

Miarka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Miarka
-
Brzoskwianka_27 - taki wachlarz moim zdaniem tylko do sukni w stylu flamenco-hiszpańskim pasuje:-) oleum- w maju będziemy mieć 1.5 roku związku;-) A mieszkamy z sobą od sierpnia;-) Decyzja o ślubie przyszła bardzo szybko-mniej więcej na rocznicę.
-
U mnie jeden dzień- można było dwudniowe, ale tam gdzie robimy wesele to tylko obiad jest więc żadna atrakcja;-)
-
heheh to my mamy zdeczko krótszy staż;-) aż się ksiądz dziwił co tak szybko;-)
-
Ja tera żyję myślą o przymiarce sukni;-) nie widziałam jej od października i zastanawiam się czy tak samo mnie zachwyci jak wtedy.
-
Bardzo ładne klasyczne:-) Pierwszy kwartał 2010 roku już za nami więc teraz będzie nas ubywać;-) a jak przyjdzie lato to ho ho.
-
To chyba dobrze, że tkz "wpadek" i ślubów z tego powodu jest coraz mniej. Można sobie wtedy wprost powiedzieć że ślub bierzecie bo chcecie a nie ,że coś was przymusza w jakikolwiek sposób.
-
No dziewczynki- nauki już za nami;-) jeszcze 2 wizyty w poradni i spokój:-D Ciekawą rzecz zauważyłam na kursie na 20 par tylko chyba jedna spodziewała się dziecka;-) a większość par pod 30tkę lub nawet starsi:-) Właśnie wybieramy miejsce nad polskim morzem gdzie jedziemy w podróż poślubną:-)
-
No pogoda w tym roku nas nie rozpieszcza;-) Właśnie za oknem mam piękna burzę śnieżna:-) Trzeba wstawać bo na 10 na kursik;-)
-
Ja nie toleruje wierszyków ani jako gość ani jako zapraszający. Teraz jak prosimy to prawie każdy pytał, czy chcemy prezenty czy pieniądze. Co do kosztów. To moją polowe pokrywają moi rodzice. Ze strony narzeczonego cześć dostaniemy od jego rodziców( na ile ich było stać) a resztę pokrywami sami. Imprezę płacimy od gościa( czyj gość ten płaci)duże koszty typu fotograf czy zespół po połowie. Moją suknie zafundował mi tata.
-
Ładna suknia:-) U nas będzie ok 80 osób.
-
hhe po prostu się denerwujesz;-) Zobacz jak my mamy niewiele czasu?:-)
-
No nam właśnie znajomy robi wybrany przez nas wzór- na pewno wyjdzie taniej niż w salonie typu Kruk lub Apart. Oni maja wysokie czynsz itp wiec ceny windują. Ja za miesiąc mam przymiarkę sukni, jeszcze tyle do załatwienia a do ślubu 2 miesiące za małym haczykiem;-)
-
Aha - kartkę z zapowiedziami trzeba zawieźć do parafia do której należny narzeczony czy narzeczona a nie bierzecie tam ślubu. Po 3 tygodniach się ja odbiera i oddaje księdzu , tam gdzie macie ślub.
-
anik... postaram się napisać wszystko jak u nas trzeba było;-) Do USC potrzebujesz odpis skrócony aktu urodzenia swojego i męża jeśli byliście zarejestrowani w innych urzędzie niż teraz robicie formalności. Płacisz 84 zł, bierzesz tkz "przyrzeczenie" które jest ważne 3 miesiące i które potrzebujesz na drugie spotkanie u proboszcza. Do księdza na pierwsze spotkanie i danie zapowiedzi potrzebujecie. Dowodów osobistych, metryk chrztów z adnotacja o bierzmowaniu( to od swojego proboszcza się dostaje od reki) chyba, że oboje byliście chrzczeni tam gdzie macie ślub. Świadectw ze szkoły średniej , że chodziliście na religie. Wtedy tez spisujecie protokół i dostajecie kartki do spowiedzi. Na drugie spotkanie już trzeba mieć dokumenty z USC i zaświadczenie z nauk i poradni rodzinnej. I to chyba tyle;-)
-
Zawsze mówiłam, że obrączki tylko klasyczne z żółtego złota ale zobaczyłam te i się zakochałam:D http://www.siudek.com.pl/obraczki-slubne/106.jpg
-
Mój proboszcz jest nawet spoko;-) Jak już spisaliśmy ten protokół to stwierdził, żebyśmy nie ulegali pokusie życia jak małżeństwo( w domyśle uprawiali seks) ale gdyby się nam zdarzyło to żeby nie zapomnieć iść się wyspowiadać tuż przed ślubem:-D
-
Walewska80- u nas na szczęście można wybrać jak się idzie do ołtarza. Bardzo się ciesze ,że mój Tata mnie poprowadzi;-) ehe jeszcze o tym nie wie, to będzie niespodzianka:-) oleum- bardzo ładne zawieszki;-) tez mamy takie kolory na sali. Robiłam sobie sama, bo nudzę się sama w domu teraz i miałam jakieś zajęcie;-)
-
A po salonach szukałaś? Ja od razu wybrałam przy zamawianiu sukni.
-
No my mamy plan w ten weekend obskoczyć tych którzy nas zostali do zaproszenia- przede wszystkim chrzestni. Reszta zaproszeń idzie w listach mam prawie 400 km do tej części rodziny i oni tez nas prosili listownie. A co do garnituru to też mam ten problem;-) ślub za 2 miesiące ale jemu się nie śpieszy:-D
-
Sypiasz z narzeczonym czy stusujesz antykoncepcję?:-D Zobaczymy jak ja będę mieć w ten Weekend:-D
-
U nas zapowiedzi są wywieszane w gablocie przy wejściu do kościoła, nasze od przyszłego tygodnia bo w końcu załatwiliśmy sprawy u księdza;-) Ale ten protokół dłuuuugi;-) ale w sumie podobało mi się. Rozdaliśmy tez kolejną porcję zaproszeń, coraz mniej mamy.
-
Znajdź zdjęcie welonu i do modystki- zrobi Ci dokładnie taki jak chcesz;;-) Ja miałam ciężki weekend- rozdaliśmy cześć zaproszeń, na razie młodszej części rodziny bo starsi wymagają osobnych wizyt;-) Za to mój kochany ksiądz proboszcz doprowadził mnie do szału. Byliśmy w kancelarii z dokumentami na zapowiedzi, ale z nami nie miał czasu 40 min spędzić wiec musimy dziś specjalnie znowu 80 km po pracy robić;/
-
Nie ma czego%-) Teraz to już stres na maxa:-D Paskuda dostał 2 dni wolnego to powinniśmy w USC załatwić już przyrzeczenie;-) No i dziś rozdamy pierwsze zaproszenia, Jeszce ich nie widziałam na żywo bo przyszły do mojego rodzinnego domu.
-
No my tez prosimy dużo osób w ten weekend a ślub za 2, 5 miesiąca. Jeszcze do mnie nie dociera, że to tak szybko się wszystko potoczyło;-)
-
No dużo, dużo. My ja za tydzień mamy kurs , trzymajcie kciuki żebym tam nie zwariowała:-D A jutro na zapowiedzi idziemy:-D dziwnie będzie wisieć na tej tablicy:-D