aterg

Witam!!! Mogę do was dołączyć? Mam 26 lat, 65kg,160cm wzrostu.Chciałabym chociaż 5-10kg zrzucić.Jednak nie moge oprzeć się słodkościom.Wcześniej razem z mężem zjadałam na kolacje cała reklamówke pysznych ciasteczek.Od dzisiaj planuje wziąć sie za siebie,zjadłam tylko barszcz biały.Niestety nie chce mi sie ćwiczyć.Większość czasu spędzam przy kompie. Planuje ograniczyć jedzonko i \"0\" słodyczy-mam nadzieje że tym razen mi się uda. Pozdrawiam

Witajcie!!! GRATULACJE niebieskie_oczy, wiem jakie to szczęście. Ja juz jestem w 14 tyg., jestem bardzo szczęśliwa wraz z mężem mimo to że mam problemy - muszę przez cały czas leżeć ponieważ mam łożysko przodujące zakrywające całkowicie szyjke. Jak robiłam USG widziałam dzidziusia jak się ruszał, łapał za główke to jest niesamowite uczucie. Już niedługo będę mogła poczuć jego ruchy, jego płeć poznać. Ale to wszystko przed tobą. Mam nadzieję same dobre rzeczy. Ważne abyś znalazła dobrego ginekologa, który poprowadzi twoją ciążę. Pozdrawiam i życze miłych wakacji.

Witam wszystkie przyszłe i obecne mamusi!!! Długo mnie nie było bo byłam w szpitalu prawie miesięc:( , w związku z ciążą - troche sfosowałam i zaczełam plamic, jest już wszystko w porzadku poza tym że musze leżeć bo mam łożysko przodujące a co za tym idzie ciążę zagrożoną. Obrone pracy dypl. i jeden egz. mam na wrzesień co nie jest pocieszające ale cóż ;( Od czasu do czasu ede sie pojawiac na topiku, życze udanej próby zajścią w ciążę bo coraz większe są z tym problemy jak bardzo sie chce. Pozdrawiam i życze miłych, zdrowych i spełnionych wakacji. /Greta

Witam ponownie!!! Właśnie sie natknęłam jak określić dzień owulacji -lolonek- poczytaj sobie, może przyda tobie sie http://www.mediweb.pl/womens/wyswietl_vad.php?id=647 Pa

Witam!!! Ostatnio nie mam kiedy zaglądać do serwisu. Tez jestem zajęta zdawaniem egzaminów a potem obrona pracy dyplomowej oraz dbaniem o siebie-w tej chwili to jest dla mnie najważniejsze . Kosonko nie martw się, skoro tak egzaminatorka postanowiła że tak bedzie lepiej dla ciebie. Poduczysz sie języka i bedziesz miała większe możliwości startu. Wiem, że teraz ci bardzo przykro ale uszy do góry. Wszystko sie ułoży. Pozdrowionka i więcej uśmiechu na twarzy :):):).Pa

Witam wszystkie dziwczynki i przyszłe mame!!! iskierka nadziei: ginek nie mówił abym czekała aż 2 lata tylko 2-3 m-ce, jednak mimo starań nie było upragnionego cudu-dopiero jak inny ginek przepisał mi leki na wywołanie jajeczkowania (tj.Clostilbegyt) wówczas w 1 m-cu pomógł a jest przeznaczony na 2 m-ce maks. Jeśli chodzi o kolory ścian ja mam w kuchni jasny żółty, w sypjalni zielony a w gościnnym jeszcze biały. pozdrowionka dla wszystkich. :):):)

Witam serdecznie wszystkie dziewczyny!!! Właśnie byłam u ginekolożki, powiedziała ze wszystko w porzadku. Trzeba tylko porobić wstepne badania w laboratorium, co uczyniłam. Po niedzieli wstąpie do stomatologa aby sie upewnić czy wszystkie zabki mam zdrowe.Za dwa tyg. kolejna wizyta.wówczas bedę miała karte ciążowa już wypisaną :):) Musze o siebie szczególnie dbać, a tu tyle obowiązków-szkoła,działka i remont w domu. No ale cóż trzeba sobie radzic. Wszystkim życze tego co sobie sami życza aby sie spełniło. Wiem że to ważne. Ja z mężem czekałam już prawie 2 lata od poronienia na ten cud. Jesteśmy w siódmym niebie, jednak jestem tez pełna obaw-ale takie jest życie nigdy nie ma się pewności. Pozdrowienie, Greta

Witam wszystkich!!! Planujemy z mężem już od dłuższego czasu powiększyć rodzine, niestety raz się nie udało, ale teraz drugą mamy szansę. Wczoraj zrobiłam test-wyszedł pozytywny :):):) jesteśmy bardzo szczęśliwi. Jednak mam wiele pytań dotyczacych badań jak i prawidłowego odżywiania. Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki. Zyczę wszystkiego naj... dla wszystkich, aby plany sie pospełniały przynajmniej te najskrytsze ;)

witam ponownie!!! U mnie słoneczko świeci choc nie jest za ciepło. Oglądam TVN Style. I nie mogę się zmobilizować :( Potrzebuje mocnego kopniaka na rozbudzenie ;) Jestem zadowolona że tu trafiłam.

Witaj ajsza!!! Wiesz powoli trace już nadzieje.Jestem tak zdołowana tym co mi sie zdarzyło jaki tym że rodzina i znajomi wciąż pytają kiedy wreszcie pojawi sie u nas bobas?? Nie moge sie z tym uporać, mimo że to dwa lata już minęło a ja wciąż jak tylko pomyśle chodze z łzami w oczach.

Witam!!! Ja już od ponad 2 lat planuje z mężem mieć dzieciątko ale jak narazie nie udaje sie.Chyba za bardzo sie przejmuje tym że za pierwszym razem sie nie udało.Jak tylko pomyśle o tym co sie stało badz zobacze czyjes dzieciątko odrazu łzy lecą mi z oczu.Aż tak jestem wrazliwa na tym punkcie.Może ktos by mi poradził jak tym sie nie przejmowac i uwierzyc że bede szczesliwa mamą.Nawet jak to pisze to juz łezki mam. Paty25 dzieki za przyjecie mnie do waszego grona.

Witam wszystkich!!!Jestem pierwszy raz na tej stronce.Ten temat przykuł mi uwage.Może sie przedstwie.Jestem Greta, pochodze z Hrubieszowa, jestem mężatka już ponad 5 lat. Bardzo wam zazdroszcze że bedziecie mieli badz niektóre moze już i macie dzieciaczki.

Witam wszystkich!!!Jestem pierwszy raz na tej stronce.Ten temat przykuł mi uwage.Może sie przedstwie.Jestem Greta, pochodze z Hrubieszowa, jestem mężatka już ponad 5 lat. Bardzo wam zazdroszcze że bedziecie mieli badz niektóre moze już i macie dzieciaczki.