Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Miarka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Miarka

  1. Martaiemilka- trzymam kciuki;-) a szefem sie nie przejmuj, to szkodzi wam obojgu. Plimka- cieszę się z dobrych wiadomości:-) jakoś ostatnio ciągle słyszę o nowych ciążach;-)
  2. little.d- ja mam tak po każdym posiłku. Jeżeli niestety się nie odpowietrzę bo żołądek boli strasznie. Aż mąż się ze mnie śmieje. Ale muszę sobie ulżyć bo inaczej albo mdłości albo ból żołądka. Madzia777A- ja dziś wreszcie we własnym łóżku wyspałam, co za ulga;-) takie kłucia to jest norma, gorzej jak bardzo boli. Maż dziś do mnie pisze że tam gdzie pracuje maja niecałe 10 stopni i muszą jeszcze kilka dni na piec poczekać biedaki bo awaria.
  3. Samanta87- skoro aż tak boli że nie możesz chodzić to może skonsultuj się choć telefonicznie z lekarzem? Mnie czasem boli ale da się to wytrzymać a widzę że u Ciebie to jest jazda. I nie noś tyle, mnie maż nawet coli 2 l nie pozwala nosić. Zakupy większe też z nim. Raz przyniosłam ze sklepu woreczek ziemniaków i następnego dnia plamiłam więc nie można i już;;/
  4. Martaiemilka- nie ma innej opcji jak dobre wiadomości;-) Pamiętasz jak ja się stresowałam? Kumpela tez ma jutro wizytę u Stoleckiego;-)
  5. Plimka- skąd masz tyle energii dziewczyno:D? ja właśnie zjadłam twixa potem szklanka maślanki i parówka na zimno:D To sie nie może dobrze skończyć:D
  6. Ale dziś naprodukowałyście;-) Widzę że nie tylko mi dokazuje jajnik i pachwiny, czasem jak wstanę albo kichnę to ból masakra. Rano znowu mdłości, pół śniadania wróciło. Myślałam że z tym będzie lepiej a jest gorzej;/ I zaparcia tez mnie dopadły ech. Ale żeby tylko nie marudzić:-D maż nakupił jakiś dobrych i zdrowych rzeczy dla żonki;-) i wcinam:D
  7. Ja jestem u rodziców i był barszczyk z uszkami na obiad i też wcięłam dwie porcje dla siebie i młodego;-) Samanta87- mnie czasem tak zaboli np jak wstanę że szok, ale pytałam lekarza i powiedział że to normalne. Macica rośnie i się rozciąga więc czasem coś zaboli. Można na to brać no-spę.
  8. Mnie z porządkami chcą pomóc mama i teściowa:-D dobrze mam co? Co do witamin to póki lekarz nie zaleci to tylko folik biorę.
  9. Powiem wam dziewczyny że z aptekami to trzeba się czasem naszukać. Dziś kupiłam duphaston za 30 zł paczkę gdzie ostatnio płaciłam dobre 45 zł;/ Masakra jaka różnica. Ja też jakaś osłabiona dziś jestem- prawie zjechałam czekając w kolejce, dobrze że było krzesełko. Troszkę mnie mdli, ale da się przeżyć. Dziś na imprezę idziemy, kuzyn ma 30 tkę;-) chyba wiadomo kto będzie kierowcą?:-)
  10. My też się wybieramy na LIsty do M z drugą parą również oczekującą;-) nie widziałam koleżanki ładne pare miesięcy pewnie już brzuszek się jej pokazał bo to 15 tydzień;-) Zimna noc u nas była- 4. Maż o 6 wyjechał na zlecenie. Muszę dziś nawiedzić aptekę bo skończył mi się duphaston. Trzymajcie się ciepło i ubierajcie coby się nie przeziębić;-)
  11. Pax- przykro mi z powodu straty jednego maleństwa. Ale reszta musi się ułożyć. Wiola- ja ciążę straciłam w lipcu i teraz też tak panikuję nad każdym ukłuciem w brzuszku. Biorę no-spę bo można.
  12. ja nie należę do osób które potrafią się gniewać:-D ogólnie mam choleryczną naturą, szybko przechodzę z jednego nastroju w drugi;-) Potrafię płakać a za 10 minut śmieję się do łez;-) Ja nie wiem jak mój mąż ze mną daje radę:-D
  13. Ale to miała być pozytywna opowieść:D bo brat zęza ma teraz 5 lat i jest zdrowy jak koń:D Kumpela tez brała leki w ciapy i było ok:-) sorki jak kogoś zdołowałam.
  14. Może Pax gdzieś wyjechała? i dlatego sie nie odzywa. Moja teściowa w pierwszym trymestrze miała ciężkie zapalnie płuc. Podobno infekcja może zrobić więcej szkód niż leki więc musisz się leczyć. A od układu moczowego do rozrodczego blisko wiec infekcja może dziecku zagrozić.
  15. Też mi się wydaje że sobie wkręcam;-) ale czasem człowiek ma takie chwile załamki. Na szczęście mąż utulił i pocieszyli tortilą;-) i ju mi lepiej. majoweczka09- mam nadzieję że szybko Cie wypuszczą, i to nic groźnego. Ale lepiej dmuchać na zimne. Coś z tą nasza tabelką nie tak;-)
  16. Zaskoczona27- macie na pewno trudny okres. mieszkanie z teściami nie jest łatwe na pewno;/ Martaiemilka- niestety zima jest bliżej niż myślimy, podobno we wtorek już pierwszy śnieg. Ja już trochę popłakuje bo boję się że to nie jest normalne. Dalej mnie troszkę boli, mimo że leżę i biorę no-spę. Nie wiem czy bardziej boli czy bardziej sobie wkręcam że to coś złego;/ chyba zwariuję.
  17. Ja mam dzisiaj termin 2 miesiączki która nie przyszła;-) Bez problemów mam nadzieję będzie. Mdli mnie strasznie i troszkę czuję podbrzusze ale to podobno rozciąganie macicy i to normalne na tym etapie.
  18. W nocy musiał być przymrozek bo jeszcze teraz w cieniu widać szron. Ale jest ładnie i słonecznie:-)
  19. ja wcinam późniejsze śniadania- lepiej coś zjeść bo potem mi mdłości żyć nie dają. Wczoraj znajomi sie dowiedzieli- było pełno gratulacji i książkę o ciąży dostałam od kumpeli która już ma potomkinie;-) Maż mnie z rana tak wkurzył że się nie odzywam, w ciszy przed kompem jem śniadanie.
  20. Ogólnie w ciąży jest sporo wydzieliny- takiej białej i gęstej. nieraz dwa razy dziennie zmieniam wkładkę. ps mam suwaczka:D
  21. Neli8- terminy to Ci wychodzą na początek lipca;-) ale młode lubi robić niespodzianki;-) Samanta87- zazdroszczę, dla mnie słodkie mało ważne teraz, kwaśne rządzi;-)
  22. Ja mam całą komodę ciuszków po chrześniaku męża. Ale nie mogłam znieść ich widoku po stracie pierwszej ciąży i upchnęłam je najgłębiej jak umiałam. Mam nadzieję że teraz będę się mogła niby nacieszyć;-) Z mojej strony to będzie pierwszy wnuk, rodzice rozpuszczą go strasznie;-) już zapowiadają:-D
  23. ja kupiłam kilka dni przed testem spodnie, też były za duże aż żałowałam że je kupiłam a teraz sa idealne bo nigdzie nie uciskają;D może kiedyś się uda na jakąś kawkę umówić w sferze?::> Objawy są różne, niektóre kobiety nawet nie wiedzą że są w ciąży tak dobrze się czują;-) a inna nie wychodzi z kibelka;)
  24. Ja miałam dziś kiepski poranek niestety- wróciłam ze sklepu zjadłam śniadanie a 10 minut później połowa wróciła;-) nie pytajcie jaką drogą:-D Ale już mi lepiej i ogarniam dom, dół już sprzątnięty jeszcze góra;-) a już mi się nie chce.
  25. Szczególnie że wg mnie podchodzi po 60 tke i ma dr przed nazwiskiem:D ale fantastyczny facet ma coś takiego w sobie że budzi zaufanie:-) ale ostatnie co o nim bym pomyślała że jest ciumkający:D
×