Koug

Gratulacje Sylwia!!!! :)

Kurna no Fisia Ty wiesz że faktycznie sie wykasowało.........:O Titusiu dla Kubusia Puchatka to ja sie udostępniłam na FB i mozesz miec mnie na bieżąco teraz :) Tylka gratuluje Majeczki! Buziole dla Was dziewczyny!

Haniu-jeśli chodzi o mnie to jestem...gdzieś tam ale jestem,czytam.... Buziaczki dla Ciebie od Kamy. Ściskam Was wszystkie dziewczyny

SUPER Gratulacje dla Asi buziaczki dla Ignasia :D Tylka nie martw się ruszy,jak się chłodniej zrobi-dziewczyny wyłapują ostatnie podrygi lata. Buziaki 4 all

No tak...i mi sie popierdasiło wczoraj mówie do mojego...słuchaj dzis ma Fisia chyba urodziny jeszcze zdążysz ślij zyczenia od nas w końcu to Twoja zona druga nie? :D i dałam ciała bo to Ani były urodziny a dzis Fisi...Kurde widzicie ja juz stary śrup jestem i problemiki z pamięcią zaczynają się coraz częściej uwidaczniać...:( Aniu kochanie sto lat,dużo zdrówka miłości swoich najblizszych cierpliwosci dla dzieciaczków-bo przeciez Ty nie tylko Twoje masz pod swoim ramieniem dużo słońca bo to rarytas na wyspach no i żeby ściana zawsze była łaskawa :D Dzisiejszym jubilatkom Fisi pińdzi i Tylce już na Nk napisałam życzonka więc powtórzę tylko wszystkiego najlepszego dziewczynki P.S. Fisiu co do dzieci Twojego męża to tez jestem zdziwiona czemu ciągle takie tatusiowe,ale postanowiłam matrycy nie zmieniać bo i tak już więcej nie dam rady......

Sto lat raz jeszcze Cebulinko z okazji kolejnej rocznicy osiemnastki Może tak teraz Ty pomyślisz o synuniu...? :D Dziewczynki się na bank ucieszą :) P.S. Emilcia w domu może od poniedziałku pójdzie zaś się narażać (zarażać) do przedszkola ;)

Hej laski :) Emilcia po 2 dniach w przedszkolu złapała jakieś wirusowe zapalenie krtani ale dziś dostanie na szczęście wypis i dalsze leczenie już w domku.Musieliśmy obiecać ze nabędziemy inhalator i będziemy ją 3x dziennie inhalować jakimś lekiem. Dziubasku...przykro mi że tak się poknociło u Ciebie...Gdybyś chciała pogadać to wiesz jak mnie znaleźć ;) Co do Cebulci to właśnie mi przyszedł do głowy pomysł jak ja tu ściągnąć... Otóż Katarzyna ma w czwartek urodzinki i jakby tak ponawypisywać jej od każdej z nas życzenia tu to by się ucieszyła a i nadgoniłybyśmy trochę ze stronką ;) Jak znam życie to wchodzi i czyta żeby być na bieżąco ale nie pisze nic :P Buziaczki dla Was dziewczynki P.S. Tylka sorki-wiedziałam ze poknocę coś ;)

No proszę kogo mi się newsem udało ściągnąć :D Stara wiara wraca ;) Kurde no współczuję Ci tego spłacania kredytu...ja na szczęście wzięłam w PLN i nie odczuwam tego tak dotkliwie jak Ty... Co do dzieciątek to myslę że coś ruszy tez Dziubassek,Kurde no Tylka, Hania, Tituś...i kogo tam jeszcze nie wymieniłam...dziewczynki macie po jednym dzieciątku...czas to zmienić! Nie wspomnę o całej reszcie baboli które mogły by powiercić bioderkami przed mężami ;)

No dobłaaaaa....Nie powiem ze z górki zleciało. Sam fakt to było ogromne zaskoczenie,ale jak już przyzwyczaiłam się że będę przez kolejnych kilka miesięcy w dwupaku chodzić to sie zaczęły schody.Był moment kiedy chciałam oficjalnie się Wam pochwalić ale...trafiłam na post Sylwii....i stwierdziłam ze nie...nie mogę...nie teraz...Potem sama wylądowałam w szpitalu z plamieniami skurczami... Na szczęście wszystko skończyło się dobrze a było to efektem przyjmowania antybiotyku.Jak się uspokoiło tak zaczęłam puchnąć od kolan w dół nogi jak baniaki z dodatkowymi skurczami były już nie do wytrzymania i tak jak przy Emilce tabletki nie pomagały :( Jakoś dotrwałam do 30tygodnia i wzięłam urlop bo L4 mój pan doktor to jak na lekarstwo daje...i pourlopowałam sie 3 dni i zaliczyłam pierwszy odpływ płynu owodniowego,i tak kilka razy w ciągu 3 godzin więc pojechałam do szpitala. Potrzymali mnie na kroplówkach i sterydach max.ile się dało i pozwolili w końcu urodzić.Szymek wyskoczył w 32tc jako wcześniak potrzymali go trochę ale juz jest z nami w domku i jest dobrze. Z turbulencji poporodowych nie kojarzę tym razem niczego-żadnych efektów ubocznych,zero szwów,nacięć boleści.Na drugi dzień biegałam po szpitalu jakbym nie rodziła ;) Polecam każdej z Was :D

Madzia Ty Sherlocku :D Tak urodził się nam kolejny maluch.Mam teraz jak to powiadają starzy górale w każdym kątku po dzieciątku ;) Nie pisałam żeby nie zapeszać chociaż Cebulka i Agi37 wiedziały od początku,potem Scherring validos i tak jakoś wyszło :) W stopce zobaczycie zdjęcie małego lub jeśli ktoś ma na NK tez dodałam

Dzięki wielkie :) Sto lat dla Brutki ;) Tak teraz mamy w domu równowagę:) Szymek urodził się 15.08 trochę za szybko ,bo w 32tc miał 49cm i ważył 2,44kg ale dostał 10pkt.Obecnie ja jestem w domu natomiast on ze względu na wiek "dochodzi" w szpitalu.Ma nieznaczne problemy z jedzeniem bo jako 32tyg wcześniak nie radził sobie z jedzeniem tj.po 2 minutach jedzenia bardzo się męczył i zasypiał.Na dzień dzisiejszy waży 2,64kg i zjada przyzwoicie pokarm odciągnięty z buteleczki przez smoczek.Jeśli wszystko pójdzie dobrze może dostanę go już w środę do domu :D

Tak Emilcia :) i bardzo dziękujemy za życzenia:) Była jeszcze Ola z tego samego dnia chyba..... Dla chętnych zdjęcia w stopce. Pozdrawiam wszystkie mamy i ich maluszki-niewiele już tu zagląda nie mniej jednak nie mi sądzić po wpisach,ponieważ ja sama często wejdę by tylko poczytać ;)

Sto lat dla Zosi

Sto lat dla Zosi

Cześć dziewczyny :) Tempo troszkę spadło przez te 3 lata ale nadal miło się wraca i czyta co u Was nowego Aguś napisz jak przechodzisz ciążę i ogólnie jak się czujesz Tak w ogóle to ja wódz plemienia tępa strzała nawet nie wiem kiedy dziewczyny zaciążone macie termin porodu Asia,Banitka Agi....jeszcze któraś chyba ale wyleciało mi w tej chwili.... Napiszcie proszę :) Pozdrawiam cieplutko wszystkie pozostałe dziewczyny niewiele nas już zostało....szkoda ze i Mania odpuściła Trzymam kciuki za wszystkie staraczki :D