benita35

kanapcia no widzisz ze od rana sie tu awanturuje że nie gadają a one w nosie mnie mają

zaraz sie wkurze i przyjde za tydzień

czupurek-czy na marcówkach to są twoje zdjecia z konradkiem-tzn czy ja zrobilam dobre odkrycie???

no i o kim teraz bedę miala wizje erotyczne??????:D

ja od rana kopę po naszej klasie i wczoraj odnalazlam moja wielka niespełniona milość o ktorej do dziś myślałam tzn do wczoraj bo teraz jest wogole nie w moim typie a ja oczami wyobrażni ciagle widziałam slicznego jak laleczka 15-latka

cos tu sie byle jak dzieje.Zero dyskusji.Wpadam i nie mam żadnych zaległości w czytaniu.Co z Wami dziewczynki???????Łazicie tam gdzieś po marcówkach kwietniowkach a tu co??????Topik padnie jak tylko sobie machac będziemy.....Wziąć tu sie w garść do ch....ry!!!!!(hi hi ale sobie pokrzyczałam)WSTAWAĆ!!!!!!I do kompa!!!!!(a ja ide)

mała zdrowa i szczesliwa że juz do szkoly .Teraz mamusia chora(tzn ja)

co ja bedę dziś jadla na obiad???????????

własnie wstalam i pije kawke a córa jeszcze śpi.

o bozinku znowu jestesmy na stronie glownej

machnęłam i nikt mi nie odmachnął

-znowu sobie tylko machne.Widze że na naszym topiku jakas wylegarnia zarazkow.My dalej siedzimy w domku a tu kończa sie ferie.Przerabane,ale po tym antybiotyku juz zdecydowanie lepiej.

-znowu sobie tylko machne.Widze że na naszym topiku jakas wylegarnia zarazkow.My dalej siedzimy w domku a tu kończa sie ferie.Przerabane,ale po tym antybiotyku juz zdecydowanie lepiej.

9,5

wczoraj byla wiec dzis trudno bedzie.Przyszla zabeczana bo zabrala ze soba chomika i gdzies im zwiał ale dzieki bogu sie znalazl

ło bozieńku -zaraz zolza wraca......

moja udaje ze tanczy.Ale jak ona gada z koleżankami na skype lub gg to "mamo idź stad"A co do spania to nie ma szans zebym budziła sie o 7mej .Mój typ tak ma od zawsze .Godz 10 najwczesniej jestem w stanie wstac.Nawet jak budze sie wczesniej to siusiu i zamykaja mi sie oczeta dalej.Ja jestem typ sowy-moge cała noc siedziec ale rano to ja jestem nieprzytomna

jedyny plus tych ferii to to że bede sobie spac do 11stej

ja tym razem uprzedzam że znowu bede rzadki gość wiec sie nie martwcie ze o Was zapomnialam ale zaczynaja sie ferie wiec komp bedzie atakowany przez córę a ja tylko z doskoku będę machać łapką ze zyję

bo ja jestem pierwsza z rana ale co se tu będę monolog prowadzić

a on bedzie ze mna zawsze bo nie opusci SWOJEGO mieszkania bo on zarabia i tu wlożył więcej kasy(taka jest jego teoria) ech nie gadajmy o tym.

gada sie komuś w zlości rożne rzeczy ale bez przesady.Sluchać kilka razy w roku ze jesteś zerem do niczego nie przydatnym to wkońcu w to wierzysz i czuje sie wlasnie jak ZERO

szkoda gadac.Nie psuje wam nastroju i ide sie pochandryczyć w spokoju

taki to sobie teraz ze mnie kompan do rozmowy.Chyba zaloze topik "smętne i marudne mamy"bo do wesolych coś sie ostatnio nie nadaje

ja też lubie gadać duzo ale u mnie to jak do ściany .Tyle "miłych" i okropnych rzeczy uslyszalam ze wymięklam -ham gbur i beznadzieja