Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anulka_krak

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anulka_krak

  1. Madala cieszę się :D:D:D Wiesz z tym różnie bywa...pisałam...popatrz ile Duda chodziła z rozwarciem na 3 cm...ale są kobiety , które zbiera szybko... A plan Slonko moje...hmmm....hihihi...do wczoraj nie było żadnego...poza taxi i telefonem do męża...A dziś kuzynka moja (kochana całuski dla Ciebie) kazała mi od razu dać znać, to podjedzie, bo ona zmechanizowanana jest i polecimy razem...Hmmm hihihih...więc pozostaje mi czekać....i modlić się,że może jednak to wszystko rozegra się jak M. będzie w domku...bo chciałam rodzić z nim...hihihi Janinko bumpy jest specjalistką...od tych malin...mówi,że to herbatka z liści malin...ale wszędzie piszą,żeby bardzo ostrożnie z sokiem malinkowym...bo może wywołać skurcze...Tylko umoczenie pysia w nim, to nie jest groźne...hihih co innego jakbyś litrami piła :):):):)
  2. Madala moja kochana...hihih...wrzuć uśmiech na buziaczka...rzeczywiście gin chyba przewrażliwiona... A jak myślisz, czemu ja jeszcze do tego sklepu nie dotarłam...jakoś mi tak pewniej z Wami...bo i skurcze mam, i kręgosłup pobolewa...i reszta czopu odchodzi...To siedzę i piszę jak durna.... Madala hohihih bo ich sie nie da skopiować...zauważyłam to ostatnio...
  3. Gonokok hehehe Kamelia mniej więcej to samo co smokozord....i nie przynieśli ich fizycznie, bo przecież nie wezmą ze sobą bezzębnej laski...hehehe....tylko po to,żeby mi pokazać co to gonokok...Hmmm swoją drogą ciekawi są Ci nasi mężczyźni ;) Janina no to mnie ubawiłaś do łez...heheheh...nie no kobiety ...buachacha.... Kas...kochana ja tam wolę bez indukcji, niech tam sobie dojrzewa jak śliweczka i jak już dojdzie , to wtedy sobie do nas przyjdzie...hihihi... Martwię się, bo Mazurzyści nie dają znaku życia...Pewnie telefon leży w przyczepie a oni taplają się w jeziorku...hihihih
  4. Janinko racja i ja też mam taki prikaz, ale do sklepu mam minutkę, bo to przy samym bloku...hihih , no to łapię klucze i portfel i lecę...nawet torebki nie biorę... Taaak Dora hihih witaj cieplutko kochana...Zgadzam się z Janiną, wszędzie- prawie wszędzie- w ostatnim miesiącu rzucają na fotel, bo muszą wiedzieć co się dzieje i jakie postępy robimy....hihihi... Mała przyjemność ...jak mnie wczoraj gin wybadała, to myślałam,że z fotela nie zejdę a w tramwaju zaciskałam nogi, bo miałam wrażenie,że mi zaraz Maluszek powie \"cześć...no to jestem!!!!\" EEE Anka...zbieraj się...bo hihi do tego sklepu jutro nawet nie dosuniesz ;)
  5. Janinko ja już obaliłam pół kilo....hihihi :D:D:D:D A teraz zbieram się do robótki...hihihi i do sklepiku....Widzę już miny bardzo sympatycznych pań w sklepie...hehehe....Pani jeszcze na chodzie???? Olejuju...M oświadczył wczoraj ,że nie chce słyszeć o żadnym wychodzeniu z domku w dalsze rejony....a jeśli w ogóle to z całym oprzyrządowaniem...czyli pieniądzorami na taxi, kartą ciąży ...grrrr...szkoda ,że jeszcze torby szpitalnej mi nie kazał tachać ze sobą...jak wychodzę wynieść śmieci ;) Hihih no spylam, bo zanudzę Was na śmierć....
  6. Hihihih zjadło mi posta...po prostu rozpłynął się w przestrzeni wirtualnej :D:D:D Kamelia kochana moja Ty zawsze pocieszysz ;) A ja proszę o wirtualną asystę porodową w najbliższych dniach...hihihi...wiecie...bo ja tu szumu narobiłam z tym rozwarciem..a przecież...mogę pochodzić jeszcze z tydzień...choć gin raczej nie była tak optymistycznie nastawiona.... Kamelia ...co do truskawek, to ja odpuściłam...do popołudnia hihihi...bo mam już przesyt..Ale za to kupiłam sobie czereśnie :D:D:D To co Janinko...hihihi...czereśnie wznieśmy w górę i zjedzmy za zdrowie wszystkich mam :D:D:D:D Hepcia strasznie mi przykro biedulko czytać o Twoim cukrzykowie...Tak sobie myślę,że bardzo dzielna z Ciebie kobietka. AAA zapomniałabym ...hihih..Kamelia, mówisz o smokozordach,że podoba Ci się to określenie (nie wiem jak profesor Miodek - czy jemu też by się podobało ;) )...ale to nie ja wymyśliłam tylko M. z kolegą hihihi...kiedyś przynieśli do domku gonokoki i smokozordy....hehehe no i już zostało...
  7. Janina...jakoś wiesz hehehe....nie mogę spać...:D:D:D W ogóle nie mogę si e za nic zabrać...a powinnam...bo trzeba ugotować na kiolka dni, poprać ostatnie rzeczy i posprzątać... A ja siedzę i nic mi się nie chce...ech
  8. Kamelia hihi nie cicho...tylko babeczki pewnie śniadaniują....Właśnie...co z kasmo...jakoś cichutko... Coś mnie krzyże rąbią...hmmm;)
  9. Janina, Hepcia...hihihi jak zobaczyłam u siebie na poczcie godziny Waszych wpisów, to pierwsza myśl...oooo a co tu duda robi??? Hihihih...no niesamowite jesteście...a ja uffff zdążyłam zrobić badanka...teraz proszę dzidziorka,coby mi jeszcze pozwolił je odebrać.... Hepcia , mnie się wydaje,że niedziele nie wliczają się do tej ciągłości...Czyli zwolnienie jest wystawione prawidłowo...ale musisz to sobie sprawdzić.... Kas spróbuj taki specyfik DR.Zgaga...ja nie mialam kłopotów ze zgagą, ale psiapsiółka tak i twierdzi,że tylko to jej pomaga...Chodzi i śmieje się,że tylko on jej życie ratuje... Kamelia hihihi....dobre dobre....U nas na razie zero remontu i czekamy...Ale jakoś mi tak kiepsko, bo M poza Krakowem i wraca po 22...jasny gwint i co to będzie???? No idę sobie pomarudzić trochę w kuchni :):):)
  10. Anette staramy się...jednak nas widać...i ikt nie chce zrozumieć... Uwierz mi, jestem w zasadzie \"na wylocie\", czyli praktycznie rodzę i nie pcham się kiedy wiem,że dam radę postać....raczej staram się wmieszać w tłum...choć w moim stanie jednak to trudne....Zresztą poczytaj posty wstecz- sama zobaczysz ile z nas boi się być zauważanymi...właśnie dlatego,że nie chcemy, by ktoś zarzucił nam ,że nie rozumiemy, myślimy egoistycznie.... Pozdrawiam D
  11. OOO Kamelio ma...ja tu dziś znów pod Twoim balkonem smęcę na mandolince...a Ty poszłaś spać...No dobra hihihi.... Trzymajcie się brzuchatki - papateczki do juterka... Czekamy na kolejne forumowe dzieciątka....gumecka, duda, kasmo....kochane myślę o Was cieplutko...
  12. Wiecie a ja powiem jeszcze więcej.... Mówimy o braku kultury, o niestosowaniu pewnych czasem niepisanych praw... Brak mi dziś słów na to co mnie spotkalo.... Zaczepił mnie dziś na przystanku tramwajowym zboczeniec...do tej pory niedobrze mi na myśl o jego słowach...To już nie był brak kultury, to coś znaczenmie gorszego... Więc o czym my w ogłole mówimy...jeśli facet ok 50 letni robi coś takiego widząc ciężarną, to nie ma co wymagać ustępowania miejsca, pierwszeństwa w kolejce....Skandal i tyle... Poczułam się dziś tak jakby ktoś niemalże mnie zgwałcił...psychicznie...
  13. A do stopki skopiuj link do suwaczka, bo wychodzi stronka... Buziaczki i dobrej nocki dla Ciebie....Ja jeszcze chwilkę poczekam , może Kamelia przysunie ....to jej troszkę zagram...hihihi...oby nie na nerwach ;)
  14. Hihih witaj mamuśka...miło Ciebie widzieć wśród nas,,, buziaczki posyłam, usnąć za nic w świecie nie mogę...ale Ty się kochana połóż...swoją drogą dzielna kobietko - jeszcze tuptasz do pracki :D:D:D:D
  15. Hihihi mamuśka....ładna tabelka.... Suwaczek w stopce: Wejdź na Forum na stronę główną Tam masz \"internautko zarezerwuj swój nick\" Wtedy jak zarezerwujesz to po pierwsze robisz się czrna a nie pomarańczowa i tam też wpisujesz w stopkę to co chcesz :D:D:D:D Buziaki
  16. Bumpy...hihihih...tak to rzeczywiście było szczęście z Tusięciną...ale boleć bolało...tylko króciutko i to jest właśnie to szczęście... Buziaki i uśmiechy dla Maksa.... Madala nos do góry...podłogi poszoruj hihi...żartuję kochana...to nie zawsze działa... A mówił Tobie gin jak się masz wziąź za to działanie???? Ufff babeczki zaglądnę jeszcze, coś mi się zdaje,że będę rodzić internetowo hihihi.. bo M cały dzionek w pracy, to jak mi się przydarzy, a to odrobinkę trwa ...to będę pewnie pisać jak durna...to ja proszę o asystę wirtualną ;) Mamuśka ładny suwaczek :) A my dziś w domku swoim, więc ja na warcie...OOOO lalala Kamelio ma , czyżbyś utknęła w oparach truskawkowego absurdu ???? :D:D:D
  17. Kamelia wąchaj te opary i już...M ma absolutną rację....dobrze jest wiedzieć, ale nie panikować...Zobaczysz...wszystko będzie dobrze... To tak strasznie wygląda jak o tym piszą, a Ty nawet nie będziesz pamiętać ,że to tak było...
  18. TABELKA: SZCZĘŚLIWE MAMY madziam27.................27.04........Wiktoria.2020g,49cm.Weronika2300g,53cm Domi25......................22.05........Zuzanna.1670g.42cmWiktoria.1600g.42cm asiek78.....................15.06........Maksymilian; 3200g; 57 cm Elfia_mama.................15.06........Adam........3540g.....56cm czerwiec NICK.......................... MIASTO.............TERMIN............. KG NABYTE........ PŁEĆ 1.kasmo.......................Wrocław........14 czerwca...............14kg..........Wiktor 2.renia1....................Tychy............25 czerwca..............11kg.......Oliwia na 90% 3.gumecka.................Zabrze...........21 czerwca..............14,8kg.......Karolinka 4.madala33.................Piaseczno.........29 czerwca...............11kg............Kubuś LIPIEC NICK.......................... MIASTO.............TERMIN............. KG NABYTE....... PŁEĆ 1.dziewcz. od gaf...........S-ce Śl...............1 lipca...........14 kg.............Igor 2.evka81...........Ostrowiec Świętokrzyski ....2 lipca............14 kg.........chłopczyk 3.Anulka_krak...............Kraków..............8 lipca............13,8kg ...........ogonek 4.bumpy..................Rumia-Janowo..........7 lipca............13kg..........dziewczynka 5.sliwkarobaczywka........ Działdowo...........9 lipca..........13kg......Alicja..... 6.Lila 26........................Kalisz...............9 lipca...........15 kg.......dziewczynka? 7.Kamelia...................Sosnowiec...........15 lipiec............17kg......Zosieńka 8.mamuśka 1507..........????????????...........15 lipiec...........??...........??????????? 9.Gosia25.....................Szczecin...........17 lipca............14kg.........Wiktoria 10.Kędziorek.................Warszawa...........19 lipca.............13........niespodzianka ? 11. Hepcia ....................Toruń ..............19 lipca.............12........Marta 12.mojreczka.................W-awa.............20 lipca.............13 kg......Mateuszek 13.ana33.......................Łódź...............21 lipca.............22kg(!)....chłopczyk 14. optymka........................................22 lipca.............7kg........Piotrus (??) 15. Mała Czarna 16.Janina.....................Bytom...............22 lipca............15kg......dziewczynka 17.Dora 77....................Lublin...............25 lipca............10 kg............Łukasz 18.Teska78...................Ostrów..............27 lipca............10,7 kg.......synek Mamuśka resztę: miasto, kg, płeć...dopiszemy ale musisz podać...albo dopisze któraś, która wróci z nowościami od gina...hihih
  19. Ale gapa jestem, przecież Twój nick...to nie tysiąc pięćset....tylko piętnasty lipca hihihi ...a tyle się głowiłam , po co Ci taki numer kolejny ...ech gapiowatość...dziś chciałam w klapeczkach na fotel gina wleźć ;) Mojego M. jeszcze nie ma...ech znów go wysłali za Kraków...będzie późno...a Tusięcinki brak...buuu
  20. Wróciłam i pisiam... Mamuśka kochana ....Jak piszesz odpowiedź, to skopiuj po prostu ostatnią tabelkę (prawy klawisz myszy), dokonaj zmian w tabelce...czyli się dopisz i hihih wyślij nam i gotoqwe...Jak nie dasz rady to Cię dopiszę
  21. Hihihih....gar i wielki uśmiech ...widzę to... Mamuśka...nie no bez przesady z tymi przesądami...Na kiedy masz termin, bo gdzieś przegapiłam...hehehe....a poza tym ...kochana...siooo do tabelki, bo tych serduszek chcemy mieć baaardzio duzio ;) Kameli i tak trzymaj, co prawda ja jeszcze łóżeczka nawet w domku nie mam, ale jest gondolka, ciuszki, rożek...no...to idę setny raz dziś do sklepu...chyba na ten jubuleusz 100 strony...Chwała Bogu,że to nie 1000-na, bo zadyszki bym dostała :D:D:D:D
  22. Dziewczyno...tak to już niestety bywa z nastrojami...Trzymam kciuki... Kamelia pytałaś o rozwarcia i jak to jest ...to wklejam Ci link..mam nadzieję,że działa : http://www.babyboom.pl/dzieci_0_2/ciaza_i_porod/trzy_okresy_porodu.html Buziorki hihih
  23. Hihih no patrzcie jednak to piweczko... Witanko mamuśka 1507 :D:D:D Madala ja się tego nie spodziewałam...hihihi...a zresztą z dzidziorkami nic nie wiadomo, popatrz ile duda chodziła z rozwarciem na 3 cm...mam nadzieję,że ona już tuli swojego Maluszka :):):) Mam ochotę na bób hihihi, ale boję się,że potem to już tylko porodówka...;) Gin oświadczyła dziś,że jakbym zaczęła teraz przeć, to hihih...szkoda gadać ;)
  24. Kamelia 100 hihih racja...proponuję piffko malutkie...hihihi, bo szampan to chyba nie...i jeśli jeszcze nie mamy dość to może truskawki ;)
  25. Kamelia...hihih biegusiam, ale ze skurczami i kłuciem w szyjce hihihi...ale zaparłam się i biegusiam, bo co mi da siedzenie i czekanie kochana :D:D:D:D I tak latam po Kraku, telepię się tramwajkami...a dziś miałam bardzo niemiły incydent, bo na przystanku niemal w samo południe doczepił się do mnie facet...Zaczął coś mówić o dzieciach...okazało się ,że jakiś zboczeniec, do tej pory mi niedobrze na myśl o tym , co usłyszałam... Kamelia ...nigdyu nic nie wiadomo...która pierwsza...hihihi....wiesz jak jest z biegunką i miłością...no to tak samo jest z porodem :D:D:D:D Buziaki wielkie...kciuki trzymam za dudę, bo coś jej nie widać i za gumecką.... Zuzanka rany julek co z Tobą????? Kędziorku, Lila, Śliweczko, ana, Teska...kobietki dajcie znak,że żyjecie:D:D:D
×