Miarka

Emisia- mój się śmiał ostatnio:D bo mówię , że mam dziwne:D sny a jego ciągle nie ma:D on święcie oburzony jak to , że dzidziuś więc jak tak mogę:D

Kasiulaha- też miałam opory zapytać lekarza kiedy juz można;-) bo w 1 trymestrze mieliśmy zakaz zupełny, potem znowu z szyjką jazdy były. A faktycznie chęci w 3 są:D heheh gorzej z wykonaniem.

Najszybszy obiad to ryż jakaś pierś plus sos;-) chińszczyzna. Nawiedził mnie serwisant od neta Marta podesłać?:D

Pax- ja mam czarnego z tym niewelurowym. można spokojnie pokrowiec zdjąć i wyprać w razie czego. Bo kumpela go prała zanim mi go przyniosła.

nisia-u mnie tez zero skurczy itp;-) chyba małej się nie śpieszy. Ale nie ubolewam, że mało co boli:P rano trochę marudziłam, że mała mało aktywna to mi coś wsadziła pod żebro tak, że dobre 2 minuty nie mogłam oddechu złapać! Mam dwie ładne spódniczki na ciepło:-) jeszcze nie było okazji wykorzystać może teraz się uda. Dostałam od kumpeli. Ona urodziła początkiem maja to ani raz jej nie użyła.

Dobry! Faktycznie piękny dzień się zapowiada i jeszcze piękniejszy weekend;-) Widziałyście prognozę? Do 28 stopni jupi! Smyczekk-na takie bóle lub ranki warto też mieć w apteczce szałwię i tym buzię płukać. Zana- dużo zależy od sprzętu jakim dysponuje nasz lekarz. Czasem jak gorszy sprzęt to nie ma takich bajerów;-) tylko dziecko pomierzy i tyle. Kurcze kusi mnie na spacer do miasta i coś kupić dla małej bo otworzyli nowy sklep dzidziusiowy:D choćby towar pooglądać.

Anielciaaa- czyli masz planowe cc? Kurde fajnie by było wiedzieć kiedy:D Moja jest bardzo przekorna płci nie pokazuje od 4 wizyt chyba:P oby nie było niespodzianki.

Annosława- witamy:-) miło, że mnie kojarzysz;-) Jagoda też keidyś na ślubnym a teraz tu:-) Dziwne z tą wagą.Mnie zawsze choć przybliżoną podaje.

Jak Pax napisałam. Polar jest dość sztuczny, to jednak tworzywo. Może lepiej jakiś welurek lub coś w ten deseń>?

pax- mnie też dziś wzięło na gołąbki:D i właśnie się duszą:P wcześniej musiałam stoczyć wojnę ze ślimakami bo mi chciały wyjść całą kapustę:D Ja nie neguję słodkich ciuszków:D ale od nadmiar może się niedobrze. Emisia ma naprawdę dużo tego. Ja nie planuję więcej jak 10 par body w rozmiarze 56/62. Kilka sukienek. Z 5 pajaców do spania. Może jeszcze jakiś rampers i to wszystko. Jak się okaże , że mało to się dokupi;-) a wiem, że też coś jeszcze dostaniemy.

helmena- widzę,że też nie gustujesz w typowo dzidziusiowych wzorach:D Jak widzę, te wszystkie misie króliczki, czy inne stworzenia to mnie coś bierze:D Wiadomo, każdy ubiera jak jemu się widzi, ja wolę wzory neutralne.

Minka- powiem ci szczerze, że ja bym sobie zrobiła ten wymaz dla świętego spokoju gdzieś indziej. Zresztą wiele szpitali go wymaga przy przyjęciu. Ciekawe ile dzieci się jeszcze przekręci a ile jednak cesarek będzie. Ostatnio czytałam że w Polsce ponad 30% dzieci tak się rodzi. Będzie sprawdzać statystykę.

Kofi- pokaźny brzuszek:-) ale jesteś drobna też inaczej to wygląda.Mam więcej w obwodzie;-) i kształt taki dziewczynkowy :D Smyczek- ale będziesz miała małego eleganta:-) Tez mnie ciągnie do kupowania ciuszków, chyba zadzwonię dla kumpeli czy kiedyś czasu nie ma:P

Mam rzeczy typowo niemowlęce typu body ale "dorosłe " też np sukienki tuniczki czy strój kąpielowy rozmiar 62:D Szwagierka rodziła podobnie i latem jej córcia już w przydomowym basenie się pluskała:P Na co dzień pewnie body plus reszta, ale sukienki itp sa piękne:-) teściowa już podobno dwie dla małej kupiła:D Niech ktoś mnie kopnie w 4 litery i wyśle do sklepu bo się zebrać w sobie nie mogę:D

Plimka- bierzesz to wszystko co napisałaś:-) bo laktacja nie będzie czekać, aż mąż dowiezie:P A laktator gdyby jednak nie chciała się rozkręcić może być przydatny. Kurcze mała mi skopała albo wyboksowała żołądek. znowu mnie do tego mdlii.

Pisać po wizytach jak było dziewczyny:D Mnie wczoraj tego PITa listonoszka zabrała, bo też się wybierałam jak sójka:P Mój tata był późnym dzieckiem, mąż ma 23 lata młodszego brata. I fakt rozpuszczeni do n-tej potęgi są:D

Plimka- wypłaty 100% tak samo jak na L4 ciążowym/.

Pax- to chyba tak jak z tym głaskaniem brzucha. Niby wiem, że nie wolno ale czasem ciężko się powstrzymać;-) Sikorka- nie strasz z tymi plastrami:D ale zapominałaś, spóźniłaś się albo coś w tym stylu?

Jagoda- nie jesteś sama, czasem mam takie dni że mam wrażenie że sobie albo komuś coś zrobię. Wszystko boli, przeszkadza, męża ciągle nie ma. Nie ma nawet komu się poskarżyć:P Plimka- powiem ci , że ja nigdy nie ubieram bluzek itp dwa razy więc małą pewnie będę tak samo ubierać. A co do piersi, od kilku dni mnie strasznie bolą i coraz więcej siary sie pojawia.

W foteliku musisz wozić ale można dzieciaczka dopiero w samochodzie z rożka przełożyć. Sama jestem ciekawa jak to w praktyce wygląda:P bo teoria teorią:P Tak samo z ubieraniem, dużo zależy od pogody i samego dziecka. Jak będzie tak zmarzlak jak mój ślubny ro 4 warstwy będzie mu mało:D

Plimka- mam teraz koleżankę która urodziła kilka dni temu więc będę mieć świeżutkie informacje:P ale na 100% wiem, że u nas w szpitalu wymagają żeby mieć rożek. Tzn można mieć ich, ale wiadomo, jak takie szpitalne rzeczy wyglądają po X praniach. A ja jestem panikara, chyba będę się bala malucha wziąć na ręce , więc rożek mi troszkę pomoże;-) mam kilka kaftaników od kogoś to wezmę do szpitala. Ale chyba faktycznie śpiochy czy pajace to wygodniejsze do ubierania i zdejmowania.

Dobry! Kurcze też tak macie , że nie śpicie jak chłopa nie ma w domu>? Na mojego wczoraj czekałam do 12 .30 w nocy. Potem pobudka o 6 jak wstawał do pracy ale zasnęłam i dopiero teraz mama mnie tel obudziła:P Naprawdę dołuje mnie czasem to, że prawie go nie widuję:-( Za to patrzę a on jeszcze mi kupił rzeczy na śniadanie, żebym nie musiała lecieć z samego rana- kochany jest. Emisia- widzę, że technika z poduszkami nie tylko mi znana:D Pax- ja też mam silną alergię, całe dzieciństwo mnie odczulali. Sanatoria nie sanatoria. Ciekawe czy na małą nie przejdzie.

Little- pisz nam koniecznie co u malutkiego słychać! My wszystkie o was dwojgu myślimy i przesyłamy pozytywną energię. Plimka- wcale się waszym przygotowaniom nie dziwię. Też chcę mieć torbę na miesiąc przed terminem mieć spakowaną. Już mężowi zapowiedziałam, zaraz po długim weekendzie jedziemy do hurtowni. Patrzę na ceny pieluszek tetrowych w tej mojej hurtowni: od 1,62 za najcieńsze rozmiar 60X80 do 3 zł za podwójnie tkane w rozmiarze 80X80. Mają tez tetrowe z nadrukiem i flanelowe. Wezmę kilka takich i takich.

Pax- piękna sukienka:-) myślę , że na taką okazję super:-)

Czyli może jednak coś z kształtu brzuszka wyczytać można:D a raczej wywróżyć:P Szpiczaste na chłopców? Okrągłe na dziewczynki? U mnie by sie sprawdziło:D