

Miarka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Miarka
-
Ello! Ja aż taka przeciwna pomocy, babć czy prababć nie jestem. Szczególnie na samym początku. Widzę np u koleżanki u której wczoraj byłam. Dzięki pomocy jej babci ona spokojnie się małą zajmuje, coś mężowi pomoże w firmie ,a babcia robi tak prozaiczne rzeczy jak ugotuje obiad czy popierze czy poprasuje. Dzięki temu ona nie pada z nóg.Na męża też nie ma co bardzo liczyć bo nieraz pracuje do późnej nocy i na wyjazdach. Ona sobie taka pomoc bardzo ceni. Moje dziecię za cholerę się nigdzie nie wybiera:P marniutkie te moje skurcze;-) chyba się jeszcze potoczę troszkę.
-
Sama jestem ciekawe jak to będzie z babciami:D Moja mama ostatnie dziecko miała 28 lat temu:P a teściowa 6 więc jest nieco bardziej na bieżąco. Ale i tak czuję, że się nie obejdzie bez "dobrych rad" tak to już jest i tyle. Nie można dać się zdominować i tyle. Btw zastanawiałam się, czy tej torby do szpitala nie wrzucić mężowi do auta. Ciągle gdzieś jeździmy i może dobrze byłoby to mieć po ręką?
-
Niki- dobrze cię rozumiem. Nasz salon jak rozkopany był tak jest do teraz:P a mąż obiecywał , że zrobi zanim mała się urodzi. Ale zawsze jest coś innego, pilniejszego. Za dwa tygodnie przywożą meble, a nie bardzo jest gdzie je wstawić. Wolałabym mieć to w końcu gotowe a nie noworodek w domu i remont.
-
Emisia- trzymam kciuki za szybki rozwiązanie;-) hehe nie mówiłam wam ale moja babcia dała wczoraj na mszę, żebym szybko i sprawnie zdrową małą urodziła:-) Też nie uważam, że dom to muzeum. Nie lubię siedzieć w syfie, ale też nie cierpię jak jest lekki rozgardiasz. Nie umrzemy od tego, że np łóżko nie jest pościelone. Gotuję dziś żurek bo na wieczór idziemy do tych znajomych i mówiła, że coś dla nas zrobi więc nie szaleję.
-
No dziewczyny weekend na porodówkę marsz która tam z kolei;-) Jestem nie do życia, nie dość że pełnia przy które nigdy nie śpię to pojadłam hamburgera na noc i tak mnie suszyło, że chyba z 10 razy pobudka na wodę:P Ale tyle człowiek ma tych zachcianek że jak o 22 chcę hamburgera to chłop nie marudzi tylko kupuje:P Pogoda paskudna, leje zimno i do dupy ogólnie co tu mówić. Szkoda bo dziś odwiedzam przyjaciółkę i jej 1.5 miesięczną córcię. Już nie wiem co myśleć wczoraj kupiłam uwaga 3 płyn do kąpieli:D mam ziajkę, niveę i Hippa:D ale hipp przynajmniej od 1wszego dnia.