mumi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mumi
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 34
-
hej na koniec dnia tabelkę strzeliłam i wyszło znów za mało W, więc dziś na kolację frytki na smalcu dziewczyny na urlopach, to chyba sama do siebie będę pisać ;) Ela, mnie się wydaje, że węgli powinnaś jeść o 13 g więcej zerknij na tabelkę i wpisz co dzisiaj zjadłaś: http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/kalkulator.html Jeśli Twoja waga docelowa to 54 kg = 160 cm - 100 - 10% to B = 54 g (1 x 54) T = 135 g (2,5 x 54) W = 43 (0,8 x 54) Poprawcie mnie jeśli się mylę
-
cześć, podczytuję Wasz wątek od pewnego czasu ;) Nowicjuszką nie jestem, bo wróciłam do opty po dłuugim czasie (trochę musiałam sobie przypomnieć o co biega), ostatnio na diecie onz, ale bez efektów, więc zamiast zaczynać II turę rzuciłam się na tłuste ;) Zaczęłam od 74 kg, dziś 72, w sumie taki spadek po 5 dniach :) więc nie jest źle, ale za szybko. Jedno, co mnie troszki zastanawia, to ilość żarcia, jem coraz mniej, po prostu czasu nie mam, ale hmmm....nawet gdybym miała czas, to i tak nie zmieściłabym więcej. Najgorzej miałam ze 3 lata wstecz, jak zaczęłam opty zimą, chciałam pożreć wszystko co się rusza, wiec przesadzałam z białkiem i wpadałam w czarną rozpacz, dlaczego nie chudnę? teraz im cieplej tym mniej jem, ale jem! Dziennie tak z 2 koła kalorii wcinam, ale ilościowo to drobiazgi. Zapijam się wodą jodowaną (tarczyca) i mielę sobie ostropest do michy (dla lepszej pracy wątróbki). No dobra, ja tu gadu gadu ale mam pytanie, czy na koniec dnia zawsze macie właściwy bilans BTW? O ile B jest Ok (w przeliczenie na docelową wagę), to T trochę za mało, a z węglami to już dramat, więc na wieczór dojadam fasolki, albo ziemniaka. Jak to jest u Was? zawsze macie idealne proporcje, czy raczej polegacie na intuicji, wcale nie sprawdzacie, czy proporcje są dobre? Na początku ja muszę trochę pobawić się w tabelki ;) kropeczka nie mam takich objawów z braku węgli, ale rano czuję nery: za dużo B w stosunku do W
-
lady spróbuj brać Ispagul, w aptece płaciłam 12 zł tu możesz poczytać: http://schudlemza9zl.blogspot.com/2009/07/jak-schudem-6-kilo-w-6-tygodni.html ja mam zaparcia przewlekłe od dzieciństwa, dukan to pogłębił, ale na onz stosuję cały czas Ispagul i jak ręką odjął :) Przyznam, jest to dość obrzydliwe, bo te łuski cholernie szybko "rosną" w kubeczku, nie smakują niczym, ot, taki glucior. Niektórzy biorą na sucho i dopiero popijają, ale ja odradzam bo można sobie "ładnie" zatkać przełyk. Ja robię tak, wlewam wody (czasem dodaję bezcukrowego "soku"), sypię 2 łyżeczki, expresowo mieszam i siup..byle szybko ;) Po max 2 dniach zaczyna działać.
-
nie wiem czy toto fajne/modne, ale tanie http://moda.allegro.pl/listing.php/search?category=91193&order=p&string=%28d%C5%BCins*+jeans*%29&change_view=1&view=gal&st=gal ja kupiłam, przynajmniej będę miała do pracy w ogródku :P
-
ale wędzisz tę szynkę? ja mam przepis na wędlinę tzw "5 minut" gotuje się w przyprawach 2 x po 5 minut i zawsze dobrze smakuje dawaj, dawaj Twój przepis :D
-
heh zależy kto gdzie mieszka, ja mam baby z kurami :D w niedzielę
-
w sobotę nie robi się rosółku ino w niedzielę :D powinnaś wiedzieć :D
-
niestety MUSI być rosółek :( szlag mnie trafia, bo upolować w sklepie kurę to traf szczęścia
-
jutro wyłamuję się z konwenansów i zamiast kilku-godzinnego rosołu, robię grochówkę wojskową ha! Ewka olewaj pomarańczki
-
podaj @ to wyślę Ci jej adres i wątek na którym pisała (o ile jeszcze istnieje)
-
to już starowinka jest, ponoć warto jechać do niej do południa, jak jest wypoczęta tak na marginesie, na kafe wyczaiłam świetną wróżkę - mnie wbiło w fotel bo 90% się potwierdza z tego, co już usłyszałam wcześniej
-
z sieciówek? never jak już chcę wpieprzać węgle i tłuszcz to pizza ma mi smakować sieciówki to takie gówno w papierku, ładnie zapakowane, rozreklamowane no i trendy we wsi mam poleconą pizzerię, mikroskopijna knajpka a pizza taka, że już mam ślinotok, mój adres już mają w bazie i oczywiście na dowóz
-
dla narzeczonego: http://allegro.pl/action-black-christopher-dark-woda-toaletowa-100ml-i1325326651.html http://allegro.pl/magiczny-fotokubek-kubek-z-twoim-zdjeciem-i1347761515.html dla syna (16 lat) uczy się na gastronoma, wzór rambo: http://allegro.pl/sexi-fartuszek-grill-super-nowe-wzory-i1363185929.html http://allegro.pl/plecak-sportowy-elis-30l-czarny-i1357253833.html dla córy (14 lat): http://allegro.pl/czapka-zimowa-uszatka-jamnik-jak-skora-weza-hit-i1350829235.html http://restyle.pl/Zegarek_na_lancuszku_serduszko_wisiorek_14-190.html jestem praktyczna do bólu :(
-
jeśli z płaszczem wodnym to podłączasz do c.o. o hajcujesz drewnem od 3 tysiączków najtańsze + robocizna + obudowa + inne duperele bez płaszcza to ozdoba, ogrzejesz jeden pokój i masz hawaje a w drugim pokoju śpiki zamarzają
-
ja na gacka jeżdżę jak już mam totalny dół i nie widzę wyjścia z sytuacji - przecież nie wszystko zależne jest od nas, czasem od intencji innych ludzi mnie pomogła :)
-
tak sobie wspominacie co można było kupić w tamtych czasach ja do dziś mam słuchawki kupione w peweksie :O za 5 dolców, przetrzymały ponad 20 lat (taka stara jestem) moja córka dała im radę :O myślałam, ze gówniarzowi nogi z dupy powyrywam cały sentyment szlag trafił :( a z ludźmi się nie spotykam, każdy powyjeżdżał, zresztą jeśli byłabym ciekawa wystarczy wejść na NK, jest tam cały przegląd stanu rodzinnego, majątkowego und przychówku
-
zamki juz ma zmienione
-
nom chyba moderia grzebie
-
serce a gdzie tolerancja dla innych nacji? a fe
-
ja na koralika se lukam jak trzeba :P
-
ta bardziej mnie TERAZ emocjonują meteoryty czy tam coś co leci z nieba
-
przecie podałam: zarządzam akcję: nie śpię pilnuję -> koralika ps. oby koralik sam się chciał pilnować
-
acha zaraz będzie wydziubywać kaktusowe igly ze stęchłych gaci :O sprzątać i gotować do następnej evki nosz
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 34