Miarka

Helmena- revolon colorsray. Świetnie kryje jak masz do ukrycia;-) Ja też nie narzekam na spanie. W nocy budzi się raz plus 6/7 ale to już ranek;-)

Ja już zapomniałam co to dieta mamy karmiącej. Poza smażonym w głębokim tłuszczu czy wzdymającym. Jem i piję wszystko. Malutka nic nie kaprysi na szczęście. Kurde jeden dzień wolnego z mężem i leje. Ani wyjść ani nic:-(

Plimka- taka jestem sławna;-) hehe U nas chrzest podobno 150-200 zł. Ale jeszcze muszę dopytać sąsiada bo chrzcił 3 miesiące temu i jest na bieżąco. Nie chcemy tu chrzcić tylko u moich rodziców bo chrzestni i reszta ma tam bliżej. Mam śpiworek ale rozmiar 70 więc dopiero do niego dorasta. Przyda się bo mała kopie jak zawodowy piłkarz i nienawidzi być okryta. Nieraz w nocy wstawałam żeby ją okryć. Dziś była strasznie0 zimna noc więc mała spała w body plus pajacyk.

Zana po ok 2 tygodniach przyszło listownie info że przyznano a po kolejnych dwóch kasa była na koncie. Mąż mnie zabije jak te wszystkie ciuszki zobaczy:D

Kurcze nie zwróciłam uwagi, że używane. Ale jak coś można poszukać nowych i podobnych. Na allegro sporo tego jest;-)

Little- do wyboru:-) tygrysi wzorek: http://allegro.pl/disney-swietny-bawelniany-pajacyk-tygrysek-r-62-i2540398497.html z H&M tygrysiątka: http://allegro.pl/hm-uroczy-komplecik-4-cz-2-pajace-tygrysek-62-i2542834328.html coś z uszkami: http://allegro.pl/disney-welurkowy-pajacyk-tygrysek-3-6-i2547183411.html ten ma nawet tygrysie stópki: http://allegro.pl/68-disney-tigger-cudny-pajacyk-tygrysek-i2551705928.html ostatnio ma fazę i już ciuszki na jesień szukam.

Marta mnie się ten granatowy widzi bardziej:-) Daj znać co tak a sferze ciekawe dla maluszków bo nie wiem czy warto młodą ciągać. Plimka- jak moja zasypia przy karmieniu w nocy czy w dzień to olewam odbijanie. Jakoś szczególnie nie ulewa więc się tym nie przejmuję. Kupiłam malej dresik:D mam prawdziwą dresiarę;-)

Kofi- dzięki, trochę mnie uspokoiłaś;-) Gizulla- sprawdź sobie pocztę;- też miałam malutkie plamienia ale potem zanikły. Smerfetka- też mam receptę na cerazette i myślę czy kupować;/ kurde ciężka sprawa. U nas ciąża nie byłaby nieszczęściem ale wolałabym jednak troszkę odpocząć od odmiennego stanu.

Smerfetka - a masz wysoką gorączkę i dreszcze? To przede wszystkim objawy zapalenia. Jak boli tylko pierś to pewnie zastój się zrobił. Mnie na to najbardziej pomagało ociągnięcie trochę laktatorem i masaż pod prysznicem.

Ja już się martwiłam i dziś pierwszy raz podniosła główkę;-) mam nadzieję że teraz tylko do przodu;-) U nas tak zimno i leje że szok;/ Kurde nie wiem co z tym jej brzuszkiem. Kupa jedna po 2 dniach i znowu cisza 24h;. Tylko te bączki i tyle.

Plimka- moja też leniwa z tym podnoszeniem. Na płasko podnosi na może 3 sek albo marudzi, że ona nie chce na brzuszku. Ale jak mam ją na ramieniu to pięknie trzyma;-) co dziecko to inne. Ja się nie mogę zabrać za to odciąganie. Laboratoria ze 3 razy użyłam jak miałam nawał i tyle;/ a przydałoby się jak czasem wychodzę.

Emisia- hehe znam to pakowanie się do rodziców:D zawsze czegoś zapomnę;-) Ale z połowę rzeczy w drugim zestawie mam tu już na stałe. Kosmetyki, pieluszki herbatki. Jak zapomnę czegoś nie ma tragedii;-) Wczoraj z musu kąpałam mała w wannie dużej bo do miski już nie weszła a nie mamy tu wanienki. I bardzo się jej podobało tyle wody:D Lolinka30 - daleko jechaliście? mąż mnie namawia na wrzesień ale trochę boję się dalszej jazdy

Smyczku- jak jest kontrola bioderek u niemowlęcia może wyjść że jest dysplazja. I w zależności jaki jest jej poziom są różne zalecenia np szerokie pieluchowanie a nawet jakiś szyny itp. Lekarz robi usg i bada dziecko i ocenia. Mnie też zalecił sadzać dziecko jak żabkę na biodrze i pilnować żeby miała szeroko nóżki. Lepiej to kontrolować bo potem mogą być kłopoty z chodzeniem itp. Dodałam nowe fotki mojej księżniczki:-)

Limka-osobiście uważam, że kłucie takiego maluszka bo mamy takie widzimisie to jest barbarzyństwo. Przekłuję jej kiedy sama zechce na pewno nie wcześniej. Długo męczyłam się z własnymi przekłutymi w dzieciństwie. Wolę jej ubierać opaski elastyczne. Nie robią krzywdy a też dzieciątko ślicznie wygląda. Oczekująca- moja malutka jest malutka;-) ledwo 5 kg i rozmiar nadal 62 a nawet niektóre 56. ps muszę małej jakaś fotkę strzelić i podesłać

Kurcze tak wiele zależy od dziecka. ja się naprawdę nachwalić karmienia piersią nie mogę. praktycznie zero problemów, a ciągle czytam o zastojach, zapaleniach czy braku pokarmu;/ Chyba po prostu mam szczęście i już. Malutka, śpi je i się bawi z nami. Btw ile może nie być kupy? Bo nigdy nie było problemów , a od wczoraj w pieluszce pusto. Troszkę popłakuje i robi śmierdzące bączki. Chyba nie może zrobić. Da się jej jakoś pomóc czy czekać? Oczekująca- jaki rozmiar tego kombinezonu ? Bo widziałam ładny 68 i myślę czy starczy na zimę a teraz mała ma 62 rozmiar.

Little- to chyba zależy od dziecka. Moja mała bardzo niechętnie odbija, może raz na 3 próby. A na szczęście kolki nas omijają. A jakbym ją ta na udo obróciła to gwarna tuje zwrot posiłku.

Plimka- mała nie znosi leżeć:P ale walczę bo ma lekką przepuklinę i lekarz zalecił brzuszkowanie. Ale co się naobraża na mnie to koniec;/. Dziś ma cięż dzień, nie może zrobić kupki co nigdy się jej nie zdarzyło. Pręży, pryka a w pieluszce pusto';/ Ja bardzo lubię karmić i przyzwyczaiłam się do ograniczeń czasowych poza domem. I tak planuję, żeby zawsze była ze mną albo szybko do niej wrócić.

Dziś obie byłyśmy na kontroli;-) ja u ginka, a mała na usg bioderek. Wszystko ok:-) Dostałam receptę na cerazette i myślę czy ją wykupować czy gumki jednak. Może spróbuję i zobaczę jak organizm zareaguje. Wg lekarza bardzo szybko wróciłam do normy po porodzie, tylko rodzić następne dzieciaczki;-) Kupiłam przewijak usztywniany ale mało używam. Jakoś wolę ja przewinąć jak leży w łóżeczku czy na kanapie, więc w użytku jest okazyjnie.

Aha- w sumie w razie zagrożenia życia dziecka to chrzczą z wody. A Twój maluszek ciągle w szpitalu biedactwo, więc pewnie inaczej to traktują.

Little= sorki, że pytam. Ale od kiedy można dziecko ochrzcić bez rodziców chrzestnych? Nigdy o czymś takim nie słyszałam. Ostatnio mam fazę i już kupuję ciuszki na jesień dla malutkiej, liczę że w ten sposób wydatki mi się podzielą.

Plimka- cudności Twój synek;-) zawsze z przyjemnością oglądam cudze maluszki. Każde dzieciątko śliczne i niepowtarzalne:-) Pax- moja też ostatnio taką wpadkę zaliczyła:P i to dwie pod rząd jak pół dnia nie było zawartości pieluszki. Ogólnie zauważyłam, ze teraz mniej pieluch schodzi. Za to w opakowaniach "3" jest ich mniej więc cenowo wychodzi to samo. Dla miłośniczek pampers premium w tesco jest promocja "3" 60 sztuk za 44 zł:-) kupiłam zapas. Malutka nieraz mi o 3 przy karmieniu się budzi i gaworzy. Ale mamy system, gasimy światło i mąż ją głaszcze i tuli. Do 15 minut śpi;-) choć zawsze trochę wierzga nóżkami. I wróciliśmy do starego systemu kąpiel po 22:D i dziecko jest szczęśliwe, je tylko raz w nocy o 3 lub 4 i do rana spokój:-) A my wyspani. Nie histeryzuje nie płacze tylko pięknie je i śpi.

pax- też się zastanawiam gdzie zrobić przyjęcie po chrzcie. Średnio chce mi się coś przygotowywać w domu ;/ A w restauracji gdzie mieliśmy wesele, impreza nie wychodzi bardzo drogo. Na szczęście mała potrafi nieraz po 3/4 h non stop spać, a miejsce do karmienia zawsze się znajdzie.Ale jeszcze mam trochę czasu na decyzję bo będziemy chrzcić pod koniec września.

Plimka- ładniutki to ubranko:-) Dziewczyny jeździcie same z maluszkami? bo my zawsze w dwójkę a jutro będę musiała jechać ok 20 minut sama z małą. Nie płaczą maluszki albo sie nie denerwują? Emisia- ale Twój chłopak duży:D moja córcia dopiero do 5 kg dobija a już wydaje mi się taka duża:D Kurcze tak was czytam i strasznie się cieszę, że u nas z karmieniem nie ma większych problemów. Mała zwykle chętnie je, ładnie przybiera. Tylko czasem daję jej herbatkę z hippa jak jest strasznie ciepło, a tak tylko pierś. Wiadomo najważniejsze żeby dziecku było dobrze więc jak się karmi mm to żaden problem. Ale ja sobie pierś bardzo chwalę i mam szczęście , że idzie jak chciałam. Nie mam dylematów póki co co robić.

Plimka- ja też opadam z sił. Naprawdę mam czasem dość, maż niemobilny i wszystko na mojej głowie. Właśnie prasowałam ostanie rzeczy i wyciągałam ostatnią pralkę. A rano trzeba wstać o 6 i zawieźć go na budowę a mnie i małą do rodziców. Może tam odpocznę;/bo czasem nie wiem w co włożyć ręce. A jeszcze chłop ma pretensję jak o czymś zapomnę nosz bym go czasem. A ciekawe kto w nocy musi do małej wstawać? Ja pół śpiochów nie lubię bo trzeba całe ściągać żeby małą przewinąć. szczególnie w nocy to ją budzi więc na noc tylko coś rozpinane w kroku. Ogólnie kocham body i rampersy różnej maści i rodzajów.Czasem jakaś sukienusia;-) Jak chłodniej to śpioszki do tego koszulka lub kaftanik. Aaa zamówiłam małej takie śliczne dziewczęce opaski elastyczne:-) Tetry nie używam prawie wcale, leżą nieużywane ale kocham flanelowe pieluszki. Bo i do okrycia, czy wytarcia super.

październikowa mamo- połowa rzeczy do wywalenia;-) -Zamiast gruszki- aspirator. -Dwa zestawy pościeli to aż nadto albo śpiworek, a nie to i to -zamiast myjki wygodniej myć dłonią -sudocrem malutki bo używa się tylko na odparzenia choć ja polecam tormentiol -zamiast mydła płyn i żel do mycia, oliwki nie używałam wcale tylko mleczko po kąpieli -szamponu wcale tylko żel 2w1 -krem na słońce w październiku? - zamiast benathenu na brodawki super jest Maltan - nie kupować woreczków na pieluszki, jeszcze ani razu nie użyłam leżą w torbie - flanelkowe pieluchy super, ich i tetry po 10 sztuk max - zamiast moskietiery do łóżeczka założyć siatkę do okna - jedna komoda- bardzo wygodny mebel - co do butelek wyparzacza, szczoteczek do mycia itp to zależy czy chcesz karmić piersią. Jeśli tak to na początek jedną butelkę a resztę sobie odpuścić. Inaczej oczywiście warto mieć sterylizator , podgrzewacz itp - rożek jeden - pozytywki karuzele, mata, leżaczek itp jak dziecko podrośnie -nianie jak masz duży dom inaczej nie warto -monitor wg mnie bez sensu chyba że dziecko jest wcześniakiem - jak masz pokrowiec na przewijak to nie trzeba podkładów - smoczki max 2 do tego jedno opakowanie plus łańcuszek - warto kupić okrycie kąpielowe z kapturem -co najmniej dwa kocyki ciepłe! - pościel do wózka tylko jedna - łóżeczko turystyczne jak gdzieś wyjeżdżasz na zapas nie warto - termometr do wanienki lub wielofunkcyjny Ciuszki: do spania najwygodniejsze pajacyki , najlepiej rozpinane na całej długości. Do tego bodziaki z długim i krótkim rękawem. Piżamki do niczego, tak samo pół śpiochy. Kaftaniki takie sobie , ok w zestawie ze śpioszkami. Body kopertowe bardzo wygodne do ubierania. Czapeczki koniecznie z nausznikami wiązane inaczej zjeżdżają z główki. Jak urodzisz późną jesienią to koniecznie kombinezon. Niedrapki jedną parę, użyjesz tylko w szpitalu. Ciepłe skarpetki też się przydadzą. Ciuszków po kilka sztuk bo dziecko szybko wyrośnie