Miarka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Miarka
-
Samanta- jak dzidziuś będzie duży to raczej nie ponosi, ani razu;/ Emisia- tak na skate się szykuję. Bardzo mi się podoba w czerwonej wersji, ale na allegro nawet najtańszy nowy w wersji 2 w 1 kosztuje ponad 2 tyś. Ciut za drogo. Na ile Ci go w sklepie wycenili? Kurde rodzice mają poważne problemy w firmie, cała się pokurczyłam. Aż mi ochota na obiad przeszła. A mama mówi, żebym się nie martwiła, ale tak się nie da:-(
-
Smyczek- wczoraj się odzywała;-) Co do tych kółek to zależy w jakim terenie zamierzasz wózkiem pomykać. U nas wszędzie są wybrukowane lub wybetonowane chodniki. Więc nie ma problemu, w terenie lepsze duże pompowane koła. Ale mam lenia:P obiad to w ratach dziś robię:P a jeszcze góra prania na mnie czeka.
-
Jak nie wylicytujemy tego to mamba na 100% będzie. Mojej mamie się baaardzo podoba;-) mnie też tylko te kolory:D wiem wymyślam. Ale nowa mamba plus akcesoria to ponad 2 tyś i część musiałabym sama dołożyć. Więc szukam czegoś żeby wilk był syty i owca cała jak to się mówi. ładny ten x lander. Lubię ten kolor w wózkach, mam skrzywienie na fiolet.
-
niki- dość niski masz ten cukier po 2 h u mnie było ponad 110.Ale najlepiej zapytaj lekarza. My nadal licytujemy wózek, póki co cena super;-) oby sie utrzymała. Wcale bym się nie obraziła go za tyle kupić:P Widzę, że u wszystkich pranie i zakupy na tapecie:P wijemy te gniazdka dla maluchów. Jutro będę u rodziców może wyciągnę mamę na zakupy.
-
helmana- na skurcze super działa uderzeniowa dawka magnezu. Jak teraz biorę 3 razy dziennie to nie wiem co to skurcz łydek czy drgająca powieka. Mam magnez z B^. Niki- mój wynik na czczo 66 po 1.5 h 130 poczekaj jeszcze trochę i zmierz. też mnie dziś pranie czeka. Bo byli niedawno goście i trzeba cała pościel odświeżyć. A pogoda się super zapowiada.
-
Dobry! Ja jak Marta- przed zaśnięciem i zaraz z rana , ciekawe co u Little. Ciężko o tym nie myśleć. Ale jak idzie tyle pozytywnych myśli i modlitw to musi być dobrze! A wiadomo, każdy dzień się liczy. Teraz to już na pewno pozamawiam te rzeczy podstawowe i żadne gadanie mnie nie powstrzyma! Pisałyście o materacykach, wybrałam za radę little i mamy lateksowy plus kokos. Cena do przełknięcia bo 180 zł. Pościel też wybrałam, muszę męża zmusić , żeby mnie do Blanci zabrał. Bo trzeba to poprać wcześniej.
-
Samanta- czemu piszesz, że tak wcześnie się nie rodzi sn? Kilka dni temu na Kafe był temat o wcześniakach. Większość dziewczyn urodziła sn więc normalnie miały potem połóg itp. CC to np przy zatruciu, ale jak jest akcja porodowa to rodzi się naturalnie. Ach strach myśleć, też czuję się zupełnie nieprzygotowana. Ale chyba nikt się czegoś takiego nie spodziewa;/
-
ŻonoBruneta- jak miło, że mnie kojarzysz. Czasem mam wrażenie , że ślub to był wieki temu:D teraz co innego na głowie;) sama wiesz jak jest.. Wendy- moja mała dalej siedzi odwrotnie. Kopniaki czuję w podbrzuszu. Mam nadzieję, że niedługo w końcu się ułoży jak trzeba. Czasem czuję ją pod żebrami ale to rzadko. Brzuch mam niziutko więc to pewnie dlatego. Jest już po świętach więc czas na zakupy. Może zaliczymy ikeę w weekend i meble będą?
-
Little- dobrze, że noc minęła spokojnie. Byle do wieczora jak pisałaś! rajlax- dzięki za info:-) może ja też przegapiłam twoją odpowiedź;-) A wiesz może coś o znieczuleniu? Jest jakaś szansa w Cieszynie? Bo w wojewódzkim w BB to mnie już uświadomiono, że szansa jak na wygraną w totka. Do Wyspiańskiego ciężko się dostać więc myślę nad Cieszynem. Byłam tam na moment na patologii i wydawało się bardzo ok:-)
-
Witajcie! Nie zaglądałam wieczorem, a tu takie wieści! Little trzymajcie się oboje, im dłużej tym lepiej. Ale na pewno będzie ok! I szybko wrócicie do domu. Daj koniecznie znać co u was słychać. Rajlax- brzuszek nie taki duży;-) mało kto mi daje ten 30 tydzień. Pisałam do Ciebie na lutówkach. Rodziłaś w BB czy w Cieszynie? Bo mam straszny dylemat co do szpitala. Może coś napiszesz?
-
Wesołych Świąt! spokojnych i pogodnych:-) Oczekująca- ja się bezczelnie wczoraj wepchnęłam do ławki na drodze krzyżowej;-) i siedziałam prawie cały czas bo po prostu kręgosłup od klękania mi siadał. jeszcze mała zaczęła skakać jak piłeczka;-) Na dodatek nabożeństwo miało trwać pół godziny, a trwało prawie 1.5 też nasz nowy proboszcze to jakiś szaleniec;-) Z koszyczkiem wybieram się ok 12 jak mąż się pojawi bo gdzieś wybył. Siedzę z lapkiem na kolanach, a mała mi rzuca brzuchem na lewo i prawo:D
-
Emisia- obiecywałaś być grzeczna i nie szaleć;-) he he Wróżby z bocianami się spełniają. Wiosną były u nas a miesiąc później okazało się, że jestem w ciąży;-) Nie czytam okropnych opowieści:P one nas nie dotyczą:P Jestem u rodziców i nudzę się jak mops. Wszyscy gdzieś wybyli jestem sama z babcią w domu.