CheriLady
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez CheriLady
-
blackberry hmm skoro tobie nie pomaga żadne MŻ to spróbuj jakiejś diety "cud" np kopenhaskiej... bo ja nie wiem jak tobie juz pomóc... może to sprawi ze kg zaczna ci leciec w dół... ehh...
-
albo sama asia... właśnie mam @ ale nie jest tak jak było co miesiąc bo zawsze miałam jakieś zachcianki (to czekolada to czipsy to pizza itd itp) a teraz na nic nie mam ochoty... w ogóle mi sie jeść nie chce...
-
kasiulka no jak uważasz ja tam ci wczesniej pisałam co mysle o głodówkach :P w każdym razie 3mam kciuki :)
-
cześć kochane ;) no dobra od dzisiaj start :) brozka dziękuje za wsparcie :* bedzie mi potrzebne hehe :) kasiulka ale ta głodówke juz zaczełas czy dopiero masz zamiar?
-
zmiana stopki... i mówiłam całkiem serio... jesli teraz mi sie nie uda to rezygnuje z diety... i skazuje sie na wieczne tycie... naprawde mam dośc... ciągle sie użalam nad soba i nic mi nie wychodzi wiec po co to dłużej ciągnac... to moje ostatnie podejście i mam nadzieje że mi sie uda w końcu... a jak nie to nie...
-
hejka :) ja dopiero ze szkoły wróciłam... jestem strasznie zmeczona... ale patrze że tu cisza... dziewczyny co z wami?????????? połowa w ogóle sie nie odzywa... mam nadzieje że sie nie wyłamałyscie z dietki...
-
ehhh i po co takie głupie komentarze...? żal... :/
-
coś tu dzisiaj cicho było... :P
-
ja już po szkole dziewczynki :) w szkole zjadłam zupke chińską a potem w domu na kolacje 2 kanapki z pieczywem wasa i kisiel na dzisiajs tarczy :) jeszcze tylko za jakieś 30 min poćwicze troszke :P
-
nooo cos firanka i wytrwała dawno sie nie pokazywały tutaj... dziewczyny co z wami ja mam nadzieje że to tymczasowy broblem z netem a nie chwile załamania ... a jesli nawet to wracajcie szybciutko do nas :)
-
cześc kochane :* no dzisiaj wstałam w świetnym humorze :) ok postanowiłam! od dzisiaj dietka i bede sie trzymac bo bardzo mi zalezy! wczoraj przemyślałam wszystko i wyciągnełam wnioski... weszłam dzisiaj na wage żeby zobaczyc z czym musze walczyc i zobaczyłam 79,1 kg (tylko! po tym moim obrzarstwie nawet nie przytyłam :D) dlatego do końca kwietnia chce mieć 75 narazie tyle mi wystarczy! to mój główny cel! kiedy będe wazyć 75kg to zobaczymy co dalej :D a no i oczywiście codziennie ćwiczenia :) sumiennie nie o godz 23 kiedy juz padam z nóg tylko powiedzmy max o 20 :) a tak w ogóle to własnie jem sniadanie: *1,5 pomidorka z sosem knorr (koperkowo ziołowym chyba) *3 kanapki (pieczywo wasa i serek czosnkowy Twój Smak) mój nastąpny posiłek to będzie jabłko w szkole a potem o 19 jakas kolacja mała :)
-
laski a co to ma znaczyć???? od wczoraj nikogo tu nie było?? gdzie wy sie podziałyście??!! ja, tak jak wczoraj powiedziałam, od dzisiaj wprowadzam znowu zasady :) puki co jem sniadanie - 4 kromki wasa i herbata owocowa bez cukru
-
no ja juz po szkole... zjadłam niedawno jaką szapiekanke czy cos w tym stylu (makaron ser i jakies mięso zapiekane) mało tego zjadłam jakies 150g ale normalnie az mi gdzies podchodzi go gardła i czuje sie taka pełna... ogólnie to od kilku dni chodze strasznie zmeczona, ciągle mi sie spać chce jakaś taka słaba jestem... i nie wiem dlaczego... możliwe że przez dietke i przez pogode ale mam nadzieje że to minie bo diety nie mam zamiaru odpuszczac przez to... brożka najprawdopodobniej masz takie zachcianki bo dla twojego organizmu brakuje czegoś... np jak ci sie chce czekolady to brak magnezu.. więc sie nie przejmuj to normalnie i jak masz na to straszna ochote to poprostu to zjedz ale bez przesadzania w ilości... no i bez wyżutów sumienia :) bo od jednego ciastka czy tam 2 kostek czekolady to nie przytyjesz :)
-
Blackberry słonko oczywiście że mozliwe to wychodzi 3 kg na miesiąc :) no ja swój limit jedzenia wyczerpałam na dzisiaj :P *śniadnaie: jogurt śliwkowy (7zbóż bakoma), 2 kanapki (pieczywo wasa z serkiem topionym i rzeżuchą) *przekąska: winogron *obiad: sałatka (pomidor, ogórek, kapusta pekińska, szczypior, szynka, sos paprykowo ziołowy winiary) *przekąska: winogron *kolacja: serek homogenizowany waniliowy, 2 kanapki (takie jak na sniadanie) za 30 min pójde poćwiczyć troche: 10 min hula hop, 5 min rowerek w powietrzu, 60 brzuszków a jak dla was dzień minał?
-
hej dziewczynki :) blackberry nie gadaj głupot tylko bierz sie :D hmmm dzisiaj stanełam na wage i było 79,5... no spodziewałam sie troszke innego wyniku ale w porównaniu do poprzedniego tyg jest lepiej :P więc od dzisiaj sie sumiennie biore :) moje sniadanko to: 2 kanapki zpieczywem wasa i serkiem topionym, jogurt (7 zbóż z bakomy) na obiad zjem sałatke a na kolacje to jeszcze nie wiem :P
-
ok cwiczenia za mna... jakoś dałam rade :)
-
firank_a spoko nie załamałam sie :) a z dietką dalej lece mimo wszystko :D DO LATA PIEKNE! kasiulka a jak ty robiłaś a6w to ciebie tez żebra bolały? czy to tylko mnie tak bola... :/ no ale dobra tam będe robić dalej :P
-
cześc dziewczynki :* no ja juz po śniadanku (jajecznica z szynka z indyka i kubek mleka) czuje sie strasznie najedzona... ale to dobrze szybko nie zgłodnieje :) dzisiaj 4 dnien a6w :D jeszcze tylko 10 i mój pierwszy cel będzie zaliczony :D
-
kasiulka hehe ok to będziemy razem meczyc te a6w :D wiecie co ten 1 kg co mi przybył po świętach to naprawde sama woda bo już mi spadł :P :D jest równo 79 kg :P mam nadzieje że do poniedziałku (nastepnego wazenia) będzie 78 kg równo :D
-
hej ;* kasiulka aha a ja dalej będe kontynuowac a6w zobaczymy co bedzie za 2 tyg :P no włąśnie wcinam sniadanko... - herbata bez cukru, 3 ogórki konserwowe ( jeden wiekszy i 2 małe)... nic innego w domu nie znalazłam potem sobie kupie jakis jogurt pitny czy cos takiego :P no dzsiaj będzie a6w dzień 3 :) puki co dobrze idzie nie mecze sie tak strasznie ale w sumie to dopiero początek.. :) laski odezwe sie ok 19 bo późno kończe lekcje.. buziaki ;*
-
cześć laski ;* ja dopiero co od chłopaka wróciłam :D dzisiaj zjadłam: *sałatke (pomidor, ogórek świezy, ogórek konserwowy, kurczak) *duzą cole (chciałam light ale nie było więc wypiłam normalną) *łyzka sałatki (u teściowej) *talerzyk zupy *troszke galaretki z brzoskwiniami (teściowa nalegała...) więc duzo mi tego dzisiaj nie wyszło :P do tego dzisiaj zaliczyłam 5 min rowerka w powietrzu i 2 dzień a6w :) kasiulka no szkoda że a6w rzuciłas ;p ja teraz mam zamiar wytrwac minimum 2 tyg jak tyle wytrwam to moim nastepnym celem będzie wytrwac nastepny tydzień z a6w hehe i tak az do 6 :P mam nadzieje że będe dała rade :D firank_a olewaj takie głupie komentarze... a takie osoby jak ta wyżej niech w ogóle nie wchodzą na topic skoro mają zamiar tylko krytykowac... :/ żal...
-
no i pierwszy dzien diety i ćwiczeń minał :P walczymy dalej hehe :)
-
ustawiłam sobie stopke :) mam nadzieje że osiągne to co tam napisałam chociaz nie jestem tego pewna... w sumie to az 6 kg w 5 tyg no ale zobaczymy :)
-
cześc kochane :) no u mnie święta dały sie we znaki... na wadze dzisiaj było 79,9 kg czyli przybył mi 1kg... tak jak mówiłam od dzisiaj zaczynam z pełna parą! a mój cel to do końca marca (8 dni) chce miec 78 kg i mam nadzieje ze mi się to uda :P w sumie to tylko 2 kg w dół :P a jak tam u was?
-
cześc dziewczynki ;* j pełna para zaczynam od poniedziałku a teraz odpoczywam. wczoraj dostałam @ więc ćwiczyć tez nie bede bo to by było troszke nie komfortowe :P wiecie co zwazyłam sie jakies 2-3 dni przed @ (nie pamiętam dokłądnie kiedy) i na wadze było lekko ponad 80 kg normalnie szok przeżyłam ale dzisiaj jak weszłam na wage to juz 78,8 kg więc jest ok ale wtedy to stresa przezyłam... wiem że zawsze przed @ wazy sę troszke więcej ale nie wiedziałam że taki szok będzie... kasiulka a u ciebie który to już dzień a6w?