Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Miarka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Miarka

  1. Mnie się wydaje, że dużo zależy od nas samych i naszego podejścia do kwestii bólu. Poród boli i taki jest fakt, ale każdy ból jest do przeżycia. Czytanie kogoś kto pisze jakie to straszne to tylko wzajemne nakręcanie się. I po prostu nie ma sensu. Bo próg bólu jest naprawdę różny. Nie pomagacie pierworódkom takimi tekstami.
  2. Minimi26- u mnie zawsze niedziele rosołek a potem w pon pomidorowa na tym;-) Majóweczko- przepraszam że jeszcze fotki nie wkleiłam ale walczę z netem od rana. Przez 2 h nie mogłam się dodzwonić na infolinie a dalej są problemy. Ja regularnie mam koszmary:P szczególnie jak maż mnie obudzi jak idzie na pracy to na 100% przyśnią mi sie jakieś głupoty.
  3. Hello girls:D dziś - 23 stopnie kto mnie pobije? Btw w jakiej pozycji śpicie? Bo ja teraz na lewym boku się staram. Dziś przysnęłam na prawym obudziłam się z bólem z plecach i ze ścierpniętą prawą nogą chyba faktycznie coś wtedy macica uciska;/ Mam taką idea:P może róbmy sobie fotki brzuszków w określonym momencie ciąży? np w 25 a potem 30 czy 35 tygodniu? Fajnie byłby tak porównywać. Co wy na to?
  4. Najlepszy Żyraf i Belzebub:D Mojemu mężowi by się spodobały bo małe w brzuchu mówi czasem Nergal:D
  5. Co kto lubi- ja nienawidzę oliwki do ciała. Brrr tak samo nie używam olejków do opalania. Taka tłusta konsystencja zupełnie mi nie pasuje. Dlatego używam normalnego kremu do brzucha. Na razie zero rozstępów ale kto wie co to będzie;-) Ale sie wkurzyłam właśnie, wczoraj kupiłam mięso na gulasz i co zepsute! Normalnie chyba się przejdę do tego mięsnego i powiem co o tym myślę.
  6. Kinga- mnie też tak bolały, jakby je ktoś żywym ogniem przypalał. Na szczęście nowe miękkie biustonosze trochę pomogły;-) Co do welonu też kupiłam na allegro, niczym nie różnił się o tego salonu a kosztował ułamek tego;-) i tak biedak nie przeżył wesela więc strata była niewielka. W moim zadupiu nie ma porządnego sklepu z art dla maluchów, na szczęście do BB blisko więc po połówkowym męża zaciągnę:P
  7. Dlatego muszę obadać to na żywo w sklepie z art dziecięcymi a potem taniej na allegro zamówić:P Nie lubię przepłacać jak nie muszę.
  8. Plimko- właśnie chcę takie z całym bokiem opuszczanym w dół, co by je do naszego dostawiać. Mieć w nocy dostęp do maleństwa. Przy karmieniu piersią to na pewno wygodnie. Co do materacy to słyszałam, że koko gryka najlepsze:P i pewnie się w takie zaopatrzę.
  9. W sumie to z rzeczy przedciążowych to tylko tuniki i jedne dresy noszę. Z jeansami to już się dawno pożegnałam. Czasem tęsknie:P Teraz prawie zawsze tunika lub sukienka plus ocieplane legginsy. Ale na wiosnę mam sporo odcinanych pod biustem sukienek. Mam nadzieję trochę ponosić. Ale chyba pora na jakieś spodnie typowo ciążowe bo na legginsy powoli już patrzeć nie mogę:P Co do tego laktatora to możesz mieć rację, juz teraz sutki są wrażliwe a co dopiero będzie?
  10. Katiaa- ja robię wyprawkę wg tego co jest w takim czasopiśmie Dziecko. Mam plana:D tzn robię sobie w Exellu tabelkę i odznaczam co mam i co jeszcze do kupienia;-) Laktator chcę kupić na wszelki wypadek bo planuję karmić piersią. Niby mam duży biust ale to podobno nie ma żadnego znaczenia. Tylko nie wiem czy elektryczny czy taki ręczny. Może jakaś doświadczona mama się wypowie?
  11. Gizulla- ruchy są takie dziwne;-) przynajmniej ja to odbieram jako obcego w brzuszku;-) heheh Kasiulaha- mnie na przeziębienie pomagała herbatka z cytryną. A jak już mnie gorączka zmogła to wzięłam apap i było dużo lepiej.
  12. U nas jeszcze nie ma słonka tylko mróz;-) Na szczęście już jest lepiej ,same dobre wiadomości od rana. Martwiłam się bo babcia źle się wczoraj czuła. Dodatkowo mieli kogoś zwolnic z firmy gdzie pracuje mąż. Więc chodziłam podminowana. I potem to się tak kumuluje i człowiek się nakręca. Zjadłam śniadanie, wypiłam cappucino i od razu lepiej mała się rusza.
  13. Nad ranem śniły mi się jakieś okropne pożary:-( Obudziłam się taka niespokojna. Jakoś dziwnie się od rana czuję. jakbym miała jakieś dziwne przeczucia brrr. Musze się tego pozbyć. Muszę obudzić małą śniadaniem bo zwariuję.
  14. Majóweczko- miałam dobre przeczucia co tego chłopa:D wielkie gratulacje! Płeć mojego maleństwa też wpisana jeszcze z genetyka i usg z 15 tygodnia. Mam nadzieję, że za tydzień w końcu coś pewnego będzie. No właśnie gdzie Pax się podziewa?
  15. Emisia- znam ten ból:D ostatnio jak czekałam na wizytę to miałam coś podobnego:D Siedziała matka z córka maturzystką. Ta młoda ponad godzinę trajkotała o takich głupotach:D myślałam, że tam zejdę:P jeszcze się przechwalała jaka to ona mądra itp bleee Mamusia nie lepsza, rycząca "40"tka w mini tak krótkiej , że ledwo tyłek przysłaniała , kabaretkach i muszkieterkach:P
  16. Niki- to faktycznie dzień z gatunku , tylko o nim zapomnieć. oczekująca- też się na pampersy nastawiam oryginalne. Bo można naprawdę niezłe promocje znaleźć.
  17. Ja planowałam się obkupić już w chusteczki itp ale może macie rację. A nuż będzie miało uczulenie i co z tym zrobię?
  18. Evey- teraz już maluszka chyba po główce i kości udowej mierzą. przynajmniej mnie tak mierzyli ostatnio małą. Bo coraz trudniej złapać tamten wymiar;-)
  19. Ja jestem kociara:P Ale niestety ma dość silne uczulenia. Wystarczy że pogłaskam a kicham i swędzi mnie skóra. Więc stykam się tylko u rodziców bo mają futrzaka w domu,
  20. Little- bo są dwa gatunki ludzi:D ci którzy gotują i ci którzy pieką i robią słodkości. To tak jak miłośnicy psów i kotów:D Ja należę do grupy gotujących, bardzo lubię to robić a pieczenie mnie przeraża i unikam jak ognia. Dziewczyny macie jakieś zwierzęta domowe? Nie boicie się o dzieci?
  21. Plimko- chodziło mi o to,że jak się chce maleństwo obejrzeć na usg czy usłyszeć jakie duże to polecam regularną wizytę, a nie pogotowie czy szpital;-) Bo ja tak się dowiedziałam jak się teraz mała ma, ale nie polecam tego stresu nikomu. Zdecydowanie wolę usg u mojego prowadzącego:D Ale uważam, że jak coś na niepokoi to zdecydowanie lepiej to sprawdzić, nie ma co czekać. Nie wybaczyłabym sobie gdybym coś zaniedbała. Mnie dziś wzięła ochota na domowy bigos, już się gotuje powoli na ogniu.
  22. Gizulla- mala pomyłka, ja też już na nogach;-) malutka od rana mnie coś podrapuje chyba się śniadania doprasza więc trzeba się ubrać w 4 warstwy ubrań i wio:D
  23. Witam! u nas też bardzo mroźny poranek. temp podobna jak u Marty. Marta- widzisz a tak się stresowałaś małym;-) Jak sobie pomyślę że trza mi do sklepu to brrr, a zero Słońca póki co więc się nie ociepla.
×