

Miarka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Miarka
-
Nie ma czego%-) Teraz to już stres na maxa:-D Paskuda dostał 2 dni wolnego to powinniśmy w USC załatwić już przyrzeczenie;-) No i dziś rozdamy pierwsze zaproszenia, Jeszce ich nie widziałam na żywo bo przyszły do mojego rodzinnego domu.
-
No my tez prosimy dużo osób w ten weekend a ślub za 2, 5 miesiąca. Jeszcze do mnie nie dociera, że to tak szybko się wszystko potoczyło;-)
-
No dużo, dużo. My ja za tydzień mamy kurs , trzymajcie kciuki żebym tam nie zwariowała:-D A jutro na zapowiedzi idziemy:-D dziwnie będzie wisieć na tej tablicy:-D
-
Evita -nie:-) Nauki przedmałżeńskie-inaczej kurs to jedno. A dodatkowo trzeba mieć zaświadczenie z poradni NPR. Często działają tam gdzie się robi kursy.
-
Oleum- gratuluje decyzji o wspólnym zamieszkaniu;-) oj dużo się wtedy zmienia:-D Słoneczniki są śliczne;-) ale tez bywa z nimi problem nie w sezonie. Tez mi w oko wpadło to bolerko, ale gdzie takie kupić? Te satynowe czy taftowe mnie nie przekonują.
-
Rich Berry- storczyki to jest to;-) Ja właśnie wróciłam z poczty, przyszła metryka narzeczonego może w końcu iść dać na zapowiedzi-) Dziwne uczucie to będzie się zobaczyć wywieszonym;-) Kupiłam tez papier osobny i rafie, co z nudów stwierdziłam ,że sama zaprojektuje i zrobię zawieszki na alkohol.
-
Ja wiedziałam do razu róże albo storczyki. Jako, że róże dość oklepane to wybrałam storczyki. A cena za bukiet mnie nie powaliła na szczęście. A co do tulipanów to bywa z nimi problem. Nie dość ,że to kwiaty sezonowe, nie zawsze są dostępne to jeszcze są dość nietrwałe.
-
Ja mam bukiet ze storczyków Bardzo zbliżony do tego: http://www.kwiaciarniastaszowska.pl/uploads/f0f3f32cbd67c58316abe1598d10946d.jpg Do kościoła żadnych kwiatów nie zamawiam bo są tam na ołtarzach jako normalny wystrój. Ubieramy tylko klęcznik i kilka kokard na ławkach.
-
My tez mieszkamy teraz 80 km do mojej parafii., od paskudy jeszcze dalej. I tez wkurza mnie to latanie za papierkami. Np żeby załatwić dokumenty w USC musi wziąć wolny dzień bo mają otwarte tylko w tygodniu i to do 15 30 najpóźniej. Na szczęście u niego a parafii dokumenty załatwiała jego mama i nam już przesłała. Dekorację sali kwiaty itp załatwiałam 2 tygodnie temu. Tak samo makijaż czy fryzurę. Czyli 3 miesiące przed ślubem z niczym nie było problemu. Co do kursu to jest ważny tylko jeszcze musisz poradnię załatwić.
-
http://www.dankowice.bielsko.opoka.org.pl/sakrament_malzenstwa.htm tu jest wszystko ładnie napisane;-) Zapraszamy gości od tego weekendu bo właśnie dotarły zaproszenia.
-
Trzeba zaliczyć nauki i poradnię życia rodzinnego. Na zapowiedzi potrzebujesz: dowód osobisty, świadectwa katechizacji ze szkoły średniej oraz metrykę chrztu z adnotacja o bierzmowaniu jeśli ślubujesz w innej parafii niż byłaś chrzczona ( to się dotyczy tez narzeczonego) My idziemy w ten weekend bo ślub mamy 22 maja.
-
Ja buty zamówiłam od razu przy zakupie sukni s tego materiału co suknia są. Zaokrąglone przody pięta i 4 cm obcas.
-
Noemiii14- niestety zmartwię Cię ale widać buty np jak wysiadasz z samochodu i tego się nie da ominąć. Bardzo ciekawa Twoja suknia;-) Co do okrycia byliśmy wczoraj u księdza w sprawie zapowiedzi i nic póki co na temat strojów nie mówił. My na ślub prosimy teraz tj ok 2-3 miesięcy przed ślubem. Wcześniej nie ma co chyba, że ktoś mieszka z granica i ma trudniej;-) Wczoraj odkupiliśmy od znajomych kamizelkę dla młodego i jednak za tydzień lecimy juz po garnitur i buty;-)
-
Ja mam suknię w kolorze ivory dlatego tak go namawiam na ten brązik;-)
-
Dla mnie szaleństwem jest załatwianie czegokolwiek na więcej nie 7-8 miesięcy wcześniej. A już na pewno takich pierdółek jak naklejki. Nam zostały 3 miesiące i dopiero się za tym rozglądamy. Obrazki zamówimy ok kwietnia bo wcześniej nie ma sensu.
-
Lena 27 może masz gdzieś jakieś zdjęcie Twojej sukni? No ceny mogą zabic dlatego wiedziałam, że wydam max 3 tys i ani zł więcej. I droższych salonów w ogóle nie brałam pod uwagę.
-
Mnie się wydaje ,że w dniu ślubu. Bo akt ślubu dostaniesz z tą datą.
-
OJ wkurzyłam się. Liczyłam ,że będziemy już zapraszać w ten weekend bo jedziemy do mnie a tu mail ze dopiero dziś wysyłają zaproszenia. Wiec raczej nie dojada do soboty.
-
Bardzo prosta, ale na pewno będzie ci w niej wygodnie;-) ja już czekam z niecierpliwością na weekend bo już powinny by zaproszenie i będzie można rozpocząć zapraszanie gości;-)
-
Jak wybieraliśmy termin to jakoś nie myślałam o pogodzie;-) tylko żeby był w miarę szybko:-D
-
Cóż emocje będą musiały nas zagrzać;-) przyjaciółka miała w zeszłym roku ślub końcem czerwca i w nocy w górach był przymrozek;-) Pogoda zmienna jest:-)
-
Oba działają tylko w pierwszym trzeba spacje usunąć w jednym miejscu;-) ja nie jestem przesądna a perły akurat uwielbiam;-) Ja w maju tez mam obawy co do ciepła i raczej w stronę szala się kieruję;-)
-
Rich berry-też myślę o perłach. Twoje bardzo ładne i delikatne. Tez nie będę miała welonu tylko upięte włosy.
-
Piękna suknia Pandzia:-) naprawdę śliczna:-)
-
W piątek dzwoniłam do USC i niestety B będzie musiał wziąć dzień wolny żeby tam załatwić formalności bo bardzo krótko maja otwarte. Ale do ślubu 3 miesiące wiec można to już robić bo zaświadczenie do księdza tyle jest ważne.