Miarka

Rajlax- młoda bo to podobno dziewczynka zdrowiutka;-) Fikała wczoraj strasznie:-) nie chciała dać się pomierzyć. Wszystko powyżej normy;-) więc jestem uspokojona:-) Dziękuję za pamięć. Poczytuje was, fajnie macie już finish widać;-)

Z tymi ruchami to chyba bardzo różnie jest;-) Kumpela coś poczuła końcem 16 tygodnia, teraz jest w 18 i regularnie już młody puka. Ale może faktycznie przy którejś ciąży czujesz się szybciej bo już wiesz co to;-) Ja bym chyba w psychiatryku wylądowała mając 3 usg na całą ciążę:D ale co człowiek to inne podejście;-) jakoś mnie to zawsze uspakaja jak mlode zobaczę na monitorze;-) I znowu mnie muli od rana, bleee ile można.

Bardzo chętnie, ale już po nowym roku pewnie:-)

Wg norm powinno na tym etapie być między 120 a 160 więc wszystko ok:-)

Majóweczko09 - dziś było 149 uderzeń na minutę.

Ignorantki- już raz to pisałam. Nigdy wszystkim nie dogodzisz. Nie ma takiej opcji,żeby się zebrało kilkadziesiąt już teraz pewnie dziewczyn. W różnym wieku z różnymi doświadczeniami i idealnie się wszystkie zgrały. Jedna może pisać raz w tygodniu ,a inne przez cały dzień bo mają taką pracę lub są w domu. Zawsze staram się odpisać każdej nowej dziewczynie, ale czasem pojedyncze posty mogą zaginąć. Nic dziwnego, że więcej piszę np z Martą skoro chodzimy do jednego lekarza;-)

Samanta- wiem o czym mówisz;-) co innego cudze a co innego swoje:D jak się pomyśli że z takiej kropeczki takie cudo rośnie;-)

Nie mówił procentowo;-) ale stwierdził, że nic nie widać i że raczej to dziewczynka:-) ale gwarancji nie daje bo jeszcze się może coś pojawić;-) Ale obłędnie się taki film z młodym ogląda, jak się przeciąga , podskakuje obraca. Aż ciężko uwierzyć że siedzie w Tobie;-)

Robił je dr Piotr Dawid- baaaardzo sympatyczny facet:-) Trwało ok 20/25 minut. Przez brzuch i wewnętrznie. Po kolei wszystko mierzył i sprawdzał: przezierność, serduszko, naczynia, pępowina, naczynia, mózg, narządy wewnętrzne, nosek i płeć próbował;-) Normalnie i w 4 d. Jestem dokładnie na tym etapie co wskazuje OM czyli 13 tygodni 2 dni:-)

Majóweczka- czekamy na relację jutro:-) Little- mnie regularnie coś kluje, również w pochwie. Staram się wtedy poleżeć i zwykle przechodzi samo. Wróciłam z usg. Młoda ( bo podobno to raczej dziewczynka) zdrowa silna, ma 6, 5 cm:-) Wszystkie pomiary super, przezierność 0,9 , serduszko 149 uderzeń. Obejrzałam kosmitkę z każdej możliwej strony. Część badania była przez brzuszek, cześć wewnętrznie bo młoda się wierciła strasznie;-) Mam płytkę dla dziadków nagraną. na film w końcu nie poszliśmy bo miejsca były tylko w pierwszym rzędzie:D

na 18 mam usg;-) trzymajcie kciuki żebym wróciła z dobrymi wieściami;-)

Samanta- dobrze ,że z wami wszystko w porządku i już do nas wróciłaś:-) katia- co lekarz to swoje witaminki poleca, ja biorę teraz Femibion2 na drugi trymestr, dobre opinie też słyszałam o Prenalenie.

Mój były:D choć ostatnio się okazało że pół roku temu brał cywilny a jego córcia urodziła się tydzień temu:D więc i on zmiękł:D Ale sobie kupiłam fajny gadżet. Takie baleriny podobne do skarpetek z podeszwą antypoślizgową. Nie znoszę kapci a w domu mam płytki.

Ja podchodzę to tego trochę inaczej. tzn żałowałam że złamałam przykazanie którego powinnam się trzymać. Bo jakby nie było współżycie przed ślubem jest grzechem. Ale wiadomo co osoba to ma swoje podejście do sprawy.

Ja mam kwas w witaminach Femibion. Sam kwas lekarz kazał odstawić bo wystarczy ten w ciążowych.

emisia- ja bym zapytała lekarza co sądzi, co wolno;-) daga 83- witamy:-) na pewno ciężej est tym które już mają dzieci, bo one też wymagają uwagi. Dla synka też będzie wielka zmiana, wcześniej tylko on był w centrum uwagi a teraz to się zmieni.

no brakuje tego klimatu przez to że nie ma wcale śniegu:-( a Bielsko jest tak pięknie oświetlona, jak jest śnieg to jest cudownie:-) A na razie szaro i buro;-) Jeszcze pokazują materiały z stanu wojennego, jaka wtedy była zima a w tym roku takie nic;-)

Little d - jak każe to leż bezwzględnie. Nie ma co ryzykować. marta- ja przed chwilą zwróciłam płatki, coś czułam że to mleko to nie był dobry pomysł:-( jakoś mdłości nie chcą opuścić choć to już 13 tydzień.

My też szybko wzięliśmy ślub w 1.5 roku od poznania;-) po roku znajomości zamieszkaliśmy razem a potem szybko skub:D ale nie żałuje.

Na kolędę przed ślubem pojechałam do rodziców bo też się wypytywałam o ślub i potrzebny dokumenty.

My mieszkaliśmy razem przed ślubem i nie ukrywaliśmy tego za bardzo. Przy spowiedzi przedślubnej też się do tego przyznałam i dostałam normalnie rozgrzeszenie, ale mój mąż już miał z tym problem. Poszedł tak jak ja do dominikanów i się dało;-) ale oni są fajni. Można z nimi pogadać to nie taka typowa spowiedź bardziej rozmowa o życiu. Przed samym ślubem mieszkałam 3 tygodnie u rodziców;)

Gizulla- ja mam taki brzuchol że albo to ciąża albo się konkretnie opycham od paru tygodni;-) Na szczęście nie muszę się ukrywać jak biedna Plimka. Mam dziwne pytanie:D czy przyjmujecie u siebie tkz "kolędę"?

Emisiu- bierzecie ślub kościelny czy cywilny? Zastawiam się gdzie nasza świeża mężatka Orage;-) Madzi777a też dawno nie było u nas.

Moja szwagierka jest sporo wyższa więc się wyrównuje;-) ale fajnie bo to spora oszczędność. Dowiedziałam się też ,że w rodzinie już jakiś maluszek na lipiec się szykuje;-)

Chyba sobie odświeżę stara ulubione kawałki:P żeby te godzinki szybciej mijały dziś. Niestety mleko plus moje mdłości to się źle skończy:D Dostałam kolejną porcję ciuszków ciążowych od szwagierki.