![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/M_member_448169.png)
Miarka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Miarka
-
Byle wały wytrzymały do jutra. ma być popraw pogody. Ale już się zastanawiamy co jeśli zaleje salę.
-
Właśnie mamy ewakuację części miejscowości gdzie mieszkają moi rodzice. W środku nocy dzwoniłam do hotelu- babka mnie uspokoiła że u nich nie ma tragedii. Ale i tak nie śpię. Zysiolinka- u na jest tak ,że jak jest ślub po ślubie to nikt nic nie zmienia. Bo nie ma na to czasu. Drudzy mają taką dekorację jak poprzedni.
-
My nie robimy żadnych dekoracji kościoła. Zawsze są w nim żywe kompozycje a teraz po komunii to dopiero ich dużo. Kościelny ubiera nam tylko klęcznik.
-
Właśnie ustalaliśmy dziś po mszy ostatnie detale z kościelnym i organistą.Okazało się że nasz etatowy organista wyjeżdża ktoś inny musi go zastąpić. Prawdopodobnie zagra nam kuzyn od B. I widziałam że rzeki dalej wzbierają. Pełno straży pożarnych ,próbują coś zrobić.
-
Byłam tam dziś i się strasznie martwię. Wody jest naprawdę dużo. Jeszcze ze 2 taki dni i ni wiem czy Oła nie wyleje:-( Menadżerka niewiele może zrobić tak samo jak ja liczy na poprawę pogody. http://www.booking.com/images/hotel/org/354/354450.jpg woda praatomie już sięga tego betonowego zejścia nad rzekę.
-
Ja pierdykam- właśnie wróciliśmy z hotelu. Woda stoi już prawie w nim;/ A wcale się nie zapowiada że przestanie padać,. Nie wiem co będzie.
-
aaaanula- najważniejsze że ta praca jest. Ja wiem jak nam ciężko z jedną pensją. A teraz tyle wydatków.
-
Szczęściary dzisiejsze- u na wstał piękny słoneczny dzień;-)
-
podobno od czwartku ma być ciut lepiej;-) A jak nie będzie to kupiłam dziś wielki parasol:-D
-
A ja mam skurcz żołądka jak patrzę na prognozy pogody. Mój hotel mieści się zaraz nad rzeką Sołą. A ona już prawie stan alarmowy osiąga. Jak tak dalej pójdzie to mi hotel zaleje. I nic nie mogę zrobić tylko się martwić;/ Dziś mamy ostatnią wizytę u księdza, już z wszytkimi dokumentami.
-
No to obu nam niewiele zostało panieńskich czasów;-)
-
Sposób z wódką zastosuję mam jej teraz dużo w domu:-D http://yfrog.com/2timg5094vj fotka z profilu.
-
panna mloda79 My mamy 4 piętra: dwa górne będą truskawkowo-czekoladowe dwa dolne orzechowe z alkoholem. CO do winietek to wygodnie teraz to zrobić. Na weselu nie będziesz miała czasu myśleć o pierdołach. Siedzę właśnie w butach i próbuje ja trochę zmiękczyć;-)
-
Oleum- nasz znajomy kupił bardzo podobną w salonie Sanset Suit. Ja już po próbnej. Bardzo mi się podoba efekt może uda mi się potem zrobić fotkę i wkleję. Dziś zawiązywałam winietki na całej tej zawartości monopolowego która stoi w moim pokoju;-)
-
pewnie to ten cholerny filtr przeciwspamowy spróbuj wysłać mia na maila. miareczka@gmail.com a ja spróbuje wkleić na forum.
-
U koleżanki prezenciki stały ok talerzy . I na pierwszy taniec też może być niezły;-) Ale wychodzimy z założenia to ma być dla nas przyjemność. Pierwszy taniec jako mąż i żona a nie pokaz taneczny z tańca z gwiazdami;-) Tez wieczorami się martwię i potem spać nie mogę.
-
Mnie się zachciało jeszcze jednej wizyty w solarium i coś mnie dziś przypiekło. Będzie ciężka noc:-D Macie jakieś pomysły na fryzurę (z welonem mgiełka) dla włosów naturalnie kręconych/ falowanych do ramion. Nie mogę się zdecydować czego chcę;-)
-
A właśnie mam pytanie. Jaki mam ubrać pończochy po suknie śmietankową? Dziewczyny mi kupiły białe ale nie wiem czy się nie będą gryzły z butami w innym odcieniu i suknia.
-
Ja się właśnie boję że będę ryczeć jak głupia. Już teraz jak myślę o przysiędze to głos mi się łamie.
-
wklej jakieś fotki zakupów:-)
-
oleum- też 70 zł u mnie kosztuje.
-
Noemii14- mój B nie zrobił a my tak;-) Tak po prostu wyszło.
-
chysula- gratulację kochana;-) Wszystkiego najlepszego;-)
-
Sztuczka z woda mineralną jest powszechnie znana;-) Najlepszy był nasz znajomy bo sobie pomylił butelki i się zdziwił jak wypił kieliszek bo myślał że woda o mało się nie zakrztusił biedak;-) u nas na bramach się nic nie pije. Daje się tylko drobne i flaszkę weselnej bramowiczom;-) Ja ogólnie jestem cięta na pijących zbyt dużo, i nie zamierzam pobłażać gdyby ktoś przesadził. Zostaje wyprowadzony i do pokoju w hotelu.
-
aaaanula- ja mam umowę z narzeczonym że na weselu żadne z nas nie pije alkoholu. Napijemy się ale na grillu poprawinowym.