poziomka123

70 FG napisz koniecznie jak się goisz :)

Hej odpisałam Ci ale nie wiem czemu się nie wysłało, wysłałam jeszcze raz

Elessi masz rację no i faktycznie wyglądają na nieco większe ale może przez to że te czerwone blizny nie są widoczne i piersi też naturalnie trochę opadły. sama nie wiem

Elessi źle odczytałaś tam jest 2 miesiące po i 6 tydzień ;)

jaki dokładny termin, gdzie i u kogo??

aa jeszcze mam pytanie do Mimimimi czy wiesz może ile się czeka na operację w MSWiA bo wiem że Tobie się poszczęściło akurat :) ale tak normalnie ile się czeka?? i jak astma wpływała na cały proceder? musiałaś tylko podać jakie leki bierzesz czy coś więcej?

wasze posty dodają otuchy że wszystko może się super goić mam nadzieje że będę miała tyle szczęścia co wy hexe_asuu tak samo jak Ty bałam się i przejmowałam przed wizytą a byłam zaledwie tydzień temu i udało się tzn nie wyznaczyli mi dokładnego terminu powiedzieli jedynie że przełom stycznia i lutego a dokładnie ustalimy jak będę miała zrobione badania: usg piersi i badania u endokrynologa Tu pytanie czy któraś z dziewczyn która robiła na NFZ też musiała robić badania endokrynologiczne? :| mi powiedział że może mam za dużo jakiegoś hormonu i po wyregulowaniu same się zmniejszą ;| moja ciocia mówi że szanse prawie żadne i mam nadzieje że ma rację bo później zostaną mi flaki ;] no ale w każdym razie niestety nie mam wyznaczonego dokładnego terminu ale upewniałam się dwa razy czy te badania mam robić w "między czasie" i czy przez to mi się nie przesunie termin no i mówił że nie. mam nadzieje że mówił prawdę

Mimimimimi trzymam kciuki :) i zazdroszczę bardzo Wiem, że rzadko się odzywam ale czytam regularnie za Natalię też trzymałam mocno kciuki. Na spotkanie też się oczywiście piszę, ja za tydzień jadę do warszawy na konsultację u Orłowskiego :)

Zuzuzanna w jakiej poradni byłaś? Rozumiem że na NFZ robisz?? Nie myślałaś żeby zrobić pod koniec roku? Bo ja cały czas się cykam że nie zakwalifikują mnie w tym roku a przyszłym wycofają refundację, już w tym roku ostro cieli wszystko ;/

Marta.S i 2xbigcyc trzymam kciuki, odezwijcie się jak najszybciej Mimimimi przepraszam że wcześniej napisałam z małej litery, to z emocji :)

mimimimimi napisz mi proszę na maila zabijsie@interia.pl głównie chodzi mi o operację na nfz, ortopedę wyrozumiałego już znalazłam dzięki z góry ps napisz mi gdzie idziesz ostatecznie, czy do Orłowskiego czy...(?) czekam na odpowiedź pozdrawiam

trzymam kciuki, zazdroszczę, czekam na relację :))) :*

Dzięki dziewczyny za odpowiedź :) chyba i tak się będę musiała do niego przejść bo zauważcie że nawet nie napisał czego pomniejszanie :P jeszcze mi pomniejszą bóg wie co @Dorota72 formalności nie jest aż tak dużo, wiesz ile się nabiegałam żeby załatwić kredyt studencki ?! to było roboty a oczywiście kredyt żeby odłożyć na operację :P sytuacja się zmieniła i jakoś tak się nie składa żeby odłożyć aż tyle z resztą pewnie szybciej ten nfz załatwię (jeśli się zlitują) niż odłożę :) wszystkim dziewczynom wytrwałości :))

Dziewczyny, byłam u ortopedy no i trafiłam na bardzo miłego Pana :) obejrzał zdjęcia kręgosłupa powiedział, że wszystko co mogę mieć nie tak z kręgosłupem niestety mam i że jeżeli bóle są silne to on by się poważnie zastanawiał nad operacją - powoli zaczynam się cieszyć że nie musiałam sama prosić - a on: kręgosłupa. Powiedziałam mu że zastanawiałam się bardziej nad redukcją piersi, na to on że też by sie ku temu przychylał, że może uda się wtedy zapobiec nieodwracalnym zwyrodnieniom i tym samym operacji kręgosłupa. Ale i tu pytanie do was co miałyście napisane na zaświadczeniu lekarskim? w sensie rozpoznanie?? Bo u mnie lekarz nie do końca wiedział co napisać i zastanawiam się czy nie zarejestrować się jeszcze raz żeby to poprawił, napisał: "kifloza lordoza skrzywienie kręgosłupa ku tyłowi zależne od wadliwej podstawy -p lecy okrągłe, możliwe że w konsekwencjinchoroby scheuermanna. Cel wydania zaświadczenia do konsultacji z oddziale chir. plastycznej - celowe rozważenie korekcji - pomniejszen" Co o tym sądzicie? Po pierwsze to urywa się jakby w półzdania ( z tego co pamiętam to akurat zadzwonić telefon i on chyba zaczął drukować nie kończąc zdania) a po drugie czy to tak powinno brzmieć? spodziewałam się trochę bardziej że "zaleca" się operacje albo coś. co o tym sądzicie?

dziewczyny kurczę jak wam tak ciąży ten problem i jeżeli tak bardzo wam zależy, to przeczytajcie chociaż kilka ostatnich stron, no na boga wkurzają mnie posty typu "czy ktoś miał operacje na nfz" albo "jaki czas jest potrzebny żeby wykonywać domowe czynności" przecież to jest inwazyjny zabieg. Więc skoro chodzi wam taka myśl po głowie to spędźcie chociaż godzinę i przeczytajcie 5 ostatnich stron. A do NatalLodz ktoś kiedyś pisał że prywatnie można pójść ale lekarz, który wystawia świstek musi mieć jakąś umowę z nfz

Do forum powracam po kilku latach. W tym czasie jedynym krokiem który powzięłam w stronę operacji jest kredyt studencki, który jak wiadomo jest wypłacany w transzach a do tego moja obecna sytuacja sprawiła, że muszę z niego korzystać na bieżąco. Tak więc za cel postawiłam sobie operację na NFZ, odebrałam skierowanie do ortopedy i na razie szukam jakiegoś normalnego ortopedy aby oszczędzić sobie upokorzeń. Będę zdawała relacje z moich postępów. Zdecydowałam się dzisiaj odezwać bo bardzo kibicuje młodej jesteśmy w podobnym wieku (acz jestem jednak nieco starsza - 23 lata) a więc dałaś mi nadzieję, że lekarze nie patrzą na operację jak na fanaberię ;] trzymam kciuki i liczę na dokładną relację, też chcę zabieg wykonać w warszawie i prawdopodobnie w tej samej klinice powodzenia :* ps to ja pisałam do Ciebie meila z dwa tyg temu ;)

Cześć dziewczyny Do tygodnia jeżdżę na rowerku godzinę dziennie. Na początku, w grudniu jeszcze jeździłam ok 30 minut i wydawało mi się dużo. Jednak przeczytanie waszych postów bardzo mnie zmotywowało. To znaczy na początku zdemotywowało mnie to że po tak krótkim czasie wymiękam. No ale wzięłam się za siebie i teraz lekko godzinę wytrzymuję. Mam jednak do was jedno zasadnicze pytanie otóż mój rowerek kupiłam rok temu na allegro, jeden z najtańszych (musiałam sprawdzić czy to nie okaże się słomiany zapał ;)) no i czytając wasze posty że spalacie ok 600kcal i jeździcie 40km/h jestem bardzo zdziwiona, że mój pokazuje jedynie ok 14km/h (chyba że to mile/h ... ;] ) i to przy dość szybkim pedałowaniu, (pedałując najszybciej jak potrafię ok 16). Zaczynam od mniejszego obciążenia a potem zwiększam stopniowo do maksymalnego ale to w ogóle nie wpływa na prędkość a co gorsza na kcal! No więc podczas jednej godziny jazdy spalam UWAGA 200 kcal :| To w ogóle możliwe? Że przy takim wysiłku spalam jedynie twarożek wiejski? :|?? Dodam że pot normalnie ze mnie leci Powiedzcie że po prostu kupiłam jakiś bubel.. z zepsutym miernikiem bo to trochę demotywuje....

Hej Wracam do was skruszona ;) po 6h zaprzestałam ćwiczeń na 2 tygodnie ;o wyjechałam na sylwestra na kilka dni i... bach. zmobilizować się po takiej przerwie jest naprawdę ciężko no ale od dzisiaj wracam motywacją i chęcią poprawy pozdrawiam piszcie o efektach powodzenia :)

kamakamas123 chyba na wizażu czytałam że substancje zawarte w zeli wpływają chyba mutagennie (w każdym razie negatywnie) na płód dlatego trzeba zażywać środki antykoncepcyjne w trakcie jej brania a po odstawieniu odczekać kilka miesięcy aż zostaną całkowicie usunięte z organizmu. Ja brałam zele w grudniu przez 15 dni schudłam 3 kg. Od jutra zaczynam brać ostatnie 15 tabletek zeli. a na zaparcia słyszałam że activia jest dobra i to chyba nawet na tym forum to czytałam, no ale sama nie próbowałam więc nie wiem. Będę się odzywać. Powodzenia