

Miarka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Miarka
-
U mnie zima na całego:D piękny zimowy krajobraz ,ale nic nie skrzypi pod nogami. Co najwyżej chlupie bo jest ok zera i topnieje trochę. Ciekawe jak trasa na Ustroń utrzymana, bo dziś wracamy. Nie byłam u teściów chyba z miesiąc bo ostatnio była u nich różyczka a nie chorowałam w dzieciństwie i wolę nie ryzykować.
-
Niby siedziałam ale na chórze i jakoś tam strasznie było duszno. Człowiek ubrany w kurtkę zimową i mnie zmogło;-) Plimka -co do to za perfumy kupiłaś pochwal się:D Pax- mnie też powoli siada kręgosłup. A mój sobie wymyślił, że w maju chce mnie jeszcze zabrać na wyjazd długoweekendowy. Ja bardzo chętnie byle to nie było 8 h w jedną stronę:P bo mu tam padnę. Jak byliśmy na spływie Dunajcem to pełno brzuchatych było;-)
-
Teraz 17 tydzień kolejna wizyta za 4 czyli w 21;-) I nic nie mówił o połówkowym, ale oni robią później ok 22/24 tydzień bo mam kumpele która też tam chodzi i właśnie tak miała teraz. Zwyczaje chyba zależą od przychodni. Jedni wcześniej drudzy póżniej bo tu nie ma dokładnych ram czasowych jak przy pierwszym genetycznym.
-
Oczekująca- u nas też wczoraj zagrzmiało przy śnieżycy;-) dziwne zjawisko, ale jak widać się zdarza:D U mnie połówkowe pewnie dopiero za 5/6 tygodnie i trzeba poczekać cierpliwie. Za to się pochwalę ,że chyba wczoraj czułam w końcu młode, coś mnie "miziało" od środka jak wieczorem siedziałam;-) Byłam też u kumpeli na kawie, podobno strasznie mi brzuchol przez te 2 tygodnie od sylwestra urósł. Muszę uwierzyć na słowo bo się nie mierzyłam.
-
Marta- musiałabym ślubnego pytać:D bo jestem od kilku dni u rodziców po drugiej stronie Bielska tzn 15 km w stronę Oświęcimia:-) Ale rano pisał , że Brenna pod śniegiem:P więc w Ustroniu pewnie zima na całego;-) Musi mi jutro czapkę , rękawiczki i całą resztę wziąć bo wzięłam tylko cienki płaszczyk a chłodno i śnieżnie się zrobiło.
-
Little.d- trochę rozumiem ,ale trochę przejaskrawiasz pewne sprawy. Ale co do wiary i religii itp to ważne jest indywidualne podejście. Mnie wychowano w wierze katolickiej, w żaden sposób nie wypaczonej. I pewne jej zasady jak np poszanowanie życia czy małżeństwa itp są mi bliskie. Nie zgadzam się z wszystkim co kościół robi obecnie, ale dyskusja w kościele istnieje. Chcę żeby moje dziecko poznało pewne tradycje i kulturę związaną z chrześcijaństwem. Dopiero gdy dorośnie zdecyduje co dalej, ja go wprowadzę w pewne arkana wiary. Ale żeby nie ciągnąć tematu indywidualnych wyborów, czekamy na fotki z waszego ważnego dnia:-)
-
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Miarka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzieki Mała agatka- wam to fajnie, już finisz:D ja się dopiero do półmetka przymierzam;-) ale leci szybciej niż się spodziewałam. Szybkich i bezbolesnych "rozpakowań" wam życzę:-) -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Miarka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wegeate- gratulacje! też się nie chwaliłam do końca 3 miesiąca z obawy, że coś może pójść nie tak. No i powodzenia na nowej drodze życia:-) -
Ja miałam ,ale to od razu jak zaszłam w ciążę, w pierwszym skierowaniu było. Normalnie z próbki krwi ja robią. Nawet nie wiecie jak ja wam zazdroszczę tych fikołków maluchów. Ja czasem coś czuję i nawet nie wiem czy to młode;/ Pytałam o łożysko i jest z tyłu, chyba po prostu moja oponka na brzuchu wszystko tłumi.