mierzejka

ale tu dzisiaj pustki......

Melania, zgadzam się z tym co napisałaś o macierzyństwie. Martwi nas każdy niepokojący objaw, w dodatku ja jestem straszną panikarą i widzę wszystko w czarnych barwach, szczególnie właśnie teraz, bo przed porodem byłam raczej optimistką. Dobrze, że mój mąż mnie uspokaja i tłumaczy, że to napewno nic złego się dzieje. Anulek własnie zasnęła w wózku i mam obok siebie, ale dziś od rana też śpi jakos niespokojnie, dobrze, ze te nocki są u nas ok. Dzięki temu moge jakoś funkcjonować. Kryzys laktacyjny chyba mam za sobą, dziś nawet spuściłam pokarm bez laktatora, naciskał na pierś i pięknie mleczko wypływało:)

nick------imie dziecka---d.u.-----w.u.-----cm-----d.o.w.----o.w.----cm Iza_--------Bartosz-------18.04----1380----43-----13.07- -----3865----??? Milka76---Maya----------03.06----3360-----50-----11.07-- ----4550------55 camomilla_22---Claudia Natalia--03.06.---3980---52----2.07---4220---? mierzejka....Ania.........05.06....2770.....51.....3.07. . ......3900....? martusia 82-J..ulia------- 08.06----3260----?-------26.06------3520-----?? Melania---MIkołaj-------09.06-----3250----58----25.06--- ---3600-----?? gosia29----Tobias-------10.06-----3440-----51-----8.07-- -----4750----54 Surfitka---Nina----------16.06----3490------55---1.07--- -----3550------56 Alkatraz---Hanna--------18.06----2900-----50------------ -------------------- Jotka79...Czaruś.......19.06.....3190....53.....8.06.... ....3510.....58 goba-------kubuś---------21.06----3600----59------09.07- ----4100------? agula ..Gabrysia.....21.06......3460....51......27.06.....3465.... .52 lolusia---maja--------23.06----------4250----------59??? ???????????????? mała_mi---hania---10.07-------3000gr----57-------------- Ewcia24----Eryk------28.05------3200-----52------10.07-- ----4550-------??

Wczoraj byłam u lekarz i pytałam się o te kroteczki na twarzy, pediatra powiedziała, że to są potówki i można je smarowac talkiem lub mąką ziemniaczaną. Mała ładnie przybiera na wadze(przez dwa tygodnie 400 g). Była też szczepiona, jejku płakałam razem z nią. Ale jakoś to przeżyłyśmy. Mojemu mężowi ktoś powiedział, żeby dziecko nie miało gorączki po szczepieniu trzeba przyłożyć gazik nasączony okładem z wody przegotowanej i sody, zakleić plasterkiem. Pisałyście, że nie dobrze, gdy w kupce dziecka pojawi się śluż, bo u małej chyba od kilku dni to występuje. Co może być tego przyczyną, moja dieta chyba nie, bo nie jem nic nowego, nabiału dalej nie jem. Gapa ze mnie, bo zapomniałm wczoraj się zapytać o to panią doktor.

Czy wasze dzieciaczki wymiotują, bo moja wymiotowała tak co 3-4 dni a dzisiaj juz dwa razy i jest przytym jakaś niespokojna, nadyma się często i robi się czerwona. Tak się przejełam tymi wymiotami, że aż mnie głowa rozbolała. Jutro mamy szczepienie to zapytam się te wymioty. Na katar polecam sól fizjologiczną w sprayu i fridę.

Goba, co do dawkowania sabu to powinno się podawać 15 kropelek dziennie, można 5 dać rano i 10 wieczorem, kremu Ci nie polecę żadnego bo sama nie wiem który jest dobry.

Dziś byłam u znajomej i podała mi stronę internetową na której jest modlitwa rodziców w intencji dzieci. Podaję ją: www.rozaniecrodzicow.pl Ja juz się zapisałam

Witam Dobrze, że dzisiaj troche chłodniej, te upały są okropne. Mała wczoraj marudna a dziś śpi prawie cały dzień. Cieszę się, bo nockę przesypia całą z dwiema przerwami na jedzonko. Wczoraj jak zasnęła po kąpieli ok 22 to obudziła się po 3, później o 6 i jak wzięłam ja do łóżka to spałyśmy do 9.30. Super tak to już można się wyspać. Mi już baby blues się skończył:) Najgorszy był miesiąc, no i najważniejsze by dziecku nic nie dolegało, zwłaszcza by nie miało kolek. Anulek też już się uśmiecha jak się do niej coś mówi:) Wczoraj byliśmy w odwiedzinach u babci no i babcia taka była szczęśliwa jak mał się do niej uśmiechała:)

Kasia78 i Iza dobrze, że badanie wyszło w porządku, nas też czeka to usg i równiez bardzo się go boję, ale oczywiście jestem dobrej myśli. Po porodzie Ania miała to usg(było wszystko dobrze) i teraz następne ma mieć za dwa tygodnie. Milka ta twoja Maya to już duuuuuża dziewczyna:) Surfitka ja chyba zacznę tak jak ty dokarmiać ją wieczorem, bo przed godziną mała jak ssała to strasznie sie denerwowała, myślę, że u mnie też pojawił się wieczorny brak pokarmu, skonsultuje to jeszcze z pediatrą. Na odparzenie pupki też polecam tormentiol, wczoraj zaczęla się małej pupa odparzać, posmarowałam ze trzy razy tą maścią i dzisiaj pupcia super. Niewiedziałam, że można smarować pupcię oliwką, dobrre, że to forum istnieje:) Dzisiaj w nocy Ania spała od 10 do 4, , póżniej małe karmionko i znowu spała do 8. Normalnie się wyspałam, aby jak tak zostało. Pozdrawiam

Goba ja moją malutką mamy zamiar szczepić płatnymi, pierwsza dawka kosztuje 120 zł. Ania też ma krosteczki na policzku i tak jak u Melanii Mikołajka jak leży na boczku to się zaczerwieniają. Mam nadzieję, że to potówki a nie skaza. Nabiał jednak narazie odstawiłam. W następnym tygodniu będę u lekarza na szczepieniu to się zapytamy o to panią doktor. Mała mi gratulacje w końcu i ty doczekałaś się swojego maleństwa, czekamy na zdjęcia małej Hani.

Witam Ja też amm wrażenie, że ostatnio mam coraz mniej pokarmu, jak odciągam laktatorem to prawie nic mi nie leci a jutro chciałabym wyskoczyć na małe zakupy i zostawić małą z mężem, ale nie wiem co z jedzonkiem dla niej, może podać jej wtedy wodę z glukozą, tylko nie wiem w jakich proporcjach, Goba ty chyba wcześniej pisałaś ile dać na 100 ml? Co do seksu to ja juz jestem po i było całkiem, całkiem...

nick------imie dziecka---d.u.-----w.u.-----cm-----d.o.w.----o.w.----cm Iza_--------Bartosz-------18.04----1380----43-----5.07-- ------3690----??? martusia 82-Julia------- 08.06----3260----?-------26.06------3520-----?? Melania---MIkołaj-------09.06-----3250----58----25.06--- ---3600-----?? Surfitka---Nina----------16.06----3490------55---1.07--- -----3550------56 goba-------kubuś---------21.06----3600----59------25.06- ----3640------? Milka76---Maya----------03.06----3360-----50-----24.06-- ----3850------? gosia29----Tobias-------10.06-----3440-----51-----8.07-- -----4750----54 mierzejka...Ania.........05.06....2770.....51.....3.07........3500.......? Widzę, że niektóre wpisałyśćie ostatni wzrost. Czy lekarze Wam mierzyli dzidziusia, bo mi pediatra powiedziała, że do szóstego miesiąca mają zakazane prostować dziecku nóżki i mierzą tylko od główki do pupci? Gratuluję nowym mamusiom:) Mała coraz bardziej robi się absorbująca, w dzień śpi po kilka-kilkanaście minut, teraz zasnęła w wózku i mam nadzieję, że da mi trochę posiedzieć przed kompem. Przedwczoraj nam dała do wiwatu. Marudziła od szóstej rano przez cały dzień, spała może tylko ze dwie godziny i cały czas oczywiście na rączkach, aż nadwyrężyłam sobie lewy nadgarstek, wczoraj na szczęście troszkę lepiej i dzis też. Dobrze, że noce ładnie przesypia, po tym ostatnim marudzeniu jak zasnęła ok 22 to spała do 8 z przerwą na karmienie o 4. Surfitka i Milka ja też chyba jestem osłabiona, bo zaczyna mnie pobolewać gardło i i jakoś tak się czuje jak na przeziębienie. A mała to się chyba nie zarazi ode mnie? Milka mojej małaej ten Sab chyba nie pomaga, może wypróbuje ta wodę koperkową o której pisała Martusia. Niewiem jak wy ale ja już mam dosyć tej diety, ostatnio odstawiłam nabiał, bo jakoś mam wrażenie, że mała na niego źle reaguje, jejku mam nadzieję, że nie będzie mieć skazy białkowej. Jak wygldają u Was śniadania i kolacje, ja jem tylko ciągle kanapki z sałatą i chudą wędliną, nie mam pojęcia co mogę jeść, zeby małej nie zaszkodzić. Gosia29, ale narobiłaś mi smaka z tą czekoladą, ja już zapomniąłm jak to smakuje wogóle, bo najpierw wymioty, cukrzyca i teraz dietka, ale co się nie robi dla takiego skarba.

Jestem za tabelką, będziemy wiedziały na bieżąco jak rosną nasze skarby:)

Oliwka, trzymaj się i pamiętaj nie ma tego złego. Mam nadzieję, że wszystko dobrze Ci się ułoży, tak jak ty kochana sobie tego życzysz. Musisz być teraz dzielna dla swojej kochanej córci. Moja Ania, odpukać ostatnio zachowuje się jak aniołek, niewiem, czy to zasługa tego, że przed kazdym karmieniem daje jej Infacol(ma zapobiegać wzdęciom i kolkom) tak mi kazała pani doktor. Tak, czy inaczej mała śpi prawie na okrągło i w dzień i w nocy, czasami miewa momenty marudzenia, ale to już na szczęście to nie jest przeraźliwy płacz, no i też uważam na to co jem. A jem ciągle to samo, czyli prawie nic, niewiem, czy to na dłuższą metę wystarczy. Wczoraj byliśmy z małą z pierwszą wizyta u babci, bałam się, że w nowym miejscu będzie niespokojna, a ona o dziwo spała od ok 13 do 17. Mój kochany aniołeczek. Dziś planujemy iść z nią do kościółka tylko niewiem, czy akurat będzie spała. Za dwa tygodnie mamy już chrzciny, a czy któraś z Was już też ma zamiar ochrzcić dzieciątko? Elektryczna mój adres już Ci wysłałam na twoją pocztę. Dzięki raz jeszcze. Pozdrawiam

Goba szpinak chyba można jeść, ja pije tylko sok jabłkowy, wode niegazowaną i zieloną herbatę. Fajnie, że twój Kubuś potrafi poleżeć sam bez marudzenia, bo moja od razu marudzi i trzeba ją wziąć na rączki.

Ania też robi często kupki i często jest pierd z kleksem jak to nazwała Melania

Witam Wczoraj miałam koszmarny wieczór. Mała zaczęła płakac o godz 20 i płakała do 23, normalnie szok. To był okropny płacz i nic jej nie pomagało, niewiem czy to była kolka, czy zaszkodziło jej coś co zjadłam, bo bardzo często robiła kupki i ciągle cos jej w brzuszku bulgotało. Byłam tak zrezygnowana, że aż mój mąż sie na mnie złościł. On jakoś potrafi lepiej znosić płacz małej. Zjadłam wczoraj mizerię to może to od tego, sama nie wiem. Kurcze mam nadzieję, że to nie kolka i że dzisiaj będzie spokojna. Jejku nie zdawałam sobie wcześniej sprawy z tego, że wychowanie takiego maluszka to taka trudna rzecz. Z tego wszystkiego wzięlam ją wczoraj do naszego łóżka i odziwo spała aż do ósmej z przerwą o czwartej na karmienie, napewno się zmęczyła tym płaczem. co do zasypiania to staram się kłaść ją do łóżeczka, zasypia często przy cycu i wtedy troszkę czekam aż przyśnie na dobre, ale często też trzeba ją ukołysać. Dziś spuściłam trochę mleczka i wybrałąm się na pierwsze zakupy od porodu, ale długo nie zaszalałam bo mąż zadzwonił, że małej nie starczyło jedzonka i chce jeszcze, dałam radę spuścić tylko 50 ml za jednym razem. Muszę kupić woreczki do zamrażania pokarmu to będę mogła gdzieś wyjść na dłużej. Wczoraj byliśmy na wizycie u pediatry i mała waży juz 3500(przy porodzie 2770), więc chyba nieźle przybiera na wadze. Ja odparzenie też wyleczyłąm tormentiolem i alantanem, chociaż tormentiol nie jest zalecany dla niemowląt z powodu kwasu borowego. Dziewczyny kupiłam na allegro chustę, ale nie wiem czy to jest bezpieczne dla bioderek, czy orientujecie się w tej sprawie? Melania, używałaś teo otulaczka, bo ja próbowałam ja włożyć, ale strasznie jej się to nie podobało, więc kaska wyrzucona w błoto, no ale to nic. Ciekawe co u Obcej? Pozdrawiam

Gosia29, podziwiam Cię, za to sprzątanie ja u siebie ledwo nadążam z tym

Myślałam, że to moja tylko tak marudzi. Od szóstej nie śpi, tzn śpi, ale po 10-15 min i ciągle cyca, chyba zrobie jej zaraz plantex. Kurcze mogłyby te upały trochę odpuścić.

Milka dzięki za instrukcję podania. Wczoraj jednak obeszło się bez tych kropelek, ale dzisiaj napewno jej podam tak na wszelki wypadek, bo cały czas się pręży. Właśnie się obudzła... Dałam jej w końcu te kropelki, troszke pojadła i teraz śpi, mam nadzieję, że troszkę dłużej pośpi. Elektryczana jeżeli można to ja bym poprosiła ten lefax, słyszałam, że jest jeszcze bardziej skuteczniejszy od sab. Dziękuje Wam za wszystkie porady jesteście kochane.

Moja mała ma chyba kolkę. Najpierw zwymiotowała a później płakała przez jakiś czas i nic nie było w stanie jej uspokoić. Czy któraś z Was słyszała o kroplach Sab Simplex na kolkę, bo zamówiłam je przez internet, ale tam jest instrukcja w języku czeskim i jakoś tak boję się jej tego podać. Ratujcie a może cos byście poleciły na tą przypadłość

Elektryczna to żaden wstyd. Wydaję mi się, że to jednak hemoroidy lub jakieś otarcie. Ja kilka lat temu też przy każdym podcieraniu miałam na papierze krew ale na szczęście jakoś samoistnie mi to ustąpiło. Na wszelki wypadek jednak pójdź do lekarza. Dzieciaczki na interii przesłodkie:)

Obca mam nadzieję, że jesteś już w szpitalu!!!!!!!!Powinnaś tam dotrzeć jak najszybciej, ta krew jest niebezpieczna. Nic więcej narazie nie napisze, bo Anulek coś grymasi, całą noc przespała, więc pewnie teraz odrabia.

Wysłałam zdjęcia Ani na interie.

martusia Julcia to prawdziwa księżniczka a suknia cudna. Zdziwiło mnie to, że tak lekko jest ubrana ja jak moja tylko rozbiorę ze śpiszków to już się trzęsie z zimna i dostaje czkawki, więc raczej nie mogłabym jej jeszcze takiej sukni założyć. A Wy jak ubieracie swoje maleństwa?