mumi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mumi
-
Yenny masz @ może nie jest tym, czego oczekujesz w tej chwili ale pisze co czuję, zresztą dziewczyny mają większe doświadczenie, bo ja sie dopiero przymierzam do takich sytuacji..i wizualizuję :( przytulam
-
Whim przytulam moze nie wszystko stracone? wiesz, czasem plany się zmieniają in + więc nie smutkuj :) Yenny co to za minka? :D jakbys mnie z taką minką powitała to uciekłabym bo strachliwa jestem :D ekhm...właśnie w tej dzielnicy mieszkam :D
-
Ka :D no już się napatrzyłas na swój nosek? pisz co i jak z tą panną i kolesiem :)
-
a klnij waćpanna dobrze Ci zrobi :D najwyżej moderia nas zlinczuje a system i tak gwiazdki powstawia :D
-
Serce :D mój synio to panienka :D cór & księciuń -> bliźniaki -> cała menażeria w domu Celi :D ciekawy -> układ smoczyca z bawołem = świnka :D Whim kask założyć raaazzz! i nie drapac się! bo wszystko czego się naumiałaś wyjdzie Ci przez mieszki włosowe, no :D mój ex lew..koszmmmaaarrrrr
-
wrócilam ze spacerku z futrem, futro tak pływało że posikalam się w gacie ze śmiechu..buahahaha :D :D pływala pieskiem..no w końcu to pies nie? heheheheh :D deszcz nas zmoczył okrutnie ale co tam :) wracam do domu a jaśniepan śpi..a niech mu w boczki ten obiadek idzie :D i tak szczupły :D ninke ja lwica, wg horoskopu chińskiego jestem szczurem, powinnam być bogata i siedzieć na stołku prezesa ;) ale chyba zmutowanym szczurem jestem..takim po Czarnobylu ;) bo ani kasy, ani stołka prezesa, nic ino sie pochlastać idzie :D Jo* własnie masz już imię dla Baletnicy? buźka wszyskim
-
Ka to zależy, jeśli szli trzymając się za łapki i ślipiąc gałami jedno do drugiego to już o czymś świadczy ale gdy np. spotkali się na ulicy i znają się to przecie facet nie będzie uciekał na drugą strone ulicy bo spotkał kobietę (nie swoją) jakies szczegóły? historyjka z mojego życia (jako mężatka): teściowa miała tel. do domu, ze ja byłam widziana z facetem (kolega z pracy) jak paradowałam z nim w centrum miasta za łapki, w tym samym dniu moja matka dowiedziała się od teściowej; my oczywiście breht bo to pierdoła wyssana z palca ale wracam do domu i okazało się że małż uwierzył swojej mamci i dostałam taki łomot..za plotkę kto był autorem plotki? no cóż za łape nie złapałam bo bym rekę z dupy wyrwała..ale podejrzewam \"koleżankę\" z pracy starą pudernicę w sumie nie ma tego złego bo małża kopnęłam w dupę
-
kuźwa dysc leje :( jasniepan się ucieszy :(
-
Ka no ale coś złego w tym było?? miziali się czy jak???
-
my już poobiadkowani :) pełne brzusie - idziemy (!) na pogorię :D trza psinę wykąpać jaśniepan: - na nogach??? (nie kurde polecimy F16) - yes :D - to usiądźmy przed drogą :D :D :D zaległ i zasnął ;) jeszcze ma 27 minut..tylko coś się chmura :( ee tam najwyżej deszcz nas umyje -> zaoszczędzimy na wodzie :D miłej soboty życzę :D
-
fajnie Was się czyta rozumiem, że humory dopisują choc pewnie każda z Was pada na pyszczek ze zmęczenia :) Jo* nie przytyłaś dużo :) zrzucisz i niebawem będziesz laska z Balerinką :D i koniecznie lipiec - hip hipiec :D hurraa!!! syn Twojego tak się ekscytuje? Serce :D Emma :D Yenny współczuję żalazkowania. licznik mam w domu więc nikt się nie podpina, ale dziś robimy zabawe pt.: co żre więcej? bo na prąd jest: zmywarka, bojler (żarłok 100l), komp (teraz x 1 a przez rok szkolny x 2 - bo dzieci mają), no co tam jeszcze, żelazko (nienawidzę, więc żadko), czajnik, uuuu piekarnik -> ciacha się skończą ;), lodówa, TV, kino ze wzmacniaczem, zarówki energooszczędne, no w sumie jak w normalnej chacie jedyne wytłumaczenie -> w DG wszystko najdroższe, np woda najdroższa w kraju :(
-
Celi :) też czekam na wieści od dziewczyn :) Jo* może już urodziła? może my już jesteśmy ciotkami Baletnicy? a Garni pewnikiem ma zamieszanie w zw. z jutrem z rach. wyszło, że jak mieszkaliśmy we 3 to płaciłam ok.120, doszedł ksieciuń płacę o 100 więcej -> może on się prądem żywi? muszę Go przyobserwować :D ale dołoży się do rach. inaczej sobie tego nie wyobrażam, w końcu w RP pracujemy na rachunki i papu a ogrzewanie mam tradyc. na węgiel miłego dnia
-
dziewczyny ponieważ ta sytuacja i to co chce napisać, wg. mnie nie nadaje się na forum, to wysyłam @ mam nadzieję, że dodacie cos od siebie :) być może jestem za ..miękka? moze powinnam podzielić zdanie Anouk? ale siebie nie zmienię, bo pamiętam ile mnie to kosztowało by poprawic relacje z ex dziadkami. Po 5 latach od pamiętnego rozwodu, dziś - ex teściowa nie ma ochoty mnie zeżrec na surowo I co najważniejsze nie odbija sie to na relacjach z dziećmi :) Bynajmniej nie chodzi o to by włazić w dupę :) ale...szanować siebie i swoje poglądy :)
-
no cześć przyznam - mój @ do Ninki też był bojowy ;) Net masz @ Yenny właśnie coś takiego wprowadziłam, może oprócz trzaskania drzwiami bo wyleciałayby z futryny :D a trochę mi ich szkoda, bo drogie france były masz order: Siłaczka, której żaden foch nie straszny :D Whim nie płakusiaj, niedźwiadek wróci to...nie, od razu nie pójdziecie na zakupy, no może..potem ;) bo potem chce się jeść :D wiesz, że to już niedługo?
-
emma :D a jest taka opcja że więcej niż jedno??
-
Whim :) hah, wiesz, ze takie kobiety szanuje się bardziej? a nie tiutiu, na talerzyku pod nosek, on pewnikiem musiał nieźle się nagłowić zanim zadzwonił poprosic o pomoc czy wogóle dzwonić bo zna Ciebie ;) jeśli pomoc Ok ale na twoich warunkach :) kiedyś trzeba dorosnąć ;)
-
groszku pozdrawiam z południa (pierdziszewo) Whim masz swoje życie..on ma swoje i chłop dorosły (?)
-
Celi :D Whim co takiego brat nawywijał że podniósł Ci ciśnienie? Groszek a gdzie właściwie uwiłas gniazdko? może choć województwo podaj :D bo ja nie wiedzieć ;)
-
groszku :) a to już czas na gratulacje?? to gratuluję własnego gniazdka :D po poprawkach - to już niebawem :) w łapce bedziesz dzierżyć klucze do własnego M !!! ja się cieszyć :D :D :D
-
Net nie myśl tak! napisz jak wrócisz co się dzieje Whim Twój organizm wymagał snu :) przeciez nie jestes cyborgiem :)
-
Serce wysmażyłam Ci @ troche tam pluję jadem ;) pozdrawiam wszystkie :)
-
hej jeszcze wpadłam bo księciun sie pluska..czyżby dziś mnie zaszczycił nefrytowym czymś tam :P to określenie z kamasutry hehe Serce :D primo: ciesze się, że spotykasz się z tym Panem :) secundo: jutro via @ napiszę gdzie pracuję i tak ogólnie se popisze :D a co do Garni to nic więcej nie wiem, oprócz tego co tutaj pisała ale teraz cii bo pewnikiem śpi noo teraz to już naprawdęęęę dobranoc pchły na noc karaluchy pod poduchy a szczypawki do zabawki :D
-
jestem, wróciłam, żyję wizyty, rewizyty, dzieci \"sprzedane\" czule się zegnały ze mną :P a wczoraj to ciśnienie mi skakało :) mamcia była z ciocią OK podobało się pogadałyśmy...ufff teraz jakiś filmik i lulu pracuję w instytucji kultury, brak szans na awans -> kicha Garni wole własny biznes niż być parobkiem już wcześniej pisałam, ze kase zawsze można skołowac, bo nerkę sprzedam ;) ale z konceptem jest gorzej, ale to jeszcze pogadamy, Ty pewnie zmęczona po całym dniu wrażen i jak pisza dziewczyny wdrażaj swojego mena w obowiązki korona mu z głowy nie spadnie zrobił? to niech bawi :P a Ty masz się w końcu wyspać i iść do ludzi bo smutna i zmęczona mama przekazuje swoje nastroje dziecku (nieświadomie) Whim :D gratulejszyn, idziesz jak burza :D wszystkim dobranoc życzę a jak kto mnie obudzi jutro przed 8 to zastrzelę :P
-
Emma zajrzałam właśnie na link :D nie wymyślili takiej emotikonki, która w pełni odzwierciedla to, co myślę o tej istocie biedulka :(
-
Yenny właśnie tak chce wykombinowac, ale zostało mi cholera pół roku ok. lutego powinnam się bronić i zdobyc ten cholerny dyplom ofert ciekawych nie ma, zreszta musiałabym miec papiery na to czego sama się nauczyłam w grafice, kolejne szkoły, kursy, a ja więdnę że tak się wyrażę ;) hehe inaczej..wiek..mnie posuwa :D :D kiedyś - jeszcze nie tak dawno, mówiłam, że robie to co lubię i jeszcze mi za to płacą, to teraz dołożyli mi obowiązków a kasy - niekoniecznie i słysze że na moje miejsce jest 5 chętnych, klasyczny mobbing a srał to pies kiedyś się coś trafi, wierzę w to :) siedzę w wałkach, popśątane, \"mielasy\" się smażą :) padam na pysk ale z uśmiechem :) dobrze ze z Kubusiem OK to jest najważniejsze :)