Miarka

Evey- bardzo ładna ta żyrafka i tak unisex:-) Też właśnie podobne oglądam, jak coś fajnego znajdę to pokaże.

Plimka- zrób sobie tylko suwaczka. On sam się dziennie aktualizuje:-)

Plimko- wchodzisz na www.suwaczki.com i postępujesz zgonie z instrukcją;-) potem wchodzisz na swój profil na kafe http://f.kafeteria.pl/preferencje.php?id_f=10 i dodajesz stopkę. Abstrahując od wózków , łóżeczek i materacy:D. Powiedzcie czy da się przyzwyczaić do tych kopniaków:D Bo ja za każdym razem podskakuje i mam wrażenie że mam obcego w brzuszku:D

Pax;-) ja się z nikim nie lubię kłócić:P heheh:-) w DDTVN jest żona Mellera ona chyba podobnie w ciąży jak my tak wróżąc z brzuszka;-)

Do pax- ja się z nikim kłócić nie zamierzam;-) forum służy właśnie do wymiany myśli i doświadczeń. i ja też wyrażam moje myśli;-) ale uważanie słucham i przyjmuje co inni piszą. Bo czasem można się wielu ciekawych rzeczy dowiedzieć a doświadczenie mam na razie zerowe;-)

Wchodzę na aukcję z łóżeczkiem z materacem Kokos gryka. I piszą że mają certyfikat bezpieczeństwa od Centrum Zdrowia Dziecka. Więc czemu mam mieć wątpliwości że taki materac jest dobry? Jakieś zaufanie trzeba mieć .

Tylko , że jakoś każda z nas spała na materacu z pianki i jakoś żyjemy i mamy się doskonałe. Nie rozumiem tej nagonki i że wszystko musi teraz najlepsze , najnowocześniejsze itp. Wątpię żeby dziecku coś się stało jak będzie spało na takim materacyku. To jest dopiero wkręcanie w nas w kupowanie tego co teraz jest trandy.

Co do tej sprawy z DDTVN. To po pierwsze ona urodziła po 17 minutach ale od przyjechania do domu nie od kiedy wyszła ze szpitala. Po drugie zaproponowali jej, że może jechać do innego szpitala. I tak jest wszędzie jak nie ma miejsca na porodówce to cię odeślą do innego gdzie takie miejsca są.

Neffi- mój mąż jest przeciwnikiem kołysania;-) za cholerę nie chce kupić łóżeczka na płozach o jakim ja myślałam. Człowiek nie wie już komu wierzyć. Czy art w gazetach i w necie są wiarygodne?>?

Moje też kopało rano, ale przeszłam się do sklepu i chyba go ukołysałam;-) Materacyk gryka kokos kupuje, wszędzie takie polecają. Tylko się zastanawiam czy lepsze prześcieradełko z frotty czy bawełniane.

Emisia- każdy sobie czasem musi pomarudzić:D Mój chłop się śmieje ,że nad bojlerem do kuchni mojej mamy krąży klątwa. Pierwsze jej zamówił, to przyszedł zły. Wczoraj dotarł dobry, podjechaliśmy zamontować. Podziałał 5 minut smród bo coś się przegrzewa , pół obudowy się stopiło:D. Podobno do trzech razy sztuka:D Ja o wchodzeniu w stare jeansy mogę na razie pomyśleć bo wolę takie wyższe nie całkiem biodrówki i po prostu sie nie zapomnę bo mam nisko brzucha. Na szczęście problemy z zaparciami to przeszłość. Ale polecam activie z tym lnem naprawdę pomaga.

W głowie wam wiosenne płaszczyki a mnie śnieg nadal atakuje:D

jestem po 4 pączkach w tym jednym z bitą śmietaną i kropelką advocatu:D Z witamin teraz biorę Famibion Classic plus magnez z B6. Fajny ten Leviroo bardzo do mamby podobny:-) ale cena fajna jak za tak duży zestaw.

Agataka- dla mnie też za dużo bajerów;-) no i ta cena:D za 600 to kupię łóżeczko plus pościel . Pytałaś o wagę na razie +5 kg.

ja tam mam 167 i nie narzekam;-) Maż zaraz wróci i przywiezie pączki;-) raz w życiu kończy wcześniej. Dziewczyny któraś z was kupuje bujaczek? Bo ja sie właśnie zakochałam:D http://pic.zabawki.info.pl/allegro/bs_6926_lez_ptasz_1.jpg

Ja jestem rozpuszczona córeczka i wnuczka;-) babcia też zapowiedziała ze coś zakupi dla pierwszego prawnuka/prawnuczki. Dostaniemy też z ubezpieczenia pracowniczego męża. Więc myślę że mogę coś wybrać. Fajna ta mamba ale chce jakiś bardziej uniwersalny kolor dla kolejnego dziecka bo dwójkę na pewno planujemy.

Emisia- no właśnie tak sobie myślę, dołożyć te 200/300 zł to nie problem a miałabym taki naj naj jakbym chciała:D U mnie nie ma opcji na NFZ nie mam jak dojeżdżać na wizytę. Mogę chodzić najwcześniej na 18 a żaden lekarz państwowo mnie tak nie przyjmie. Płacę 100 zł raz na 3/4 tygodnie.

Ja tez chodzę prywatnie więc wszystko sobie sama opłacam niestety. Tak rodzice się przymierzają;-) ale nie chcę ich naciągać za bardzo. Źle bym się z tym czuła. Ale wybrać mam sobie sama co chcę. Ale mam już taki mętlik:D

Mamba była moją pierwszą miłością;-) ale jest dla mnie ciut za droga. Za opcję bez fotelika 1700 trzeba dać. Ja chciałam się zmieścić w 1500. Kumpela miała wózek ABC design dla bliźniąt i była baaardzo zadowolona.

Akurat kosz nie jest dla mnie priorytetem;) wózek ma być lekki i składany, bo będzie często jeździł w bagażniku autka. I lubię takie bardziej nowoczesne konstrukcje. Już nie wiem jaki mi się bardziej podoba:D Maż napisał, że je w pracy więc sobie spaghetti zrobię bo on nie przepada:-) Ja chcę pączka kto mi podrzuci:P

Kasiulaha- mnie tak raz twardniał to nakaz odpoczynku magnez 3 razy dziennie i no- spa doraźnie.

Neffi- ten wózeczek mi też bardzo wpadł w oko;-) i mężowi też się podoba. O ile ma wszystkie certyfikaty bezpieczeństwa to nie mam problemów że pochodzi częściowo z Chin. Marta- we wtorek:-) mama mnie zabierze, wpada do mnie troszkę mi pomóc dom ogarnąć a potem jedziemy obie do lekarza. Bo tez ją przymusiłam żeby się ba cytologię zapisała.

neffi- ciekawe co piszesz o tych wózkach vector. Właśnie na tablicy oglądam ogłoszenie: http://tablica.pl/oferta/vector-fx-aluminiowy-3-w-1-nowosc-eco-len-IDIeCR.html gdzie twierdzą że jest 100% polski:D Little- mnie tak bolały, jakby je ktoś żywym ogniem przypalał a potem się trochę siary pojawiło. Wiec to może to?

U mnie glukoza miedzy 24 a 26 tygodniem więc mam jeszcze troszkę czasu;-) kasiulaha- dla mnie ten lukier to połowa szczęścia:D im więcej tym lepiej.

Marta- ja mam coś co mój mąż nazywa obsesją ślubną:D Prawie 2 lata po ślubie. a nadal uwielbiam oglądać suknie:P nieraz na allegro wpadam tylko po to żeby sobie kilka zobaczyć. Obie sukienki bardzo ładne:-) choć ja osobiście nie przepadam za princessami. Ale jest typ kobiet np Smyczekk którym one pasują:-)