Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

cygaro

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez cygaro

  1. dziczku a napisz mi jakie masz kryteria wyboru projektu domku??? bo ja pół roku nie mogłam wybrac mojego wymarzonego, jak miał pomieszczenia takie jak chciałam, to na zewnątrz był do dupy:( a jeszcze oprócz tego co mi sie podobało, to mąż dał mi ograniczenia: powierzchnia użytkowa do 150m, prosty dach dwuspadowy, maksymalnie 2 kominy, nie więcej niż jeden balkon i garaż przyklejony do budynku, ale nie w piwnicy. ja znowu chciałam koniecznie spiżarkę przy kuchni i garderobę przy sypialni. Suma sumarum nie było projektu który by nam dogodził, więc niestety mam aneks kuchenny przy salonie, a nie osobną kuchnie i nie mam garderoby:( ale kompromisy muszą być;) maja ,odpukać, tfu,tfu, na razie jest zdrowa, ale może ode mnie załapać, bo tuli sie i buziaczki mi chce dawać, poza tym samo przebywanie w pokoju gdzie prycham i kicham jest dla niej niebezpieczne.
  2. eee, z dzieckiem do lekarza bym pobiegła, a sama to jakoś przeżyję, mam powiększone węzły chłonne na szyi, nie wiem czy to grypa:( mąż sobie 3 dni urlopu zzałatwił, mielismy pojeździć po hurtowniach budowlanych, pojechał dzis sam, szkoda, bo ja lubię trzymać rękę na pulsie, a tu nici:( przynajmniej małą się zajmie, żeby sie koło mnie za dużo nie kręciła po południu:)
  3. hej!!!! żyje jeszcze:O ale nie czuję sie najlepiej:( całe wczorajsze popołudnie przeleżałam pod kocem, zimne poty, nie miałam siły ręki podnieść:( pół nocy nie spalam i od 7.00 jestem na nogach:( wszyscy mi polecali na katar otrivin, że niby tak udrożnia nos, może i tak, ale u mnie działał:O żadne krople mi nie pomagają, bo mam krzywą przegrodę nosową:( niby operowaną w dzieciństwie, ale nic sie nie zmieniło, każdy katar to dla mnie horror, kompletnie nie mogę oddychać nosem, po nocach się duszę:O jeszcze doszła gorączka, w głowie mi szumi i gwiżdze w uszach, kaszel powoduje eksplozję w głowie, jadę na przeciwbólowych i załatwiłam sobie antybiotyk, może dziś będzie lepiej... jeżeli dzieci się tak czują przy chorobie to są biedne:(
  4. Kamil miał na kurz i roztocza, dlatego atakowało go zimą, brał wtedy zyrtec i było ok. Minęły jakies 4 lata i muszę znowu iść znim na testy, bo alergeny sie zmieniaja, a widzę, że mu juz zyrtec nie pomaga:( wygląda też ,ż e z majką będę miała to samo, ale i tak Bogu dziękuje, że moje dzieci mają tylko alergie, a nie jakieś poważne choroby:)
  5. właśnie strzeliłam sobie inhalację:) u nas pediatra jest jutro, a dziś chciał jeszcze iść do szkoły, bo jakąś ważną pracę miał oddać , nie ma gorączki , tylko kaszle jakby to miały być oskrzela, ale Kamil często ma zapalenie oskrzeli, bo on alergikiem jest i ciężko mi czasem odróżnić czy jest chory czy to objawy alergii, bo zimą się nasilaja. majka żłopie syrop z czosnku, na razie wygląda że nic jej nie dolega:D złoszczę się tylko , bo w nocy przychodzi do nas spać, a my wydychamy tyle zarazków:O do babci nie da rady, bo pracuje:( to ta paskudna pogoda, zobaczymy co będzie dalej...
  6. na obiad robię barszcz biały:)właśnie co z benitką? znowu założymy topik poszukiwawczy??? a czupurek?? wczoraj pisała na marcowaym topiku, a do nas nie zajrzała:( oj, czupurku, nieładnie, melduj się u nas:)
  7. hej ludzie!!! hop hop:D kanapko, u nas w nocy spadł śnieg i teraz pada deszcz, jest chlapa i zimno:( a jak u ciebie pogoda??? jestem chora!!!! ło, matko, ależ się czuję, przeziębiłam się , katar taki że oczy szczypią!!!
  8. amadziu, ja przestałam chodzić do kościoła z majką jak tylko zaczęła ganiać, bo ludzie wymownie patrzyli, że moje dziecko sobie chodzi koło ołtarza, i to na dodatek na mszy dla dzieci
  9. hb, kochana podziel się tym serniczkiem;) że też ci się chce piec:) tak często, mi sernik nigdy nie wyszedł:(
  10. kik kochana nie musisz nadążać, tylko dać info jak tam maleństwo??? :D
  11. oj, kanapciu:D :D :D może ty zacznij pić już te preparaty dla babć na lepszą pamięć:D :D:P ja pamiętam sceny z przedszkola:) jedna zabawna:) pamiętam że miałam rozwolnienie i mi sie przydarzyło nie zdążyć na mały kibelek i panie przebrały mnie w piżamę i tak wracałam do domu:O a musiałam jechać 12 km autobusem z tatą:P podstawówkę pamiętam doskonale, ale ostatnio na Naszej-Klasie wspominali różne przygody z naszymi nauczycielami, ni w ząb nie mogłam sobie przypomnieć jakiejś hecy, choć było ich wiele:) nawet nazwiska mi poumykały:O
  12. wiecie co ? mówią że wnuki sie bardziej kocha niż dzieci:) coś w tym jest, bo jak patrzę jak moja mama tuli moje dzieci, a dziadek pozwala wnukom skakać sobie po głowie i sie wygłupia z nimi to normalnie łezka mi sie kręci:) ja inne dzieciństwo zapamiętałam, była dyscyplina, i nie pamiętam by ojciec sie z nami wygłupiał:) a może wiek łagodzi charakter:P
  13. koneserd:D :D :D najpierw będziesz musiał przerobic rysuneczki, laurki i gliniane wazoniki:D:P dopiero 13-letnie wnuki noszą piwko dla dziadka;) no bo co ten mój syn miałby dać dziadkowi?:)
  14. ja babaci i dziadkowi zamówiłam kubeczki, ale nie doszly, więc idziemy dzis z czekoladkami i piwkiem :)
  15. koneserd:D kanapciu, no u nas też wczoraj lało cały dzień, a ja myłam i odkurzałam samochód:O dziś nie pada, jest małe zachmurzenie, czasem słonko wychynie zza chmurki:)
  16. parszywy poniedziałek:O nie lubię poniedziałków!!!! a tu co tak pusto??? babolce, meldować się:D
  17. zgadłaś:) my juz padamy, a majka bryka w najlepsze:( w samochodzie sie wychrapała dachówka przeszła moje oczekiwania, chciałam grafit, mam grafit z powłoką perłową, wygląda troche srebrzyscie:D padam na oczy wiec spadam:)
  18. ja dziś byłam cały dzień na wyjeździe w Szczecinie:) ale dachówka niemalże zakupiona, nawet z jedną w bagażniku wróciliśmy do domu;) rodzinkę przy okazji poodwiedzałam i jestem po dwóch drinkach zakręcona i zadowolona:D :D :D wczoraj ululałam małą i dużego:) a dziś w planach...hm, miły wieczór;)
  19. nio!!! ale za to na tvn sieden jest film o ludziach pierwotnych:) tacy to mieli dobrze, facet brał sobie jaką chciał, przy całym stadzie, a ona bach na kolana i heja w te klocki:D
  20. oj kanapciu:P liczy się jakość a nie ilość:D :D :D :D
  21. no dla mnie po majce to seks mógłby istnieć raz na miesiąc a porządnie:D jakos niewiele potrzebuję, ale zdaje sobie sprawę, ze facet to facet;)
  22. haha, nie no!!!! raz na 2 tyg. to mu się należy!!!:P bo mi chop sfiksuje;)
  23. :D u mnie ani małż ani dziecie nie zamierza jeszcze spać, :) dziś małż dziwnie na mnie zezuje:O
×