Miarka

Hello! Jak ktoś ma poważne dowody że to któraś z nam niech je przedstawi i już. Bo takie "poszlaki" to są za przeproszeniem gówno warte. Ale już nie ciągnę tematu. U nas byla niespodziewanie dużo imprezka i towarzystwo odsypia. Córcia mało imprezowa bo pięknie spała tylko co pewien czas musiałam do niej zaglądać. Mam pytanie( jak zawsze:D)maluchy które usypiają z smokiem, śpią potem z nim cały czas? Czy wypluwają same go wyciągacie z buzi?

Dajcie dowody a nie tak takie gadanie, można by to napisać o każdej z nas.

A skąd wiecie co? łatwo kogoś oskarżać

Kasiulaha- właśnie mi się gdzieś temat inhalatorów przewinął;-) ale ja mam już sklerozę. Dzięki za linka, zamówię sobie go.

Ktoś pytał o rozmiary mała nosi 62/68 dopiero zaczynam 68 kupować bo nadal ma za duże, ale waży niecałe 6 kg. Ania- my mamy karuzelę Rainforest z FP. Mała ją bardzo lubi. Ma któraś z was inhalator elektryczny>? Może coś polecicie?

Człowiek uczy się całe życie;-)

Myślałam że można tylko w foteliku ale widzę że w ustawie pisze też coś o innych urządzeniach ochronnych;-) więc pewnie te gondole pod to podchodzą.

Lenna- a wy mieszkacie w Polsce? Bo u nas to chyba tak nie wolno dzieci przewozić i grozi za to mandat.

moja ma jeszcze dużo miejsca ale oni mają do 11 kg fotelik i 5.5 miesięczna córcia ma ciasno

Muszę zapytać w jakimś sklepie:-) hehe o tym nie pomyślałam.

kurcze powiem ci że mnie zagięłaś:P Myślałam ze jeśli można go ustawić na półleżąco to maluszek jak tylko osiągnie te 9 kg może w nim jeździć

Little- też mam cabriofixa- ale jakoś już się rozglądam za następnym;-) znajomi mają fotelik do 11 kg, a ich 8 kg córeczka już ma ciasno. Jest długa i jej nóżki już zwisają. Mój ślubny teraz ma zlecenie u faceta który ma hurtownię fotelików i obiecał nam rabat więc chce skorzystać;-)

Olcia malutka jest, wczoraj na szczepieniu ważyli ją ma 5800 czyli raczej do szczuplutkich należy. Można kupić takie woreczki i kubki np z babyono do pokarmu. Rozglądacie się powoli za następnym fotelikiem?

Kinia- nie zasypia nawet przy spacerze?

U nas jednak pentaxinem szczepią więc problemu z dostępnością nie było. Mała chyba odbija wczorajsze niespanie:P budzi się na karmienie półgodziny zabawy i znowu kima. Ma katar, oczyszczam jej fridą ale spływa do gardła. Można jej podać jakiś syrop albo inaczej oczyścić z flegmy?

Laktator= to dla mnie zło najgorsze. Piersi potem bolą jak po 10 karmieniach. Używam tylko jak muszę.

Helmena- ja kupiłam sukienkę specjalnie na chrzciny :P stres czy wcisnę się w tą sprzed ciąży mnie ominął:D Mnie ciągle czeka wizyta u mojego proboszcza bo chcemy ochrzcić u rodziców. A wybitnie gościa nie trawię, a musi mi wypisać zezwolenie.

Dziś ja pierwsza? Little- ja też uznaję tylko hippa, teraz kosmetyki herbatki a jak będzie czas to słoiczki Kurde moja mała wczoraj mi przez dzień spała uwaga 2 h:D taka była rozdrażniona po tym szczepieniu. Za to sobie odbiła w nocy. Udało mi się na tablicy wynaleźć babkę która wyprzedaje sklep niemowlęcy i troszkę taniej perę ciuszków wyrwałam.

Gunia a co bierzesz? bo pytałam farmaceutki co można na wypadnie przy karmieniu i stwierdziła że doustnie nic poza witaminami ciążowymi. Tylko ampułki i szampony. A niedługo zostanę łysa, codziennie pęk włosów tracę.

Pomarańczowych wpisów nawet nie ma co komentować bo żal straszny. Dziś malutka po szczepieniu. Masakra jaka marudna;/ Ryk o wszystko, spać nie może. Będę mieć dziś ciekawe popołudnie czuję. Może jakiś dłuższy spacer ją uspokoi. Przyszedł kombinezon- śliczny:-)

nie czytam w necie o szczepionkach. Wolę słuchać rodziny i mojego pediatry, ona poleciła infranix więc nim szczepimy.

A ja jutro infranixem szczepię ciekawe czy mają w przychodni.

Evey- wejdz na skrzynkę tam są namiary. Kurcze mówisz że byłaś z małym basenie? Ja się waham czy iść, bo u nas też są zajęcia dla mam i niemowląt.

Helmena!- wszystkiego naj:P ja się chyba załamię jak mi 30tka stuknie:P a to już za 1.5 roku. Little-masz pamięć dziewczyno;-) Plimka- nawet nie wiesz jak Cię rozumiem. Tez kupę kasy wpakowaliśmy w samochód.Maż zrezygnował z etatu i tylko firma a to praca sezonowa. Co teraz zarobi to musi na zimę starczyć. Z jednej mojej pensji będzie tragedia chyba na ogrzewanie cała pójdzie. Ale nie można się podłamywać-nasze maluszki to największe szczęście reszta się ułoży.

Ubranka pakuję do takich przeźroczystych plastykowych pudełek rozmiarami. Planujemy drugie dzieciątko więc może choć część się przyda gdyby miał być chłopak.