Koug

Cześć dziewczyny:) magdae-gratki ostatnia wrześniowa mamusiu :) el79- co do witamin to witaminkę D3 trzeba będzie podawać przynajmniej do wiosny-z resztą zapytasz lekarza podczas wizyty.Ja kupiłam w buteleczce kropelki nazywają się Vigantol i pamiętam że przy tamtych dzieciach tak podawałam im po kropelce przez niecały rok.Wit.K mam w kapsułkach i codziennie wyciskam Emilce zawartość kapsułki-nie mam pojęcia jak długo jeszcze zostały mi chyba 3 sztuki ale jutro mam szczepienie więc zapytam lekarza czy jeszcze dokupić. jesli chodzi o płacz...z tego co piszesz to prawdopodobnie mała się nie najada.Spróbuj na pierwszy rzut przystawić ją do tej piersi z której nie chce jeść.Myślę że głodne dziecko w koncu zassie.przyczyną może być tez kolka.Uważaj na pokarmy zwłaszcza tłuste i aromatyczne których maluszki nie lubią.Ja się ostatnio skusiłam na gulasz i miałam prężenie się i stękanie do 2 w nocy.W koncu zrobiłam małej Plantex do butelki i zasnęła na całe 4 godziny.

coś się chrzani na cafe...wpis mi wcięło :D Maniu chciałam ci kochanie powiedzieć żebys się nie martwiła nadmiarem futerka na brzusiu....zima idzie więc się przyda ;) Co do męża -widzisz zaczął się przejmowac rolą taty i bardzo dobrze nie zabraniaj mu :) (chociaż kupowanie poradników nie wiem czy to dobry pomysł-w szpitalu dostaniesz pudełka z próbkami i poradnikami o maluchach ich karmieniu i pielęgnacji- gratis) Macie samochód więc może niech się rozglądnie za fotelikiem samochodowym...? Jeszcze słowo o ciuszkach-po 3 bodziaki długi +3krótki rękaw r.56 wystarczy-zawsze można dokupić ew.liczyć na to że jakaś babcia lub ciocia kupi :)

Misiunia jeśli chcesz tu z nami zostać i powalczyć o dziecko z naszymi radami to -zlikwiduj proszę ten pomarańczowy nick bo wszyscy tu mają alergię na tymczasowe wejścia i najczęściej głupie wpisy i docinki -napisz nam coś o sobie tj.skąd jesteś,ile masz lat,jak długo się starasz o dziecko,czy masz już dzieci no i oczywiście jak masz na imię-link do NK mile widziany-dziewczyny chętnie Cię poznają i się Tobie przedstawią :)

Allo witaski cmokaski :) Maniu jeśli jeszcze nie udało Ci się kompa doprowadzić do ładu to kliknij jednocześnie parę razy lewy shift i lewy alt-powinno pomóc i się przestawić.Lecę coś poświrować z mopem ;)

Roburku z tym samochodem to już nie pierwsza Twoja wesoła przygoda :P w ogóle chyba Asie mają takie przypadłości motoryzacyjne zapisane w gwiazdach-validosek tez często się męczył ze swoim opelkiem :)

Maniu firma firmie nierówna ale powiem Ci że mam pojedyncze ubranka już za małe na Emilkę-czyli 56 na miesiąc powinno wystarczyć.Mam też niektóre 62 ale są tak wąskie że nawet małej w to nie ubierałam w ogóle m in. polarek ze strasznie wąskimi rękawkami i żeby móc go ubrać niunia musiałaby nie mieć nic pod nim :O -na szczęście mam inne szersze. Przy zakupach zwracaj na to uwagę.Lepiej żeby dziecko miało luz niż za ciasno i oczywiście wygodniej dla Ciebie przy ubieraniu gdy dziecko się nie denerwuje że mama coś próbuje wcisnąć na rączki czy na nóżki :)

Maniu Proponuję Ci zupełnie odwrotnie zrobić pooglądać w sklepie zapisać nazwę wybranego wózka a potem taki sam kupić na allegro-zawsze wyjdzie taniej,i nie będziesz się martwiła jak go przytachać do domu. Co do ubranek...ja jestem zadowolona z fixoni oraz H&M.Ciuszki się nie wyciągają na każdą stronę po praniu,są bardzo podatne i miłe w dotyku, kolory nie wyblakły i najważniejsze to że mają odpowiednie zapięcia. Jak widzę niektóre body z polskich firm bez zapięcia przy szyjce,tylko na zakładki po czym dzidzia ma prawie całe ramionka na wierzchu to aż mnie telepie! Co do rozmiaru to nie kupuj za dużo 56 zwłaszcza śpioszków bo mogą się okazać za małe.Lepiej dokupić niż wyrzucić. Pomyśl też o łóżeczku,pościeli-także do wózka,kosmetykach...

TiTuś- Sto lat kochana i wszystkiego najdłuższego ale tak najbardziej to: testu z dwoma kreseczkami, rzygania przez 3 miesiące, marudzenia i humorów przez kolejnych 6 mocnych skurczów, pogryzionych brodawek, nieprzespanych nocy, obsranych pampersów, oraz płaczu i krzyków małego titulka :):):):):):):):):):):):):):) LLLOFFJUUUUUUUUUUUUUUUU

Moja Emilka już się smieję że niedługo będzie łykać cały alfabet :D Podaję jej wit.D3(vigantol) WitE oraz wit K.Niedługo dojdzie jeszcze Cebion-wit.C na odporność i nie tylko :) Na szczęście nie mamy problemów z podawaniem-mała łyka wszystko jak należy-nie z łyżeczki tylko prosto do buźki. Jeśli któraś z Was podaje łyzeczką to pamiętajcie żeby to była łyżeczka plastikowa nie metalowa!

pięknie po rusku napisałam a tu jakieś cyferki wyskoczyły

здравствуйте :) ściągać pocztę dziewczyny-wrzuciłam Wam małą jubilatkę P.S. Boziu jak mi się chce kawy a nawet po ince mała się pręży :O

Dzięki Roburku-jakoś do przodu :) Moja niunia wczoraj skończyła miesiąc.Rośnie jak na drożdżach i tu do wiadomości Fisi-już nie tylko ma pucułki ale teraz przybyła jej druga broda :)Patrząc z perspektywy miesiąca zmieniła się już kilka razy :) Dafi ja też tak jak Ty zaczęłam podpajać moją niunię herbatką zamiast jednego posiłku z baru mlecznego żeby tylko pozbyć się tej paskudnej żółtaczki.Ponoć taka przedłużająca się fizjologiczna żółtaczka to przypadłość dzieci karmionych tylko piersią.Chyba pomogło,bo Emilka zaczęła nabierać normalnych barw :O kaska_n -fajnie że nie zginęłaś i nas czytasz ale napisz czasem coś więcej... Cebulcia Tituś Ania_K już niedługo :D Dziubassku mam nadzieję że bliskie kontakty z muszlą i miskami masz już za sobą Fisia,Validos,Viola,Mania,Agi,Robur {serce] Demi,Dafi,Avi + dla maluszków HOP HOP !!! Majeczko!!!!!!!-wracaj do nas kochana gdzie się reszta zapodziała...??? Trzeba zrobić jesienne porządki z dziewczynami :P Pozdrówka także dla pozostałych dziewczynek których wyżej nie wymieniłam a zaglądają-oczywiście oprócz inteligentnych inaczej

TYPOWE ZACHOWANIE "INTELIGENTNEJ" OSOBY PISZĄCEJ POD POMARAŃCZOWYM NICKIEM :D

Roburku tak czytałam co napisałaś i się zastanawiam czy Twoja teściówka czasem nie jest jedną z naszych ulubionych pomarańczy? Mam różne myśli jak by mozna posadzić na dobre na D*U*P*I*E takich ludzi. Bez specjalnej złośliwości powiedz jej po prostu że mały ma dwoje rodziców i dlaczego ma wiecznie halo do Ciebie zwłaszcza teraz kiedy wie że masz prawo do przykładania większej wagi do siebie i swojego zdrowia a to że źle się poczul to akurat nie wina jedzenia tylko pogody a słaba ocena to nie brak wiedzy tylko stres. Poza tym poczekaj aż ona złapie jakieś grypsko czy przeziębienie i wtedy dogryzaj jej McDonaldsem :D Bądź dzielna-buziaki Dobranoc wszystkim :)

Witaj Maniu cieszę się że z Tobą i Szymkiem wszystko w porządku. Dbaj o siebie i dużo wypoczywaj Tak notabene to czy jeszcze któraś z Was zdecydowała się już na jakieś imię dla maluszka,bądź też zmieniła wcześniej wybrane imię np. z Oli na Olka :D... Agi wiem że teraz chciałabys mnie pacnąć w gowiśkę bo kto jak kto ale Ty wiem ze nie chciałabyś tego chyba najbardziej.:) Jak ja urodziłam i napisałam koleżance że jest dziewczynka to mi odpisała tzn. co ...MAURYSIA ??? :D:D:D

myszeczko na pogryzione brodawki najlepiej sprawdza się Bepanthen. Niektórzy mówią żeby własnym mlekiem smarować ale wiem z własnego doświadczenia że to na nic się zdaje.Po bepanthenie 2 dni i nie miałam żadnej rany na brodawce Pozdrawiam

Tulipusia jeśli nie Wałbrzych to przyjedź do Opola tu dostaniesz bez problemu ZZO.Poza tym warunki są super i w szpitalu zarówno lekarze jak i położne są miłe. http://www.ginekologia.opole.pl/ P.S. Emilce żółtaczka też pomalutku zanika mała z grzecznego aniołka stała się dozarciuchem i jak się obudzi tak może po szyje w kupie grzecznie leżeć ale jak nie dostanie jeść......NO COMMENT

Kusisz Fisia procentami? Wy ciężarówki to bardziej mozecie polizać jajca z procentami niż mamuśki karmiące więc ja jednak poproszę herbatkę :) WSZYSTKIEGO NAJDŁUŻSZEGO FISIU KREJZOLKO :D:D:D:D:D:D

Napisałam 3 godziny jeśli chodzi o systematyczność występowania skurczów i ich nasilenie wraz z upływem czasu.Ciepła kąpiel (nie gorąca) faktycznie może albo uspokoić skurcze albo wręcz odwrotnie-spowodować ich nasilenie. Pamiętam przy pierwszej mojej ciąży że gorący prysznic w okolicach lędźwiowych oraz lewatywa przyspieszyła moją akcję porodową-ale przecież każda z nas jest inna więc można tylko przypuszczać że i w Twoim przypadku to się sprawdzi. słonko_26 Co do PLANTEX-u znalazłam w ulotce że można go stosować od 2 tygodnia zycia sanday napisz jak z Mateuszem? Moja Emilka też ma ponad 13 i jeździmy po przychodniach a każdy rozkłada ręce.Ogniska zapalnego nie widać i prawdopodobnie jest to przedłużająca się żółtaczka fizjologiczna-tylko szkoda dziecka narażać na odwiedziny w przychodniach gdzie teraz jak wiadomo każdy kicha i prycha :(

Sandra zostały Ci jakieś 3 godziny-lepiej jedź do szpitala o czop się nie martw a nuż Twoja dzidzia się w czepku urodzi :)

kalias proponuję wizytę u ginekologa bądź jeśli wolisz test ßHCG-z krwi w każdym laboratorium chyba robią-cena ok.50zł

Dzięki lasencje za życzonka Fisiu kochana jesli to patologia to obiecuję że poddam się terapii albo leczeniu a w najgorszym wypadku znów się zamienię :P Emilka nadal żółta :O coś jej się przedłuża ta żółtaczka a na dodatek od wczoraj podsmarkuje...ale co tu się dziwić...w końcu wrzesień Cebulcia :D:D:D -możesz od dziś do mnie mówić czarownico :D -Ty już wiesz dlaczego :) Czarownica z małym nosem hehehe tego jeszcze nie było

Heloł lejdis :) Cebulcia buziaczki w dniu urodzin-pewnie imprezujesz teraz :P życzę Ci aby spełniły Ci się wszystkie Twoje sny-nawet te najbardziej odjechane :) ja jutro świętuję z mężem Fisi :D aaaaaa wiecie że czeka już na nas 600 strona? przydałby się jakiś newsik o kolejnej ciąży...o rozpakowaniu to chyba za wcześnie albo która co nosi pod serduchem fajnie by było coo nieee??? Ale dziś słyszałam tekst....myslałam że się popłacze ze śmiechu! Mały chłopiec zapytany przez redaktora radiowego (wiek ok.4lata) Powiedz mi czy jest takie pytanie które chciałbys zadać mądrej dorosłej osobie i usłyszeć odpowiedź.Po chwili namysłu dziecko mówi: Jak to jest że ceny rosną? Ciagle ktos mówi że rosną i rosną ale jak to jest? ... no bo przecież nie ją ....cooo nieee???

Słonko -ja też miałam prężenie brzuszka i to nie tylko w nocy.Wczoraj stwierdziłam że szkoda żeby dziecko miało się tak meczyć-ja uważam naprawdę co jem i nie wiem skąd te kolki. Wczoraj kupił mi mąż w aptece PLANTEX to są takie rozpuszczalne granulki w saszetkach.Zalewa się to 50ml ciepłej wody i podaje dziecku. Moja Emilka nie wypiła wszystkiego ale po 3 minutach usnęła i spała od północy przez 4 godziny,więc powiedzmy że się wyspałam.Od rana były już 2 kupy,więc mogę śmiało powiedzieć że plantex pomógł. Opakowanie 10 saszetek ok.10zł Ewunienka-moje gratulacje ! P.S. Czy ktoś może odświeżyć naszą tabelkę i uzupełnić o kolejne mamusie i dzieciątka? Ciekawa jestem ile jeszcze nas pozostało w dwupaku