

Miarka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Miarka
-
Ten kocyk też bardzo ładny. ja się przenoszę na ok miesiąc do rodziców, bo męża nie mam non stop i po prostu troszkę bym sie bała zostać sama z dzieckiem. Tylko czy tej pomocy ze strony babci i prababci nie będzie za dużo? Obie mają dominujący charakter. Plimka- mój mąż ma regularnie takie kryzysy tzn teraz niedługo musi zdecydować kiedy rezygnuje z pracy na etacie i tylko własny biznes. widzę ,że się boi, teraz stały dochód był potem może być różnie. Ale na szczęście póki co zleceń ma coraz więcej ale coraz trudniej łączyć to z etatem u kogoś innego. Na pewno chce dotrwać do czerwca bo ma ubezpieczenie pracownicze. Chyba każdy z nas się boi co to będzie jak dziecko przyjdzie na świat, czy podołamy finansowo i w każdy inny sposób.
-
Ten kocyk też bardzo ładny. ja się przenoszę na ok miesiąc do rodziców, bo męża nie mam non stop i po prostu troszkę bym sie bała zostać sama z dzieckiem. Tylko czy tej pomocy ze strony babci i prababci nie będzie za dużo? Obie mają dominujący charakter. Plimka- mój mąż ma regularnie takie kryzysy tzn teraz niedługo musi zdecydować kiedy rezygnuje z pracy na etacie i tylko własny biznes. widzę ,że się boi, teraz stały dochód był potem może być różnie. Ale na szczęście póki co zleceń ma coraz więcej ale coraz trudniej łączyć to z etatem u kogoś innego. Na pewno chce dotrwać do czerwca bo ma ubezpieczenie pracownicze. Chyba każdy z nas się boi co to będzie jak dziecko przyjdzie na świat, czy podołamy finansowo i w każdy inny sposób.
-
Wendy- w sumie założycielka pokazała się tylko kilka razy.Ciekawe faktycznie jakie były jej losy. Emisia-piękny brzuszek:P taki sterczący. Mój jakoś na boki poszedł;-) Śliczne są te kocyki:P muszę przynajmniej jeden taki kupić. Ostatnio mam fazę na różowy, kazałam mężowi mnie pilnować :P Zjadam śniadanie i dokończyć pracę, wczoraj mi tak migrena dała do wiwatu że nie byłam w stanie wysiedzieć przed kompem.
-
Ale mnie furia ogarnęła właśnie. Zadzwoniła teściowa ,że przeliczyła mi podatek i mam zwrot. W biurze się pomylili i bym nadpłaciła bo mi dopłatę obliczyły. Za co oni biorą kasę? Marta- stelaż też czarny? Na lato taki czarny to chyba średnio praktyczny. Bo co do wyglądu to co kto lubi;-) ale sporo czarnych wózków ostatnio na ulicach widać. Plimka- taki kocyk znalazłam ażurowy, śliczny chyba też się skuszę: http://allegro.pl/bobas-koc-kocyk-azurowy-zakardowy-chanille-milutki-i2192939114.html
-
Plimka- wg mnie lepiej mieć ten podkład pod materac osobny niż podgumowane prześcieradło. Bo jak to prasować? ta guma się może przykleić a bez prasowania to jakoś mało higienicznie. Ostatnio doszłam do wniosku , że trzeba najprostsze i najbardziej sprawdzone rzeczy kupować:P jak się za dużo kombinuje to tylko problemy.
-
Plimko- mnie polecono, że ten boczek wyjmowany nic nie daje. Bo i tak w 90% przypadków w nocy przy karmieniu i tak trzeba wstawać, nieraz dziecko przewinąć itp;-) Z tych materacy to chyba każdy ma piankę jeśli właśnie nie jest lateksowy. Tylko na powierzchni mają różne materiały, czy to kokos czy grykę. Dostałam wyniki badań i troszkę się podłamałam. Na szczęście glukoza ok po 2 h 130;-) ale hemoglobina poszła poniżej norm, tak samo płytki. Mocz tez wyszedł nieciekawy, więc czas po jakiś żurawit czy inne badziewie do apteki. Choć dolegliwości nie mam żadnych i powtórzę za kilka dni.
-
Dobry! Dziś śpimy dziewczyny? ja już po śniadaniu i zabieram się do pracy. Mam nadzieję dziś skończyć. Pogoda się ładna zapowiada choć w nocy był przymrozek. wczoraj chłop mnie znowu wyciągnął do marketu budowlanego, jakiś remont mode się mu włączył. Chce wszystkie remontu w domu skończyć zanim mała się urodzi. Kupiłam też baleriny i trampki choć się zastanawiam jak je będę niedługo wiązać bo coraz bardziej brzuchol przeszkadza. Little- nie martw sie tętnem,moja ma raz 140 raz 150 a raz 130 lekarz mówi , że dziecko też człowiek i ma stresy albo śpi. Póki jest miarowe jest ok. Nisia87- dobrą cenę wynegocjowałaś:-) niech wózeczek długo wam posłuży.
-
Też nie lubię za bardzo motocyklistów. W weekend zaczęli sezon i to niektórzy wyprawiali to włos sie na głowie jeży! Wyprzedzenie po 3 auta, wpychanie sie itp. brrr aż strach jeździć. Więc ja sobie odpuszczam i mąż prowadzi. Btw mała się chyba mi obróciła. Bo od dziś mnie kopi nad pępkiem i tak wysoko aż pod żebrami. Aż czasem oddech mi weźmie. Nie miałam tak wcześniej.
-
Nefii niestety ten kolor co mi się podoba ma stelaż srebrny choć wolałabym czarny. Jak nic nie boli to jest dziwnie:P nie boli nie żyjesz;-) wg mnie jak przechodzi coś w jeden dzień to nie ma co panikować. Lepiej nie wiedzieć co się dzieje z człowiekiem w czasie wypadku. Wiaodmo bezpieczeństwo ważne, po to się ma poduszki, foteliki itp ale jak trafisz za idiotę za kółkiem to może nic nie pomóc.
-
Nefii- no właśnie człowiek już nie wie czemu wierzyć;-) w necie milion opinii na każdy temat:-) ale za to wózek będę mieć w podobnych kolorach do twojego, ciemny brąz i purpura. Helmena- ja nie narzekam, angażuje się moja druga połowa ostatnio bardziej ale jak to facet:-) wybraliśmy razem tapetę to to będzie teraz kładł. Lampę mi powiesił w salonie:D mam teraz misia nad głową:P Jezu ale mała dziś bojowa, ledwo siedzę, cały czas mnie gdzieś dźga:P
-
Emisia- u mnie też dziś wielkie pranie po całym tygodniu i gościach w czasie weekendu;-) ale o suszeniu na zewnątrz nie mam co marzyć bo deszcz pada:-( Little- nie masz od kogo pożyczyć takiego fotelika i zobaczyć jak to w waszym aucie się montuje? Bo ta koleżanka od której mam fotelik normalnie montowała pasami za kierowcą i był ok.
-
Mnie lekarz zalecał apap właśnie jak miałam gorączkę na początku ciąży. Bo paracetamol jest uznawany za bezpieczny w ciąży i nawet u malutkich dzieci. Little- ja mam ten fotelik cabriofix ,ale nie będę dokupować bazy tylko normalnie pasami montować. Po pierwsze dla mnie to wyciąganie pieniędzy od rodziców, po drugie np nie ma tego jak zdementować jak chcesz kogoś wieźć. Zajmuje na stałe jedno miejsce w samochodzie. I pod każdy fotelik trzeba kolejną bazę kupować. Aneta- niestety wizytę z wynikami glukozy mam za tydzień więc jeszcze nie jestem w temacie.
-
I koniec wiosny:D tzn ciepło jest ale słonka ani widu. Jak któraś nie ma jeszcze nowego hasła do picassy to to piszcie do mnie postaram się szybko podesłać: miareczka@gmail.com U nas też był miły weekend- zaliczyliśmy wczoraj żubry w Pszczynie. Nóg nie czuję;-) ale było bardzo miło. Teraz pora skończyć tą pracę dla taty do się dopomina a ja w lesie bo byli gości i nie było czasu się tym zająć. aaaa kupiłam lampę i tyle tapety co brakło. Mam nadzieję, że zrobimy ten pokój w tym tygodniu:-) pozdrawiam
-
Wczoraj ciężarówki wcześnie poszły spać bo był piękny dzień i każda jakieś atrakcje miała:D A ja nie umiem spać za długo, więc już zaglądam co tu się dzieje. Czerwcówka- u mnie też mała leży jeszcze nie tak jak trzeba. Ciągle tyłkiem do dołu. Ale to podobno się dzień przed porodem może zmienić więc nadal jest nadzieja:-) Kasiulaha- piękne brzuszek:-) właśnie sobie pooglądałam:P Dziś też będzie ładnie więc spacer na mszę z teściami i mężem.Potem może lody na mieście? trzeba korzystać:D a mam wreszcie co na siebie ubrać.
-
A ja się wybrałam z teściową i się troszkę obkupiłam :-) tzn dwie tuniki mam. Jedna taka ładna będzie na teraz i po ciąży bo z paskiem:-) a drugą taka dużą jak będę rosnąć jeszcze. Zapłaciłam za dwie 100zł więc jestem zadowolona. Zaliczyłam też komis, mają śliczne bujaczki za połowę lub 1/3 ceny nowego więc może coś wybiorę. Za to maż wracając stracił lusterko i szukam mu nowego na allegro:P