Miarka

Pax- ja też mam jakieś opory, czuję się spięta i martwię się czy na młode to nie wpływa;/ a pytałam lekarza i nie robił problemów. Więc to moja psychika. Więc chyba trzeba się po prostu przełamać w sobie:P Plimk- mój też święty, na palcach obu dłoni trzeba by te nasze razy policzyć:P ale się staram. Ale mnie mdli od rana masakra, chyba zwrócę śniadanie:-(

Plimko- jest taki nawilżać KY można go kupić w aptece, na bazie wody na pewno lepszy niż te durexy;-) Co do wagi- ja już w 14 tygodniu byłam 3/4kg do przodu:D ale pocieszam się, że głownie w brzuch i biust poszło:D teraz w środę też pewnie mnie zważa:P Nie panikujcie z "13" :D ja w 13 tygodniu, 13 grudnia miałam genetyczne:P i co? dobre wyszło.

Plimka- mam podobne odczucia, jak dziewica:D Ale orgazmy są lepsze:P to muszę przyznać,podobno to od lepszego ukrwienia.

Katia- ja dziś mam równe pół roku od zabiegu, a maleństwo miało przyjść za świat za miesiąc. Ale jak masz w stopce, po prostu zmieniło datę przybycia, zima mu nie pasowała. Wiadomo, że po takich doświadczaniach następna ciąża już jest trochę inna, ale damy radę:-) i już niedługo będziemy narzekać ,że kopią za mocno i nie dają spokoju;-) Plimko- już szukałam wszędzie:-( czyżbyś sugerowała, że tak z mężem szalejemy;-) Niki- mam podobnie, seks mi się śni, a ochota taka sobie;-) ale staram się dbać , żeby chłop nie czuł się opuszczony. A jest teraz taki czuły jak nigdy:-) tylko by się tulił:-)moja przytulanka.

oczekująca- gratulacje dla siostrzyczki;-) Iwett- przynajmniej luteina jest refundowana, bo za dupka te 30 /40zł na 10 dni to była droga impreza;-) Zaczynam panikować,że jeszcze nic nie czuje do strony maleństwa:-( ale może dlatego że nie jestem szczuplutka:-( oby tak było. Do wizyty jeszcze kilka dni więc muszę wytrwać. Jak czytam, ze ktoś ma połówkowe to aż ciężko uwierzyć, przecież ledwo kilka dni temu chwaliłyśmy się betami i testami:D Pogoda u nas dramat, wieje tak, że tw nie działa, net ledwo zipie. No i mamy piękną zadymkę śniegową ,a trza mi do sklepu. Muszę się dobrze ubrać bo przeziębienie łatwo teraz podłapać niestety.

Surfitka- ja też brałam w sumie profilaktycznie przez poprzednie poronienie, od dnia kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Potem niby było to jednodniowe plamienia ale ogólnie to było spokojnie;-) no i teraz już bez . Niestety póki co obrączka się nie znalazła, mąż się zapiera że jest w domu więc czeka mnie jutro przeszukanie, metr po metrze każdego pokoju.

Marta- mogę Ci na gardło polecić takie baletki ziołowe z miodem herbitussin. Bardzo ładnie nawilżają gardło, jak tracę głos to tylko one mnie ratują. Pomagaj też trochę na taki duszący kaszel. Ivett- dlaczego bierzesz tak długo luteinę? Miałaś jakieś zagrożenie ciąży? Tak pytam bo ja już drugi tydzień bez progesteronu i jest ok.

Plimka krok po kroku: 1)logujesz się na naszym loginie i haśle 2) wybierasz opcję "prześlij" ( z taką strzałką do góry) 3. wpisujesz nazwę albumu 4)przeciągasz fotkę na to pole- ramkę 5) jak się załaduje dajesz ok Gotowe:-)

Pax- to sorki musiałam Cię z kimś pomylić;-) Ale chyba datę porodu będziesz miała blisko rocznicy:-) fajnie:-)

Niki- u mnie też się zdarzają takie dni, że3 razy dziennie zmieniam wkładkę.Ciekawe od czego to zależy?

Pax- ty brałaś ślub w 2010? Bo teraz chyba zaczynam Cię kojarzyć z forum ślubnego;-) Co do L 4- powiedz wprost, że masz takie dolegliwości i musisz odpocząć. na epwnoe nie będzie robił problemów. Przygotuj sobie tylko nip i nazwę pracodawcy i Rumua czy inne poświadczenie ubezpieczenia. Dzidziuś w brzuchu ma lepiej niż my bo ma amortyzację w postaci płynu owodniowego:P a nas szarpie przy kaszlu niemiłosiernie.

marta- ustroń tak samo szaro bury i zmoknięty jak Bielsko pewnie;-) Trzymaj się ciepło i zdrowiej. mnie przeziębienie przeszło, ale głowa mnie boli niemiłosiernie.

kinga- z czego wiem, to jak powiesz, że jesteś w ciąży to albo zrezygnują z rentgena albo dostaniesz fartuch ochronny. Ale dawka przy zdjęciu jednego zęba jest minimalna.

Evey- ja jestem uzależniona od DDTVN:D tylko nie znoszą jak Pieńkowska prowadzi:P ale Welmann i Prokop to moi ulubieńcy;-) pax- marissa piękna, ale jak dla mnie ciut za droga była. Ale 9 tys za Valdemara to już rozbój:P dla mnie trochę worek z różami przypominał. A Marissa pięknie talię podkreśla:-) Kingajg- wysłałam zaproszenie:-)

Do pomarańczki- co do colonu to faktycznie może za ostro zareagowałam;-) ale wole dmuchać na zimne. Ale jak już pisałam unikam leków jak mogę, cóż duphaston to nie był mój wymysł tylko konieczność. A len kupuję w sklepie ze zdrową żywnością:P no i nigdy nie paliłam:D Pax- nie miej żadnych wyrzutów sumienia, teraz Ty i maleństwo jesteście najważniejsi:P praca nie zając:P Twoja suknia to Marissa prawda? Plimka- muszę to miksturę pietruszkową wypróbować:D choć brzmi bardzo smakowicie:D Niestety jeszcze nie znaleźliśmy,choć rok temu też zgubił. Znalazła się na dnie wielkiego kontenera na śmieci u niego w pracy po godzinie grzebania. Jeszcze nie straciłam nadziei.

Iwett- to chyba mój net strajkuje przez wiatr i deszcz bo wysłałam od razu zaproszenie;/ ale ogólnie z zasięgiem jest kicha a mam Wifi. Obejrzenie waszych zdjęć nowych to godzinne czekanie:P ale warto::P Plimko- piasek paskudny, ale przynajmniej wiesz co ci jest. Ja chyba też mam z tym jakieś problemy bo regularnie boli mnie pęcherz i plecy. Muszę mojego lekarza o to zapytać. Chyba macica naciska mi na pęcherz, wczoraj to mnie tak bolał, że miejsca nie mogłam sobie znaleźć;/ Borys- ja ogólnie jestem na nie do wszystkich leków w ciąży. jak naprawdę nie muszę czegoś brać to tego nie robię. Raz wzięłam apap na gorączkę i tyle. Żadnych nosp czy innych. Ogólnie czuje się dziś zmęczona i rozbita. katar ból głowy, za oknem szaruga a jeszcze mi mąż pisze , że gdzieś stracił obrączkę i szukamy oboje ale na razie nic:-(

Tylko ,że lekarz mi zwrócił uwagę żebym mierzyła ;-) więc ja grzeczna pacjentka mierzę:P ale ten puls zwrócił moja uwagę.

evey- mnie też "zimno" się pojawiło, smarowałam pierwszego dnia zowiraxem i chyba pomogło. Bo teraz tylko takie zaschnięte i zanika. Wcale się nie rozrosło i rozpaskudziło. Mam zapytanie. Mierzę codziennie ciśnienie. I jest w miarę ok jakiś 130/70 czasem ciut więcej. Ale puls mam baaaardzo wysoki , waha się od 90 nawet do 110 uderzeń. Słyszałyście o czymś takim?

Wendy-no niestety biust mam baaardzo pokaźny, nie wiem co to będzie przy karmieniu chyba mi alfabetu braknie:D czasem kręgosłup już pokazuje, że to duże dla niego obciążenie. Też bym nie brała colonu bo to jednak środek z apteki. Wolę naturalne metody, to siemię plus otręby naprawdę mi pomogły (odpukać).

evey84- wysłałam raz jeszcze bo moja poczta i net coś strajkują;-) Co do ruchów się nie wypowiadam bo na pewno nic nie czuje i się staram się nie nakręcać:P Ale za to udało mi się dziś przypadkiem kupić fajny bawełniany nieusztywniony stanik w tesco:D rozmiar 80 G( o Jezusie) ale całe 15 zł na wyprzedaży kosztował:D ale wygodny strasznie. Jeszcze się postaram czarny upolować.

Emisia- ja też jestem panika, dlatego stosuje samospełniającą się przepowiednię. Codziennie sobie mówię, że będzie dobrze i już:P nie przyjmuje innych informacji. Borys- podaj swój mail to prześlę Ci dostęp.

Kasiulaha- witamy:-) Ja liczę tygodnie tak jak lekarz wg usg, czyli teraz 16 tydzień, akurat mi się zgrało z OM. Emisia- ja też nic nie czuje jeszcze, ale to normalne.Moja mama pierwsze ruchy czuła dopiero ok 20 tygodnia, dużo też zależy od umiejscowienia łożyska. Póki lekarz mówi, że jest ok ja staram się tak samo myśleć. Zapytam go o zdanie za tydzień na wizycie.

Plimko- jedź i dokładnie się przebadaj i szybko do nas wracaj.Nie ma co czekać jak nie przechodzi. Co do tego soku z malin:P ludzie zawsze wszystko przekręcą. Sok można, szkodliwy jest tylko napar z liści ( kiedyś używany poronnie bo może wywodować skurcze). Sok czy herbatka to nie to samo co napar;/ promocja w tesco jest tylko 2/3/4 stycznia. chyba jestem przesądna bo myślę czy nie będę zapeszać już coś kupując z myślą o maleństwie;/

oczekująca- pięknie wyglądałaś;-) mam jakąś słabość do rudych PM:D gizulla- ubranek jeszcze nie, ale dziś w tesco jest wyprzedaż i dużo art dla dzieci za 1/2 ceny np proszek czy chusteczki. Myślę czy trochę nie kupić bo to może leżeć.

Marta- z doświadczenia ( potrafiłam mieć 6 dni przerwy;/)codziennie jem activie do tego śliwka suszona pokrojona, łyżka otrębów plus łyżeczka siemienia lnianego. Taki mix plus świeże jabłka. Jest trochę lepiej, ale potrafiłam mieć skurcze brzucha i zwijałam się z bólu. Gizulla- u mnie na sylwestrze też była ciężarna, ale przy innym stoliku więc miałam spokoj:D Ale każdy mi życzył szybkiego i lekkiego porodu:D oby sie spełniło;-)