Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Miarka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Miarka

  1. Ja bym już chciała być ok 30 tygodnia bo wtedy poród to już nie tragedia.Dziecko ma bardzo duża szansę. Teraz tak odliczam;-) jeszcze 8 do spokoju.
  2. Mam urodziny za niecały miesiąc i teściowa pytała co chcę w prezencie;-) Zażyczyłam sobie właśnie szlafroczek i koszulkę już z myślą o szpitalu. Plimka- mnie mama też namawia , żeby czekać z wyprawką. Tzn kupić tylko to co będziemy obie potrzebować do szpitala. Ewentualnie łóżeczko i pościel wcześniej. Wózek kupią jak już urodzę. Też zaglądam do topiku Lutówek. Faktycznie dużo wcześniejszych porodów i CC mają.
  3. oczekująca u nas się takie mniej więcej 1 -1,5 miesiąca chrzci więc też pewnie albo końcówka lipca albo początek sierpnia. Zależnie jak młode przyjdzie;-) Niestety ja też ma skłonność do rozstępów. Mam na pupie i piersiach po okresie dojrzewania. Ale długo walczyłam i tylko takie cienkie paseczki zostały. Ale póki co to nie mam nawet polowy waszych Twojego i Smyczka brzuszków. Dziecię od 2-3 dni tak kopie że aż jestem zaskoczona , że tak umie. Potrafię aż podskoczyć na krześle jak mnie to dopadnie znienacka. Ale w nocy daje mi spokojnie pospać.
  4. oczekująca- w jakim wieku jest Maks? Bo w różnych rejonach dzieci chrzci się w różnym wieku. Ania- pajac i body ładne. Ale dla mnie biedrona to przesada. Nie podobają mi się takie przebrania dla maluszka.
  5. Groszku- dawno nie było Anety, na pewno ponad tydzień się nie odzywa:-( Co do upławów to tak samo mam, są takie gęste i białe. jeszcze teraz ta luteina to trzeba 2/3 dziennie wkładkę zmieniać. ale to chyba normalne. Ania- zazdroszczę umiejętności polowania, ja jakoś nie umiem okazji wyszukiwać.
  6. Plimka- ja się potrafię położyć spać jak męża nie ma a ma w nocy wrócić. Siedzę nieraz do 2/3 nad ranem. Bardzo lubię gęste zupy szczególnie o tej porze roku. Na śniadanie dojem resztki wczorajszej węgierskiej zupy gulaszowej. Pax- mój mąż wczoraj chciała pomacać jak mała kopie, ale się spóźnił i już nie chciała:D był niepocieszony. Kolejny mroźny dzień przed nami , za oknem -21 stopni a muszę w końcu do tego sklepu iść.
  7. Mam na oku tego miliquicka jak mój padnie:-) bardzo fajny bo mniej miejsca zajmuje:-) Zelmer też zaczął teraz takie robić.
  8. Evey- do robienia piany i ciasta mam mikser z misą;-) ostatnio nawet ciasto do chleba zrobiłam w nim. Chciałabym widzieć minę mojego ślubnego jakbym mu taką tartę dała:D dostaje wysypki jak widzie brokuła labo szpinak. Ja zrobiłam zupę gulaszową z dużo ilością warzyw. Całkiem niezła wyszła. Ale będę twarda i wytrzymam aż wróci z pracy;-)
  9. Ja kupiłam taki zwykły blender za kilkadziesiąt zł ale ma w komplecie pojemnik z ostrzami. Super sprawa, nawet ziemniaki tym rozdrabniam na placki. Duża wygoda:-) Jak padnie kupie na pewno kolejny.
  10. Marta- nawet nie wiesz jak cię rozumiem;-) To jest po prostu inny gatunek. Nie rozumieją , że potrzebujemy czasem wparcia szczególnie seidy jesteśmy w ciąży. Martwimy się i czujemy się odpowiedzialne za maleństwo.
  11. Marta- chłopy czasem takie są. Mój ma focha, że chcę robić połówkowe. Wg niego to marnowanie pieniędzy bo dziecko na pewno jest zdrowe. Oni nie rozumieją co my przeżywamy w związku z ciążą.
  12. Lepiej sobie usiąść;-) i tak zapiać, A jak się wkurzę to chłopa będę do tego zatrudniać:P on mi to zrobił:D
  13. Mnie się marzy thermomix albo kitchenaid ale to nie moja półka cenowa. Przynajmniej na razie;-) ale pomarzyć dobra rzecz. Fajna sprawa, ale dać kilka tysięcy za robota;/ musiałabym wygrać w totka:P Blender to super wynalazek podobno jeszcze bardziej się przydaje gdy dziecko podrośnie i będziemy miksować zupki.
  14. Kobietka24- jak bakterie są nieliczne to niegroźne ale jak odczuwasz dyskomfort to pewnie zaleci jakiś Urinal lub inny Żuravit. Co do becikowego to na pewno wiarygodny i aktualny link: http://wyborcza.pl/1,76842,11098918,Becikowe_po_nowemu.html
  15. Little- co do becikowego to w całej Polsce wymagania są te same. Tzn trzeba mieć zaświadczenie od lekarza o byciu pod opieką przed 10 tygodniem plus przynajmniej jedna wizyta na trymestr. W Wyborczej ostatnio było- takie są przepisy na 2012. Na pewno nie można korzystać z sauny, gorących kąpieli, zabiegów z prądem np jonoforezą. Jakiś masaż czy czy jacuzzi czemu nie:-) byle te bicze nie kierować na brzuszek;-)
  16. Little- ale chyba lekarz nie wystawi tego zaświadczenia przed urodzeniem dziecka. U nas tak jest, przychodzi się jak dziecko już jest na świecie i wtedy z karty pacjentki wypisują. Z tym do gminy i oni wypłacają becikowe. Nawet nie tyle lekarz co pielęgniarka to robi on tylko podpisuje;-) i podbija swoją pieczątką. Btw ma któraś z was tak młode ustawione jak ja? Tzn tyłkiem w dół? Bo moje kopie mnie w podbrzusze co jest średnio przyjemne przyznam.
  17. jo to ja mam malutki brzuszek:D zwykle mnie na początek 5 miesiąca oceniają:P Nie wiem czy się załamywać czy cieszyć ,że póki co nie mam ciężko nosić. Co do tego królika, to chciałam ostatnio kupić bo lubię w sosie ale mąż się strasznie oburzył.Że króliczki to się hoduje w klatce a nie robi z nich potrawkę:P Podobno dobre jest podczas karmienia piersią bo nie uczula. Korzystam z przywilejów ciężarnej i jem lody wiśniowe przed 10 rano'=_
  18. Marta- mnie chodzi o to , że ten nowy wypisze ci zaświadczenie na podstawie karty pacjenta od poprzedniego. Bo musi tam być wpis ,że zgłosiłaś się> Przynajmniej u mnie jest wpis z każdej wizyty nawet jak mnie inny lekarz przyjął. Gizulla- teściową mam super. Każdej takiej życzę- bardzo fajna babka. Choć czasem mam inne podejście co do wychowania dzieci więc mogą być spięcia później:D Oczekująca-ale masz brzuchola:D mój to nawet nie połowa tego. Smarujesz się czymś na te rozstępy?
  19. Gizulla- moje teściowa ma tak na imię:-) ale ciężko to zdrobnić. Marta- a karta pacjenta?
  20. Gizulla- ja właśnie bardzo źle sypiam,. Ciekawe czy to kiedyś wróci do normy bo teraz to się po 5 razy w nocy budzę. Co grosza muszę pić w nocy bo spania nie ma wcale. U nas też zimno, dziś było -18 w nocy. Dobry maż mnie zaopatrzył i od 3 dni nie wychodzę do sklepu:P aaaam mam dziwne pytanie. Czy u was jada sie królika tzn mięso z królika?
  21. Pax- fotki na stoku boskie, oj zazdroszczę. To z tyłu to te termy z gorącą wodą? Marta- wg mnie nie masz co się martwić o zaświadczenie. Przecież masz wpisy w karcie ciąży i mają obowiązek wydać ci dokumentację medyczną więc ten nowy ma dowód ,że chodziłaś do ginka. Nigdzie nie pisze, że masz obowiązek chodzić do jednego całą ciążę. Ale najlepiej zapytaj w rejestracji. Na pewno nie jesteś jedyna która zmienia prowadzącego lekarza. Ja też zaopatrzę się w łóżeczko na allegro, mają taniej niż w sklepach stacjonarnych.
×