Anulka_krak

OOO 110...ładnie ładnie nam to idzie.... Ana witaj....O tak w Kraku fajnie...tak sobie ze smokiem za pan brat ...ale u was widzę też...basenik oj jak mi zazdrość podchodzi do gardełka...niedobrze... Kobietki dziś powtórka filmu \"W łonie matki\" o 22 na National Geographic... Ufff.....

Ewunia ...po co ten link...pomarańczowej buraczerii nic to nie nauczy a naraziłaś tamte biedne kobietki na zmasowany atak takich niedouków.... Pozdrawiam Ciebie kobietko.... Ja też jestem za kształceniem niedouków...ale czasem leiej tego nie robić.... Buziaki dla Ciebie :D:D:D

Po pierwsze - anty dzieciowa...może trochę mniej wulgaryzmów...bo ja wcześniej odpowiadałam Ci bez nich... Po drugie...wybacz - ale jednak w zdrowym społeczeństwie istnieje różnica między dzieckiem a rybką... Po trzecie - przykro,że masz taką firmę...zresztą myślę,że nie o to tu chodzi...Trzeba chcieć się dogadać z resztą współpracowników...ale jeśli Ty przyszlabyś do mnie z takim nastawieniem,że masz gdzieś...bo ja mam dzieci...to pewnie też bym wolała pójść na łatwiznę i nie zostawać dłużej...a Ty popracuj za friko ... Co do tego zasypywania skrzynki - to się zgadzam....jeśli wysyłam...to osobie, która jest tym zainteresowana, nie uszczęśliwiam tych, które na to nie mają ochoty.... Pozdrawiam

Hihihi no nie mogę...świetne zdjęcie.... To ja też coś wkleję.... Przedstawiam Wam ukochanego pieska Tusięcinki...a ten Pan...hihi...to mój Tato...w trakcie świętowania...to zdjęcia ze Świąt Wielkanocnych: http://img295.echo.cx/my.php?image=skanuj000611hx.jpg http://img295.echo.cx/my.php?image=skanuj000712lr.jpg Mam nadzieję,że się nie obrażą...A piesek wabi się Lumpik....

Janinko hihihi nie ruszajmy go on taki kochany teraz po tych stuleciach hihihi....spokojny i sympatyczny...a dziewic u nas w Kraku niedosyt więc on teraz papusia paluszki słone...hihii... A zapraszam ....wieczorkiem na te sztuczne....Ja też miałam być dziś na weselu jak kasmo, ale nie idę...odmówiliśmy, bo...przecież miałam rodzić podobno hihihi.... Kawusia...ja piję parzoną...tylko nie bijcie kobietki...

Kamelia....ale to strasznie niskie to Twoje ciśnionko.... Ja mam 110/70... Mniam kochana...kawusia jest lux.... Byłam na dyskusji ogólnej - poczytywałam trochę....hihih...jest fajna dyskusja o kasowaniu topików...nawet zaczęłam się wpisywać, ale zrezygnowałam....ale tyo chyba jedyny topik, gdzi któryś z moderków odpowiada...hihihi... Pozdrawiam :D:D:D:D

Kamelia witaski A ja nie miałam ani razu badanego cukru....ale teraz to już chyba nie warto.... I też bardzo jestem senna dzisiaj...a przecież polulałam pięknie... Janinko witaj :D:D:D Idę sobie chyba jeszcze leciutką kawusięstrzelić ;)

Janinko przykro,że tak samiutka.... Co do wagi...żartuję hihihi...a poza tym \"duży może więcej\" hihi a w dodatku podwójny to już w ogóle ;) Kasmo...baw się dobrze....:D:D:D A w Kraku dziś piękna impreza - wianki na Wisełce i sztuczne ognie na Wzgórzu Wawelskim...Jak M. nie będzie się bał,że tam urodzę, to pewnie potuptamy wieczorkiem....Szkoda,że Tusi nie ma...cieszyłaby się - bardzo lubi oglądać sztuczne ognie... Ufff idę coś posprzątać i jeszcze poprać...cały czas coś mi do prania jeszcze wychodzi...hihih...ale jestem gapcio... Acha a tak w kwesti przypomnienia....dziewczyny odzywajcie się...Nie wiem co u Lili bo jak poszła do szpitala, tak cisza.... Optymka pewnie się dziś odezwiesz :D:D:D:D Teska, Dora,Kędziorek, ....zuzanka...to już w ogóle nie wiem co z Wami... Ana ...hihih ...zabieraj się do pisanka...kochana, nie dołuj tylko napisz coś :):):):) No to sobie poględziłam i mogę się brać za coś pożyteczniejszego ;) Buziaczki...

Buuu...tak patrzę na dziewczyny, które mają termin na 08 lipca (łącznie z bumpy...hehehe, bo sobie wpisała 07 ???) i jestem największa kilogramowo.... Hmmm....

Witajcie Asiek 0307 powodzenia...trzymamy kciuki .... No to chyba będzie następne seruszko w tabelce...hihih A ja wreszcie miałam jedną normalną noc...poszłam spać przyzwoicie i obudziłam się niedawno...ale jestem spuchnięta, igły nie utrzymałabym w palcach... A dziś jeszcze większy upał się szykuje... Noo to tabelka dla Ciebie Asiek 0307...: Hihih dobrze ,że zrobiłam podgląd...mojreczka uprzedziłaś mnie z tabelką hihihi...witaj :D:D:D

Justar, eee tam...hihi doprawdy milutka rozmowa.... Pozdrawiam i dzięki za każde miłe słowo :D:D:D dla normalnych kobiet....

To chyba ja znów zamknę dzień...hihihih.... Trzymajcie się kochane...Ja dalej sobie czekam i ...pewnie jeszcze sobie poczekam dłuuugo...a niech tam...niech sobie jeszcze dzidzio odpocznie , przytyje, nacieszy się ciszą i ciepłem...hihih Dobrej nocki....

Nie wiem jak jest u Ciebie w pracy...wiem jak było u mnie - jeśli potrzebowałam wyjść wcześniej czy nie mogłam zostać dłużej...zamieniałam się z kimś kto mógł zostać. W ramach tego oddawałam pieniądze lub godziny... Wierz mi do tej pory (jestem na zwolnieniu od 3,5 miesiąca) mam fajny kontakt z współpracownikami...Nie można powiedzieć tego o osobie , która objęła po mnie stanowisko- dodam - o osobie bezdzietnej i bez zobowiązań...Nie ma sznas,żeby z kimkolwiek się zamieniła... Nie namawiam nikogo, do tego by miał dzieci , jeśli tego nie chce, ale dla chcącego ...nic trudnego...można się dogadać - to takie niepisane prawo...

Witaj Janinko...u nas też upał... Ja jeszcze troszkę posprzątałam dziś w \"dzidziorkowie\" hihih czyli poprałam, poprasowałam... A w ogóle senna jestem jak diabli... Z facetami przy porodzie...hihih...to tak,że położne się chyba ich boją...bo mężowie wtedy są czasem baardzo wrażliwi jeśli chodzi o pilnowanie dobra dziecka i żony... Andreas ...dzięki...miło to czytać :D

Do abigaj...zgadzam się w pełni...dlatego staram się moje dziecko uczyć szacunku do ludzi...wszystkich...ale o tym mówiłyśmy tu na pierwszej lub drugiej stronie topiku. Nocna :D:D:D:D

Nocna masz rację, po drugie...kto powiedział,że ciężarna nie może być wykształcona...Zresztą ...wiesz co, można być po zawodówce i być człowiekiem i wyrażać się kulturalnie...Chwała oczywiście wszystkim wykształconym...ale nie stopień naukowy świadczy o człowieczeństwie...Dobrze jeśli podobnie jak w Twoim przypadku wykształcenie idzie w parze z rozumem i sercem.... A poza tym nasuwa mi się jeszcze jeden wniosek...trzeba mieć na prawdę wysokoą kulturę osobistą żeby umieć w odpowiedzialny sposób korzystać z netu... Pozdrawiam i miłego weekendu

Ewunia po co się zniżasz do ich poziomu...to raz Dwa- poczytaj Netykietę i zastanów się....bo kultura dotyczy wszystkich bez wyjątku...po prostu nie daj się prowokować... Przecież to zwykłe trolle, a trollom się nie dopowiada...traktuje się ich jak powietrze.... ZASDA JEST TAKA: NIE KARM TROLLA!!!!!!!!!!! Pozdrawiam :)

Ewuniu wzięli się z innych durnych topików...nie będę przytaczać jakich... No i to tyle...Pozdrawiam...

Współczuję.....a co masz do powiedzenia na temat postów kokolino...Ja wolę czytać wypowiedzi Kamelii...

Paula ja też nie rozumiem....i jestem za skasowaniem....buraczki na wakacje pojadą, to będzie można normalnie porozmawiać...i tyle.... A co do tematu topiku...dalej uważam,że jest niezły...ale dla normalnie rozmawiających... Nocna pozdrawiam...było mi miło...

Nocna...hihih ja nie daję się jak widzisz sprowokować...a dla buraków jest odpowiedź w stopce... Co do wpisów Kamelii...hihih..Paulo - zgadzam się w 100% No właśnie...ja cały czas jestem normalna...przed ciążą, w trakcie, i po niej też...a z domu wychodzę....normalnie żyję, choć rzeczywiście poród tuż tuż...Nie dam się zepchnąć poza margines tylko dlatego,że kilku niedouczonych małolatów uważa,że ciąża wymaga tworzenia niemal gett....

Paula...mam nadzieję,że wiesz już ,że tamto pytanie o to, co Ciebie uraziło, to nie zadałam ja...bo akurat wiem co...Nie potrzebuję pytać... Pozdrawiam i rzeczywiście zastanawiam się nad prośbą o skasowanie topiku...tylko widzisz sęk w tym,że nie dość,że odbiera nam się prawo do pokazywania się nawet publicznego (nie wiem czy widziałaś te posty) to jeszcze te naloty pomarańczowych buraczków mają na celu powiedzenie nam...\"siedźcie na swoich topikach, a wara od dyskusji na jakiekolwiek inne tematy\"...Innymi słowy chodzi o to,że tak jak wedle niektórych nie mamy prawa wychodzić z domów, siedzieć przy kompie itp tak nie mamy prawa wychylać nosa spoza topiku tematycznego.... Tylko ,że to topiki dla ciężarnych, rodziców...a nie dla buraków.... Pozdrawiam Ciebie serdecznie...

Znów jakiś wstrętny podszywacz.....tylko o czymś zapomniał..Więc przypominam ,że jest różnica pomiędzy Anulka_krak a Anulka__krak Kamelia ...szkoda słów i tyle....niestety wakacje się zaczęły ...więc teraz będą naloty gówniarzerii i o tym również pisały moderatorki i poważni forumowicze na jednym z topików...

Nocna...bo żeby zrozumieć drugiego człowieka trzeba być człowiekiem...I widać w Twoich postach,że nim jesteś...Sama piszesz - że nie jesteś w ciąży a jednak potrafisz zrozumieć... Guardian ....i to był tak naprawdę temat topiku...apel...bo ciąża to nie kara, to radość....Starość też nie jest karą....podobnie jak ciąża jest pewnym naturalnym stanem...Głupota i brak wyobraźni- to jest wybór i dopust boży ... Ciąża mija, głupota i chamstwo jak już raz zagoszczą to do końca życia nie przemijają.... A dzieciom proponuję zająć się wakacjami...

Mojreczko te zdjęcia są prześliczne... Co do szycia...kochane absolutnie i z całą stanowczością żądajcie znieczulenia do niego...Ja się strasznie wykolegowałam przy pierwszym porodzie, bo zmęczona i lekarz oświadczył Tylko dwa szwy, to ja nie będę znieczulał.... Koszmar...ból jak diabli, większy od samego porodu, myślałam,że zwariuję,że go ugryzę... Mojreczko....a wygląda wyjściowo...nie widać nic...przynajmniej u mnie.... Madala smacznego hihih....