczenia na dzis mam zaliczone :P Dopisuje sie :) nick.............wzrost.......24.XI......28.XI.......1.X II .. .. ..5.XII firank_a..........167.........81,5.................... ........ ........... CheriLady.......180..........82.3....................... ................. Wytrwała........168.........76,0.........................................

ja pije zielona i tez skacze na skakance tylko ze po 15 min dziennie tylko a ty?

Pewnie ze bede zagladac ;P Nie pozwolmu upas temu forum..Bo gdzie sie nie zapisze to po paru dniach juz go nie ma;/

Ja jakos od paru dni mam kryzys;/ Ale nie poddaje sie ! włąsnie zjadła pare kromek ciemnego chcleba na kolacje i zaraz ide skakac na skakance :D Juz mnie troche znudziła znacie jakis lepszy sposob na cwiczenie w domu?

W sumie jak dla mnie nie jest to dyrastyczne bo wogole nie czuje sie jakbym była na diecie :D Czasami mam wrazenie ze za duzo jem :D Ale nie powiem czasami mam ochote na jakies ciasto czy cos;d Ale powiedzialam sobie NIE :D i tego sie trzymam :D Ja jezdze ale na zwykłym rowerze duzo:D

A wiec tak na poczatku diety (przez 2 dni)probowałam diete z zupa kapusciana ...ale tak nie mogłam jej strawic wiec mozna powiedziec ze sie głodziłam (ale to tak dla oczyzczenia organizmu..) A potem zaczełam sie ograniczac i liczyc kalorie tak do 1000 dziennie.. Czyli np rano 2 kromki ciemnego chcleba poznie jakies jabłko czy marchewka:P Na obiad kasza z surówka...i nie jadłam po 17 juz.. Oprocz tego codziennie min 1 zielona herbatka.. Jeszcze powinnam zaczac pic duzo wody...tylko jakos ciagle zapominam ;P A oprocz tego troche staram sie cwiczyc..jak narazie 15 min na skakance (wiem ze to mało ale nie wymysliłam nic ciekawszego;d) A na bieganie za zimno;d A tak a propo macie jakies pomysły ciekawe na cwiczenia?

Przez całe 10 dni?

Chyba cos zle wpisałam :D ale ta waga jest dzisiejsza juz po 9ciodniowych zmaganiach ;/

Chyba sie udało:D