Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kanapka z pomidorem

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kanapka z pomidorem

  1. dzień dobry my dopiero wstałyśmy:) jakoś nam się dzisiaj przyspało. I od razu z marszu trzeba brać się za obiad.Ale to nauczka za takie długie spanie:)
  2. widzę,że stąd też trza iść,bo nikogo nie ma:( eeeeeeeeeeeeee to idę po jakie ciacho to może lepiej mi się zrobi:)
  3. ło jezu jakaś mała depresyjka mnie dopadła:( boli mnie gardło buuuuuuuuuuu a mała jak na złośc dzisiaj najbardziej bawić się chce ze mną.
  4. witam babeczki.Nikt nie gada,cisza jakaś.......... wszystkie zapracowane........My same.Dotarł do mnie ten nebulizator i teraz zaczął się problem na dobre: co zrobić z tym ustrojstwem???Nigdy nie widziałam jak to ktoś używa.......Mała założyła sobie maskę na twarzi paraduje w tym od godziny po domu:) jeszcze mi sie gdzie zadusi:) No ale całe szczęście,że to chce w ogóle ubrać
  5. ale was wszystkie wcięło:) Ja też uciekam, do miasta muszę skoczyć.A pogoda zrobiła się okropna.Zamiast śniegu jest już błoto:( I coś chyba deszcz pada.Zwariować z tą pogodą idzie
  6. czupurek nie denerwuj się wszyscy porządni płytkarze są już w Anglii albo Irlandii:D Ja mam na szczęście jednego zaufanego chłopaka.Każdy remont robimy latem.My wyjeżdżamy na wakacje,zostawiamy mu klucze do domu i kasę,a on wszystko robi sam.Ostatnio jak nam robił kuchnię calutką to na końcu nawet mi okno umył płynem na glanc:D Taki fachowiec to fachowiec.Jedynie czego się dopuścił to wypił mi 3 kompoty:) i to też zadzwonił czy może.Jak przyjechaliśmy z wakacji to kuchnia była zrobiona,płytki wyszorowane .No i on zawsze u nas teraz wszystko robi.
  7. bo nie wiem czy ja dobrze kojarzę ,że to ma być photoshop???? a ja mam adobe photoshop,hp photoshop i jeszcze ze 2 jakieś photoshop :)
  8. pisałaś mi już raz ,ale nie mogę odnaleźć:) za szybko piszemy:)
  9. no to jak tak na górze to ze 450-500 będzie:)
  10. no zdrowa jestem.To było chwilowe załamanie formy:)
  11. a u mnie rano nawaliło sniegu pod kolana.Teraz już topnieje,bo ciepło na dworze.Błoto u mnie na podwórku ,że szok.Siedzimy w domu,bo nie chcę się rozłożyć do końca.Robię na obiad prażuchy tak mi wczoraj narobiłście smaka:)I tak jakoś kiepsko ogólnie się czuję.Jakaś osłabiona po tej gorączce chyba jestem.Najchętniej zagrzebałabym się pod pierzynką,ale nie ma na to szans przed 9 wieczorem:)Bo mała by się nie zagrzebała:)
  12. aż nie wierzę w to co widzę:) nadal pustki..........a ja chyba ozdrowialam:)
  13. hop hop co wy dzisiaj tak cicho? mnie nie było bo chyba bierze mnie jakieś choróbsko:( miałam troszkę gorączki,ale już zniknęła.Poleżałam troszkę i jest ok.Ale chyba z wami dzisiaj nie pogadam:(
  14. ja też uwielbiam gotowanie.A najbardziej takie wymyślanie czegoś nowego.Na urodzinach mojego dziecka zawsze są potrawy,które goscie jedzą pierwszy raz.Nigdy nic się nie powtarza:)
  15. naprawdę nie znacie prażuchów????? a polewkę znacie czy to też tylko u nas???
  16. strącanie to samo:D ciacho na łżkę i ja rzucam na patelnie,gdzie są skwareczki,kiełbaska i cebulka i podsmażam te prażuszki.A do tego kefirek.......... O raju,chyba zrobię na kolacje:)
  17. czupurek od razu widać ,że mieszkamy blisko ciebie:)One nie wiedzą co to prażuchy:) Albo jest inna nazwa na to.Ja je robię inaczej ugotować normalnie ziemniaki ,odcedzić całkiem.Potem szybciutko dosypać to garnka mąki ziemniaczanej i ubijać te ziemniaki taką pałką do ciasta.To będzie się tak kleić,a ubijać trzeba to tego momentu jak pałka będzie odklejała się już od ciasta
  18. o jjjjjjjjjeeeeeeeeezzzzzzzzzzuuuuuuuuuuu czemu nie powiedziałaś o tych prażuchach wcześniej???????????? aż mi ślina kapie:) Ale nie zdążę już zrobić
  19. oooooooooo żurek tez miodzio:) barszcz czerwony----mniej miodzio,ale gotuję ze względu na dziecko,bo lubi. tak,jutro będzie żurek:)
  20. no i nastała cisza:) wszystjie zajete gotowaniem:) albo praca coniektóre Kapuśniaczek palce lizać.Kapustka swoja,świerzo ukwaszona,miodzio.Pół godzinki i zupka jest.Bo te kupne to feeeeee zamiast kwaszonej,zakwaszają octem bleeeee
×