kanapka z pomidorem

kawka zawsze humor poprawi:) też posprzątałam,nie powiem,że jakoś dogłębnie:D ale źle nie jest Nudzi nam się okropnie.Mała połaziła godz po dworze i za nic w świecie nie chce więcej i tak snuje się po domu.Zima jest okropna!!!!!!!!!!!!!!

cygarko nie dołuj się,dzień taki piękny:)

dziewczyny czesc ja tylko na chwilkę cygarko mokry kaszel to u nas zawsze gorzej.Zamień ten syrop prawoślazowy na flegaminę 2 razy dziennie ,drugi raz przed 16 po południu i oklepuj jej plecki.Bo pewnie nie masz dzisiaj możliwości lekarza dzisiaj?Katar jak robi się żółty to już bakterie.Trzymajcie się jakoś.A Maja chorowała kiedyś już na oskrzela? Bo makry kaszel to oskrzelowy... globalne uniesienie kiki nie masz dzisiaj co robić??? chodź do mnie,coś do roboty się znajdzie:D

Idę sobie zrobić kawkę,może któraś wpadnie w miedzy czasie

nie mam dziecka a mam za to słowotok:D

ale was wymiotło .Cygarko ,ale narobiłaś mi smaka tym bigosem mniam mniam.Daj troszkę:) czupurku kochana moja a na co ci mężowa kasa???? przecież ty pracujesz.Nie płacą ci?:D Jak go nie wychowałaś od początku to teraz obawiam się,że za późno:)I co z tego,że mó chłop sypnie kasą jak ja widzicie nie umiem tego wykorzystać:) Maż obkupiony na zimę,dziecko też(ze 4 dzieci by się na tym uchowały zresztą:) ) a ja w adidasach nadal:DAle co tam......nadejdzie dzień,że nadrobię A tak w ogóle to co wy z tym sprzątaniem na święta???Jak u mojej mamy!!Nienawidzę tego!!!Pucuje jakby cały rok w smrodzie żyła.Masakra:) Wy też tak macie??Ja sprzątam lajcikowo,troszkę porządniej niż zawsze.Okna myłam ze 3 tygodnie temu i już nie zamierzam,chociaż zapadane całe.Dajcie na luz.2 dni świąt a człowiek utyrany jak wół:)Ja koncentruję się na żarciu,bo to u mnie musi w święta być:D:D:D

tylko żeby jej się nie rozpadło,bo takie świeże a ona machała tym,że hej:DTo byłby dramat.Jak szła po chodniku to jak latarnia morska błyskała:D

a taraz zrobiłam lampion z kartonu dla małej do koscioła bo wszystkie dzieci mają i też chciała.No to zawinęłam rękawy i do roboty.Pudło po pizzy i kolorowy papier:) Lampion jak ta lala,piękny z serduszkami a do środka włożyłam świecącego delfinka:)Pięknie to wygląda.Mała cała szczęśliwa właśnie pomaszerowała z babcią do kościoła:)

nystatyna to antybiotyk kochana....

cygarko wyczytałam,że Maja lepiej:) no to się cieszę.I wiesz już co robić następnym razem:)tfu tfu tfu a na co ci na boga nystatyna???????? na parę krostek? Masz sudokrem może? to posmaruj to nie tylko jest do dupci:) albo lipobase albo nonobase albo cokolwiek czym smarowałaś dupsko?:D A może to opryszczka?

jestem

teraz sobie pomyślałam..........dlaczego ruda nie zagląda????:(

hehehe koleżanki cię znalazły:)

no fakt............jak nikt nie prosi o pomoc to chyba nie trzeba się wpierniczać. siedzę pół dnia na allegro i wydałam prawie 500 zł:o A to jeszcze nie wszystko:o Święta mnie rujnują.Ale dzisiaj dostałam 3000 od chłopa na święta.Jutro jadę po kurtkę i buty hihihi.Przecież jak kupię to nie każe mi chyba oddawać co?:)Tylko nie myślcie,że ja jakaś kasiasta może jestem.NIE NIE NIE Tak się tylko trafiło:D

a takie naczyniaki płaskie to nie wchłaniają się same?

moje dziecko opanowało mi kompa i gra w gierki więc chwilowo nie pogadam

dziewczynki częstuję babeczką od mamy:) I do tego kawusia mniam mniam

no wejdź.........tam do wyboru do koloru.Tylko uważaj na naciągactwo.Różnica w cenach tego samego produktu jest ogromna!!!

no....... u nas nic takiego nie ma

kiedyś to minie:)

i co babki porabiacie? cygarko jak tam kupka? hihihih

kupuje i kupuje i chyba mni trafi!!!!!!!!!!! nie moge sie dodzwonić!!!!!!!!!!! kupiłam tam jednak,bo to sprawdzony sprzedawca ale ile im wysłać kasy na przesyłkę????????? chyba wyślę tak jak za jedną rzecz.Jak będzie za mało to sami szybciutko się upomną co??????:DPan podobno u którego w dziale kupiłam ma tyle zamówień,że cały czas jest na magazynie i jak się troszkę obrobi to może odbierze.To jest wielka hurtownia i dodatkowo sprzedaż internetowa.Ceny mają połowę niższe niż u mnie w mieście.Ale u mnie to ceny naprawdę kosmos:)Opinie mają eleganckie no więc się nie boję.Za bardzo rozwinięta firma żeby ryzykować opinie.Zwariować można,ale i tak dla mnie lepiej niż łazić po sklepach

w takim razie musisz zmienić zasady albo olać porządek ,bo z dwójką to już nie dasz rady:D

kiki kochana moja u mnie bańki w domu to w ogóle w grę nie wchodzi:) Nigdy nie było wolno i nie będzie.Bańki sa na dworze:) także gazilion będzi ok myślę.Wszelkie gadające pluszaki u mnie to nuda,leżą w kątach i się kurzą.

http://allegro.pl/item275521288_samby_pies_piesek_interaktywny_epee_reklama_tv.html a może piesek i jest chłopiec na opakowaniu:D Są też tańsze