Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

edyta-edaina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez edyta-edaina

  1. Martwię się,bo robiła już przerwy 5,6 godzinne, a ostatnio nie :(. Dziś w nocy jednak obudziła się do cyca o 2 w nocy, a wieczorkiem dostała o 20, przy czym zasnęła o 21 :). To mi się podoba :). Potem jednak o 4 troszkę popiła i o 7. Teraz spi, zasnęła sama w leżaczku :)......ziewała i ziewała.......patrzę Śpi :D Poza ślinieniem wkłada sobie piąstkę do buzi, lub ssie kciuk. Gada też, lecz jeszcze częściej uśmiecha się od ucha do ucha, nawet czasami na głos, choć częściej głośno zachichocze przez sen :). Staram się przyzwyczajać ją do samodzielnego zasypiania-nie przy cycu( to już rzadko się zdarza), no i nie na rękach ( z tym troszkę gorzej). Ale postępy są duże ;) Iwanka-fajna wasza rodzinka -łącznie z psem :D
  2. http://img132.imageshack.us/my.php?image=obraz1110045aj.jpg tak sobie wypoczywa teraz moje dziewczę na tarasie :)
  3. na spacerku,na spacerku :D......w taka ladna pogode :D Nie ma się co dziwić,ale wieczorem do pracy dziewczyny, rozruszać paluszki i zdawać relacje z dnia !!!! :; U mnie nic ciekawego....mała niezbyt popisała się ze snem w nocy-co 3 godz pobudka...i cyc!!!! Znowu zwątpiłam w swoją mleczarnię :(. Jednak po południu zasnęła o 14 i śpi-z przerwą na papu o 17 do teraz :). Odsypia noc :;. Choć rano spała do 10.30 :)a ja z nią oczywiście . pozdrawiam,papa.
  4. Iwanka-moja slini się od tygodnia-moja mama twierdziła,że dzieci ślinią się gdy są głodne , lecz wniosek z tego taki,że głodna jest non stop :P :D O!!! wzywa mnie-kąpiel i lulu :D zmykam,pa
  5. AAA- Justka-nie wylewaj łez na darmo-nie warto , wykorzystaj noc do spania, a w dzień pogadaj o swoich odczuciach z mężem szczerze. I głowa do góry!!!! Popraw sobie humor http://www.gdynia.mm.pl/~tupti/solution.html
  6. Hej! Dziś Majka jest super grzeczna, nie marudzi, uśmiecha się, zasypia w łóżeczku.......oby jej tak zostało na co dzień ( pliiiisssss!!!!!!!!!) :D. Nie wiem ile mierzy moja córcia, bo mierzą do pośladków, ale kupuję ubranka na 62 i są w sam raz!:D Waży natomiast 5,5 kg a ma 2 miesiące. Mala mi zawsze chcę zapytać, a zapominam: mianowicie, jak reagują Twoje zwierzaki na Igora? Mój psiak raczej obojętnie, kot mieszka na klatce schodowej, więc też raczej nie interesuje się moją córcią , poza jej wózkiem, który oblega gdy tylko ma okazję, za co dostaje bury oczywiście, bo całe wnętrze jest we włosach !!!! Raz tylko zaskoczyła mnie moja jamniczka , a dodam,że ma już 8 lat :(, gdy Maja płakała w pokoju, gdzie była suczka, a ja w kuchni coś przygotowywałam i nie zareagowałam od razu, to przybiegła po mnie i prowadziła do córci mojej zapłakanej. Pomyślałam, opiekuńcza z niej niania :D. To pa, biorę się za sprzątanie skoro mała zasnęła( nie wiadomo jak długo pośpi).
  7. a Majka zsnęła dziś sama w łóżeczku-po cycu otworzyła szeroko oczy, pogadała :p ZE MNĄ I ZANIM ZACZĘŁA ZIEWANKO, POŁOŻYŁAM JĄ DO ŁÓŻECZKA BO ZACHCIAŁOI MI SIĘ SIUSIU i .......zasnęła sama :D. Wcześniej się to nie raz udało , ale ostatnio rzadko :(. Tak więc mam wolne od 20.15 :D Oby tak dalej-nie zapeszam( choć zauważyłam,że w upały śpi lepiej, może nie ma siły płakać :P ) Pa, dobranoc laski i bobaski :D
  8. jestem,jestem Mala mi :P byłam na USG bioderek-jest ok, ale za dwa miesiące powtórka badania. Zbiera się u nas na burzę , cały dzień był upalny!!!! Duchota niesamowita. Moja Majka spała tylko w wózku i to w ruchu, broń Boże stać!!! A wczoraj podobnie jak u Ciebie-cały dzień na rękach, mało snu, 15 minutowe drzemki po pół godziny usypiania :(. KOSZMAR!!! Ale nie może zawsze być pięknie :P Musimy czasem poczuć,że mamy maleńkie dzieci :P Zmykam, bo grzmi za oknem!!!
  9. Sindi- Maciuś słodki :D Myślę,że gdyby był uczulony na humanę,to od razu byłoby widać, a co do wyjazdu nad morze,to ....pisałam,że jeździłam nad jezioro z Majką i było superancko,bo spała smacznie nawet 6 godzin,lecz w cieniu, wśród drzew. Na plaży nadmorskiej trudno znaleźć cień, lecz jeśli jemu to zapewnisz sądzę,że spokojnie możesz jechać :). Ja wybieram się nad morze, do Mielna do mojej siostry na tydzień, choć wiem,że trzeci miesiąc nie jest dobrym momentem na wyjazdy :( dziecko lubi teraz tradycję, rytuały...) , ale ja tam nie przesadzam, moja córcia to nie porcelana :P, przeżyje i taką wycieczkę :P. Mala mi-ja nie podaję D3 , tylko 5 kropelek Cebion multi, ale pamiętam,że pierwszej córce podawałam 3 krople D3, a potem zwiększono jej do 5 kropli. Zapytałabym pediatry, bo nie ma co samemu zwiększać dawki skoro nie jest się pewnym przyczyny pocenia się dzidzi. jasmin- szkoda mi Ciebie, masz ciągle problemy.....:(, moja siostra też martwi się ciągle o swoją córeczkę, która w ciągu pierwszych trzech miesięcy przytyła w sumie 1.300, a teraz w wieku 6 miesięcy waży 6.200, więc jest cały czas na 3 centylach. Moja Majka miesięcznie przybiera ponad kg, i nikt tu nic nie poradzi :(. Widocznie taka drobniutka będzie Twoja córcia. Najważniejsze, że jest zdrowa :). Może tylko wcześniej zaczniesz wprowadzać kaszki jak moja siostra( już po ukończeniu 3 mieś życia) justka- głowa do góry :D, zaglądaj do nas, pisz, wyrzucaj co Cię gryzie....i zobaczysz, będzie dobrze :), bo po złym przychodzi dobre......
  10. Mala mi-mojej starszej córce pociła sie główka, gdy była maluszkiem i okazało się,że to objaw krzywicy. Zwiększono jej wtedy dawkę wit.D3. Sama nie stwierdzisz tego :(, więc zapytałabym pediatry. Pamiętam,że miała wtedy rzeczywiście bardziej \" miękką \" główkę.
  11. Mala mi-obejrzałam :D :D :D -super facio....a co powiesz na taką synową?????? www.edyta32.bobasy.pl
  12. Zapomniałam dodac,że moja Majka waży już 5.510 Pielęgniarka powiedziała,że należy do dużych dzieci ( na pewno nie po mnie, bo jestem mała i drobna :P, za to tatuś owszem-brzuch ma ogromny :D ) Wychodzi prawie 90 centyli, tzn,że 90 % dzieci jest od niej lżejszych. Jest co nosić :(. A, i od kilku dni nie mam już problemu z bolącymi brodawkami, małej chyba urosła też buźka,bo głębiej wciąga je i karmienie jest bezbolesne :D UFFF nareszcie, bo myślałam,że tak już dane mi będzie cierpieć do końca . Nie dokarmiam też już jej od dawna, daję tylko herbatkę na trawienie HIPP ( rumianek, anyż i koper włoski zawiera ta herbatka) , ponieważ miewa bule brzuszka obżartuch jeden :P. Nie są to typowe kolki, nie wrzeszxczy, ale marudzi i stęka i kopie nogami, spina się cała bidulka. Daję jej też wtedy esputicon 2 kropelki. Pomaga :). To pa-nie wiem do kogo to piszę, skoro nikt nie odpowiada :(
  13. Mala mi -ja też wróciłam zalana ze spaceru. Schowałam się co prawda pod dachem, lecz wcześniej zdążyłam zmoknąć do kolan niemalże. Majka też nic sobie z tej ulewy :P, choć w odróżnieniu od Ciebie nie mam folii :(, a mała spała w foteliku samochodowym,który umieszczam na wózku. Fotelik jak wiesz nie ma budy przeciwdeszczowej,lecz przeciwsłoneczną, co nie zdaje egzaminu podczas takich ulewnych deszczy :(....\\Jednak ochronił przynajmniej twarz, bo resztę przykryłam kocykiem ( całe szczęście,że go miałam przy sobie ). Teraz sprzedałam moją córcię bratu i przyszłej bratowej- poszli na spacer, bo, się rozpogodziło, a że nakarmiłam ją niedawno....mogę być spokojna :P . Po szczepieniu spokojnie, nic się nie dzieje :). Czy mogłybyśmy, podobnie jak grudniówki umówić się na czat któregoś dnia???? Chyba fajnie byłoby poklikać w jednej chwili :D , a co do strony ze zdjęciami naszych pociech??......Czy ktoś mógłby się tym zająć??? Ja się na tym nie znam,ale może jest ktoś chętny???? :D :D :D
  14. Byłam dzis na szczepieniu-pierwszym, choc planowo miało być już dwa tygodnie temu. Jednak ze względu na nieobecnośc mojej pediatry zostało przełożone. Dziś Maja kończy też dwa miesiące :). Dzielnie zniosła ukłucie , tylko zapłakała :(, ale teraz śpi słodko moje szczęście :D. Mnie polecono to pierwsze szczepienie refundowane. Pytałam , czy nie lepsze byłoby odpłatne,lecz ( to znajoma mojej mamy, pielęgniasrka) powiedzino mi,żże drugie mam kupić , lecz to pierwsze nie różni się od płatnego jakościowo . Sama nie wiem co o tym myśleć :O. No i w związku z tym małą pokłuto w udo i ramię :(. Następne szczepienie 6 września-wtedy mam kupić tę infa...coś tam :D. Coś naprawdę nasz topik podupada na zdrowiu :D. Czyżby nikt nie miał czasu, czy to brak chęci ??????? Ja często zastanawiam się co z Tiną???? Obawiam się,że stało się coś złego :( :( :( Obym się myliła!!! Czytuję grudniowy topik, powinnyśmy brać z nich przykład!!! Do roboty dziewczyny!!! Paluszki ruszać się!!!
  15. Iwanka-ja dostałam matę edukacyjną na chrzciny -bardzo ładną , kolorową z allegro za 200zł i mała jest nią zainteresowana. Patrzy zaciekawiona....a moja siostrzenica prawie 6-miesięczna uwielbia ją :). Zachęcam więc do kupowania tego typu zabawek.
  16. elfia-ja używam sporadycznie nakładek Avent silikonowych,ale nie zdają egzaminu w moim przypadku-trochę mi wyciągnęły sutki,ale ból odczuwam i tak,bo mała źle chwyta, za płytko i z tego co wiem, kilka dni przerwy w karmieniu pomogłoby w moim przypadku,lecz boję się przeprowadzić taki eksperyment ze względu na fakt, iż Majka zasypia głównie przy cycu :(...:) Fajnie,że podoba się Wam moja córcia :D
  17. oto Maja wypoczywa na tarasie http://img118.imageshack.us/my.php?image=obraz1110368gv.jpg
  18. Jasmin- Twoja córcia to pyzatek,więc nie martw się o to ile wypija, bo to bardzo indywidualna rzecz. Moja Majka waży 5,230, a nie ma jeszcze dwóch miesięcy( urodziła sie z wagą 3,280) a mojej siostry córka, prawie półroczna waży 6 kg. Ani jedna ani druga nie wygląda na swoją wagę, tzn moja nie wygląda za grubo, a jej za chudo i obie są zdrowe, nie chorują, więc spoko!!! :D Co do ciąży Ancymonka też trudno mi uwierzyć :] Moja Majka wczoraj spała od 10 do 17 w dzień :)za to w nocy budziła się co 3,5 godziny :(. Śpi bardzo nieregularnie, czasem właśnie tak długo, innym razem budzi się często...przed upałami było lepiej w nocy, teraz przestawiła się i mam tylko nadzieję,że z czasem będzie jednak lepiej. Na spacerach śpi ładnie ale podobnie jak u Was kręci się, gdy przystanę przed sklepem( choc nie zawsze). Podaję jej herbatkę Hip ziołową na trawienie, bo ma problemy z kupką, która ją wybudza i ....jest lepiej :). Fajne te nasze dzieciaczki, u mnie wszyscy oglądaja zdjęcia pojawiające się na forum i rozczulają się :). Pozdrawiam, edyta.
  19. Tak,tak,ja też zauważam jak szybko rośnie moja pociecha :) Oto ona nad jeziorem( oczywiście w cieniu, choć i tak już opalona) smacznie śpi. http://img322.imageshack.us/my.php?image=obraz0325gu.jpg
  20. Hej! Zakaz opuszczania topiku!!! :) :) :) Zenobia-ja jeżdżę nad jezioro z malą na cale dnie i muszę przyznać,że w cieniu pod drzewami śpi jej się nadzwyczaj dobrze.Poza tym świeze powietrze też robi swoje, więc polecam taki wyjazd :) Madi- moja córcia też często leży przekrzywiona, głowę często ma wykręconą w górę i patrzy się na bok tak dziwnie, lecz pamiętam,że z pierwszą było tak samo, a wyrosła na zdrowe i normalne dziecko :D. Nie ma co się martwić na zapas :) Podczas wizyt u peddiatry mów o swoich wątpliwościach, by wnikliwiej się przyjrzała dziecku i to wszystko, bo na pewno będzie wszystko w porządku :) Justka-twój mały to dżentelmen na 102!!! :) Moja Majka też lubi jazdę samochodem, bo od razu zasypia z czego się cieszę, bo w takie upały trudno byłoby znieść płacz . Nadia- to co robisz świadczy,że jesteś troskliwą matką i tylko tak masz o sobie myśleć!!! :) Nie powinnaś dawać tak często mleka, bo to tylko pogorszy sprawę z kolkami i bólami brzuszka. Przetrzymaj małą( ponoś,pobujaj, daj smoczka, ...) Ja polecam mleko Humanę-jest ponoć najlepsza wg pediatrów( najlepiej strawna dla dzieci). Jest też tańsza od Nan, a lepsza. Masuj jej brzuszek delikatnie, noś na ramieniu - w ten sposób też masuje się jej brzuszek, spróbuj podawać kropelki na kolkę,.....z czasem to przejdzie :) Pozdrawiam wszystkie dzidzie i mamy i piszcie,piszcie,piszcie!!!!!! :)
  21. Hej! Dzięki za słowa uznania :). Miałam dziś pójść na szczepienie, lecz pani doktor na urlopie, wiec kazali przyjść 26 lipca- akurat Maja będzie miała 2 miesiące :). Nawet ucieszyłam się,że odwleczono to kłucie, bo jakoś samej mi nieprzyjemnie na myśl o igle .....w takiej małej rączce :(. Usg bioderek mamy 29 lipca. Moja starsza córka miała dysplazję stawów biodrowych i nosiła rozwórki od 3-go miesiąca do 6-go. Lekarz powiedział,że im wcześniej wykryta wada i reakcja na nią w postaci rozszerzania nóżek, tym szybsze wyleczenie. Ja profilaktycznie przez pierwszy miesiąc zakładałam Majce pieluchę flanelową między nogi , gdy była w rożku. Teraz śpi sobie na tarasie w cieniu, a po obiedzie wybieramy się nad jezioro. Przyjechała do mnie kuzynka z dwójką dzieci i ciągną nas nad wodę. Moja siostra była wczoraj nad jeziorem z 5-miesięczna córeczką i powiedziała,że przyjemniej tam było w cieniu niż na moim tarasie, więc skuszę się dziś. Zabiorę wózek, bo chyba najlepiej jej bedzie się w nim spało :) Ancymonek - zaskoczyłaś chyba nas wszystkich tą wiadomoscią, lecz podobnie jak reszta sądzę,żże powinnaś zrobić test ciążowy, bo to raczej rzadko spotykane, by tak szybko zajść w ciążę. Mala Moca-zazdroszczę Ci nocek -Maja budzi się dwa razy zazwyczaj. Dziś w nocy np. o 1.00 i 4.30. O 5.30 zaczęła się kręcić,lecz spała do 6.50. o 8 domagała się kolejnej porcji z cyca. Dodam,że zasnęła po karmieniu o 21. Melania-ja schudłam już po tygodniu po tym porodzie-nie wiem jakim cudem,ale tak się stało,że już mam wagę sprzed ciąży, podczas gdy po pierwszym porodzie-a było to 10 lat temu- do wagi swojej wróciłam po kilku( chyba ok 4 miesiącach). Co do truskawek, to mogą uczulać, ja odważyłam się któregoś dnia i obserwowałam małą,a,że nic się nie działo, to pozwalałam sobie kilka razy na zjedzenie małych porcji tych owoców.Natomiast brzoskwinie, jak i inne pestkowe owoce mogą wywoływać wzdęcia u dziecka, więc nie ryzykuję. Znikam na obiadek i w trasę nad jeziorko-5 minut drogi samochodem, pa.
  22. No! udało się wysłac. Jestem \"padnięta\", oczy mi się kleją. Wczoraj polożyłam się ok 1 w nocy, potem Maja obudziła sie na karmienie o 4.15 i o 7. Normalnie pospałabym dłużej wraz z córcią, lecz część gości została do dziś , więc trzeba było wstać i zabrać się za śniadanie. Chciałam nadrobić zaległości w spaniu dziś po południu, lecz moje dziewczę akurat miało odwrotne zamiary :( W końcu zapakowałam ja w wózek i wyszłam na spacer z czego ona najbardziej była zadowolona :)....zasnęła niemal natychmiast. Może jutro da mi pospać. Teraz śpi na tarasie i nie ma zamiaru się obudziś, a ja chciałabym mieć kąpiel z głowy i położyć sie wreszcie spac. Coraz częściej udaje mi się ją uśpić przy pomocy smoczka( oczywiście gdy ma z tym problem, bo najbardziej lubi przy cycu lub na spacerze- po jedzeniu oczywiście :) ). Cieszę się z tego, bo cyce odpoczną po jej \"szczękościsku\" :D - pisałam,że źle chwyta ,samą brodawkę, co sprawia mi ból. Nie dokarmiam jej też juz od ok. tygodnia, bo nie ma takiej potrzeby. Moja mleczarnia nadąża za jej apetytem, a jest co nosić- widać chyba jej pyzy na zdjęciu. Ma całe ciałko \" ubite\" , takie twarde w porównaniu z moją siostrzenicą ,która ma mięciutkie. Jest na 75 stopniu centyli, choc podejrzewam,że może już więcej. Dowiem się we wtorek-pierwsze szczepienie- i dam znać ile teraz waży. Znikam na wieczorną toaletę, by potem tylko wykąpać małą i wraz z nią oddać się w objęcia Morfeusza :) Pa!
  23. Oto zdjęcie mojej córci w dniu Chrztu Św. http://img235.imageshack.us/my.php?image=pic00212yn.jpg
  24. Hej! Jutro mam chrzciny Majki :). Zmęczona jestem przygotowaniami,lecz jak zwykle musiałam zajrzeć na forum. Gości będzie 19. Mój wujek ,który jest księdzem będzie udzielał chrztu podczas dodatkowej, specjalnie dla nas zorganizowanej Mszy na 17, więc odpada mi obiad, z czego sie cieszę. Majka dostała po swojej kuzynce sukienkę z Monaco ( jest przepiękna :) ). No dosyć chwalenia się, padam ze zmęczenia, więc czas do łóżeczka. Dobranoc, miłych snów.
  25. Hejka! moja Majka dziś spała od 22 do 4.18, a jadła z cyca o godzinie 20.15, więc zrobiła sobie -po raz pierwszy przerwę 8-godzinną . Najdłuższe przerwy nocne jak dotąd były 6 godzinne, stąd moje zaskoczenie, pozytywne zresztą , bo należę do śpiochów. Potem spała do 7, bo wybudziła ją kupka( oj narobiła, nastękała się ), potem cyc i śpi dalej, a jest 11 :). W dzień bywa różnie . Je co 3,4, 5 godzin, choć bywa,że chce po 1,5 godzinie cyca, lecz nie z racji głodu, lecz dlatego,że chce zasnąć przy nim( wiem to, bo gdy w takim momencie daję pełnego cyca i leci jej za szybko, to się denerwuje, kopie nogami, chwyta i puszcza cycka i ...gdy daję jej drugiego, tego z którego piła przed godziną, to spokojnie przy nim zasypia ssąc powolutku, coraz wolniej.....i wolniej....i robi przy tym śmieszne minki.Czasem zastanawiam się czy nie ma w moim mleku jakiegoś narkotyku, bo pod koniec ssania, gdy przysypia już wywraca oczami, śmieje się do cycka, robi inne dziwaczne miny...po prostu odlatuje :D :D :D. Co do odbijania po lub w trakcie karmienia - macie rację, daje to dziecku ulgę. Pomyślcie- spróbujcie pić na leżąco aż do zapełnienia żołądka......niezbyt przyjemna perspektywa, prawda? :). To pa.
×