Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Miarka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Miarka

  1. Ten jedo fyn? Oglądałam go w smyku :-) mają bardzo ładne zestawy kolorystyczne. Z kwiatami, kratki co kto lubi;-) Mój ślubny milczy, chyba zapracowany a ja taka znudzona:P chyba się przejdę do sklepu tylko dla rozrywki:D
  2. Przy każdym badaniu usg lekarz mi mówi jak dziecko jest:-) Zresztą wprost zapytałam jak sobie go wizualizować. I jest dokładnie jak pisze Smyczek, główka po prawej stronie , nóżki po lewej więc kopie po podbrzuszu i w pęcherz. Nigdy nie czułam kopniaków inaczej bo od początku tak leży.
  3. Smyczek- moja tak leży to jest ułożenie pośladkowe. Ale po 30 tygodniu jeszcze może 100 razy przekręcić choć już powoli powinny się kierować głową w dół;-) Moja mam opowiadała, że mój brat się jej obrócił 3 dni przed porodem w 39 tygodniu. Wyraźnie to czuła bo już miał dobrze ponad 3.5 kg:D
  4. Little- ja bym nie ryzykowała kupowania używanego bez uprzedniego obejrzenia. Czasem na fotkach coś super wygląda a na żywo skrzypi itp. możesz próbować go szukać na allegro, tablicy itp. Aneta- moja kopie tylko po pęcherzu:D jak się tak ustawiła to koniec:P jak leżę bokiem to widać jak mi cały bok faluje:P
  5. Groszku- normalne:-) 3 razy dziennie zmieniam wkładki, bo nie lubię mieć mokro:D Plimka- piekę w foremkach z teflonem albo w takich papierowych papilotach:-) w papierze wygodniej bo same wyłażą;-)
  6. U mnie będzie dwóch bardzo głodnych mężczyzn na obiedzie:D Więc robię im schabowe z kapustą zasmażaną i ziemniaki. Prawdziwie męski obiad;-) w sumie może jakieś muffiny upiekę?>?
  7. ja nie mam talentów do pieczenia:P do niczego poza muffinami i szarlotką się nie zabieram:D raz jeszcze zrobiłam zebrę i też była zjadliwa. za to muszę się pochwalić , że podobno robię pyszne sałatki:P
  8. ja się mogę przenieść;-) Mam czyste sumienie, wszystko co na forum piszę to tylko pod swoim nickiem.
  9. A ja jestem sfrustrowana:D i to nie forum, ale uwięzieniem w domu;-) Chłop mi autko wziął, do centrum daleko iść pieszo. A chętnie bym sobie pochodziła świeżym powietrzem pooddychała:-)
  10. I u nas piękne słoneczko:-) Zaraz się wybieram na spacer do sklepu po coś na śniadanie:-) mąż pojechał na zlecenie. temat pomarańczy itp uważam za zamknięty bo tylko się denerwuję z rana.
  11. Forum na tym polega , że każda może napisać swoje zdanie. Podyskutować też możemy;-) Wymieniać opinie,nawet jak są kontrowersyjne.
  12. Btw:D Mamy strasznie dziś "ciężkie" tematy;-) albo becikowe, albo praca albo porody na życzenie:P może coś lżejszego znajdziemy co? stresy nie zalecane w naszym stanie. Wiecie co mi się ostatnio podobało? Mieć bujany fotel w pokoju dziecka:-) chyba się amerykańskich filmów naoglądałam;-)
  13. Duża część tych wszystkich porodów to jest moda! Celebrytki wszystkie rodzą przez cc. Jak kobieta chce rodzić SN to jest traktowana jak dziwadło, bo jak to? Sama chce?
  14. Nie wiem czy słyszałyście jak to np we Włoszech wygląda? Tam 95% porodów w klinikach prywatnych to cc, aż się państwo zaczęło temu przyglądać.
  15. Majóweczko- zawsze czytam co piszesz;-) tylko nie zawsze osobiście zwracam się do każdej. Pisałaś że u was w UK można rodzić cc na życzenie. W Polsce to też żaden problem,, idziesz do prywatnej kliniki płacisz i masz kiedy sobie tylko chcesz;-) Ale porody przez CC są też droższe, każda operacja kosztuje więc nasi lekarze też oszczędzają w pewien sposób i robią tylko jak muszą.
  16. Surfitka- problem bielskich szpitali to brak anestezjologów. Jak jest na innym zabiegu to nikt do porodu nie przyjdzie. Możesz sobie rodzić z ZZO w prywatnej klinice, ale też maja jednego który pracuje kilkanaście godzin dziennie;;/
  17. No ja niestety mam do nich skłonność. Z okresu dojrzewania mam na pośladkach i piersiach stare, ale są blade i jakoś bardzo mi nie przeszkadzają. Smyczekk- smaruje się Foliacti z Pharmaceris z serii ciążowej. Jutro sobie dokupię Fissana , bo podobno niezły jest. Ale troszkę te boczki omijałam i mam.Wyglądają jakbym się gałązką zadrapałam;-) kkkkasia- przy bliźniętach to będzie ciężko, skóra ma dwa razy większe obciążenie.
  18. Nt szukania pracy i wysokości płacy to może się nie wypowiadam:D bo mogłabym sobie tylko ciśnienie podnieść;-) Ja ogólnie jestem przeciwna wszelkim zasiłkom itp:D ale moja opinia nt jest skrajna. ale miałam niemiłe doświadczenia np na studiach stykania się z tkz "klientami" ośrodków pomocy społecznej. Potrafili tylko wymagać nie dając nic w zamian. A naprawdę ten kto potrzebuje akurat po zasiłki się nie zgłasza. Pax- na takiego świeżego to chyba niewiele można poza smarowaniem. Dopiero jak zbledną to można z nimi walczyć. Jutro idę po krem kolejny, ale moja wina bardziej smarowałam brzucha a to badziewie na biodrze wyskoczyło!
  19. Co do porodu ja bym przynajmniej chciała spróbować urodzić sn. Wiadomo, jak są wskazania medyczny czy młode zagrożone to cc. Ale podchodzę do tego , że natura to tak jednak wymyśliła, że większość kobiet może urodzić w sposób naturalny. Jest to pewne doświadczenie życiowe jak ciąża itp. Chętnie bym wzięła zzo. A teraz się poskarżę:-( mimo usilnego smarowania się codziennie właśnie zauważyłam 4 małe rozstępy na biodrze:-( są czerwone i pieką. A przecież jeszcze nie urosłam za bardzo, boję się co będzie dalej.
  20. Tylko,że mnie się wydaje, że becikowe czyli zapomoga z tytułu urodzenia dziecka z założenia miało być dla tych najbiedniejszych. A tak to mógł go dostać i milioner i bezrobotny. A czy państwo stać , żeby tak dawać każdemu>?? A kryterium jakie by nie było zawsze komuś odbierze, choćby o 1 zł przekraczały mu dochody. Tak to już jest, jak ze średnią na studiach na stypendium;-) raz mi brakło 0.1:D Wiadomo, mieć a nie mieć ten 1000. Zawsze się extra kasa przyda, taka prawda. Ale jak nie dostanę to też się nie potnę.
  21. Czyli na razie i tak to jest tylko projekt z tym kryterium dochodowy 1922 zł na osobę. Nie ma co się i tak stresować póki to nie wejdzie w życie. Może wszystkie urodzimy zanim to pod głosowanie wejdzie;-)
  22. Tylko, że dalej nie widzę potwierdzenia. To jest tylko gdybanie? Ze zmienią te przepisy? Bo było coś o tym w expose ale od tego czasu cisza. I może się narażę, ale dla osoby która ma takie dochody to ten tysiąc chyba aż tak dużo nie zmienia. Bo 85 tyś brutto rocznie to całkiem spora sumka miesięcznie i nie każdy tyle ma powiedziałabym , że nawet mniejszość.
×