benita35

a wlasciwie kanapcia to co ty robisz tak wczesnie na kompie????????

jestesmy razem prawie 20 lat wiec.....

mamy tu sobie wesolo plotkowac jak nazwa topiku bo inaczej musze zalozyc topik zżędliwych mamus

robie tu sobie zakazany temat -moj chlop.I juz nie bede sobie psuc z rana humoru

kurnia i znowu zżędzę

kłotnie sa na rozne tematy-mam sie wynosić z domu ,ze jestem leniem bo nie chodze do pracy itp ale on gada ze jest taki wlasnie przez ten brak (poprostu sperma uderza mu do glowy :D)

dla faceta to jest powazny problem (jak ma kobite raz w miesiacu)

ja to nawet spie z Wiką bo ten to chrapie sapie i nie moge spac

on sie czepia bo ma za malo ja nie chce bo mnie wku..a on sie znow czepia wiec ja nie chce....i tak wkolo

to jest myśl:D

moje zapotrzebowanie nigdy nie bylo na wysokim poziomie ale teraz to juz spadlo do zera

najwyzej bede stala przy kompie :D

moze jakos bede miala potem sile dowlec sie rano na kafe

tak zrobie ale to kolo maja dopiero :D

Kanapcia alesmy równocześnie napisaly:)

macham,ale musze cos tu sie udzielic.Chcialam powiedziec ze wczoraj Kanapciu nie bylam pod obstrzalam i szpiegowsko was tu czytalam.Nie machnełam bo powiedzialas ze mnie uszkodzisz ze tylko macham i ide.A ja biedna sie boje.Nic nie pisalam bo :1) gadaliscie o budowie a ja w tym wzgledzie nie wiem nic bo ja czlowiek blokowy na wieki 2) stwierdzilam że cos tu za bardzo wam marudze i czekam kiedy powroca moje resztki poczucia humoru.Zżędze (tak sie to pisze???) tylko i narzekam. A teraz sobie siedze i mysle bo chlop gada ze internetu niedlugo nie bedzie(nie wie ze mi potrzebny jak powietrze)Musze go jakos przekonac a skoro wszystko u niego sprowadza sie do tego że jest za malo seksu (i niby dlatego te awanturki) to tak sobie mysle ze trza sie poświecić dla dobra internetu i zaczac uprawiac duze ilosci tej niby przyjemnosci i moze ze szczescia da sie przekonać:D ale sobie popisalam.A teraz czytajcie to biedulki

wreszcie wrócilyscie na topik i coś sie dzieje

po tym ogladaniu zaraz mi język w d...e ucieknie

ja taki sam biszkopt tylko mąki dodaje szklanke a nie pół(tej pszennej)

troche czerwonego owoca i juz masz różowo

Cygaro!W morde jeza toz to dzielo sztuki

a ja namaczam bezalkoholowo-robie mocna herbate dodaje cytryne lub kwasek troche jakiegos aromatu i juz

biszkopt-ale go porzadnie nasacz zeby byl mokrusienki

tak robilam dawniej a teraz to kupuje gotowe kremy do tortow tylko takie co sie nie dodaje masla

no zalezy jak duzy tort-ja czasem bralam dwa duze kubki smietany ze 4 lyzeczki rozpuszczonej zelatyny do tego troche tych rozpaćkanych owocow i miksu miksu no i mozna dodac ze 4 łyzki cukru