klucha
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez klucha
-
Hej dziewczyny :) dzien juz na szczescie sie konczy zaras ide spac wiec podaje co dzis jadlam: ) Sniadanie dwie kanapki z indykiem I pomidorem 2sn : ogorek z pomidorem Obiad: losos z kuskusem i salata Kolacja: jabka Wypilam chyba z 2l wody Powiem wam tak dieta dzis nie byla latwa maz dzis oboadal sie pizza a puzniej lodami. Wydarlam sie na niego ze mnie nie wspiera wiec sie poklucilismy. D**ek jeden ja chcem schudnac po cazy a ten na cham przymnie je I jeszcze mowi ze pyszne.
-
poniedziałek się zgadza :D
-
Wróżka, ale ty wróżka jesteś.... Dzisiaj jest 5 listopada 2007 r. :D
-
Wru to zmęczenie cię połamało. Ale godzina wpisowa :D Namacałaś się za dużo ciepłych chlebków i wyszłaś na dwór i na efekty nie trzeba było długo czekac :D. Kasieńko, u mamy powiadasz. Nie ma to jak mamowy obiadek :) A jak ci się mieszka\" nie z mamą\" ?
-
Kamilcia aty co tak skromnie , tylko jeden wpis ?
-
Dobry kawał Amfa :D Kasia poszła do domu i tyle ją widzieli :( co tu tak cicho znowu ?
-
jak tam żakowie Kasiu? jest na czym oko zawiesic?
-
no jest już 21647 wpisów
-
pomyliłam się, miało byc 25000 zero zjadłam, a fuj
-
zaraz muszę jechac a Batumi jak na złośc śpi w najlepsze. ...jeszcze jeden...
-
cześc Kasia. No zobaczymy jak to wyjdzie z tymi imprezkami :) Kolejny wpis do 2500 :D jestem coraz bliżej >
-
komunia będzie w sobotę 17 maja 2008 roku o godz. 12.00 impreza będzie... .....uwaga.... w Marcinowej Woli
-
pogubiłam się.... o co chodzi? ja o komunii pisałam a ty nie pytasz gdzie załatwone? o listopadzie jeszcze pogadamy A tańcz kobieto tańcz :D
-
miałam nic nie robic w listopadzie ale znając życie...:D
-
co masz załatwione?
-
w listopadzie nic nie robię na 17 maja imprę dla komunistki załatwiłam
-
i to jest sobota :D
-
smród już załatwiony. Wruzia szykuj się na imprę 17 maja
-
na caaałych jeziooooorach myyyyyyyyyyyy.............. ale jestem hepi :)
-
Ja już niemniaki wszamałam czyli po obiedzie jest. Muszę jeszcze Batumi przebrac bo Kazik krzyczy że śmierdzi..... O jaka czuła.....:D
-
No i kasia poszła.... Wru małpo gdzie jesteś :D ?
-
kasia poczta poszła do ciebie z moimi wesołościami :)
-
jak będzie większy to tak, ale jeszcze nic nie wiadomo co , kiedy, jak.
-
jeszcze jeden wpisik....
-
No ja też na nadmiar czasu teraz nie narzekam chociaż nie pracuję zawodowo. Kiedy to było że w domu była cisza..... A dzieciaczki jak dzieciaczki, zawsze jakieś niespodzianki ze sobą niosą :D jak nie jedno to drugie. Kazia jest na etapie buntu typu jestem już duża - ale do plecaka to JA jej nie spakowałam. Batumi jest na etapie ogrodniczo- konsumpcyjnym tzn. pieli mi kwiatki , zmienia ziemię w donicach, obskubuje liście które w jego mniemaniu nie są potrzebne a konsumpcja polega na zjadaniu wszystkiego co popadnie.