Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pokaż mi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Dzisiaj mamy śliczą pogodę w stolicy, słoneczko pięknie świeci, niebo praktycznie bez chmurki i ten delikatny mrozik :)
  2. To chyba jakieś ogólne problemy są na kafe, nie dotyczą tylko Ciebie. miałam okropnistą ochotę na mozzarellę z pomidorem i musiałam do sklepu wyjść, teraz jestem zaspokojona duchowo i fizycznie :D
  3. :) Ile mam nadrabiania, szok... ja miałam problemy z pierwszą ciążą, chociaż sam poród niby był szybki, zwinny i bez większych komplikacji. Po porodzie nigdy w życiu bym się nie zdecydowała na drugą ciążę, ale im Marti była starsza tym bardziej pragnęłam drugiego dzieciaczka i jest :)
  4. Rafinka z tym wyrzucaniem przez okno fajna sprawa, ale mieszkam w bloku - 9 piętro i jeszcze jakaś karę bym zapłaciła, ale jak ciuchy przewalają się po kątach na krzesłach po podłodze to wrzucam wszystkie jak idzie do kosza na brudną bieliznę i nie piorę tego.
  5. a coś bardziej konkretnego to mam ochotę na rybę, tylko właśnie nie jakąś zwykłą tylko może skorzystam z pomysłu na.. zresztą sama jeszcze nie wiem.
  6. benita35 dobra możemy się tak umówić, pod warunkiem, że ja jutro wpadam do Ciebie na obiad ;)
  7. to też zależy, nigdy nie tarłam jabłek, bo moje dzieci uwielbiają czuć jabłka w cieście a wiadomo jak są w kawałkach to i wychodzą takie pulchniutkie, grubiutkie a jak się trze to pewnie wychodzą ala \"placki ziemniaczane\" chociaż też zależy od tego ile ciasta wlejesz na patelnie. sycące i dobre.
  8. kupowałyście w tym roku buty na zimę? możecie polecić jakiś fajny sklep? Niby mam buty z zeszłego roku, ale chyba stopa mi urosła, bo są za małe.
  9. Wiem, że to są zwykłe obowiązki i nie powinnam jej za to płacić,ale też nie przypominam jej, że należy wyrzucić śmieci czy wyjść z psem, sama to robi (zachęcona zyskiem), to trochę przekupstwo, ale dużo uczy :)
  10. ja też staram się być mamą kumplem, rozmawiam z nią dużo, jestem wyrozumiała i tolerancyjna, ale nie mogę pozwolić by to wykorzystywała, dlatego stworzyłam wiele systemów w domu, które bardzo dużo mi pomagają :) Np. jak Marti chcę jakąś nową rzecz, to musi zarobić, sprzątając pokój, odkurzając albo wychodząc z psem, i tak za każdy + dostaje parę groszy w ten właśnie sposób dziecko uczy się, oszczędności i pracowitości, po czym bardziej szanuję rzecz którą sobi9e zakupi :)
×