kanapka z pomidorem

nie ma nikogo???buuuuuuuuuuuuuuuuu

czytam,co napisałam wcześniej i okazuje się,ze zapomniałam o chrustach!!!!!!!!!!Ale chyba juz nikt ich nie zje.....ja na pewno nie:) Zjadłam 2 pączki i mam dosyć aż mnie mdli.Chyba miętki sobie zrobię

dziewczyny,co wy takie milczące ostatnio? czupurek nam wyjechał(ale jej zazdroszczę) cygarko mówiłaś ,ze się nudzisz a nic nie skrobniesz:( Ja właśnie wróciłam od mamy z talerzem pączków:)Mała je już 3trzeciego:o Chyba nic jej nie będzie co?Jak tłusty to tłusty!:DChyba wybiorę się jeszcze na jakiś spacerek.Pogoda taka sobie ,ale co będziemy siedzieć w tym domu cygaro jak budowa? ruszyła?Jak nie to pewnie chłop znowu cały w nerwach i ty przy okazji też:) Musisz zastosować wieczorem swój sposób;)hehehe

ja tam nic nie piekę.Mama piecze dzisiaj i chyba na sępa pójdę:) Chyba da nie?hihihi Sami nie zjedzą tyle pączków przecież:) chrusty też bym zjadła ,ale piec?nieeeeeeeeee Do cukierni sie przejdę jednak:)

no nie żartuj!:o

a co to wszyscy śpią????? ja ide zrobić sobie kawkę.Macie już pączki?

super zdjęcia:) obejrzałam.Niektóre jak pocztówki:)

a u mnie wiesz co dzisiaj jest piękna pogoda,słońce aż razi:) U ciebie kiepska pogoda czy co?

no!:) kielicha sobie walnij,może ciśnienie masz słabe:)

wstrzymaj sie z paniką do czwartku:D

nadmiar ambicji to szkodzi w życiu;)

ja otworzyłam zamrażarkę popatrzyłam na kawałki wieprzka i wyciągnęłam żeberka.Do tego ziemniaki i surówka z kwaszonej kapusty.Też dzisiaj nie mam natchnienia:( I ciągle mnie łeb boli!!:(

wydawało mi sie,że tylko nie za dobrze poszło,ale że aż nie zdała.Chyba złą prasę jej robisz:D

eeeeeeeeeee cygaro co ty pleciesz????ruda nie zdała egzaminu???? chyba przegapiłam.....

hb a parówy już były??? hehehehe

cześć dziewczyny.Co tu ostatnio taka cisza?:) wstalam bardzo wcześnie,ale tak mnie łeb boli,ze leżę na kanapie dalej:o cygarko co z tobą?co się nie oddzywasz wcale? czupurku miłego wypoczynku.Mam wiadomości z zakopca .Jest śnieg:)Stoki działają wszystkie.Nie połam nóg hihihi benitko,zaczęły sie ferie i zołza przy kompie? ruda ucz się!!już końcówka ci została!!

a co dzisiaj dzieje się z cygarem?pewnie tyłek jej ożył i pojechała na zakupy, po hurtowniach budowlanych pojeździć z mężem...........

zrobiłam sobie kawkę i teraz to by mi się naprawdę ten sernik przydał

ale bym zjadła tego sernika..........

przecież w stopce masz nawet datę urodzin:o I regularnie wchodzę na waszego bloga.Ale plama............:DJa go widzę jako dużego faceta--12 lat:D

oooo nie zgodzę się z tobą ruda niestety.Straciliśmy pilotów.Pilot to też człowiek.A pomyślalaś ilu dobrych ludzi codziennie umiera?Ilu umiera ,bo nie ma za co się leczyć?to też są ludzie.Moim zdaniem robią to na pokaz.Ty Konradkowi wytłumaczyłaś bo ma 12 lat.Ciekawe co powiedziałabyś pięciolatkowi który chodzi od rana w stroju niedźwiedzia i on chce bal i koniec!Pewnie,ze mu sie nic nie stanie jak na ten bal nie pójdzie,ale po co angażować w takie sytuacjie dzieci,kyóre nic z tego nie rozumieją:o

ze wszystkiego w tym kraju robią przedstawienie,nawet z ludzkiej tragedii.

koneserd to,ze ogłaszają taką żałobę to ok niech ogłaszają.Wielu może pomyśli jadąc samochodem o prędkości i śmierci.Ale wkurza mnie to,że coś ludziom odgórnie narzucają.Chcesz--nie baw się,chcesz --idź na imprezę .I tyle.A jeśli chodzi o dzieciaki to już przegięcie.Poodwoływali wszystko jak leci,nawel bale w przedszkolach:oPo co? co to komu pomoże?Dziecko koleżanki od rana płacze,bo miało mieć zabawę w przedszkolu i przebranie gotowe,a tu odwołali.Weź wytłumacz pięciolatkowi co to żałoba:o

no to znam taką jedna w tym wieku,prawdziwa zołza:D

ile lat ma ta twoja córa? 9?