Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

czupurek75

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez czupurek75

  1. my tradycyjnie na koniec roku , to roboty moc , ale później mogę myślec o nartach . :) ja już lecę na zmianę do małego , życzę miłego dzionka , znając Was to napłodzicie stronek do juterka nie wąsko , to i życzę miłych pogaduszek papapapapapapapa buziaków 102
  2. oj chyba nie , szkoda , to do inwentury już blisko oj blisko , u nas też z dwa tyg. liczenia . :)
  3. Rafinka ja jestem z kalisza blisko gniezna i wrześni , jak jadę do poznania to przejeżdżam przez wrześnię zawszę . ja nie jadłam czerniny i nikt mnie nie namówi,jak i nie zjem tatara a mój małż się zajada , nie zjem zimnych nóżek bo sie trzęsą , chyba każdy ma coś takiego że nie spróbuję ale z góry wie że mu nie posmakują , to takie dziwne ale cóż
  4. cygaro ale czarna polewka to chyba z krwi kaczki bleelele brrrrrrrr , ja to nigdy nie jadłam , chyba tzw czernina bleeeee
  5. Rafinka Wielkopolska zgadza się , co kraj to obyczaj ...ale polewki to ja nie lubię
  6. chyba z boczkiem lepsze , a i tak tego nie robię bo mój chusyt M nie je tego , jedynie jak wyjechał to moi rodzice przyjechali i wspólnie obiad jedliśmy to można było to zrobić . on nie lubi gołąbków , mielonego , żeberek , karkówki , i można by wymieniać , jedynie co mogę robić to filety w różnej postaci, ryby , a i nogi od kurczaka i to wsjo. repertuar mam ubogi a i dochodzi do tego spagetti . dziewczynki kończę na moment bo telefony sie urywają papapa a i smacznego
  7. Bagietka ostatnio jak byłam na dwóch latkach , to własnie rodzice mojego chrześniaka pasjonują się gotowaniem , im to tak wychodzi ... jak piernięcie :P jakieś zawijańce były z mielonym w środku chyba to było tak mielone z grzybami zawijane w pierś z indyka polewane sosem pieczarkowym , dokładnie sie nie przyjrzałam bo światło wyłączyli gdzieś na 2 godziny , bo jakiś palant zadzwonił że gaz sie ulatnia i strażacy biegali od klatki do klatki i sprawdzali gdzie sie ulatnia , ludzie to mają pomysły . a powracając do żarcia to oni tak sobie siedzą i nagle ich natchnie i coś tam w kuchni czarują , ja nigdy nie mam takiego natchnienia. Dobrze że się dobrali i oboje lubią gotować , ale jest zasada tylko jedno może być w kuchni bo inaczej jest wojna
  8. Kanapka ty na pewno masz rację i to o wiele lepiej opisałaś , w skrócie a treściwie i przejrzyście , ale strącanie robimy identycznie :P
  9. kanapka !!!!! a te ziemniaki z tą mąka chwile sie nie gotuje , noo skrobni coś , wiecie ja to zawsze patrzę jak to mój ojciec robi , od razu sie przyznaje z tych prażuchów to jedynie ja strząsam z łyżki :P a i polewać smalcem umie :P
  10. co do wigilii to od dwóch lat jest u teściów na dole daleko nie mam tylko przez garaż , teściowie też zapraszają moich rodziców i babcie od strony mojej mamy i na tym koniec mojej rodzinki i tam ucztujemy , dawniej przed ślubem i jak mój brat był w Polsce to chodziliśmy na trzy wigilie ...ale była jazda . a co do przysmaków Rafinki , to chyba rafinerka bym nie tknęła , to jak bym Św. Mikołaja wpieprzała , to taki nieodzowny element świąteczny .
  11. jestem , młody był na spacerze z niania to ja musiałam w tym czasie pilnować majstrów od płytek , a co do obiadu to stary czyli m będzie miał pomidorówkę , młody ma warzywną , a na drugi bedzie panga , ziemniaki i buraczki . tez dobre , tak wywnioskowałam że dziś króluje kapuśniak i prażuchy do tego robicie ?
  12. ja kawioru nie lubię , ale tego różowego nie jadłam hm ale czarny mi nie smakuję , a na obiad ja dziś robię pange na grilu , chyba ryż, i jakieś warzywo nie wiem jakie ale coś sie zerwie , ale mam rozpierdziuchę w domu płytki mi kładą pale fajki blleee paskudztwo , później mój tata wchodzi z panelami, kurcze mam nadzieję że się uwiniemy do świąt , HB co kupujesz młodemu pod choinkę ?
  13. a ja nie będę jadła co wchodzę na wagę to blady strach mnie ogarnia , ale podobno zawyża gdzieś o 1,5 kg a jak nie ? oj oj oj przejdę na jabłka one oczyszczają . Kanapka a jak saneczki , katarek poszedł a kysz a kysz ? Cygaro a jak moja synowa się chowa zdrowa . a jak budowa ? Jolu ja nie pamiętam twojego nowego niku Kiki jak brzusio ? i jak Ty sie czujesz?
  14. oj więcej a tniecie kobietki , istne błyskawice , jak tylko wysiądę z tego wagonu na kilka godzin to później tracę rezonans o czym mowa, i nowe twarze dochodzą a imion to nie znam np Rafinka , Bagietka Francuska . a wczoraj miałam naradę wodzu wezwał i zadał pytanie co tu robić aby więcej płacili , chodziło o ściągalność u dłużników , kurcze jak ja nie lubie windykacji . Rafinka jak ty masz dobrze u mnie picie czegoś co zawiera ułamek alkoholu to niedopuszczalne luźne pogaduchy.. w zakładzie pracy o co to to nie tu tylko robota sie liczy . ach a roboty full .
  15. Hejjjjjj Rafinka córeczka śliczniutka , oj będzie sie działo w niedalekiej przyszłości , kawaleria ruszy to Ci drzwi sie nie zamkną, hmmm ciekawe jak tata do tego podejdzie , mam kumpla to powiedział że każdego adoratora sprawdzi łącznie z jego rodziną , biedna ta jego córa będzie :D Cygaro jak to , przecież planowałaś trzecie , taką wiloche budujesz , młody za 5 lat Ci wyfrunie z domu, studia i te sprawy z kim młoda będzie dokazywać noooo z kim :P ja planuje za 2 lata a co . wiecie tak prujecie z prędkością światła te strony , że ja tego nie ogarniam , chyba się pogubiłam. a pije kawusię
  16. jestem na moment prezesostwo wyjechało ufffffffff, kanapeczka zgadzam sie masz orzech do zgryzienia , ja od podstawówki nie stosuję znaków przystankowych , i jak sie spieszę to pierdoły wychodzą mój tok myślenia jest przyspieszony i zdaje mi się ale tylko zdaje że wszyscy mnie rozumieją , moje biedactwa , przepraszam , postaram się ale jak mam pierdziuchy za plecami to nawet nie czytam co spłodziłam , i wychodzą niezłe rebusy :P zaraz wracam do roboty , ojojojo ja tego nigdy nie przerobię :( tak naprawdę nauczyłam sie roboty tu u teścia , tu trzeba zapierdzielać , tam gdzie pracowałam wcześniej z dziewczynami to i zupki sobie gotowałyśmy i paznokieć był zrobiony i imieninki z ciasteczkami , a tu tylko robota .. no cóż i tak bywa co do młodego to wyzdrowiał i był dziś na saneczkach, tak mu się podobało , że wracać nie chciał , w tym roku to atrakcja już dla niego w ubiegłym roku , to siedział na sankach jak lalka i było mu obojętne czy w wózku czy tez mama ciągnie sanki , w tym podejrzewam że będę poganiana już byle szybciej :P. pozdrawiam i buziaczki dla chorowitek i buziaczki dla pozostałych dziewczynek i ich pociech aaaaa Glukoza WITAJ :D
  17. Hejjjjj Babeczki Hb już po paróweczce :) piszę i piszę do was moje kochane . mój m wypoczęty zamecza mnie , wywołuje do odpowiedzi i inne cuda tworzy oczywiście nie daje się ale nerwów napsuję że hohoho ach szkoda gadać , potrafi z pięknego dnia zrobić wielką kupę , marzę aby ten rok już się skończył bo wtedy będę miała chwilę oddechu i moze jakiś wyjazd na narty dla relaksu , sorki za beznadziejny ton wypowiedzi , ale czuje się od przyjazdu m jak balonik z którego uszło powietrze , koszmar , boshe niech on sobie jeździ na jakieś wyprawy i da mi święty spokój , całe szczęście dla mnie że on długo pracuję i go w domu nie ma bo jak bym miała generała w domu całe popołudnie to bym sie chyba z pałacu wyprowadzła :P to tyle smecenia piję sobie kawkę i zaiwaniam z płatnościami , komu w drogę temu kopa to tyle dziewczynki nie wiem czy się dziś pojawię , buuuuu aż łzy mi stoją w oczach że z wami sobie nie pogawędzę , ale roboty to tony na moim biurku :( :( :( chyba jak deprecha a kanapka pracę piękne cudeńko a jaka królewna prześliczna buziaczki . a kiedy Ty myślisz o drugim z tego co pamiętam to maj 2008 ? cygaro duża buzia dla Was moje kosiane babeczki
  18. Hejjjjj buuuuu a ja już spadam do domu na zmianę , śnieg u nas sypie niby ładnie za oknem ale zimno i z młodym kolejny dzień w domu buuuuuuu , kurczę gdyby ten mój m dawał mi kompa do domu to bym sobie z wami po gawędziła a tak ... ach szkoda gadać i was dziś nie dopieściłam buuuuu ale obiecuje poprawkę hej cygaro coś skrobnęłaś na naszej obietnicy ja przyznaję się bez bicia nie ale juterku napewno \' to papapapap smacznego i samej radości i pomyślności pozdrowionka izek
  19. Fafinka zgadzam się co sie nie urodzi ale wiesz przede mną dziewczyny koleżanki rodziły i każda miała jakieś problemy , jedna kleszczowo , druga próżniowo następna przede mną rodziła z bólami krzyżowymi ok 20 h i tak nie urodziła bo dziecko w coś się zaplątało on to nazywa w czepku urodzony czy coś takiego chyba w worek owodniowy się zaplątał jezeli to możliwe ja nie jestem specjalistą w tej materii , i wiecie wszystkie rodziły przede mną i jak mój m usłyszał że duże dziecko mogą być komplikacje to już parł do cc byle skarbikowi się nic nie stało , chodziło nie o mnie co wy jemu zależało na małym i tak powinno być tym bardziej że u koleżanki której poród zakończył sie cc mały miał ogromnego krwiak na głowie i miał na to zabieg
  20. Hejjjjj babeczki co do porodu to miałam cc , co do zębów nienawidzę dentystów , raz zjechałam tam gdzie się trzyma nogi a ta za mną z wiertełkiem brrrrrr, teraz to idę tylko na zastrzyk bez tego nie siadam na fotelu, a teraz musze się zapisac na wyrwanie i chyba dziś to zrobię bo koronki do św mi nie zrobią . a cc miałam bo młody ważył ponad 4,500 i zmierzyli mnie i bym nie urodziła a z resztą u nas w szpitalu wychodzą z założenia że jak dziewczyna ma dziecko ponad 4,00 i więcej to dają na cesarkę chyba że wcześniej rodziła i jej sie udało , chyba było dużo powikłań przy takich porodach i sie już boją .
  21. Kanapka i cygaro oj zamieszania nie wąskie to narazinek śmigam z m po panele
  22. Ruda podobno stoperan rewelacja , szwagierka go zawsze na studiach zażywała , pomaga
  23. a my zaczynamy z m dietę i mamy filety na parze i warzywa również plus ziemniaki , młody ma pomidorówkę on drugiego nie lubi pluje na prawo na lewo , a co do zabawek to ja nie wiem , młody lubi pluszaki , piłki i balony , i bajki o rybach, autka też ale tak umiarkowanie może dla tego że ma kontakt ale tylko z dziewczynami .
  24. HEJJJJJ dziewczynki ale tniecie , ja już spadam papappapapappapaap do uslyszenia papapappa
  25. Klarita Witaj jak dzieci sie dogadują , tą różnicę planuję , czy coś byś zmieniła teraz z perspektywy czasu?
×