czesc dziewczyny-przyszłe mamy i nie tylko!
Pozwolicie ze się przedstawię. mam na imie Kasia i jestem w 11 tyg ciąży.to będzie mój pierwszy dzidziuś i mimo ze z mężem jestem juz ponad pół roku po ślubie to planowalismy go(dzidziusia!) na po wakacjach. Wyszło inaczej i mam andzieję, ze dobrze....termin porodu mam wyznaczony na 29.12.2007, ale mam nadzieje, ze się zepnę i wytrzymam do 01.01.2008 ;-)...wkoncu cykl mam 30 dniowy wiec powinnam. Ale co tam najważniejsze zeby było zdrowiusieńkie i różowiutkie....wymiotować nigdy nie wymiotowałam, ale nudnosci od 6 tyyg..teraz juz minimalne tylko czasem wieczorem, apetutu tez zero a mimo to juz 1 kg przytyłam...