Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Miarka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Miarka

  1. W sumie podobno lewatywę można sobie samej jeszcze w domu zrobić. Ja bym wolała być taka gotowa;-) tzn po tym, ogolona , wykapana spakowana i iść prosto rodzić.
  2. Oczekująca- u mnie jets cyrk przez pyłki. Nos zatkany, gardło zapuchnięte, węzły szaleją.A nie chcę brać nic z chemii więc fajnie żeby jakiś deszczyk to trochę spłukał.
  3. Little- to już tylko krok od domu:-) Emisia- coś czuję, że już niedługo będziesz do nas pisać z porodówki:D U nas dziś się zbiera na burzę, mała jakaś podniecona rzuca się na wszystkie strony. A miał być grill na tej imprezce , chyba będzie szybka weryfikacja planów.
  4. 999 chyba nie działa z komórek, a nie każdy ma teraz stacjonarny. Jak źle się czułam w 20 tygodniu to pod 112 bardzo szybko mnie pokierowali i do półgodziny karetka była u mnie.
  5. Bardzo fajna gazetka:-) Kupiłam dziś młodą kapustkę i tak mi pachnie że chyba ją łyżką z garnka wyjem:P Myślę gdzie ja kupie stanik do karmienia w moim rozmiarze? Wiecie jakie firmy mają duże miski?
  6. Nie widziałam jeszcze w sklepie a to moja ulubiona gazetka ciążowa. ale chyba to już ostatnio numer:D jaki kupię;-)
  7. Dasz radę:-) Maż na pewno zaraz odbierze, dojedzie do Ciebie. przywiezie jak czegos będzie brakować. Powodzenia!
  8. Sikorka- już zrobiłam porządek;-) Masz bardzo podobny brzuszek do mojego. Plimka- ja chce mieć wszystko, dużo wyposażenia i okazyjną cenę.
  9. Ppieram Plimke:-) Trzymajcie kciuki bo znowu wózek licytuję jak znowu mi go ktoś podkupi to się wkurzę:P
  10. niedawno oglądalam taki program o tej psychozie. Dziewczyny chcialy udusić albo utopić własne dziecko. Niektóre w psychiatryku wylądowały.
  11. Jagoda- cóż jakas psychoza chyba:-( Groszku- moja ma tak samo. Tylko próbuje się przeciągać bo ruszać się nie ma chyba już gdzie.
  12. Emisia- na początku ten lek pomagał teraz już nie:-( bolą każdego dnia. Są z jednej strony ale dość spore i wkurzające. Mam nadzieję, że po porodzie to minie. Kofi- mam dwa malutkie na biodrze, na razie są czerwone.
  13. Emisia- nie jadłam normalnych produktów poza płynnymi przez prawie 2 tygodnie;-) Ja staram się nie nakręcać, nie czytać ani nie słuchać jakiś krwawych opowieści. I tak mnie nie minie co mnie czeka. Ale boję się, tego że będę mieć krwotok przez te żylaki albo dziecko się zarazi tą bakterią i będzie chore. Ale chyba nie ma ciężarnej która by się choć trochę nie bała.
  14. Ania- ja mam traumę jak widzę gabinet ortodontyczny:D po jednym spotkaniu musiałam iść do chirurga na szycie:D
  15. Dobry! Z jedzeniem wszystkiego to jest jak z tym planowaniem czy śpimy razem czy osobno;-) Można sobie wymyślać, chcieć a i tak potem jest szybka weryfikacja:-) Ale wiadomo dzieci są różne i nie można od razu zakładać najgorszej opcji. Zmieniać jak coś się faktycznie będzie działo a nie od razu zakładać , że będzie źle. Żyć tylko na gotowanej piersi i popijać wodą;-) Już dawno mi sie nic nie działo z nosem to znowu mnie dziś z rana krew zalała;/ brrr
  16. Ja rozumiem, że witamin w tabletkach nie można traktować jak zamiennika zróżnicowanej diety, ale jako jej uzupełnienie. Staram się jeść zdrowo i różnorodnie ale nie zawsze się uda jeść tak, żeby wszystko dostarczać organizmowi.
  17. majóweczko a jesteś pewna co jest w tych wszystkich nowalijkach >? Prawie wszystko jest teraz pryskane, sztucznie pędzone itp. Nawet co do eko żywności nie można mieć pewności co w niej siedzi.
  18. Emisia- ładnie tak tatę straszyć?:D Plimka- femiobion natal 2 to drogi jest. Płaciłam po 45 do 50 zł za tabletki na 30 dni. Bo tam jest 30 tabletek z witaminami plus 30 z kwasami omega.
  19. Plimka- femibion classic można brać też po porodzie, przy karmieniu piersią:-) Drogo nie wychodzi bo 60 tabletek ok 40 zł. Kurcze współczuje pracującym albo uczącym się jeszcze. Chyba bym już nie dała rady;/. Tyle godzin na uczelnię, dojazdy, twarde krzesła na auli.
  20. na ostatniej wizycie mnie lekarz pytał czy biorę witaminy i powiedziałam które i nie miał zastrzeżeń;-) Jakoś nie wierzę w to tuczenie, kumpela brała to samo jej córcia donoszona 2600 moja też raczej drobna jest. wątpię by miało to jakiś związek. Macie problem z apetytem czy raczej wilczy? Plimki nie pytam bo widać, że jedzonko jej pasuje:D
  21. Moja mama twierdzi, że mój brat się obrócił równo tydzień przed terminem:D wyraźnie to czuła. Grzenia- ile za fotkę? Mojego brata wczoraj sfotografowali, najlepsze ze w miejscu które doskonale zna po prostu się z tatą zagadali:D
×