Abigel

No wlasciwie to Barburko okreslilas, makaron z rosolkiem= to jest to Ale staram sie byc grzeczna i zjadlam rosolek z mala lysla rosolu, a jak mowie mala to serio bylo male ,kurcze z zazdroscia patrzylam na te wielgachna miche slubnego pelna makaronu polanego rosolkiem No ale jakos sie udalo, nie zlamalam sie i dokladki nie bylo A na drugie rybka z jarzynkami zapiekana w piekarniku,bez odrobiny tluszczu Bylo smaczne i z pewnosci duzo zdrowsze niz te wszystkie panierowane rybki z przeszlosci :) Oj wiesz Ja-Bo aj to juz tak mam ze musze sobie na siebie ponarzekac zeby wreszcie do mni edotarlo ze trza cos ze soba porzadneo zrobic Poza tym powinnam glosno mowic co mi dolega , no te ze tak powiem \"slabosci \"harakteru napietnowywac coby widac bylo z czym sie zmagam Ja to musze widziec czarno na bialym inaczej normalnie jak jakis strus,glowe chowam i mowie ze pozniej Problem ze z tym \"pozniej\" spotkac sie nie moge a waga rosnie:( jutro zasowam do sklepu po kapuste i zaczynam kapusciane zycie nie ma co \"strusiowac\" Widze ze ty tez Ja-bo bedziesz kapuscianka sie dozywiac wiec i ja moge:) zaraz zaraz ja tu cos przeoczylam, ten cynk to na? zabicie apetytu slodyczowego czy cos pokrecilam??

Oj kochana Barburko, nie martw sie , ja to wiesz pojawiam sie jak przeciag i znikam ale postaram sie to zmienic, zeby z wami pobyc czesciej Milo mi ze ktosik tu o mnie pamieta, oj milo :) Young tu pisze o jedzonku a ja wlasnie porcje owockow wtrzachnelam, jabluszko gruszka i jedna clementynka No a wieczorem to bedzi rybka, chyba ja w folii zrobie w piekarniku, jakies warzywka do tego bedzie pychotka A mam tez rosolek ale jest z kluseczkami a kluseczki jako moje ulubione sa niejako wrogiem moim na dzien dzisiejszy No bo kurcze jak nakladam je sobie to same jakos tak wskakuja potrojne ilosci do talerza i niejak sie oprzec ... Kurcze wiec chyba tylko samego wywaru sie napije bo walczyc z takim pyszniutkim makaronem to nie dam rady Oj ten moj lakomy apetyt

No to jestem po poznym lunchu:) zjadlam jakies jarskie jedzonko, w takiej buleczce jak na pite No i brzusio szczesliwy i pelen:D No a teraz do pracy, robie i robie a nic ilosc pracy sie nie zmniejsza Albo ja juz slepne i nie dowidze albo mi tu ktos w biurze dorzuca A na dokladke pogoda fatalna, wieje ze ho ho i do tego deszcz Wyszlam i malo z parasolka nie pofrunelam koszmarek No widze ze na razie troszke tu pustawo, wiec moje zlociutkie popracuje deczko caluski

Co do mego milczenia to spowodowane jest ono 1) kiepska organizacja czasu, z mojej strony sadze, wciaz nadazyc nie moge zaczynam was czytac a pozniej nie mam juz czasu napisac 2) w domu dotac walczylam o kabel do internetu z synkiem bo majac dwa komputerki mielismy tylko jedno podlaczenie do internetu no i zazwyczaj mlody wygrywal ze mna wiec nie mialam gdzie wetknac sie z moim laptopkiem Ale wczorej wreszcie dotarl do nas magik i mam swoj wlasny dostep, bez kablowy i se bede mogla od dzisiej smerfowac ile dusza zapragnie Oczywiscie maz tez sie podsuwa do laptopka ale sadze ze go przekrzycze i bedzie mi teraz latwiej z wami sie kontaktowac No i dzis mam wielki dzien, pozbywamy sie naszej pieknej choinki I to straszne dla mnie ,bo ja choinki kocham a tu czas na oddanie jej na spalenie I to wcale mi sie nie podoba Ojoj strasznie mi w brzuszku burczy cos trza zjesc ale co ?? jestem w pracy i wiele pomyslow na przekaske ale nie sa to dobre pomysly hm....

Dziewczeta To jest skandal, Wreszcie zlapalam chwilke zeby do was napisac I wszystko poszlo….. coir wie gdzie No nic ,sprobuje raz jeszcze Wiec tak Barburko( dzieki za wspaniale maile) co do mojej wagi to jest to tragiczna tragedia czyli wczorej rano bylo69kg!!!! Dzis jest 68.60 a biorac pod uwage ze przed swietami mialam juz 65 to przyznacie ze powod do depresyjki jest Ale sie nie daje Walcze aktywnie z nalogiem obzarstwa ! a takze z durnymi nawykami podjadanka I do wakacji mam zamiar wazyc 60kg Chyba za wiele nie zadam?! Zdaje sie ze sobie nagotuje zupki z kapustki i bede starala sie podjadac tylko kapustke Zwalcze zle nawyki Uf Alez ja bojowa kobitka jestem Ale dzieje sie tak za kazdym razem jak wtocze sie na wage i zerkne prawdzie w oczy Sciskam was kochane:D

he he miejmy nadzieje Ja-ba spij dobrze ja odlatuje :) buziaczki i kolorowych snow jutro mam party w domku, z okazji bylych srodowych urodzin uf trza odpoczac, bo potem sie pewnikiem ... zmecze.... winko, gadanie slodkie przyjemnosci caluski

eee chyba taka pozna pora zagonila wszystkich do poszukania bliskosci poduszeczek ja chyba tyz pojde zobaczyc czy moja glowa na podusi juz nie lezy pa pa

oczywiscie ze pamietam a co kochaniutka ty jeszcze tkwisz w poblizu? a ja kilka; powiedzmy 3-4 orzechy wloskie wtrabilam i teraz jakos mnie mdli I takie sa wyniki pazerstwa, jakby bidne orzechy nie mogly sobie polezec to musialy mi wpasc do brzuszka hm......:)

no to i ja sie wynosze milej nocki wszystkim nieobecnym zycze:) pa pa

:(

No i pech, jak juz sie zebralam do kupy to dziewczynki wymiotlo z kafejki:( no i zostaje mi sam na sam z internetem:(

Witam dziewczynki wpadam na minutke, dopiero teraz bo oczywiscie masa pracy Widze ze znowu bede miala zaleglosci, tyle tu ciekawych rzeczy omawialyscie, musze wszysciutko przeczytac Bardzo was serdecznie pozdrawiam caluski:)

dzeiwczynki dziekuje piknie za zyczonka Ja sie wcale nie smieje, mnie nie tylkociasteczka iinne slodkosci atakuja ja uwazam ze caly czas jakies smaczne jedzonko mnie atakuje stad moje problemy z zachowaniem zasad WW Jakos przed swietami poszlam jak burza a teraz to kurcze wciaz jakies klody mam pod nogami, a to smaczny pasztecik, a to wspaniale pachnaca pieczen = normalnie ciezko sie oprzec :)pokusie:D Przepisy Szalij mi sie podobaja , sprobuje ja ponasladowac ,moze mi sie uda:)? no wypalam do kuchni ,po moja smakowita zupke dopiero wrocilam z pracki i szczerze doslownie padam

Witajcie dziewczynki Kasia Grubasie= rany taki atak bidulko:) malo nie spadlam z krzeselka jak to przeczytalam, masz wspaniale poczucie humoru Soozee = gratulacje , zdolna kobitka z ciebie Young= Barburka ma racje, zapominasz o wapniu,wiec moze bys go jakos wkrecila w swoje posillki? Barbutko bardzo dziekuje za maila od Ja-by = wspanialy,sliczny i miluski:D:) A ja to staram sie powoli zmniejszac zoladek, zeby wreszcie zaczac juz konkretnie trzymac sie punktow Na wieczor mam zupke jarzynkowa, na bulioniku wiec 0p bedzie pasowalo szczegolnie ze czeka mnie dzis ciast, bo wczorej mialam urodzinki i ciasto bylo i wczorej i dzis w pracy Nie wypada odmawiac wiec trza kawalek wciagnac:) Takze taka zupka na wieczor bedzie dobrym zakonczeniem dzionka

oj cos mi sie wydaje ze teraz dopiero sa serwery przeladowane naszej - klasy; W nocy okolo 2.00 do dzis 15.00 chyba nie mozna bylo sie dostac na stronke a teraz to tez nic z tego Pewnie masa ludzi szalenczo chce chce zobaczyc jak dziala nowy serwerek a tu guzik Dobrze ze tu nasza kafejka funkcjonuje jak nalezy I oby zawsze tak bylo :)

Soozee= no wlasnie czekam jak sie polepszy sytuacja na laczach jak te nowe serwery zadzalaja Normalnie powinno jue dzialac bo pisali ze do 15.00 beda tym zajeci , a ja z kolei nie mam czasu zeby zerknac czy juz wszystko dziala Och, w tej pracy tez tak uroczo ze czlowiek caly czas czyms zajety i nie mozna sie zajac przyjemnymi sprawami :)

Pamietam o was kochane, na razie staram sie nadrobic zaleglosci czytajac was w przerwach jak zlapie chwilke czasu Troszke sobie jeszcze nie moge jakos uporzadkowac tego wszystkiego, bo w pracy jak wczesniej wspominalam duzo do zrobienia w domu w sumie tez a jeszcz jakos ostatnio zasiedzialam sie na tym forum naszej-klasy No a teraz nawet jak chce cos do was skrobnac to tak, najpierw chcialabym wiedziec o czym dyskutujecie i wciaz nie nadazam z czytaniem- alez sierota ze mnie Wiewiorko = zdjecia wlasciwie byly przeslane z mojego zbioru ostatnio robionych ale raczej nie widac na nich zmian u mnie bo.... chyba zmian nie ma:( Tzn to co mi przed swiatami udalo sie zgubic , to odzyskalam przez swiata, a teraz to jeszcze nic nie udalo mi sie zgubic wiec zero powodu do celebrowania Ale poslucham twojej rady i po prostu strzele sobie fotke w calosci, zaloze moze legginsy coby lepiej widac bylo okraglosci he he To przynajmniej pozniej jak zgubie zbedne kiloski ladniej bedzie widac roznice Dobry pomysl?

Ale pamietam o was,nie myslcie ze "nasza-klasa" to wszystko Nie ma to jak nasza kafejka:) po prostu szok jaki poczulam w momencie odszukania ludzi z lat szkoly podstawowej nadal mnie trzyma Rany deczko pozno; maz padl i spi slodkim snem a ja sobie nadal pykam na laptopku A jutro do robotki bede sie na rzesach trzymac kurcze, chyba trza isc poszukac poduszeczki Kochane moje slodkich snow, pewnie juz spicie ale jednak zycze wam mimo wszystko i sobie tez zreszta :) i do nastepnego razu

JA-Ba dzieki, widzisz staram sie nadgonic czytanie tego co tu obgadalyscie ale wciaz jestem w tyle W dodatku ostatnio wsiaklam na naszej-klasie i chorobcia wyjsc z tego nie mogie Tyle ludzi sie odnajduje , rany ponad 30 lat zero kontaktu a teraz prosze ,sa Po prostu jestem w szczesliwym szoku:) No czasowo sie nie wyrabiam jakos , w pracy non stop jest co robic , w domu \"nasza-klasa\" pomiedzy sprzataniem, gotowaniem itp o rety ale sie narobilo:D

No tez mam nadzieje ze juz bedzie z Karolka ok Zobaczymy kiedy bedzie cos wiadomo co tak naprawde jej bylo Przy okazji witam nowa kolezanke "Amatorke WW" oj nasze szeregi sie powiekszaja, jak fajnie:):D

Dziewczynki takam zalatana i gruba a raczej czuje sie napeczniala i nie moge sie w punktach polapac mam okres na zarcie bo jak inaczej okreslic zjedzenie buleczki z pasztecikiem z kaczki z zurawinkami??powinnam powiedziec wchloniecie a nie zjedzenie!!! przeciez to czyste zabojstwo i to o 24;00 ja to chyba mam niezdrowo pod sufitem Rany sil brakuje zeby sie wziasc za siebie a tak sobie obiecywalam :(

Szalija serdeczne gratulacje!! szczesciarko bedziesz miala sliczne maluskie bobo! cudownie:) Gratuluje i zycze ci wszystkiego naj naj:)

No wlasnie najgorsze ze lekarze przepisuja rozne leki ktoremaja rzekomo pomoc a czesto,niestety szkodza pacjentom Dobrze ze i Karolina i twoj tato wyszli z opresji strach pomyslec co byloby

Dzieki za pamiec o Karolinie Ona naprawde duzo lepiej sie czuje , wlasciwie juz moze w miare normalnie funkcjonowac Nadal czekaja ja badania, nie wiem dokladnie terminow kiedy bedzie miala je robione ale z pewnoscia na dniach powinnam sie cos dowiedziec Najwazniejsze ze czuje sie duzo lepiej i w Sylwestra kiedy dzwonilam z zyczeniami nawet ze mna mogla normalnie rozmawiac( w wigilie bylo to niemozliwe, nie miala sil) wiec strasznie mnie to cieszy :D

Ja-Ba swiete slowa zgadzam sie z toba zlociutka:)