Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

cygaro

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez cygaro

  1. głupieję poprostu:( z Kamilem nie było problemu, bo on praktycznie od 6 miesiąca ciągnął rozwodnione krowie mleko i było ok. były tez inne czasy i inaczej karmiło się dzieci;)
  2. w sumie to by się zgadzało, bo zaparcia zaczęły się mniej więcej w tym samym czasie co w prowadziłam mleko.
  3. kaszka to bobowita od razu z mlekiem modyfikowanym, po odstawieniu od cyca, dawałam jej cały czas, teraz niedawno wprowadziłam zwykłe mleko i mannę. Gotuję jej na wieczór, a mąż rano poprostu z wygody robi sztuczna, bo szybciej:P Myślisz że tu jest pies pogrzebany???
  4. ja jej gotuję kaszę mannę na mleku, może 3,2% to za tłuste mleko??? rano mąż robi jej gotowa kaszkę ryżowa na modyfikowanym mleku, może to też:( kiszone uwielbia i wcina, jabłko też, ogórki surowe, pomidory lubi i wcina, marchewka to tylko troszkę w zupie, banany tez poszły w odstawkę:( aha, i jeszcze ona wogóle nie je pieczywa, bo nie nie chiała od początku jeść i jej nie zmuszałam, czasem bułeczkę suchą kawałek to zje:O
  5. spróbuję ten rumianek:) myślę że jak poczuje że kupsko to nie ból to zapomni i nie ędzie wstrzymywać.
  6. to już trwa miesiąc:( najgorsze, że ja jej nic nie mówię o kupie, nie sadzam na nocnik, tyle, że jak przychodzi ten dzień, to ona pół dnia chodzi i wyje, aż nie może już wstrzymywać i wtedy rodzizaczyna w pampersie i goni do mnie z nocnikiem i dokańcza na nocniku. Mam już dość tych wrzaskówi płaczu, bo to trwa godzinami, zanim w końcu zrobi, i tak co dzien albo co dwa dni:O ona wrzeszczy nawet jak kupa jest rzadsza. Ale przez to że wstrzymuje to początek się zapieka i tak wkółko:(
  7. boi się zrobić kupska, po traumatycznym przeżyciu, miała big xzatwardzenie i teraz wstrzymuje kupsko 2 dni, a potem oczywiście rodzi z bólami. Myślałam o jakimś środku farmaceutycznym, żeby zapomniała jak cięzko się robi twardą kupę.
  8. kanapko, a znasz coś na zatwardzenie u takich maluchów, bo dieta nie pomaga:( chyba mam problem natury psychicznej:O
  9. o dzięki, zrobię to , bo mi majka właśnie zwykle całą zimę choruje:( a zaszkodzic nie zaszkodzi, a może pomoże:D
  10. porządki w szafach robię, ale czas za okna by się wziąść:) pogoda się wyklarowała:) a Majce jeszcze 6 zębów brakuje:O więc jeszcze trochę przede mną:(
  11. Majce znowu idą zęby:( a ona zwykle przy tym łapie infekcje:O Małż taki happy chodzi bo postarałam się być milsza, taki kaprys, a on zachwycony:D:D:D byłam na babskich pogaduchach w sobotę przy piwku i jak nasłuchałam się jakie baby mają problemy z mężami to jak w nocy wpadłam do domu, to dawaj budzić mojego chopa i w te klocki:P tak 3 noce pod rząd a on juz pieje z zachwytu. Ale fakt jest teraz bardzo miło i bez spięć;)
  12. hejka kobitki:) u nas też ciągle pada:( paskudny poniedziałek:O obiad: kluski ziemniaczane z dziurką i sos pieczarkowy:) ziemniaczki już się gotują:) pranie wstawione, a ja siorbie kawkę przed kompem:) w związku znowu wzloty:D mąż milusi i kochany:) ruda no pochwal się, bo kciuki trzymałam;)
  13. obiad się gotuje, posprzątałam, chwilka spoczynku:) ruda trzymam i nie puszczam;) no, najwyżej bąki:P
  14. ja mam warzywną zupę i nic więcej:P jak post to post ...i dodatkowo leń;) hb, ja do Gdańska mam 350km, to do ciebie chyba tez tak około:) chociaż po lini brzegowej na mapie to rzut beretem:D
  15. no leje się wosk i różne tam wróżby, ale ja się w to nie bawiłam juz dawno:O kanapko zdrowiej baboku:D
  16. serio, świeci słońce:) ja jutro idę do koleżanki na andrzejki, organizuje babski wieczór, mąż zostanie z dziećmi:D
  17. bagietka czupurku, moje liceum też organizuje takie zjazdy co 10, ja byłam narazie na jednym, ale fajnie bylo:D
  18. tzn. czy masz ustawione w komputerze na wierzchu\' outlook express\"?
  19. ja sie zarejestrowałam, wklejam zdjęcia i piszę z dziewczynami, ale co chwila mi wyskakuje że serwery przeciążone:O i mnie szlag trafia
×